Skocz do zawartości

Księżycowe zakamarki.


lemarc

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...

Pogoda, pogoda, pogoda...

Cenię sobie zdjęcia z ostatniego okresu, bo chyba to rzadkość. Fajnie, że Tobie Pawle się udało i w ten sposób mogę popatrzeć na Księżyc. Znany zakamarek. Rowy na obwiedni Apeninów: Rima Bradley, Rima Hadley, Rima Fresnel i sieć rowów koło Archimedesa: Rimae Archimedes, fajnie widoczne. Coś mi się wydaje, że "11 cali" Cię pociąga?

 

Mam tylko żal Paweł, że nie prostujesz obrazu (bo, jak sądzę to wpływ użycia kątówki przed kamerką?) - przez chwilę sam miałem kłopot w prawidłowym zorientowaniu obrazu, a mniej doświadczeni mogą się całkiem zgubić. Mogę liczyć, że przyłączysz się do fotografowania Mare Orientale, 30 lipca? Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczorajsze polowanie. Więcej się nie udało, bo przyszła chmura i pogoniła mnie z balkonu.

 

W przypadku krateru Wargentin nie podałem wysokości. Jest to krater uderzeniowy, który wypełnił się lawą bazaltową i utworzył w efekcie płaskowyż.

Moon_224433_o.jpg

 

Krater Prinz również zalany został przez lawę.

Moon_225139_o.jpg

 

Moon_225418_o.jpg

Edytowane przez emeł
  • Lubię 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładne i dzięki. Fajnie, że do fotki dodałeś informację naukową (o genezie krateru Wargentin).

Taka - sympatyczna moim zdaniem - praktyka opisywania jest częsta w fotkach DS-ów, tu może trudniej o coś ciekawego - tym bardziej szacun (sic!)

Pozdrawiam

p.s.

Ciągle nie mam mapek Łysego. Wreszcie coś zamiast. Wieczorem, jak nie zapomnę, skonfrontuję te kratery z możliwościami mojego małego teleskopu 130/650 na Dobsonie.

Gdzie jest w necie darmowa, drukowalna A4, mapka Księżyca (ale mało czarnego bo wolę oglądać czarne kreski na białym tle by nie zamęczać tuszu/tonera drukarki)?

Aby nie off-topować wystarczy mi odpowiedź w chacie na dole strony.

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajny opis, co do zdjęć to na telefonie wyglądają ładnie :) Ekologu zachęcam do kupna Uranii, w której dokładnie opisuję poszczególne rejony Księżyca :) Tytuł moich felietonów: "Spacerkiem po Księżycu" ;)

Edytowane przez Adam Tomaszewski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miło, że Wam się podoba. Szczególnie, że poświęciłem na opis trochę czasu. Zainspirowany postami Loxleya i ja postanowiłem dla odmiany wstawić coś innego, niż same "suche" zdjęcia. A przy okazji dowiedzieć się tego i owego o naszym, wcale nie nudnym, Księżycu :) Jeśli chodzi o mapkę Księżyca, to korzystałem m.in. z tej - więc w kwestii wersji do wydrukowania niestety Ci nie pomogę Ekologu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mare Imbrium (Morze Deszczów) – drugie co do wielkości morze księżycowe i drugi co do wielkości basen uderzeniowy na Księżycu. Uformowało się wskutek wypełnienia bazaltem wielkiego krateru powstałego po uderzeniu meteorytu ok. 3,85 - 3,77 mld lat temu. Poniżej Morza Deszczów największy widoczny krater to Copernicus - średnica 93 km, głębokość 3,8 km.

 

Zdjęcia z 31.07.15.

Mak 127, QHY5L-IIc, ogniskowa 1500 mm

 

Mare_Imbrium_31.07.2015.jpg

Edytowane przez emeł
  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień po "Niebieskim Księżycu". Pierwotny plan zakładał sfotografowanie wyłącznie Mare Crisium, ale nie potrafiłem się zatrzymać ;)

MAK 127, QHY5L-IIc, Barlow GSO 2,5x

 

Mare_Crisium_i_okolice-50%.png

 

W wolnej chwili postaram się jeszcze wstawić wersję z opisanymi kraterami :)

Edytowane przez emeł
  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MAK 150/1800, ASI 120M, filtry: Baader IR-pass 685nm lub redGSO#29, EQ 3-2, FireCapture_v2.3, Autostakkert!2 (500/2500), Registax 6. mozaika Microsoft ICE.

 

Nad ranem 5 i 6 sierpnia br., balkonowa sesja zdjęciowa w komfortowych warunkach: przy temperaturze powyżej dwudziestu stopni, słabym wietrze i dobrej przejrzystości powietrza, z ostrym, mało zmiennym obrazem. Księżyc 4 dni i 14 godzin oraz 5 dni i 14 godzin po pełni (odpowiednio: 2d1h oraz 1d1h do ostatniej kwadry), na wysokości ponad 30 stopni nad horyzontem.

 

Ciekawy widok na zachodnią rubież Morza Nektaru - zewnętrzny pierścień, którego południową częścią jest klif Rupes Altai, otacza pięknie kontrastującą trójkę kraterów: Theophilus, Cyrillus i Catharina (w dwóch pierwszych centralne górki dobrze rozświetlone). Odpowiednia odległość od terminatora nie pozwala na zbyt głębokie wnikanie cieni do ich środka, tylko Cyrillus jest w połowie wypełniony czernią. Katharina okazuje swoje "serce", Cyrillus szeroki żleb, będący jednym z elementów całej sieci ukośnych dolin biegnących z kierunku Morza Deszczów i przecinających cały obszar pokazany na zdjęciu.

Catena Abulfeda - łańcuch kraterów dostrzegany na pierwszy rzut oka. Rupes Altai miejscami rzuca ostre trójkątne cienie. Na południu "plaster miodu" - wyraźnie narzuca słodkie skojarzenie z nektarem. To specyficzny miodno-nektaryjski zakątek.

 

Na kolejnym zdjęciu, znajomy zakątek - krater Arago i dwie kopuły magmowe. Pięknie widoczne rowy: Rima Hyginus i Rima Ariadaeus.

 

Na koniec wschodnia obwiednia Morza Deszczów: Apeniny, Kaukaz i Alpy. Alpejska dolina (Vallis Alpes) rozcina księżycowe Alpy. Równolegle do Apeninów widać całe sieci rowów i wąskie pasma górskie.

TCC i Plaster miodu_5.08.2015r_MAK150_ASI120M_IRpass685nm_mozaika80%....jpg

Rima Hyginus, Rima Ariadaeus i kopuły k.Arago_5.08.2015r_MAK150_ASI120M_IRpass685nm....jpg

Apeniny,Archimedes,Kaukaz_6.08.2015r_MAK150_ASI120M_redGSO#29_mozaika80%....jpg

  • Lubię 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękne zdjęcia oraz fachowy opis, zresztą jak zwykle :) Ja walczyłem dzisiaj z rana ale seeing był fatalny. Mam 150gb materiału :) Może coś wyjdzie. Seeing był niezły ale dopiero jak było bardzo jasno. Niestety kontrast wtedy diametralnie spada.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MAK 150/1800, ASI 120M, filtr red GSO#29, EQ-ATM, AutoStakkert!2 (400/2500), Registax 6, (mozaika Microsoft ICE).

 

Od kilku dni zbierałem materiał zdjęciowy, wykorzystując pogodę i czas wolny. Oto sfinalizowany pierwszy projekt - sekwencja zdjęć z dwóch dni pokazująca południowy biegun Księżyca (w ostatniej kwadrze i 1 dzień po - 8 i 9 sierpnia br.).
Kratery: Tycho, Maginus, Clavius i Longomontanus pięknie oświetlone w konfiguracji III kwadry, z cieniami mocno wypełniającymi ich niecki i z jasno jarzącymi się wschodnimi krawędziami. Przyznaję - Claviusa tak oświetlonego dawno nie widziałem; elipsa utworzona z mniejszych kraterów wewnątrz tego giganta daje doskonałe pojęcie o jego rzeczywistej formie: głębokości, krzywiźnie, przestrzeni (powstaje wręcz złudzenie wypływania ponad poziom górnej krawędzi).

 

Maginus to twór bez mała kreskówkowy - zaznaczony tylko oszczędnie liniami światła i zredukowany do elipsoidalnej formy, jakby pierścienia ognia gorejącego wokół samotnego płomienia - jego centralnej górki.

 

Tycho z masywnym cieniem podkreślającym kształt młodej jego formy - głęboki, regularny, wydaje się gładki, tylko wzniesienie centralne zatrzymało jeszcze trochę blasku i jakby w ramach rewanżu oddaje ciemności długą smugę swojego cienia.

 

Na północy "poplamiony", stary i poorany młodymi impaktami Deslanders - oddający swój okres świetlanej chwały we władanie wszechobecnej czerni, fenomenalnie skojarzonej z piekielnymi czeluściami małego krateru Hell, którego rozjarzona jasnym światłem wschodnia krawędź, przywodzi na myśl porównanie do drwiącego uśmiechu (to taka mała personifikacja).

 

Po upływie jednego dnia z tamtej czwórki został tylko Longomontanus i ciemna depresja w miejscu Claviusa. Zdjęcie sięga aż do Morza Wilgoci na północy i pokazuje leżące niżej Bagno Epidemii rozpościerające się ponad przypominającym profil Indianina (trzy wypustki jakby pióra) kraterem Capuanus. Widzimy też znajomą formę "rozwałkowanego" Schillera i kawałek Schickarda.

 

Zatrzymane na mgnienie oka obrazy, jak dwa czarnobiałe freski z dwudziestu dziewięciu elementów lunarnego biennale, dostarczyły mi wielu wrażeń. Dzielę się nimi, wierząc, że i Wam się spodobają.

Deslandres,Maginus,Clavius,S_biegun_8.08.2015r_03.18_MAK150_ASI120M_redGSO#29_Drizzle1,5x_75%....jpg

Maginus,Clavius,S_biegun_8.08.201r_04.36_MAK150_ASI120M_redGSO#29_105%_Drizzle1,5x....jpg

Kies,Longomontanus,S_biegun_9.08.2015r_04.43_MAK150_ASI120M_redGSO#29_Drizzle1,5x_mozaika75%....jpg

Longomontanus,S_biegun_9.08.2015r_04.43_MAK150_ASI120M_redGSO#29_Drizzle1,5x_90%....jpg

Edytowane przez Loxley
  • Lubię 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam, piękny pokaz rozdzielczości - szczegółowość znakomita i można delektować się widocznymi formami powierzchni i analizować niuanse widoczności struktur na różnych zdjęciach i przy różnym oświetleniu. Obejrzenie reszty Twoich zdjęć, to będzie prawdziwa uczta. Nie daj proszę długo na nie czekać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Jurku :). Cieszę się, że zdjęcie się podoba :) Postaram się obrobić resztę jak najszybciej ale trochę to może niestety potrwać, ponieważ mam 262 GB avików do obróbki. Będę też składać sporą mozaikę całej tarczy w minimalnie mniejszej skali niż na powyższym zdjęciu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Święte słowa , seeing przy większych powerach to duży problem , dlatego słabsi przechodzą na desy z małymi ogniskowymi ;)

 

Pierwsze światło z DK 12" , og. gł (3500mm) , Ir-Pass , ASI 120MM , seeing jak wyżej , ale teleskop ma niezłą optykę i rozdzielczość , spokojnie razi sobie z Barlowm 2x ale seeing musi być przyzwoity , za to detal :sleepy:

 

Wizual masakra , a jak dodać do tego bino to nawet DS-y są super.

 

 

 

 

1.jpg

7.jpg

  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Loxley, dobre zdjęcia i świetne opisy - Z ciekawością czekam na kolejne odcinki tej księżycowe sagi. :Salut:

Rupes Recta to jeden z najbardziej charakterystycznych i ciekawych obiektów dostępnych obserwacjom teleskopowym od 8 dnia po nowiu. Rzuca wtedy głęboki cień i jawi się jako potężny, szeroki na ponad 110km, wysoki klif. Dzisiaj dzięki satelitom znamy już podstawowe dane tego uskoku tektonicznego ale w epoce obserwacji tylko wizualnych jego tajemnicza malowniczość mocno pobudzała wyobraźnię rysowników powierzchni Księżyca.

le-mur-droit.png

zbfz5cfriq1y9fjz4ilc.jpg

http://bernardcousin.over-blog.com/article-les-peintres-du-cosmos-112188011.html

http://io9.com/the-seven-wonders-of-the-moon-453669085

Jeszcze mała dygresja. :icon_rolleyes:

To zainteresowanie byłoby zapewne mniejsze gdyby omawiane pęknięcie leżące w okolicy krat. Thebit biegło równoleżnikowo. Podobnie, gdyby wschodnia część wnętrza płaskowyżu była położona odwrotnie niż obecnie czyli niżej od zachodniej, to po najbardziej dostępnej obserwacyjnie pierwszej kwadrze, Rupes Recta ukazywałaby się w postaci cienkiej kreski. Na szczęście tak nie jest i obecnie bez zrywania się o brzasku możemy delektować się jej sugestywnym mieczowatym kształtem.

 

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MAK 150/1800, ASI 120M, filtr red GSO#29, EQ-ATM, AutoStakkert!2 (450/2500), Registax 6, (mozaika Microsoft ICE).

7 sierpień br., Księżyc na godzinę przed ostatnią kwadrą. Bardzo dobre warunki pogodowe.

 

PAA - Ptolemaeus, Alphonsus, Arzachel - słynna trójka kraterów na centralnym południku Księżyca. Jeszcze terminator biegnie w pewnym oddaleniu, ale skośne oświetlenie perfekcyjnie wydobywa ich kształty: korony wałów, wypełnione bazaltem gdzieniegdzie naznaczone małymi kraterami i lokalnymi nierównościami dna, w niektórych okazałe górki centralne rzucające wątłe cienie, rowy ciągnące się wzdłuż wałów, pofałdowania wyglądające jak odcisk warkocza. W środkowym - Alphonsusie - znów możemy dostrzec małe kraterki rozlokowane na sieci rowów, to tzw. DHC, kratery z ciemnym halo pochodzenia wulkanicznego.

 

Cały obszar widoczny na zdjęciu pokrywają ukośne, równoległe bruzdy. Unikają one dna kraterów, ale jest to związane z tym, że jeśli nawet tam wcześniej przebiegały (domyślać się można obserwując korony kraterów, że tak), zostały skutecznie zamaskowane grubym wypełnieniem magmowym. Są zatem młodsze niż duże kratery, ale okres epizodów magmowych nastąpił po tym jak te bruzdy powstały. Jaka jest ich geneza? Wystarczy spojrzeć na ich promieniową fakturę, aby skojarzyć ich powstanie z utworzeniem Mare Imbrium - są tworem wtórnym, utworzonym przez masę materiału skalnego wyrzuconego w czasie dużego impaktu.

 

Podobne w formie są również dwie struktury: Catena Davy (w kraterze o tej samej nazwie, na zachód od Ptolemaeusa) i Catena Abulfeda (jej północno zachodnia część leżąca na północ od tego krateru) - łańcuchy małych zagłębień, za powstanie których może mogłaby odpowiadać rozpadająca się kometa. Równie dobrze może to być formacja kraterów wtórnych, powstała przy okazji niedalekiego impaktu: i tak za utworzeniem Catena Davy może kryć się wytworzenie Mare Orientale, a za powstanie Catena Abulfeda może odpowiadać Mare Australe (hipotetycznie!).

 

Wspaniałą formację światłocieniową stanowią dwa kratery leżące na wschód od trójki PAA: Hipparchus - stary i mocno zorany bliznami mniejszych kraterów, oraz Albategnius - młodszy, głębszy, którego centralna górka rzuca długi smukły cień.

Ptolemaeus,Alphonsus,Arzachel_7.08.2015r_03.07_MAK150_ASI120M_redGSO#29_Drizzle1,5x_mozaika90%....jpg

Edytowane przez Loxley
  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.