Refraktor 60/700

[Verado]

Refraktor 60/700

 

Większość osób zabierających się za astronomie chce kupić jakiś mały i niedrogi teleskop z nadzieja, że kiedyś przesiądzie się na coś większego. Często takim wyborem są niedrogie 60mm refraktory lub o podobnych rozmiarach. Przyczyną takiego wyboru jest niezbyt wygórowana cena ok. 300zł (oczywiście na azymutalnym montażu), brak znajomości w tej dziedzinie i ładny opis na pudełku. Na szczęście forum już wiele razy wybiło taki pomysł komuś głowy jednak są ludzie którzy już kupili cos takiego lub po prostu nie maja wyboru, albo kupią coś za 300zł albo wcale a stanowczo odrzucają kupno lornetki, która za tą cenę była by w miarę porządna. Dlatego postanowiłem opisać ten teleskop aby ułatwić wybór lub zniechęcić

 

Refraktory typu 60/700 są dostępne w ofercie wielu producentów teleskopów.

Oto kila z nich:

 

Celestron - PowerSeeker 60 AZ Refraktor 60/700 244zł

Sky-Wather - Sky-watcher 607 AZ2 Refraktor 60/700 374zł

Optisan/Astar - Optisan STAR 70060 TX Refraktor 60/700 AZ 250zł

 

Wszystkie wymienione modele posiadają 60mm soczewkę oraz ogniskową 700mm, zamocowane na azymutalnym montażu z aluminiowym statywem. Posadzenie ich na przynajmniej EQ1 to kwota >420zł.

Celestron w komplecie dorzuca dwa okulary 20mm 4mm, Synta – 25mm i 10mm a Optisan 20mm, 12,5mm oraz 4mm oczywiście wszystko z najniższej półki tak jak i brlowy 3x.

 

Sam jestem posiadaczem tego ostatniego wiec to głównie na nim będę się opierał. Osobiście kupiłem go przez przypadek, chodząc kiedyś po Arkadii zobaczyłem go w walizeczce, pięknie opisany księżyce Jowisza, pierścienie Saturna, wyglądało to całkiem przyzwoicie. Po złożenie tego do kupy również nie jest tak źle jednak patrzenie na teleskop a przez teleskop to już coś innego.

 

Jeśli w swoim komplecie macie okular 4mm to od razu możecie zrobić sobie z niego kieliszek, ten sam los spotka odwracacz obrazu1.5x, są po prostu bezużyteczne.

 

Do czego nam się to przyda?

 

Prostota w obsłudze i mała waga to z pewnością plusy, jeśli chcemy go kupić jakiemuś dziecku, jednak te dwie cechy odbijają się na nas w czasie obserwacji. możemy

 

NOC

 

Przy zastosowaniu okularu 20mm wyciągniemy ok. 35x, zaś 12.5 ok. 56x oczywiście teoretycznego powiększenia, możemy również zastosować balowa ale lepiej nie będę opisywał jakie pozycje trzeba przyjmować aby przez niego patrzeć.

Okular 35x wystarczy do standardowego przeglądu nieba dobrze w nim widać księżyc, malutkiego Saturna (ale już z widocznymi pierścieniami), Jowisza z największymi księżycami, Wenus – widoczna jako gwiazda (sytuacja może się zmienić podczas opozycji).

Przy okularze 12.5 mm czy 10mm widać już dobrze Saturna i przerwę pomiędzy pierścieniem a planetą oraz największe księżyce, ale nie mogę dostrzec przerwy Cassiniego, Jowisz to już wyraźna tarcza planety, Wenus mała kropka, możemy się również pokusić o m42, lub gromady kuliste np. m44, lub galaktykę m31 jednak osobiście nie próbowałem jej zobaczyć bo lata nisko nad horyzontem.

Jeśli skorzystacie z barlowa i okularu 10mm to możecie wpatrzeć dwa pasy chmur na Jowiszu ale trzeba „umieć spojrzeć” aby tego dokonać, na pierwszy rzut oka zobaczycie jasną kule na której nic nie widać, chociaż w opozycji jest dość duża.

To chyba wszystko bo chociaż zasięg to ok. 11mag, to o m57 możecie zapomnieć, podobnie jest z innymi obiektami.

Ogromną wadą teleskopu jest montaż, zero sztywności, zero dokładności, przy dużym zbliżeniu śledzenie np. Saturna jest okropnie ciężkie, każde dotknięcie to ogromne wibracje, Nawe ostrości nie można spokojnie ustawić.

 

DZIEŃ

 

Jednak nie ma się co załamywać, refraktory można również wykorzystywać do obserwacji w dzień co daje im duży plus i wygląda to bardzo dobrze.

 

FOTO

 

Jeśli zaopatrzymy się w przejściówkę do aparatu możemy robić dobre zdjęcia, różnym zwierzętom lub polować na sąsiadki.

Z robieniem zdjęć obiektom astronomicznym nie będzie tak łatwo, aby to zrobić potrzebny jest montaż paralaktyczny. Możemy robić tylko zdjęcia b.jasnych obiektów, które nie wymagają długich czasów naświetlania, ale nie wiem czy takie znajdziecie, nawet księżyc w pełni na średnim ISO wymaga chociaż 1/40s co jest jednak za dużo aby uzyskać dobre ostre zdjęcie, jednak można stosować do tego celu kamerki, po nakręcenie filmiku, wybieramy poszczególne klatki i mamy z tego zdjęcia obiektów (księżyc, Saturn, Jowisz) w niskiej rozdzielczości.

 

PODSUMOWANIE

 

Tak to wygląda i chociaż nie brzmi dobrze to jednak zawsze dostarczy trochę radości, na pewno więcej w dzień niż w nocy ale bynajmniej to jest dużym plusem aby go zakupić, szczególnie jeśli już posiadamy większy teleskop do DS.

Trzeba dodać, że gadanie „ a na co mi większy teleskop” jest całkowicie nie na miejscu, ja też tak wtedy mówiłem, jednak gdy patrzysz na Saturna czy M42 przy 50x wyglądają pięknie i wtedy się żałuje, że nie można tego zobaczyć z bliska i snuje się plany o jakiejś Syncie 8 cali lub większej.

Osobiście polecam aby lepiej kupić na raty Synte 8 niż to coś, wiem, że chętni na ten teleskop to główne osoby młode jeszcze nie pracujące, które uzgrzytały te 300zł i które spotka spore rozczarowanie, dlatego lepiej atakujcie rodziców 1000zł to nie dużo w szczególności przy zakupach ratalnych a 8 cali lustra to już coś.

 

 

Przepraszam jeśli popełniłem gdzieś błąd, jestem użytkownikiem takiego teleskopu i to moje obserwacje, jeśli się z nimi nie zgadzacie do proszę pisać.

[Avenger]

Też mam Optisana 60/700 . Prawda jest taka że szkoda pieniędzy na tak mały teleskopik . Do nauki nieba sie nie nadaje. Z Ds-ów znajdziemy jedynie M31, M13, M45, M42 z wielkim trudem.

O M57 można pomarzyć szukałem 20 min i nic ,za ciemny obiektyw . Teraz używam go jedynie do obserwacji naziemnych i samolotów .

 

Jednak tak jak napisał Verado mi też ten refraktorek dostarczł wiele radości np. kiedy poraz pierwszy zobaczyłem pierścienie Saturna czy pasy równikowe na Jowiszu

 

Pozdrawiam Krzysiek

[Bemko]

Tego typu teleskop był moim pierwszym sprzętem obserwacyjnym, więc wspominam go bardzo miło. Pierwsze obserwacje Saturna, Księżyca, rozdzielenie Mizara, ech...

Nie jest prawdą, że tego typu sprzęty do niczego się nie nadają. Warto jednak zaopatrzyć się w chociaż jeden porządniejszy okular (w moim przypadku był to Ploss Vixena 6mm). Trzeba też wiedzieć gdzie patrzeć i jak patrzeć. Na pewno można zobaczyć M57, bo widziałem ją z miasta. IMHO jeżeli kogoś obrazy Saturna, Księżyca czy M42 z takiego sprzętu nie zadowolą na początek, to znaczy, że astronomia nie jest dla niego...

Oczywiście nie namawiam nikogo do zakupu tego typu sprzętu jako dobrego rozwiązania, ale jeżeli na prawdę jest to jedyne wyjście z powodu kasy to na początek wystarczy, chociaż o klasę lepszym wyborem jest np.SkyLux.

 

Pozdrawiam

Michał

[Avenger]

Acha nie napisałem że niestety w moim Optisanku był wyciąg okularowy 0,99 cala

 

Pozdrawiam Krzysiek

[Verado]

Oczywiście, że ten teleskop sie nadaje i pamiętajmy, że to tylko 60mm soczewki i nie możemy wymagać od niego za wiele. Ja osobiście pare ładnych wieczorów spedziłem z nim i chociaż planuje kupno jakiegoś pożądniejszego newtona to nie zamierzam się go pozbywać, jedynie dokupie do niego jakiegoś paralaktyka.

 

ps. tak wogóle to jestem Konrad

[Charon_X]

Też mam refraktor 60/700 tylko, że firma "Astrolon". Plusem jest, że w zestawie są 4 okulary 1,25 cala: 20 mm, 12,5 mm, 9 mm i 4 mm. Jest jeszcze zielony filtr księżycowy i barlow 1,5, ale jego nie używam (chyba wiadomo dlaczego ). Tutaj jest link do takiego telepa jaki mam: http://cgi.ebay.nl/Refraktor-Teleskop-Astr...3QQcmdZViewItem

 

Też mam Optisana 60/700 . Prawda jest taka że szkoda pieniędzy na tak mały teleskopik . Do nauki nieba sie nie nadaje. Z Ds-ów znajdziemy jedynie M31, M13, M45, M42 z wielkim trudem.

O M57 można pomarzyć szukałem 20 min i nic ,za ciemny obiektyw . Teraz używam go jedynie do obserwacji naziemnych i samolotów .

 

Jednak tak jak napisał Verado mi też ten refraktorek dostarczł wiele radości np. kiedy poraz pierwszy zobaczyłem pierścienie Saturna czy pasy równikowe na Jowiszu

 

Pozdrawiam Krzysiek

 

Ale nie zgodzę się, że tylko tak mało obiektów można znaleźć. Ja znalazłem już nim z 20-30 obiektów DS. Dobrze rozdziela niektóre gromady otwarte jak M44, M41, M39, M35, M34, hi Persei, z trudem rozdziela M36.

Ale do DS to właściwie nadaje się tylko ten 20mm, pozostałe już za ciemne. Planety najlepiej wyglądają w okularze 9 mm, chociaż i w 4 mm da się ustawić jako taką ostrość, ale obraz już za ciemny.

[zysix]

Chciałem zaznaczyć zanim zaczne moje dywagacje, że nigdy nie miałem takowego teleskopu ale mam lornetke 7x50 i obserwowałem przez Kronosa 20x60

 

 

Po pierwsze, za 250zł nic lepszego się nie dostanie jeśli ktoś jest uparty na telepa. Taki teleskop to troche jak wydłużony monokular z Kronosa 20x60 więc teoretycznie można nim zaliczyć wszystko to samo co Kronosem (Kronosem da rade Messiera zaliczyć) tylko obraz będzie ciemniejszy... Pozatym ten teleskop jest o tyle lepszy od Kronosa, że ma większe użytecze powiększenie 35x i 77x. Z takim powiększeniem da rade obserwować już Jowisza/Saturna. (Ja obserwowałem przy 40x a i tak sie cieszyłem jak głupi wkońcu było widać pierścienie). Do tego dochodzi księżyc, słońce. Jaśniejsze emki a szczególnie gromady otwarte i kulki (np. M13,M36,M37,M38 widać w szukaczu 7x50 z miasta) nawet część galaktyk widać w szukaczu (np. M51,M101,M81+M82,M31) więc nie powinno być problemu pod ciemnym niebem. Można bawić się w rozdzielanie gwiazd podwójnych o dużej separacji, czy nawet obserwacje jaśniejszych zmiennych?

W przyszłości może iść na części, może będzie dało rade wykorzystać w przyszłości coś.

 

W każdym bądz razie taki 60/700 nie jest taki całkowicie bez użyteczny mimo swoich wad opisanych w pierwszym poście.. chyba..

 

 

PS. W delcie jest synta 70/500 za 300zł, jest chyba dużo lepszym rozwiązaniem niż 60/700.

Edytowane 23 Kwietnia 2007 przez zysix

[tomaszk]

Ja go kupiłem na guider. Kiedyś celestron sprzedawał guidescope 60/700 to może być prawie to samo.

[TomaszL30]

witam, ja mam teleskop(ze tak powiem ) 76/700 wlasnie wróciłem z małej obserwacji ,(na razie go mroze na dworze) ale juz saturna widziałem i byłem szczescliwy jak dziecko h ih i , co prawda chciałbym kiedys odwiedzic zlot astroforumowiczow i moze ktoś dałby obejrzeć to i owo ... Pozdrawiam

A co do telekopów takich rozmiarów to w/g mnie a nie znam sie za bardzo to rzeczywiscie szkoda kasy ...

[Sebek90]

Ja również mam taką lunetkę 60/700. Jak dla mnie na początek była wystarczająca. Staram się ją wykorzystać do maksimum. W 2006 r. obserwowałem planetoidę Westę (zmiany położenia i jasności), czasami staram się odnaleźć jakąś jaśniejszą gromadę gwiazd. Jednak najczęściej wykorzystuję ją do obserwacji Słońca. Zakupiłem do niej filtr mylarowy i już od ponad roku obserwuję plamy Słoneczne. Jak widać taki "sprzęcik" też można wartościowo wykorzystać. Oczywiście przydałoby mi się już coś większego ale nie narzekam. A co do montażu i statywu do rzeczywiście nie jest za ciekawy, ale już doszłem do wprawy i wiem jak się z nim obchodzić. Okular 4 mm często używam do obserwacji planet i w idealnych waruknach jakość obrazu jest spoko. Chociaż barlow niestety nie zabardzo się przydaje.

 

Pozdrawiam,

 

Sebastian

 

Ps. Niestety też trafiłem na wyciąg 0,99 cala

[Verado]

Jeszcze dodam coś bardziej interesującego czyli pare fotek:

 

Powiększenie z zastosowaniem standardowych okularów (Astar 60/700)

 

1x

 

 

35x 56x 175x

 

 

56x 56x

 

 

 

Power 56x, 175x, oraz łysy i jowisz nie są zdjęciami a jedynie specjalnie obrobionymi obrazkami aby ukazać widok z okularu.

 

 

Pozdrawiam....

[astrokosmo]

Verado , fajnie to opisałeś i pokazałeś .

 

ps . avatarek extra

[Charon_X]

Niedawno sprawiłem sobie montaż AZ3 (pod jakiś trawelek - chyba Mak 127 - tylko musze kasę uzbierać) to korzystając z okazji na montażu posadziłem ostatnio swój refraktorek 60/700. (kumpel mi obejmy zrobił).

 

 

 

Od razu jest lepiej - obraz w okularze stabilny, na Saturnie można dostrzec wyraźnie cień pierścieni na planecie. Chyba nawet udało mi się dostrzec katem oka pas na planecie, ale nie jestem do końca pewien.

Fazę Merkurego też udało się dostrzec. Na Jowiszu 2 pasy dość wyraźne - mimo, iż seeing był słaby (na tyle słaby, że w Syncie 8" było niewiele lepiej - też widoczne 2 pasy tylko wyraźniejsze, no i czasem przy biegunie było 3 pas widać). Używałem okularów UWA 15mm, Stratus 8mm i LV6mm.

 

Ostatnio mam tez w domu Newtona SW 114/500 (pożyczony) z dużym lustrem wtórnym i dość grubym pająkiem - na Jowiszu ani razu nie widziałem wyraźnie pasów równikowych (co najwyżej lekko majaczyły). Czyli wychodzi mi na to, ze 114/500 jest słabsze do planet niż 60/700 (na DSach oczywiście wygrywa), ale muszę jeszcze raz sprawdzić.

Edytowane 20 Maja 2008 przez ABC

[Gość cygnus]

Ostatnio mam tez w domu Newtona SW 114/500 (pożyczony) z dużym lustrem wtórnym i dość grubym pająkiem - na Jowiszu ani razu nie widziałem wyraźnie pasów równikowych (co najwyżej lekko majaczyły). Czyli wychodzi mi na to, ze 114/500 jest słabsze do planet niż 60/700 (na DSach oczywiście wygrywa), ale muszę jeszcze raz sprawdzić.

W moim SkyLuxie Saturn był lepszy, niż w U-ptisanie 114/900.

[ciszu]

Cześć mam pytanko.

Posiadam optisana 80060 czy też mogę zobaczyć pasy na jowiszu??

[Verado]

Tak, dwa główne pasy powinny się zaznaczyć.

Edytowane 6 Listopada 2008 przez Verado

[tomekL]

Ja swego czasu kupiłem bratu i jego synom SkyLuxa w prezencie i to był dobry wybór. Korzystają z niego sporadycznie ale jednak korzystają, a ponieważ skupiają się na Księżycu i planetkach więc w tym wypadku taki zakup był jak najbardziej uzasadniony.