Skocz do zawartości

Jesienne obserwacje


lech

Rekomendowane odpowiedzi

Witam :Salut:

 

Z soboty na niedzielę (15/16) miałem chyba najbardziej w tym miesiącu udane obserwacje. Nie był to maraton M czy coś w tym stylu, nastawiałem się raczej na wyciągniecie jak największej liczby szczegółów. Niestety centrum Dęblina potrafi skutecznie to utrudniać, ale na szczęście miałem bardzo dobrze wyciemnioną miejscówkę i miałem możliwość do powiedzmy nie takiej złej adaptacji wzroku. Zasięg oceniam ok. na 4,5 mag (tak w Dęblinie to jest możliwe z czego się strasznie cieszę :banan: ). Seeing w porywach nawet do 7/10 (troszkę się zmieniał w czasie nocy - kilka razy nawet mocniej zawiało, ale ogólnie było ekstra). Obserwacje rozpocząłem ok. 23.00 i trwały do ok. 6.00 z minutami - szczęśliwi ludzie podczas obserwacji czasu nie liczą B)

 

Dodatkowo były to pierwsze obserwacje podczas których postanowiłem zapisać swoje wrażenia. Pisze dopiero dzisiaj ponieważ wcześniej nie miałem za dużo czasu na pozbieranie do ładu tych notatek obserwacyjnych - do tego dochodzi jeszcze dość duży problem z ich rozczytaniem - pisanie po ciemku :o . Poniżej lista tych ciekawszych obiektów wraz z krótkim opisem moich wrażeń:

 

M15

Centrum gromady raczej mgiełka ale brzegi wyraźnie rozdzielone przy pow. 200x. Gromada bardzo gęsta i tak byłem dosyć mocno zaskoczony tym że udało się w niej coś rozdzielić. Byłem niecierpliwy i nie mogłem się doczekać aż teleskop wystygnie. Ogólnie wrażenia pozytywne.

 

M31, M32 i M110

Jak na takiego giganta to powiem szczerze że widywało się ją troszkę lepiej (w lepszych warunkach). Ogólnie początkowo widać wyraźnie jądro, a po jakiś 15, 20 minutach pas ciemniejszej materii koło jądra. Pozostała dwójka widoczna jako mgiełki.

 

M34

Całkiem ładnie się prezentowała, niczego sobie. Bardzo luźna i raczej nie wiele gwiazd - albo inaczej gwiazdy były rozsiane na dość dużej powierzchni ok. 32'.

 

NGC1342

Zdecydowanie mniejsza od M34 ok. 15' ale dzięki temu dawała wrażenie bardziej skupionej i chyba jaśniejszej. Osobiście bardziej do gustu przypadła mi M34 - wypełniała całe pole widzenia okularu.

 

NGC869 i NGC884 (chi-eta Persei)

Reklamować raczej nie trzeba. Rewelacja - teleskop jeszcze łapie temperaturę, ale nie widać żeby to raczej przeszkadzało. Soczysta parka, bardzo delikatnie pobudzały pręcik w gałkach ocznych dostarczając jedne z najbardziej niezapomnianych widoków i wrażeń podczas tych obserwacji. Można było się skąpać w ich blasku - około 750 gwiazd wchodzi w jej skład przy powierzchni 1*. Oj troszkę tu czasu spędziłem ... :szczerbaty:

 

M76

Byłem bardzo zadowolony tym że udało mi się w końcu ją złapać - tak to prawda do tej pory ciągle mi umykała. Już wiem dlaczego mi umykała. Tragicznie nie było, ale o czymkolwiek poza niekształtną mgiełką to można zapomnieć - serio nawet zerkaniem miałem duży problem ze złapaniem jej kształtu. Patrzyłem i patrzyłem mając nadzieję że uda mi się coś więcej wyciągnąć i tak w sumie po jakiś 30 minutach bez zmian więc poszedłem dalej.

 

M1 (mgławica Krab)

Bardzo słabo odróżniała się od tła - nie mam jeszcze żadnych filtrów które by tutaj pomogły. Widoczne kształty tylko zerkaniem. Ogólnie wrażenia całkiem interesujące. Po jakimś czasie wybałuszania oczu na nim chyba udało mi się coś dojrzeć ... ale tutaj chyba po prostu zaczęła działać wyobraźnia.

 

M37

Moim zdaniem jest to zdecydowania najładniejsza gromada otwarta w Woźnicy. Nie robiła wrażenia małej

(jest chyba największa w Woźnicy - 25' - ale mogę się mylić). Bardzo ładnie się prezentowała, szczególnie wpada w oko dosyć charakterystyczna czerwona gwiazda około centrum całej gromady.

 

M36

Nawet, nawet, nie jest to co prawda M37 ale wypadła bardzo pozytywnie. Dzięki mniejszemu rozmiarowi

robiła wrażenie znacznie jaśniejszej.

 

M38

W porównaniu do poprzedniczek to raczej wypada najsłabiej. Dosyć duża i raczej ciemniejsza od M37 i M36.

 

M35 i NGC2158

Cacka :rolleyes: ! M35 jest naprawdę duża i jasna robi, świetne wrażenie. Tej parce gromadek podczas tych obserwacji było zdecydowanie najbliżej do NGC869 i NGC884 więc komentarz chyba taki sam !

 

M45

Jak to może inaczej wyglądać. Chociaż powiem szczerze że chyba lepiej prezentują się w lornetce niż w teleskopie, gdzie mamy naprawdę duże pole widzenia, ale to jest tylko moje zdanie.

 

NGC2392 (mgławica Eskimos)

Straszny maluch. Kilka razy podczas szukania wcześniej pominąłem go, więc był to pierwszy raz kiedy udało mi się go złapać. Widoczny kształt tylko zerkaniem. Po jakiś 20 minutach chyba nawet udało mi się zauważyć głowę eskimosa ! - nie jest to wcale takie niemożliwe bo w porównaniu do M1 teraz teleskop już wystygł i to konkretnie. Z drugiej strony sam nie wiem czy w przypadku tych obserwacji takie długie wpatrywanie się coś pomagało, ponieważ obiekt jest strasznie mały (średnica 45"), a po jakimś czasie wyobraźnia też potrafi zrobić swoje. No nic, zakładam jednak że coś więcej udało mi się zobaczyć.

 

M42 i M43

Wielka Mgławica Oriona. Dla takich rzeczy właśnie warto żyć ! Widoczny każdy piękny detal, Trapez Oriona

zatopiony w delikatnej mgle ... przy pow. 200x bajka :rolleyes: !

 

M78

Bez rewelacji - dopiero co przed chwilą oglądałem Wielką Mgławicę Oriona.

Widoczny kształt tylko zerkaniem.

 

W między czasie zerkałem na Marsa, miałem całe spektrum tego jak się poprawiał obraz z biegiem czasu - od 24.00 do 4.00. Początkowo nie zachwycał ale później ok. 2.00-3.00 chyba najlepiej się go oglądało. Mogę przysiąc że dowidziałem tam jakąś plamkę.

 

Całość obserwacji zamknąłem nad ranem Wenus. Bardzo ładnie widoczna faza 20,921%. Filtr polaryzacyjny też się przydał.

 

Na razie tyle. Mam jeszcze kilka obiektów, ale moje notatki przypominają chwilowo japońską listę zakupów, więc chyba prędzej się doczekam następnych obserwacji nim je rozszyfruje :lol: .

 

Pozdrawiam

 

lech

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawy opis - ma to w opisach obserwacyjnych, co najbardziej lubię - osobiste wrażenia i odczucia z ogladania poszczególnych obiektów, ciekawie opisane. Z drugiej strony przedstawiony przez ciebie spis obiektów to klasyka obserwacji astronomicznych, obiekty o których słyszymy bardzo często, byłoby jeszcze ciekawiej gdybyś wyszperał i podzielił się wrażeniami z obiektów mniej popularnych.

 

Nie wiem czy sam zwróciłes na to uwagę ale kiedy opisujesz słabe obiekty niegwiazdowe, twoja euforia nieco gaśnie (np.m76, albo m1) - albo jest to spowodowane tym, że bardziej wolisz gromady gwiazd, albo (co bardziej prawdopodobne) nie miałeś wystarczająco ciemnego nieba aby delektować się tymi słabymi mgiełkami. Jakość nieba przy obserwacjach słabych obiektów mgławicowych znaczy bardzo wiele.

 

A tak na marginesie - od 23......do 6 - gratuluję wytrwałosci :rolleyes:

 

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

M45

Jak to może inaczej wyglądać. Chociaż powiem szczerze....

Właśnie się zastanawiam jak to jest z mgławicą w Plejadach,czy ktoś z forum ją widział?Mówicie najlepiej prezentuje się w lornetkach,bo mają duże pole.Tak to prawda,ale mgławicy nigdy nie widać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety moje niebo nie pozwala mi na delektowanie się strukturami ciemniejszych i/lub mniejszych mgławic przez większość czasu :o . Czasami jest nawet tak źle że mam problemy z niektórymi Mkami. Więc i tak jestem zadowolony że coś z tych mgiełek widzę :D , kiedy widzę kształt mam problemy z oderwaniem się od okularu itd.... Z tego typu obiektów i pod tym niebem do tej pory najładniej się prezentowała M57 (poza Orionem oczywiście :lol: ). Ale na szczęście nie jest to stała sytuacja, są momenty kiedy jest naprawdę dobrze (np. podczas wyżej opisanych obserwacji nie było źle ale bywało lepiej). Teraz mam przynajmniej miejscówkę gdzie mogę lepiej zaadaptować wzrok - a to już jest coś :D

 

Druga kwestia to sprzęt; zbieram teraz na okularek (pow. 125x i mniej) i filtry (ALP, neodymowy), więc mam nadzieje że sytuacja się choć trochę poprawi.

 

ps: Czekam też na wyjazd na działkę i wtedy będę atakował coś słabszego :banan: .

 

Pozdrawiam

 

lech

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na jesienne obserwacje polecam NGC 7293 , mgławica planetarna Ślimak. Świetnie prezentuje się w Ultra Blocku Oriona, przy małym powiększeniu, tak do 40X może 50 X. Podczas gdy bez filtra jej prawie nie widać, na południowo-zachodnim horyzoncie mam zaświetlenie, stąd też ten efekt.

 

Robi wrażenie, naprawdę polecam, widać ciemniejszy środek, perełka nieba jesiennego.

 

Mapa Guide 8

 

Capture_1.jpg

 

Jak u was w Syntach widać Californie? To ciężki obiekt, trochę poprawiam Ultra Block,ale niewiele, no ale zobaczymy jak będzie wyżej.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez doktor Robotnik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny opis :D

Ja dziś mam pogode więc takze ruszam do akcji :banan:

I także nie będe robił maratonu tylko powolutku wpatrywał się w szczegóły B)

 

 

Dzisiaj masz utrudnione zadanie i za wielu tych szczegółów nie dojrzysz, księżyc nawet w pierwszej kwadrze strasznie zaświetla niebo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny opis :D

Ja dziś mam pogode więc takze ruszam do akcji :banan:

I także nie będe robił maratonu tylko powolutku wpatrywał się w szczegóły B)

 

 

Nie obraź się, ale widać że jesteś początkujący. Przy pełni księżyca obserwacja szczegółowa DS-ów to masochizm. :whip:

Dodatkowo na niebie kupa Cirrusów z gatunku spissatus, to już zupełny obłęd obserwować DS-y w takich warunkach.

 

Lepiej iść na :letsdrink:

 

Pozdrawiam

Edytowane przez doktor Robotnik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem o dziwno piszac tego posta zapomniałem jakimś cudem o księżycu :mellow:

Troche głupie wyszło , lecz i tak wyjde dzis na dwór i już na nim byłem <_<

Co do doświadczenia to jakieś już posiadam i wiedziałem że przy księżycu nie mam za dużych szans na DS <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :Salut:

 

W związku z dzisiejszą pogodą postanowiłem opisać tylko swoje wczorajsze obserwacje - bo dzisiaj nawet łysego nie dało by się u mnie oglądać.

 

Dopiero po tygodniu udało mi się znowu wyciągnąć swoją armatę . Niestety pogada nie rozpieszczała. Seeing (powiedzmy że 5/10) nie był moim jedynym problemem, woda się lała ze wszystkiego (grzałki mi tylko brakowało żebym herbatkę sobie w tubusie robił <_< ). Dlatego obserwacje mocno skrócone od 24.00 do ok. 2.00. Dodatkowo kropelki wody w powietrzu jakby potęgowały łunę od miasta. Chyba najlepszymi obiektami jak na te warunki okazały się gromady otwarte - a "szokoda" by jestem tak nastawiony na jakieś galaktyczki od dłuższego czasu :rolleyes: ale nie było nawet sensu celować w nie. No nic, koniec marudzenia ...

 

M103

Gromadka nie duża (ok. 6') ale bardzo charakterystyczna. Szczególnie rzuca się w oczy kształt, jakby trójkąt wyznaczony przez trzy jaśniejsze gwiazdy w jego wierzchołkach, odpowiednio: GSC4031:3300 (7,23 mag), SAO11829 (8,17 mag) i słabsza GSC4031:558 (10,41 mag). Bardzo fajnie to wygląda . W okolicy tej pierwszej wyraźnie widoczne jest jakby centrum gromady. Poza charakterystycznym trójkątem widoczne dwie czerwono-pomarańczowe gwiazdy.

 

NGC663

ok idziemy dalej. To gromada najbardziej mi przypadła do gustu w Kasiopei: rozmiar w sam raz (16'), luźna ale sympatyczna. Można było dostrzec wyraźne zagęszczenie gwiazd, a dokładniej kilkadziesiąt gwiazd, maksymalnie 8 wielkości gwiazdowej - SAO11972 o ile się nie mylę - zatopionych jakby w mgiełce, która oczywiście wynikała z faktu istnienia w tym rejonie dużo większej liczby gwiazd które niestety wykraczały poza zdolność rozdzielczą teleskopu (i tu moja wina przyznaje się :szczerbaty: , nie chciałem - jak zawsze - czekać aż mi beczka złapie temperaturę). Ale powiem szczerze że dawało to nawet fajny efekt B) .

 

NGC654

Fajny maluch, o rozmiarze 5' i sumarycznej jasności 6.5 mag. Ogólnie wrażenia pozytywne, wyraźnie widoczna odcinająca się grupa gwiazd od tła.

 

NGC659

Generalnie tak samo jak NGC654. Muszę powiedzieć że większość czasu podczas tych mini obserwacji spędziłem na tej trójce (NGC663, NGC654, NGC659). Są one bardzo blisko siebie i bez trudu można sobie skakać pomiędzy nimi co daje bardzo fajne efekty.

 

IC166

Byłem w pobliżu więc zajrzałem. Ale muszę powiedzieć że jak na gromadkę otwartą to była raczej marna. Rozmiar ok. 5' i jasność sumaryczna 11 mag sprawia że nie jest to obiekt porywający.

 

NGC457

Pokicałem dalej przez deltę, chi aż do fi Cas i byłem już w NGC457. Ekstra ! Muszę powiedzieć że nie bez powodów nazywają ją ET Cluster :szczerbaty: ! widziałem wyraźną sylwetkę i czerwoną parę oczu. Wrażenia i ubaw po prostu przedni. Wracałem tu jeszcze 2 razy podczas tych obserwacji ...

 

NGC7790 i NGC7788

Czyli dwaj bracia: większy NGC7790 o rozmiarze 17' i jasności sumarycznej 8.5 mag i mniejszy NGC7788 9' i 9 mag. Powiem szczerze, że miałem kłopoty z wyszukaniem ich na tle Drogi Mlecznej, ale się udało ! B) . No właśnie to tło naszej pięknej galaktyki troszkę moim zdaniem niszczy piękno gromad otwartych (ale tylko tych naprawdę luźnych).

 

M52

Będąc przy tej dwójce stałem na rozdrożu: "Czy iść południe w kierunku NGC7789 czy zachód M52 ?". Wybrałem M52. Była naprawdę fajna. Nie wiem jak wy ale ja widziałem wyraźną literę "s" :szczerbaty: . Ogólnie jej rozmiar 13' jest pewnie przyczyną że wydaje się taka zwarta.

 

NGC7789

ok. Teraz trzeba było się troszkę cofnąć do braci NGC7790 i 7788 i dalej do beta Cas. Stamtąd posmerfowałem prosto do NGC7789. Jakie wrażenia ? hm ... mieszane.

 

Niestety koniec :unsure: . ok. 2 w nocy miałem wodę już wszędzie i trzeba było zbierać graty do domu. Wyszły mi takie mini obserwacje gromad otwartych, praktycznie nie wychodząc poza Kasiopeje (ale był to prawie najciemniejszy fragment nieba jaki wczoraj posiadałem).

 

Pozdrawiam i czekam na Wasze relacje z jesiennych obserwacji - tych bardziej i tych troszkę mniej udanych,

 

lech

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A apropo warunków to u mnie poza księżycem jest bardzo ładnie niebo :D

O Doktorze testowałeś już swojego NLV 5 ?? Bo chce poszerzyć arsenał o jakiś dobry planetarny okularek :D

Jak tam z tą regulowaną muszlą oczną ??

 

 

Nie różni się on niczym od LV5, oprócz muszli. To bardzo dobry okular, jednak na 240X trzeba mieć dobre warunki. Parę razy na takie trafiłem i muszę powiedzieć że jestem bardzo zadowolony, Uran, epsilony, bardzo ładnie.

 

Trochę obawiałem się pola widzenia przy takim powiększeniu, ale niepotrzebnie, bo okular jest lekki. Wystarczy więc całkowicie poluzować rączki spinające tubus ze statywem i delikatnie wodzić za obiektem , nic trudnego.

Jednym słowem: polecam.

 

Lech- gratuluje opisów, nie ma to jak dokładne obserwacje i opis. Kasjopea ma naprawdę ładne obiekty. Poszukaj również mgławicy planetarnej IC 1747 i IC 289. Ja planuje sobie stworzenie bazy DS-ów, komet i asteroid w Excelu które dotychczas widziała moja Synta. Wtedy człowiek wie co widział , a co nie, i stara się szukać nowych wyzwań obserwacyjnych.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez doktor Robotnik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj skorzystałem z dobrej pogody :D

Księżyc trochę walił po oczach :/

Godzina rozpoczęcia obserwacji --- 20.00 temperatura 15*C

Ponieważ jeszcze niebo był jasne postanowiłem spojrzeć sobie na gwiazdy podwójne :

*Alcor i Mizar – bardzo ładnie rozdzielone.

*Epsilonki w Lutni – także ładnie widoczne choć moim zdaniem wizualnie lepiej wyglądały duet Alcor i Mizar.

*Albireo – Zdecydowanie najpiękniejszy duet gwiazd , ładnie widoczne kolorki główny (żółty) mniejszy towarzysz (jasno niebieski ) .

*Gwiazda Polarna – Także ładnie rozdzielona choć lepiej prezentuje się w większych powiększeniach bo w mniejszych towarzysz nieco zanika w blasku gwiazdy.

O godzinie 20.22 nagle zauważyłem jasny rozbłysk jakiegoś satelity jakieś -4 M .

Jeszcze przed 21.00 chciałem spojrzeć sobie na h i ch Persei :

*SP 25 – dwie gromadki w jednym polu ładnie widoczne lecz mało widocznych gwiazd , na sporym boku pola gwiazdy stają się kreskami.

*LVW 22 – duże pole , obraz nadal jasny ( od księżyca ) , gwiazdy dobrze skorygowane .

*SP 10 – obraz za ciemny.

*LVW 13 – moim zdaniem wypadł najlepiej , w tych warunkach bardzo ładnie pokazał pojedyncze gromady. Wyciągnął więcej gwiazd a obraz gwiazd był dobrze skorygowany.

Podczas wpatrywania się w hichoty zadziałała moja wyobraźnia :D – czy wam także NGC 884 przypomina ośmiornice. :/

O godzinie po 21. zrobiłem sobie przerwę a temperatura wynosiła wtedy 14*C

 

Powrót na obserwacje godzina- 23.00 temperatura – 11,5*C

Po powrocie spojrzałem na Plejady , widok najlepszy w szukaczu wtedy ukazuje się tam magia tego obiektu :D

M 34-obraz niczego sobie.

M 31 – widok ładny lecz jasny bez problemu zobaczyłem M 110 i M 32 .

Potem przyszedł czas na jeden z moich ulubionych obiektów :D

M 76 :

*SP 25 – mgławica widoczna w postaci podłużnego obiektu.

*LVW 22 – obiekt staje się wyraźniejszy i lepiej wycina się od tła , zerkaniem można zobaczyć jakąś delikatną strukturę .

*SP 10 – obraz ciemny i lekko niewyraźny ale zerkaniem można dostrzec ciemną przerwę.

*LVW 13 – obraz ładny ostry , mgławica wycina się od tła , widać przerwę po środku a końce przybierają jakieś jaśniejsze kształty.

M57:

-tutaj obraz był bardzo dobry jak na te warunki , seria LVW zdecydowanie na czele pięknie wycięła mgławice brzegi były bardzo jasne a środek był łatwo dostrzegalny.

Potem przyszedł czas na gromadki w Woźnicy :

M 37 – najładniejsza z tych trzech:

*SP25 i LVW 22 – obraz ładny lecz LVW bardziej pokazał jasność tego obiekty a w SP gromadka troszkę jakby zanikała w tle.

M 36 i M 38 – ładne gromadki co do okularów to tak samo jak z M 37.

Po tych gromadkach zrobiłem sobie 30 minutową przerwę na ciepłą herbatkę :/ bo troszkę zimno było.

 

Po powrocie od razu wziąłem się za Marsa który już świecił mi ponad lasem :D

Obraz był bardzo jasny i tutaj filtr polaryzacyjny dużo pomógł.

Widoczna faza i czasami po wpatrzeniu jakiś plamka na powierzchni planety :D

Ostatnim obiektem tej nocy był Krab czyli M 1 :

Na ten obiekt przyjdzie jeszcze czas po przy wczorajszej jasnej księżycowej nocy to za dużo szczegółów nie zobaczyłem.

Ale :

We wszystkich okularkach z wyjątkiem jednego ( LVW 13) Krabik przypominał tylko leciutką mgiełkę .

Przy LVW 13 zobaczyłem zwężający się jeden koniec mgławicy.

 

 

Obserwacje zakończyłem o godzinie 1,30 wtedy temperatura wynosiła 10*C.

 

 

Pozdrawiam

Przemek.H

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj skorzystałem z dobrej pogody :D

Księżyc trochę walił po oczach :/

Godzina rozpoczęcia obserwacji --- 20.00 temperatura 15*C

 

 

Pozdrawiam

Przemek.H

 

 

Zapisujcie wszystko w dziennikach obserwacyjnych. Potem będzie co wspominać, kiedy sięgniemy za 20 lat po nasz dziennik.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lech- gratuluje opisów, nie ma to jak dokładne obserwacje i opis.

 

Wielkie dzięki :banan:

 

Kasjopea ma naprawdę ładne obiekty. Poszukaj również mgławicy planetarnej IC 1747 i IC 289.

 

Tamtej nocy nawet nie było sensu łapać się za mgławice :o Sporo obiektów pominąłem. Wypogodzi się, łysy sobie zniknie :szczerbaty: i dokończę co zacząłem (pozostała np. NGC281, czy wspomniane przez Ciebie IC1747 i IC289). Więc jeszcze wszystko przede mną :rolleyes: .

 

Tak jest ja już prowadze dziennik obserwacyjny od ponad roku :szczerbaty:

Czy wy także prowadzicie takie dzienniki ??

 

Ja od kiedy postanowiłem zacząć opisywać obserwacje, jak na razie mam stertę małych karteczek które ciężko rozczytać :lol: - i to tylko z dwóch nocy :o . Też chyba pomyślę o jakimś trwalszym rozwiązaniu.

 

Pozdrawiam

 

lech

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie się zastanawiam jak to jest z mgławicą w Plejadach,czy ktoś z forum ją widział?Mówicie najlepiej prezentuje się w lornetkach,bo mają duże pole.Tak to prawda,ale mgławicy nigdy nie widać.

 

Widać tą mgławice w syncie całkiem dobrze.

 

Na jesienne obserwacje polecam NGC 7293 , mgławica planetarna Ślimak. Świetnie prezentuje się w Ultra Blocku Oriona, przy małym powiększeniu, tak do 40X może 50 X. Podczas gdy bez filtra jej prawie nie widać, na południowo-zachodnim horyzoncie mam zaświetlenie, stąd też ten efekt.

 

Robi wrażenie, naprawdę polecam, widać ciemniejszy środek, perełka nieba jesiennego.

 

Mapa Guide 8

 

 

Jak u was w Syntach widać Californie? To ciężki obiekt, trochę poprawiam Ultra Block,ale niewiele, no ale zobaczymy jak będzie wyżej.

 

Pozdrawiam

 

Californie zaliczyłem teraz na zlocie w Jodłowie. Synta + LVW22 + Orion UB. Było widać charakterystyczny kształt, filtr się bardzo przydał. Veil też był na wypasie i praktycznie na tym się skończyły moje obserwacje w Jodłowie :szczerbaty:

Edytowane przez zysix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno to opisać, był o tym wątek gdzieś. Porównanie mgławicy (obok Merope o ile się nie myle) z synty (chyba był prosiak 20mm) i taurus z n31 (?). Z tego co pamiętam w syncie było widać to dość wyraźnie tzn, lekkie pojaśnienie pod gwiazdą. Natomiast w taurusie wyszedł dość kiepski kontrast (?) i jak miałbym stawiać to prędzej to widzieliśmy w syncie niż w taurusie. Niebo dość dobre Tąpadła czasem ponad 6mag wdg Tehy.

 

edit;

Oczywiscie tą mgławice bez filtra trzeba oglądać bo to refleksyjna (odbija światło gwiazdy) i filtr nic tutaj nie daje, a nawet uniemożliwia zobaczenie jej. A ja teraz widze, że napisałem "widać ją całkiem dobrze" a co do końca nie jest zgodna z prawdą! Chodziło raczej o to, że jestem praktycznie pewny, że ją zaliczyliśmy : )

 

pozdrawiam

Edytowane przez zysix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :Salut:

 

Wczoraj pogoda dopisała (więc szkoda było żeby się noc zmarnowała :D ) i tak w oczekiwaniu na ciemne niebo wyskoczyłem z beczką na chwilkę. Oczywiście były to obserwacje wyłącznie Księżyca i Marsa troszkę później.

 

Mars wypadł całkiem ładnie. Widziałem jak markotały na powierzchni jakieś jaśniejsze i ciemniejsze plamy. Bardzo fajnie.

 

Niżej popełniłem dwie fotki okolicznościowe :scratchhead: (zaznaczę jeszcze raz: okolicznościowe),

001.JPG

 

002.JPG

 

Pozdrawiam

 

lech

Edytowane przez lech
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po tym co hany albo Adam wyprawiają z księżycem to ciężko to to nazwać ładne (w ogóle porównywać, dlatego jest to zdjęcie okolicznościowe) ale dzięki :lol:

 

czym robione ... miałem cichą nadzieje że nikt się o to nie zapyta :o ... z powodu kompletnego braku czegokolwiek do focenia, był to zwykły aparat 2 MP z komórki B) wiem strach, ale jest :o

 

Pozdrawiam

 

lech

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.