Skocz do zawartości

Synta 250/1200 czy 200/1000 ?


Iras

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! Zbieram powoli pieniążki na pierwszy teleskop. Poczytałem już co nieco forum i doszedłem do wniosku że takie astrofoto "na poziomie" odpada ze względu na fundusze. A pstrykać zaćmienia Słońca czy Księżyca to można też teleskopem na montażu Dobsona. Ale tu mam dylemat. Który model lepiej wybrać? Który posiada lepsze "zawieszenie" ? Który lepiej się nadaje do obserwacji mgławic, galaktyk itp:

1) Synta 200/1000 f5 http://www.astrokrak.pl/sklep/product_info...products_id=463

 

2) Synta 200/1200 f6

http://www.astrokrak.pl/sklep/product_info...products_id=351

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oba sa na tym samym montazu jedynie roznia sie ogniskowa i swiatlosila. Ten teleskop f5 bedzie pewnie wymagal drozszych okularow, za to rura jest sztywniejsza i mozna w przyszlosci posadzic ja na montazu paralaktycznym bez wiekszych problemow.

 

Ja bym bral f6 bo przy f5 pewnie bym zbankrutowal na okularach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Zbieram powoli pieniążki na pierwszy teleskop ...

 

Po pierwsze w tytule wątku masz błąd, bo podałeś parametry 250/1200 (jest taki instrument), a z opisu wynika, że chodzi Ci o porównanie dwóch Synt 200 mm.

 

Miałem tylko jedną z nich, czyli 200/1200, więc moja opinia będzie bardziej teoretyczna, niż praktyczna.

 

Średnica ta sama, czyli zasięg i rozdzielczość praktycznie te same. Zasięg na poziomie ok. 14 mag., przy niebie 6 mag. (gołym okiem). Rozdzielczość zależna od warunków atmosferycznych i lokalnego seeingu, myślę, że do poziomu 1,2-1,5".

 

Model o ogniskowej 1000 mm z tymi samymi okularami da nieco większe pole widzenia, czyli bardziej nadaje się do obiektów rozległych (duże gromady itp.). Do większych powiększeń będzie wymagał nieco krótszych ogniskowych okularów. Rzeczywiście można określić, że Synta 1000 mm jest bardziej "DS-owa", zaś Synta 1200 mm bardziej "planetarna". Ale różnica będzie minimalna.

 

Co do "zawieszenia" nie wypowiem się, gdyż nie miałem do czynienia z Syntą 200/1000.

Edytowane przez Robert Bodzoń
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, rzeczywiście się pomyliłem w tytule wątku. Wspomnę tylko że mieszkam raczej na wsi i mam ciemne niebo (nie licząc kilu latarni przy drodze tuż obok). W takiej sytuacji niektórzy radzą żeby od razu kupić Synte 10". Ale jednak to jest te 900zł więcej, które mógłbym przeznaczyc na lepsze okulary itp. Więc który sprzęt wybrać? Bo np w DeltaOtical do Synty 200/1200 dodają wyciąg Crayforda a tutaj chyba nie ma w tej 200/1000. Ale ta druga z kolei może ma lepszą światłosiłę, tzn DS byłyby może trochę "jaśniejsze" ? No sam nie wiem..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo np w DeltaOtical do Synty 200/1200 dodają wyciąg Crayforda a tutaj chyba nie ma w tej 200/1000. Ale ta druga z kolei może ma lepszą światłosiłę, tzn DS byłyby może trochę "jaśniejsze" ? No sam nie wiem..

 

Oczywiście wyciąg Crayforda jest lepszy od zwykłego, ale też nie jest to jakaś kolosalna różnica.

 

Czy f/5, czy f/6, to 200 mm pozostanie 200 mm. Należy tylko dobrać odpowiednie okulary, aby uzyskać podobny efekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech maleńkim argumentem za lustrem 10" bedzie to, że zbiera ono prawie półtora razy wiecej tak cennych fotonów emitowanych przez ciemniejsze DS-y.

 

A 12" i 16" odpowiednio więcej ;). Może więc lepiej pozostać przy 8", a potem przejść na sprzęt wyraźnie większy.

 

Zamiana 8" na 10" to nie tylko dodatkowe koszty, ale także dotatkowa masa i gabaryty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym radził 10" i światłosiłę 1:5, czyli dozbierać pieniążków. Taka dziesięciocalówka nieźle wymiata DS-y pod ciemnym niebem i posłuży przez lata. Nie ma aż takiej wielkiej różnicy pomiędzy nią a 12". Okularami na razie bym się nie martwił i próbował bawić się tymi kitowymi. Coś tam widać przez nie :D

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tym bardziej, że na wyposażeniu są okulary SP 25 i 10 mm. Jeszcze 10 lat temu w czasach żółtych teleskopów Uniwersała ludzie marzyli o takich okularach a dzisiaj traktuje się je jak zwykły badziew.

Moim zdaniem nie są znowu takie złe :blink: A światłosiła teleskopu jest 4,7 ! Nic tylko robić maratony Messiera :Salut:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.