Skocz do zawartości

Atlas Nieba STAR-GUIDE 2000


Rekomendowane odpowiedzi

Nie ma osobnego działu "recenzje książek i atlasów"

to umieszczam recenzje tego atlasu właśnie tutaj.

-----------------------------------------------

 

Atlas Nieba STAR-GUIDE 2000 – krótka recenzja

 

Niedawno kupiłem właśnie ten atlas.

 

Można go porównać z innym atlasem autorstwa Toshimi Taki.

Przy czym ten jest dokładniejszy, ma więcej gwiazd i obiektów DS.

Podobnie oba atlasy są podzielone na 138 map (nie liczę map nieba południowego w T-T). Mapy obejmują podobne okolice nieba.

W T-T nie ma niestety kształtów gwiazdozbiorów.

Oba atlasy maję te same obiekty NGC i M, AT G-S ma dodatkowo inne obiekty DS. z innych katalogów.

 

Sam druk jest bardzo wysokiej jakości. Patrzenie na mapy (strona wizualna) sprawia dużą przyjemność.

 

Kartki myślałem, że są ze zwykłego papieru, ale są gładkie i wyglądają albo na kredowe, albo są czymś powleczone. Nie jestem pewien.

Kształty mgławic są odwzorowane wzorowo – nie są to kwadraty, tylko rzeczywiste kształty DS. Galaktyki i inne DS. są oznaczone symbolami, ale proporcjonalnie do rzeczywistej powierzchni zajmowanej na niebie. Stąd M31 jest olbrzymią elipsą.

 

Prawdzie wrażenie robi oglądanie M42, gdzie zostały zastosowane odcienie szarości. Wygląda to rzeczywiście na mgławicę z delikatnymi przejściami szarości oraz zgęstnieniami gazów w mgławicy.

 

Atlas posiada, dużą mapę ogólną z zaznaczonymi wszystkimi mapami.

 

Dodatkowo jest na wyposażeniu przezroczysta zakładka z naniesionymi kółkami o średnicy widzenia: 4, 1, 0.25 Stopnia. Na zakładce znajdują się też wielkości gwiazd od –1 do 9 mag. Wystarczy przyłożyć gadżet do gwiazdy i wiadomo, jaką ma jasność, bez sięgania do tabeli. Samych tabel z danymi obiektów nie ma w atlasie. Minusem jest, ze ta zakładka ciągle wylatuje z atlasu. Ja wykonałem kopertę-schowek z wyciętej folii A4 i przyklejonej do atlasu na okładkę.

 

Na zdjęciu z oferty są pokazane 3 atlasy. W rzeczywistości jest to 1 tom.

 

Sama okładka jest sztywna i gładka. Praktycznie nie zniszczalna.

 

Aktualnie to mój najlepszy atlas, i sadzę, że najlepszy w tej klasie – do gwiazd 9 mag.

 

Mariusz Kutrowski

 

 

41564cdcc9124a3d.jpg

 

M42 + zakładka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki ten atlas ma zasięg dla: galaktyk, gromad kulistych, oraz mgławic planetarnych?

 

edit:

mółbys podać jaką wielkośc ma jedna mapa - czy to standardowy układ na A4

 

Pisałeś, że mgławice zaznaczone są z uwzglednieniem kształtu i skali szarości - czy tak jest również w przypadku galaktyk, czy metoda ta została zastosowana tylko w przypadku najjasniejszych mgławic, czy wszystkich dostępnych w atlasie, nawet tych najsłabszych?

 

pozdrawiam

Edytowane przez Moralez
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

midimariusz - czy możesz wyświadczyć mi tę małą uprzejmośc i odpowiedzieć na pytania

zawarte w poprzednim poście,

 

praktykujesz jakiś dziwny obyczaj - jeżeli zdecydowałeś się na założenie nowego wątku

i popełniłeś w nim minirecenzję tego atlasu, to wypadałoby śledzić dalsze losy tematu

i odpowiadać na ewentualne pytania - bywasz tu na forum często, i tym bardziej nie rozumiem takiej

postawy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro kolega się nie kwapi to ja wrzucę parę słów o w/w wydawnictwie. Wiedziony ciekawością postanowiłem zaryzykować i zamówić tenże atlas.

 

Jaki ten atlas ma zasięg dla: galaktyk, gromad kulistych, oraz mgławic planetarnych?

 

edit:

mółbys podać jaką wielkośc ma jedna mapa - czy to standardowy układ na A4

 

Pisałeś, że mgławice zaznaczone są z uwzglednieniem kształtu i skali szarości - czy tak jest również w przypadku galaktyk, czy metoda ta została zastosowana tylko w przypadku najjasniejszych mgławic, czy wszystkich dostępnych w atlasie, nawet tych najsłabszych?

 

pozdrawiam

Dla galaktyk, planetarek i kulistych jest to 13mag - tak mówi opis. Gwiazdy do 9mag, gromady otwarte do 13,5. Są też zaznaczone gromady galaktyk do 14,5mag (zaznaczone krzyżykiem więc są raczej miejsca gdzie się gromady galaktyk znajdują - w odróżnieniu od innych atlasów gdzie z symbolu da się określić jakie mniej więcej mają rozmiary kątowe) Takim samym symbolem zaznaczono znane grupy galaktyk np. Kwintet Stephana.

Mapy są w formacie A4, arkusze częściowo zachodzą na siebie. Na końcu znajdziemy powiększone rejony Coma-Virgo, M42/43, Chichotek i okolic bieguna niebieskiego. Mapy nie pokrywają całego nieba, tylko od -40 st "w górę" ;)

Skala szarości dotyczy jedynie powiększonego rejonu M42/43 a nie mapy głównej. Kształt mgławic dotyczy tych rozleglejszych kątowo, mniejsze oznaczone są kwadracikiem (np.Sh2-240 jest ładnie rozrysowana, natomiast pobliska M1 to już kwadrat).

 

Mariusz, czy to jest ten atlas z DO?

ATLAS

 

Pzdr

Tak to ten właśnie. Z Delty.

 

Moje pierwsze wrażenia są pozytywne. Przynajmniej pod względem wyglądu. Mapy są czytelne, dokładne (jak na tą skalę) i bardzo przyjemne w "odbiorze" - po prostu całość bardzo estetycznie opracowana.

Częśc z mapami poprzedza wstęp teoretyczny - bardzo krótki ogólny opis obiektów astronomicznych. Do tego lista najjaśniejszych gwiazd (pow 2,5mag), tabelka z gwiazdami podwójnymi i tabelka ze zmiennymi. Jest też lista eMek (tutaj pierwsze potknięcie autorów - rozmiary obiektów podane bez jednostki!). Ogónie wstęp na dobrą sprawę można by pominąc.

 

Schody zaczynają się jeśli chodzi o legendę. Opisane są symbole obiektów używane na mapach oraz oznaczenia katalogów obiektów. Problem w tym że opis symboli ze wstępu różni się od tego co znajdujemy na mapach, np. osobno niż pozostałe galaktyki zaznaczono galaktyki należące do Grupy Lokalnej (te ostatnie są zaznaczone elipsą z zaznaczoną dłuższą półosią) - co prawda można się domyślić ale dowiadujemy się tego dopiero z legendy zamieszczonej na tylnej okładce. Stamtąd też dowiemy się że na mapach zaznaczono również jakąś liczbę kwazarów :blink: Idąc dalej - opis katalogów - wszystko w porządku. M oznacza Messiera, Sh2 to Sharpless a np vdB -van den Bergh i tak dalej. A co z gwiazdami podwójnymi? Otwieramy mapę na losowo wybranej stronie i widzimy "S2348" przy gwieździe podwójnej. Domyślam się że chodzi o katalog Struvego. "SO372" hmm... Otto Struve? A "B1255"? Burnham? Barnard? A może Berkley? Gdzieś powinna być chociaż wzmianka cóż to może oznaczać. Nie ma. Jeśli jesteśmy przy podwójnych - w legendzie oznaczone są dwoma różnymi symbolami (podkreślenie symbolu gwiazdy kreską lub dwoma kreskami) - próbowałem doszukać się jakiejkolwiek zależności w stosowaniu tych symboli ale... chyba jednak jestem zbyt początkujący żeby to pojąc :blink: .

Przydał by się też ogólny katalog wszystkich DS znajdujących się na mapach. Niestety atlas ten go nie zawiera.

Autorzy piszą że atlas zawiera cyt."wszystkie znane gromady kuliste" - jakkolwiek nie da się tego sprawdzić bez wspomnianego katalogu zaznaczono kulki z bardziej "egzotycznych" katalogów takich jak Palomar czy Terzan a więc wszytko wskazuje na to że stwierdzenie moze byc prawdziwe.

W moim odczuciu (typowego obserwatora DS z 8" lustra) ilośc obiektów Głębokiego Nieba jest zadowalająca. Bardzo praktyczną rzeczą jest powiększenie rejonu Coma-Virgo do 2 arkuszy z gwiazdami do 12mag. użyteczne do starhoppingu w tej okolicy. I tu kolejna uwaga do autorów - sławetny 3C273 zaznaczony jest na mapie głównej, natomiast na próżno go szukać na powiększonym, szczegółowym fragmencie - gdzie się tu podziała logika??? Powiększone obszary M42 i chihotek z racji zaznaczonego zasięgu - odpowiednio 18 i 15mag - jakkolwiek ładnie wyglądają, nie mają zbytnio zastosowania w praktyce (chyba że chcemy porównać ze zdjęciem czy przypadkiem nie sfociliśmy jakieś Nowej).

Podsumowując - mam nieco mieszane odczucia. Ogólnie atlas jest ok. Warto kupić - zwłaszcza drugie wydanie, które powinno się ukazać po poprawieniu tych wszystkich wpadek które opisałem powyżej.

Edytowane przez Jules
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jules dzięki za opis

13 mag. dla obiektów DS to spory zasięg, zapowiada sie ciekawie

 

 

Przydał by się też ogólny katalog wszystkich DS znajdujących się na mapach. Niestety atlas ten go nie zawiera.

Wielka szkoda, ze nie ma spisu DSów z uwzględnieniem jasności obiektu, oraz jego rozmiarów,

bardzo brakuje mi tego w Pockecie, gdzie jest tylko indeks obiektów z informacją na których mapach ich szukać.

Wiecie o co chodzi.....znajdujemy w atlasie małą, nieznaną galaktyczkę, albo mgławicę i pierwszą rzeczą jaką chcemy sprawdzić to jej jasnośc powierzchniowa, oraz to jakie ma rozmiary i czego mamy się spodziewać

 

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jules dzięki za opis

13 mag. dla obiektów DS to spory zasięg, zapowiada sie ciekawie

Wielka szkoda, ze nie ma spisu DSów z uwzględnieniem jasności obiektu, oraz jego rozmiarów,

bardzo brakuje mi tego w Pochecie, gdzie jest tylko indeks obiektów z informacją na których mapach ich szukać.

Wiecie o co chodzi.....znajdujemy w atlasie małą, nieznaną galaktyczkę, albo mgławicę i pierwszą rzeczą jaką chcemy sprawdzić to jej jasnośc powierzchniowa, oraz to jakie ma rozmiary i czego mamy się spodziewać

pozdrawiam

 

Dokładnie to samo mi przeszkadza w Pochecie, czasami po prostu szukam czegoś czego nie zobaczę przez mój teleskop :szczerbaty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że sporo osób się skusiło na ten Atlas :)

 

A jak jest z użytecznością polową? Jak się zachowuje okładka? Jak się zachowuje atlas położony na kolanach? Jak wygląda z odpornością arkuszy na wilgoć i brud?

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od dawna poluje na jakiś atlas, pojawia się okazja no i sam nie wiem... Jakiś by się przydał, ale z tego co piszecie to wygląda na to że idealny to on nie jest.. Szczególnie szkoda że nie ma spisu obiektów. I nie wiem czy kupować ten, bo cena jest jak dla mnie ok, czy czekać na nowe wydanie lub inny atlas? :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak jest z użytecznością polową? Jak się zachowuje okładka? Jak się zachowuje atlas położony na kolanach? Jak wygląda z odpornością arkuszy na wilgoć i brud?

 

Atlas jest w sztywnej, solidnej oprawie, coś jak "Atlas Nieba Gwiaździstego" Dobrzyckich. Strony są w sprytny sposób zszyte, przez co nie ma on tendencji do samoistnego zamykania się. A odpornośc na wilgoc i brud... wydrukowany jest na papierze kredowym a więc to tak jakbyś zabrał na obserwy album Gendlera ;) Ja jednak będę do Jezior zabierał Takiego, aż się do reszty nie rozpadnie, ze względu na fakt iż nierzadko zdarza się że po nocnych bojach na kartkach znajduję dziwne zabrudzenia z nieznanej substancji pochodzenia zapewne organicznego... :D Ach te jeziorskie klimaty... :Beer:

 

Od dawna poluje na jakiś atlas, pojawia się okazja no i sam nie wiem... Jakiś by się przydał, ale z tego co piszecie to wygląda na to że idealny to on nie jest...

Nie ma idealnego atlasu. I pewnie nigdy taki nie powstanie, bo każdy ma swoje wymagania i przyzwyczajenia. Jeśli chodzi o ten konkretny to jego drobne mankamenty nie wpływają w żadnym stopniu na użyteczność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj dotarł do mnie atlas. Już mi się podoba! Nie wiedziałem że np. w Kasjopei jest aż tyle gromad...

 

Co do podkreślania gwiazd, to wydaje mi się że jedna kreska oznacza podwójną, dwie kreski układ wielokrotny. Ale są to domysły, autorzy faktycznie się nie postarali. Spis obiektów jest, ale tylko eMki, niestety nie podano ani współrzędnych, ani gwiazdozbioru, ani na której stronie szukać...Cóż...

 

Jeśli ktoś ma jakieś pytania to chętnie odpowiem :)

 

Pozdrawiam,

Krawat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj również odebrałem atlas i na pierwszy rzut oka wygląda bardzo fajnie ...

 

Szkoda tylko że nie ma (albo ja nie znalazłem) spisu treści w którym byłoby napisane, który gwiazdozbiór pokazany jest na jakiej stronie bo szukanie interesującej mnie gwiazdy zabiera mnóstwo czasu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
Od dawna poluje na jakiś atlas, pojawia się okazja no i sam nie wiem... Jakiś by się przydał, ale z tego co piszecie to wygląda na to że idealny to on nie jest.. Szczególnie szkoda że nie ma spisu obiektów. I nie wiem czy kupować ten, bo cena jest jak dla mnie ok, czy czekać na nowe wydanie lub inny atlas? :/

 

Jeżeli tak będzie kolega podchodził do sprawy, to nigdy żadnego atlasu nie kupi, lub kupi jakiś "dobrze" zareklamowany przez media gniot. Przychylam się do jego powyższej recenzji, jest przede wszystkim bardzo dobrze czytelny i jak pisze przeznaczony dla średnio zaawansowanych, więc jak myślę spis obiektów każdy na tym etapie już w jakiejś formie posiada.Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli tak będzie kolega podchodził do sprawy, to nigdy żadnego atlasu nie kupi...

 

Oj Arktur, Krawat zakupił atlas 21 lutego; co wynika z treści tego wątku i jego postu :)

Widocznie nie podszedł tak do sprawy ;)

 

Z drugiej strony lepiej że kupił za tę cenę gdzie kupił(?), niż miałby przepłacać w AK za Pocketa... :huh:

 

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj Arktur, Krawat zakupił atlas 21 lutego; co wynika z treści tego wątku i jego postu :)

Widocznie nie podszedł tak do sprawy ;)

 

Z drugiej strony lepiej że kupił za tę cenę gdzie kupił(?), niż miałby przepłacać w AK za Pocketa... :huh:

 

Pzdr

 

Sorry, nie zauważyłem. A jeśli chodzi o Pocket Sky, to o ile sobie przypominam, nic o nim nie pisałem...choć, skoro już o nim mowa,to moim zdaniem Pocket napewno lepiej sprawdza się w terenie, choćby ze względu na swoje gabaryty.A te 20zł różnicy między nimi to chyba niewiele, pamiętając o tym iż Pocket ma strony laminowane... :notworthy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Star Guide jest o wiele bardziej kompletny ... sam mam ten atlas i widzę w nim tylko jedną wadę ... mianowicie nie ma spisu gdzie napisane by było na której mapie jaki gwiazdozbiór jest pokazany a lecieć przez cały atlas żeby dany gwiazdozbiór znaleźć czasami to horror ... przynajmniej ja czegoś takiego jak ten spis nie znalazłem ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ jest taki spis! Już o tym pisałem w tym wątku. Na pierwszej stronie, a dokładniej na wewnętrznej stronie okładki. Jest to podzielony na segmenty obszar nieba który obejmuje atlas. Na każdej kratce jest numer strony.

Wygląda to tak:

0f8df1b4d4aa2597.jpg

Atlas kupiony w Delta Optical. Nie żałuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli chodzi o Pocket Sky, to o ile sobie przypominam, nic o nim nie pisałem...choć, skoro już o nim mowa,to moim zdaniem Pocket napewno lepiej sprawdza się w terenie, choćby ze względu na swoje gabaryty.A te 20zł różnicy między nimi to chyba niewiele, pamiętając o tym iż Pocket ma strony laminowane... :notworthy:

 

Pocket niby laminowane strony ma, ale ostatnio na obserwach, gdy przyszła duża wilgoć, strony się troszkę (ale to troszkę) sfatygowały :)

 

Osobną sprawą jest wręcz musowe zabindowanie (itp.) okładki !!! o czym pisano już w wątku o Pokecie.

Sam rozwiązałem ten problem w ten sposób, że zdjąłem całą okładkę i obkleiłem ją przeźroczystą folią ochronną używaną w reklamie zewnętrznej

 

Pisząc o cenach miałem oczywiście na myśli cenę Pocketa w AK - 89 zł (z tego co pamiętam) i cenę chociażby z Amazona -> 51zł, abstrahując od jeszcze niższej ceny w Empiku, czy w księgarni wysyłkowej, której adres był zalinkowany w jakimś temacie.

No ale nie wywołujmy chytrego wilka z lasu ;)

 

@Krawat:

Zrobiłeś fajną fotkę tej rozkładówki, mam więc prośbę.

Mógłbyś zrobić fotkę okolic Panny i Warkocza + np. Psy Gończe?

 

Jeśli tak, to wrzuć do wątku lub proszę, prześlij na maila.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.