Budowa teleskopu Netwona ;)

[mattsk1]

Witam wszystkich

Założyłem temat aby pisać tu wszystkie wątpliwości jakie mi się nasuną podczas budowy teleskopu. Bardzo liczę na pomoc i "fachowe rady fachowców" Jako że jestem nowym użytkownikiem na forum może się przedstawię, nazywam się Mateusz i aktualnie jestem na 2 roku fizyki technicznej na politechnice śląskiej w Gliwicach, a mieszkam w Mikołowie tyle tytułem przedstawienia się. Najpierw trochę historii:

Pamiętam jak jakieś 2 lata temu w wakacje przeglądając różne strony o astronomii zahaczyłem przez przypadek na teks pana Marcina Klapczyńskiego o samodzielnej budowie teleskopu...strasznie się się wtedy tym podjarałem ;D a miałem wtedy 16 lat i o zakupie jakiegoś nawet taniego teleskopu nie było mowy bo..no brak kasy ;p no i właśnie z powodu braku pieniędzy, plany o budowie teleskopu poszły w odstawkę aż do kolejnych wakacji...ale jakoś tak wyszło że nie miałem zbyt dużo czasu się tym zająć znowu odłożyłem plany na później..aż do teraz, zaraz po zaliczeniu sesji czyli gdzieś koło 1 lipca postanowiłem że tym razem nie ma bata i biorę się za to z zapałem no i zacząłem szukać krążków szklanych..i trochę mi to zajęło..ciężko było znałeś krążki...aż pewnego dnia..właściwie w akcie desperacji (zacząłem tracić nadzieje że uda mi sie załatwić sobie te krążki do końca sierpnia) napisałem maila do astrokrk.pl czy nie mają może w magazynie takich zestawów które kiedyś tam u nich widziałem..i okazało się że mają jeszcze jeden zestaw ( krążki plus proszki ) który jeden z prowadzących ten sklep chciał sobie zostawić na emeryturę ale do emerytury miał jeszcze 20 lat ;p to postanowił mi odsprzedać ;D i właśnie dzisiaj dostałem zestaw w własne ręce i bardzo się cieszę

 

tyle historii..

Zwierciadło ma średnice 173 mm i mam zamiar zeszlifować je na parabole. Jeśli chodzi o światłosiłe to musze jeszcze to przemyśleć dokładnie jakie parametry wy byście doradzali? Mieszkam w bloku i dlatego duże gabaryty odpadają (zw. sferyczne) Chciałbym teleskop uniwersalny więc chyba światłosiła w okolicach 1/8..no ale zastanowię się jeszcze mam ambitny plan skończyć zwierciadło przed 1 października ponieważ mam cały wrzesień wolny i mogę szlifować całymi dniami. ale najpierw lecę zrobić sobie jakiś stół szlifierski

Pozdrawiam

Mateusz Gancarczyk

Edytowane 14 Sierpnia 2008 przez mattsk1

[dienet]

No to ładnie, ładnie. Jest tu pare osob co sie na tym zna (atmowcow) na pewno pomoga Ci w trudnych chwilach. A teraz nie kombinuj tylko szlifuj jak to jest napisane na stronie wspomnianego Pana Marcina.

 

Good luck & have fun ;]

[eReSix]

Świetnie!! Nooo, rośnie nam ATMowa rodzinka

 

Szkło wygląda na dobej jakości, średnica b.dobra jak na pierwszy raz, jeśli tylko będziesz cierpliwy i dokładny to na pewno się uda Zycze Ci, abys skończył w przeciagu miesiaca, lecz z perspektywy wlasnych doswiadczen wiem, ze moze byc ciezko Pamietaj, jak cos nie idzie - nie trac nadziei, to w koncu ten 'pierwszy raz'

 

Pozdrawiam

Rafał

[Gość Mitek]

Te szlifowanie nauczy cię pokory jeśli ewentualnie jeszcze jej nie masz. Pamiętaj o tych słowach kiedy

skończysz pracę...

[Marcin Klapczyński]

No to tradycyjnie: Więcej pracuj, mniej się martw!

 

 

Powodzenia i wal śmiało na forum jakby co.

 

 

 

Szanowne Szefostwo forum. Chciałbym oficjalnie złożyć skargę z właśnie powstałego SNRPDANA (Stowarzyszenie Na Rzecz Powrotu Działu ATM Na Astro-Forum.org). Nieprawdą jest, że ATM to sztuka wymierająca - wystarczy spojrzeć na inne fora, np. Cloudy Nights - ATM to jeden z bardziej obleganych działów. Ja też kroję właśnie nowy projekt i ni jak pasuje mi on do 'Optyka'. Ciężko jest też znaleźć stare wątki z tej dziedziny, a tym bardziej zachęcić nowych użytkowników do ATMu.

 

ATM-owym skryto-wrogom mówimy stanowcze NIE! SNRPDANA rządzi, radzi i nigdy cię nie zdradzi!

[pepelito]

Marcin jak chcesz znaleźć wątki z ATMu to w dziale baza wiedzy forum jest wątek ze wszystkimi linka o atmemie z tego forum.

[profesor]

No to tradycyjnie: Więcej pracuj, mniej się martw!

Powodzenia i wal śmiało na forum jakby co.

 

 

 

Szanowne Szefostwo forum. Chciałbym oficjalnie złożyć skargę z właśnie powstałego SNRPDANA (Stowarzyszenie Na Rzecz Powrotu Działu ATM Na Astro-Forum.org). Nieprawdą jest, że ATM to sztuka wymierająca - wystarczy spojrzeć na inne fora, np. Cloudy Nights - ATM to jeden z bardziej obleganych działów. Ja też kroję właśnie nowy projekt i ni jak pasuje mi on do 'Optyka'. Ciężko jest też znaleźć stare wątki z tej dziedziny, a tym bardziej zachęcić nowych użytkowników do ATMu.

 

ATM-owym skryto-wrogom mówimy stanowcze NIE! SNRPDANA rządzi, radzi i nigdy cię nie zdradzi!

 

 

Witam serdecznie!

 

Bardzo popieram incjatywę przywrócenia Działu ATM na Astro-Forum. Osobiście wykonałem dawno temu 2 zwieciadła - 120 i 150 mm (w latach 70-tych) i skonstruowałem całkiem przyzwoite teleskopy. Ostatnio, po

dłuższej przerwie w zajmowaniu się astronomią amatorską znów wróciłem do ulubionego hobby. Skonstruowałem ostatnio uniwersalny statyw pod refraktor ED80 w systemie azymutalnym, który służy mi również jako żuraw pod lornrtkę (po wymianie wideł mocujących referaktor na ramię żurawia pod lornetkę). Marzy mi się budowa dużego refraktora. Ciągle coś udoskonalam i chętnie korzystam z porad kolegów z Astro-Forum. Dlatego uważam, że istnienie działu ATM jest bardzo zasadne.

Pozdrawiam serdecznie.

Jurek

 

 

 

Jurek

[Gość Mitek]

ATM wymiera? Właśnie rośnie w siłę, przy masówkach chińskich niepowtarzalna jakość teleskopów to nie rzadkość.

Japońskie dobre teleskopy są bardzo drogie i raczej dedykowane gdzie indziej jak na PL. Dlatego solidny ale podkreślam z całą mocą SOLIDNY ATM nigdy nie zginie

[Boopsi]

Szanowne Szefostwo forum. Chciałbym oficjalnie złożyć skargę z właśnie powstałego SNRPDANA (Stowarzyszenie Na Rzecz Powrotu Działu ATM Na Astro-Forum.org).

 

Witam

Na powrót działu ATM raczej bym nie liczył. "Szefostwo" jednoznacznie się wypowiedziało na ten temat w tym wątku: klik

pozdrawiam ATM'owo

[Binocooler]

Owszem jest kilu zapaleńców ATM na forum, ale ich można podzielić na desperatów (zrobić coś z niczego) i warsztatowców (ludzi mających poważny warsztat narzędziowy i materiałowy i dużo kasy). Ci pierwsi to raczej zwykła dziecinada, Ci drudzy są jak najbardziej OK i taki ATM popieram.

 

ATM-owe skrobanie średnich lusterek to raczej przeżytek.

Tylko ATM-wykończeniowy ma jeszcze jakiś sens, ale też raczej tylko przy dużej optyce i nie za małe pieniądze.

 

Ludzie żyjemy w takich czasach że praktycznie każdego dorosłego człowieka stać na dobre auto, fabryczny dość duży teleskop i wiele innych rzeczy. Tak jak mówię tylko ATM wykończeniowy z gotowej dużej optyki i kropka.

 

Lepiej nie propagować tych wszelkich ATM-ów za mocno, bo później tylko flustratów naprodukujecie. Ile to już napaleńców w życiu spotkałem, co uwierzyli w "bajki" że jak to łatwo sobie wyskrobać samemu lustro i zbudować teleskop i to za grosze. Potem i tak większość kończyła w końcu na kupnie używanej Synty czy Tała.

[Marcin Klapczyński]

Binocooler - zupełnie, ale to zupełnie nie rozumiesz ludzi zajmujących się ATM-em. To jest taka kategoria, która już w wieku pięciu lat rozkładała zegarki, radyjka i wszelkie inne urządzenia na pojedyncze śrubki. Od dziecka mają niepohamowany pęd poprawiania masowej chałtury. Ich bożyszczami byli Adam Słodowy i Pomysłowy Dobromir.

Ja zawsze podkreślałem, także w moim artykule, że koszty budowy teleskopu to ostatnia kwestia, która ma skłaniać o podjęciu tej decyzji.

ATM to hobby dla perfekcjonisty, który nie będzie wyrzucał pieniędzy na odpadającą farbę w Syncie i chińską optykę. Za te same pieniądze wykona coś bliskiego doskonałości i dokładnie tak jak sobie tego życzy. I ja tylko o takim ATMie mówię.

 

No ale z wiatrakami walczyć nie będę, jak jest beton, to trudno - będzie się postować w 'Optyce'.

[sumas]

Marcinie, wszyscy podziwiamy Twoje ATM'owe realizacje, jak i znakomite patenty innych pasjonatów "młotka i dłuta", ale czy nie wystarczyłoby dodawać do każdego takiego topica prosty tag: [ATM] ?

i wtedy w forumowej szukajce wystarczyłoby wpisać takie wyrażenie i już byłaby lista wszystkich wątków związanych z ATM'em

bo czy przy obecnej strukturze działów sprzętowych byłby sens tworzyć nowy dział wyłącznie dla ATM?

ale jeszcze mniej przejrzyściej - dla każdego działu sprzętowego - podforum dot. ATM?

jest jeszcze jedno rozwiązanie, mianowicie analogicznie jak dział Recenzje sprzętu, - w nim niema fizycznie wątków, jest tylko lista przekierowań, co prawda trzeba ręcznie tworzyć takie przekierowania, ale lepszy rydz, niż nic,

czy takie rozwiązanie by Cie zadowoliło?

pozdrowienia od betonowego wiatraka

[Marcin Klapczyński]

pozdrowienia od betonowego wiatraka

 

 

 

 

Idealnym rozwiązaniem byłby osobny dział w "Laboratorium Sprzętu Optycznego", tak jak za starych dobrych lat, o ile mnie pamięć nie myli - dział wtedy jest widoczny na głównej. Tag ATM to rzeczywiście najprostrze i najmniej bolesne dla twórców strony rozwiązanie. Może jakaś ankieta? Albo niech się wypowiedzą forumowicze, a nie tak wszyscy ukradkiem tylko tu zaglądają

[mattsk1]

Witam,

widze że rogożała tu gorąca dyskusja, pprzychylam sie do zdania pana Marcina. Budowa teleskopu Netwona w optyce ? Równie dobrze mógłby być w montażach, albo w okularach hehe

 

Zrobiłem własnie stanowisko pracy. (zdjęcie 1) jest to zwykły taboret na którym jest kilka deske pozbijanych z wypsustkami całość ma 50 cm. Wiem że mało ale planuje siedzieć przy taborecie i szlifować ( przynajmniej w późniejszej fazie) Jeśli będzie mi to przeszkadzało bardzo to coś dorobie żeby taboret był wyżej.

 

Teraz krążki. Jeden ma średnio 24,8 mm grubości i jest całkiem fajny(zdjęcie 3) tz. nieiwle pęcherzyków powietrza(w sumie jeden widoczny), i tylkoe 1 odprysk na fazece. wyszlifować ten odprysk (zdjęcie2)? Drugi krązek jest o milimetr grubszy ale jest brzydszy(zdjęcie4) ;p Jest w nim takie dziwne coś białe w środku i posiada zdecydowanie wiecej pęcherzyków powietrza. dlatego poosłuży mi za matryce.

Jutro biore się za szlifowanie xD

[dienet]

Zrobiłem własnie stanowisko pracy. (zdjęcie 1) jest to zwykły taboret na którym jest kilka deske pozbijanych z wypsustkami całość ma 50 cm. Wiem że mało ale planuje siedzieć przy taborecie i szlifować ( przynajmniej w późniejszej fazie) Jeśli będzie mi to przeszkadzało bardzo to coś dorobie żeby taboret był wyżej.

A czy przypadkiem ten taborecik Ci nie bedzie "latal" w czasie szlifowania? Cos tam ma przy nogach, ale czy to jest jakies zespojenie z podloga?

[BODI]

Mateuszu niestety ale w ten sposób nie da sie szlifowac lustra a to dlatego ze

- szlifując cały czas chodzimy dookoła stolika (stoiska z matrycą);

- stolik z matryca powinien być dość dobrze dociążony W moim przypadku to nawet przykręciłem całość do podłogi bo okolo 20kg dociążenia to było dla mnie za mało

 

AstroPozdro

[mattsk1]

- szlifując cały czas chodzimy dookoła stolika (stoiska z matrycą);

chodzi o to że taboret jest za niski ?

- stolik z matryca powinien być dość dobrze dociążony W moim przypadku to nawet przykręciłem całość do podłogi bo okolo 20kg dociążenia to było dla mnie za mało

to sa takie obciążenia na próbe, spróbuje wziąść widro zasypac jakimiś ciężkimi elementami i dać pod krzesło. Z przykręceniem do podłogi nie ma mowy bo będę szlifował w moim pokoju a mieszkam w bloku;p

 

Pozdrawiam

Mateusz

[BODI]

Mateuszu chodzi o to ze Ty masz cały czas obchodzić matryce dookoła. Na kolanach raczej będzie ci ciężko to robić :-p

Tu jest to ładnie narysowane >>O TU<<

Szlifujesz przód-tył obracając zwierciadło w dłoniach i jednocześnie obchodząc całe stanowisko dookoła...

 

Przestudiuj to raz jeszcze AstroJawil

 

AstroPozdro

[mattsk1]

wiem, ale chciałem siedzieć przy tym taborecie i poprostu zmieniac położenie krzesła na którym siedze ;p

zobacze jutro, najwyżej wezme półke taką do pasa i na niej spróbuje.

pozdrawiam

[BODI]

Mi jedno obejście dookoła stanowiska zajmowało jesli dobrze pamietam to cos około minuty, może troszke wiecej. Wiec jakbym miał jeszcze tachać za sobą jakieś siedzysko to chyba jeszcze bym te lustra szlifował

Owszem mozna sobie siedziec w jednym miejscu ale wtedy pasowałby zrobic jakis napęd aby matryca sie obracała....

[Marcin Klapczyński]

Ten odprysk możesz trochę złagodzić, aby nie skaleczyć się ostrą krawędzią, poza tym ja bym się nim nie przejmował. Przedmówcy mają rację co do obciążenia stołka - nie może się on kołysać na boki. Możesz np. użyć też kuchennego blatu - spójrz na zdjęcia na dole tej stronki:

 

http://stellafane.org/atm/atm_mirror/atm_m...laneous%20Items

Poza tym na początku szlifowania naciska się na zwierciadło praktycznie całym ciężarem ciała, więc na siedząco może być ciężko.

Owszem, możesz obracać matrycą i lustrem, najlepiej jednak chodzić dookoła stanowiska:

[mattsk1]

Witam, po dłuższej przerwie wywołanje wakacjami

Po przeczytaniu waszych rad, i pórbie na "sucho" szlifowanie stwierdziłem że nie ma szans szlifowac zewierciadło na tym krześle. Znalazłem w piwnicy taką fajną szafke do której przymocowałem śróbami tą podstawe z krzesła. Na dolną półke dałem troche żelastwa, około 27 kg. Jestem już po godzince szlifowania xD idzie się zmachać ;P i jako że półka jesczez się troche chwieje dodam jeszcze z 10 kg obciążenia

Po dłuższych przemyśleniach bedę celował w światłosiłem f/6. Rowerk jaki musze szeszlifować to około 1,8 mm. Dziś po godzince szlifowania zrobiłem rowek 0,33 mm, czyli jeśli zależność jest liniowa dojde do 1,5 mm po około 4/5 h szlifowania Narazie nie jest źle, czuje zajawke ;D

Pozdrawiam

Mateusz

[mattsk1]

Witam,

szlifowanie grubym proszkiem #80 uznaje za zakończone, wyszlifowałem 1,65mm z planowanych 1,8mm, i na zwierciadle jest kilka wżerów (tak z 8) ale nie przejmuje się nimi. Jakbym chciał je szszlifować to bym musiałał pół milimetra całe zwierciadło spłycić, a przy okzaji spłycanie pewnie pojawiły by się nowe wżery więc taka syzyfowa praca :] zmierzyłem sobie pogniskową za pomocą słoneczka i wyszło coś 1,1 plus minus 15 cm więc mieści się w w tym co chciałem- 1,038m.

Wracając do krążka, jest on już cały oszroniony (dość równomiernie). Dojście do tego momentu zajeło mi 4h szlifowania. Nie wiem czy to dużo czy mało, nie mam porównania. Licze na komentarze;p

pozdrawiam

Mateusz

[Marcin Klapczyński]

No cóż - dobra robota

Pilnuj fazki, pamiętaj o losowości obrotów, no i oby tak dalej. Wżery znikną później - jeszcze sporo szkła usuniesz drobniejszym proszkiem, zanim dojdziesz do polerki.

Pozdrawiam

[mattsk1]

witam, przeszedłem do nowego porszku i wszystko super fajnie, ale po około godzince płyty sklejiły się ;/ dałem do miski z wodą i płynem i czekam...wrrr ;P

mam pytanie, bo już powoli musze się przygotowywac do zrobienia polerownika, co to jest na tym zdjęciu?

mi się wydaje że to pierwsze to Smoła drzewna na drugie nie wiem żywica ? a 3 to różowy tlenek ceru? mam racje ?