Mak127 Zestaw

spajk · 2 Grudnia 2008

http://deltaoptical.pl/teleskopy/zestaw-as...tlas,d1491.html

Witam

Czy warto kupic taki teleskop dla dziecka 9 lat ?

Jak u niego z optyka ?

Co mozna zobaczyc tym teleskopem (mile widziane foty)

Co to za stelaz ? no i co to za montaz ?

Czy lepiej synta 8" ?

Mam duze podworko z ciemnym niebem na uboczu malego 20tys miasta.

Jesli chodzi o pomoc w roztawieniu teleskopu to chetnie bede mu pomagac.

Z góry dzieki za odpowiedzi !

Pozdrawiam.

fiorina01 · 2 Grudnia 2008

...
Co mozna zobaczyc tym teleskopem (mile widziane foty)

...

Zdjęcia robione przez dany teleskop nie odzwierciedlają wizulanych obserwacji, natomiast szkice tak.

Co do telsekopu dla 9-latka, na tym forum jest od groma informacji, wystarczy poszukać, nie ma sensu dublować tematów.

Pozdr. Artur

Edytowane 2 Grudnia 2008 przez fiorina01

spajk · 2 Grudnia 2008

Co do telsekopu dla 9-latka, na tym forum jest od groma informacji, wystarczy poszukać, nie ma sensu dublować tematów.
Pozdr. Artur

Tak ale wiekszosc jest pytan co dostane w cenie do 150 zl, a a odpowiedzi sa typu "allegroskop"

Ja chce wydac okolo 1000 zl, i pytam sie o konkretne modele

Pozdrawiam.

Ori2711 · 2 Grudnia 2008

Ten Mak będzie trochę ciemny, większość DSów w nim to niezbyt reprezentacyjny widok... jeśli widzisz czasami drogę mleczną, to Ja wybrałabym jednak Newtona na dobsie, po pierwsze lustro większe, układ jaśniejszy, więc DSy, to już będą konkretne kłaczki. Planety też da radę Newtonem oglądać - dołożysz kilka filtrów i spokojnie nawet księżyc siatkówki nie wypali.

pozdrawiam

Ori

fiorina01 · 2 Grudnia 2008

Tak ale wiekszosc jest pytan co dostane w cenie do 150 zl, a a odpowiedzi sa typu "allegroskop"
Ja chce wydac okolo 1000 zl, i pytam sie o konkretne modele

Pozdrawiam.

Chodzilo mi o tematy związane z kupnem teleskopu dla 9-latka, tematy, które poruszają wiek przyszlego obserwatora, konkretnie o tzw. słomiany zapał, zniechęcenie itp.

W tej cenie bierz Synte.

P.S. Tematów typu jaki teleskop do 1000 zł tez było "trochę".

Pozdr.Artur

Edytowane 2 Grudnia 2008 przez fiorina01

zbignieww · 2 Grudnia 2008

Z małymi dziećmi jest najczęściej tak , że ich uwagę jest w stanie przyciągnąć jakiś spektakularny widok . Szerokie pole widzenia też nie jest bez znaczenia .

Jeśli z Twoim dzieckiem jest nieco czy zupełnie inaczej , oglądało niebo przez lornetkę / ale nie w drgających rączkach / i wykazywało głębsze zainteresowanie - to uwzględniając możliwości obserwacji w terenie , ja osobiście wybrałbym albo dobsona , albo jakiś refraktorek ze światłosiłą między 5 a 10 - też na azymutalnym montażu .

Piotrek L. · 2 Grudnia 2008

Jako były użytkownik tego maka (ale na innym montażu) mogę powiedzieć tyle, że jeśli macie możliwość używać ośmiocalowego dobsa to weźcie dobsa!

Ten mak ma naprawdę świetną optykę, ale czas wychładzania nie jest krótki, poza tym apertura to mimo wszystko tylko 5" a nie 8", co pokaże sporą różnicę na np DS-ach.

Co do planet to może mak ma lepszą jakość optyki, ale większe lustro w dobsie zrekompesuje to wystarczająco. Zresztą Synta 8" ma ogniskową 1200mm, Mak 1500mm czyli nie ma jakiejś drastycznej różnicy na niekorzyść dobsa.

Ja brał bym dobsa, zresztą ten montaż ma "tylko" funkcję śledzenia, ale nie ma go-to.

Pozdrawiam :Beer:

P.S.

Oczywiście brałem pod uwagę że użytkownikiem będzie 9-cio letni dzieciak

Zresztą jeśli dzieciak nie złapie bakcyla to taką Syntę 8" na dobsie sprzedacie szybciej i z mniejszą stratą!

Ori2711 · 2 Grudnia 2008

No właśnie z dziećmi to różnie bywa, jednakże może Tata łyknie bakcyla i wtedy teleskop się nie zmarnuje, posłuży jemu kilka lat, dziecko podrośnie i doceni sprzęt.

W inspirowaniu dzieci bardzo ważną role odgrywa dobry "przewodnik, autorytet", który ciekawymi opowieściami wprowadzi dziecko w świat astro, bez tego dziecko zostawione same sobie szybko się znudzi. Tutaj drogi Tatusiu szykuje się praca domowa dla Ciebie . W przeciwnym razie dziecko odpuści sobie, oglądając same kropki, gdzieniegdzie więcej kropek + na dokładkę Księżyc... Wiem z własnego doświadczenia, że odpowiedni komentarz do tego co widzimy w okularze, potrafi zdziałać cuda, rozbudzić wyobraźnię i zaszczepić bakcyla na całe życie.

Cóż żyjemy w takich czasach, że widok w okularze musi konkurować z bardzo daleko posuniętą grafiką komputerową w grach video, do tego jeszcze z KOLOROWYMI zdjęcami rodem z Hubbla i programami popularnonaukowymi (Discovery, Planet i inne), gdzie również obrazy pokazują nam kolorowy wszechświat, którego w amatorskim sprzęcie nie zobaczymy... Są to pewnego rodzaju uproszczenia, działania marketingowe, jednakże taki zwykły (niezainteresowany astronomią) człowiek o tym nie wie, dlatego zawsze potrzebny jest komentarz prostujący rozbuchane wyobrażenia, podsycone kolorowymi fotkami i filmami.

Ale się rozpisałam wybaczcie

Ori

edit - proponuję zmienić nazwę wątku na: "Mak127 Zestaw vs. 8' dobson dla 9-cio latka", to ułatwia potem wyszukanie interesujących tematów

Edytowane 2 Grudnia 2008 przez Ori2711

spajk · 2 Grudnia 2008

...dołożysz kilka filtrów i spokojnie nawet księżyc siatkówki nie wypali.

To księżyc trzeba ogladac z filtrem czy to jakas ironia ?

Ps. nie widze gdzie edytowac posta , a chcialem zmienic temat na proponowany przez Ciebie.

warpal · 2 Grudnia 2008

To księżyc trzeba ogladac z filtrem czy to jakas ironia ?

Nie, to nie ironia. Można oglądać i bez (robię to czasami przez 16" ) ale potem trzeba się przyzwyczaić, że przez pewien czas są pewne kłopoty z widzeniem.

Mam również maka, więc mogę z czystym sumieniem doradzić Syntę.

fiorina01 · 2 Grudnia 2008

To księżyc trzeba ogladac z filtrem czy to jakas ironia ?

Ps. nie widze gdzie edytowac posta , a chcialem zmienic temat na proponowany przez Ciebie.

Przejawiasz braki elementarnej wiedzy zajżyj na Celestie, tam masz odp. na wszystkie zadawane pytania.

Link do Celestii

http://www.celestia.pl/Strona_główna

poczytaj potem zadawaj pytania.

Posty mozesz edytować (czasowo) , ale tematu juz nie, to moze zrobc admin.

Pozdr. Artur

Piotrek L. · 2 Grudnia 2008

To księżyc trzeba ogladac z filtrem czy to jakas ironia ?

Oj żadnej ironi w tym nie ma...

Z jednym tylko zastrzeżeniem, że brak filtra oka nie uszkodzi, ale baaardzo mocno może oślepić (krótkotrwale jak po popatrzeniu w spory leflektor ), więc radzimy kupić sobie filterek, który nie przepuszcza więcej niż 13% światła.

Obserwacje księżyca staną się o wiele bardziej komfortowe.

spajk · 2 Grudnia 2008

Ja myslalem ze filtr potrzebny jest to oglądania słońca.

Ma to byc prezent gwiazdkowy, i chailbym go z synem odrazu przetestowac oglądając księzyc, bo planet to napewno nie znajdziemy .

To jaki filtr odrazu musze dokupic do synta 8" ? (do oglądania księżyca)

fiorina01 · 2 Grudnia 2008

Ja myslalem ze filtr potrzebny jest to oglądania słońca.
Ma to byc prezent gwiazdkowy, i chailbym go z synem odrazu przetestowac oglądając księzyc, bo planet to napewno nie znajdziemy .

To jaki filtr odrazu musze dokupic do synta 8" ? (do oglądania księżyca)

Tak naprawde odnalezienie planety nie jest az takie trudne, jakis programik typu planetarium bedzie bardzo pomocny.

Moze kup najpierw teleskop, a potem zdecydujesz co dalej, może jakis lepszy okularek?

Poadr. Artur

!chim! · 2 Grudnia 2008

A ten teleskop będzie służył TYLKO 9-latkowi czy Tobie również?

Jeśli tylko 9-latkowi to czy w ogóle warto przeznaczać tyle kasy na teleskop, który za pół roku może okazac się zbędnym meblem stojącym w rogu pokoju?

spajk · 2 Grudnia 2008

A ten teleskop będzie służył TYLKO 9-latkowi czy Tobie również?

Jeśli tylko 9-latkowi to czy w ogóle warto przeznaczać tyle kasy na teleskop, który za pół roku może okazac się zbędnym meblem stojącym w rogu pokoju?

Jak mam wydac 500 zl na sprzet ktory okaze sie totalnym badziewiem i tylko sie zrazi wydaje mi sie troche bezsensowne.

Jak juz kupowac teleskop to taki zeby bylo na co popatrzec, i zeby zalapal bakcyla.

A wogole patrzac na ceny innych teleskopow to 1000 zl to takie minimum.

Wiadomo ze sprzet jest ciezki i ze bez mojej pomocy sie nie obędzie , ale mysle ze widoki warte są tego jak i mile spędzony czas z synem.

Nie sadze zeby po pol roku mu sie znudzil (bo juz kilkakrotnie mnie prosil o teleskop), ale zawsze taka synte mozna sprzedac.

ZbyT · 2 Grudnia 2008

z tak młodymi adeptami astronomii to jest spory problem

no bo co mogą oni zobaczyć przez teleskop? W czasie wakacji kiedy mają sporo czasu zmierzch zapada dość późno i najczęściej już są w łóżkach i o rozpoczęciu obserwacji o 22 można zapomnieć. W zimie ciemno robi się wcześniej ale za to jest też zimno. Nie ma mowy o kilkugodzinnym staniu przy okularze. W najlepszym wypadku 0,5-1 godzina o ile temperatura jest znośna. Jesienią trudno o dobrą pogodę więc pozostaje tylko wiosna na obserwacje słabych obiektów. Są jeszcze jasne obiekty jak choćby Księżyc i to pewnie będzie główny obiekt obserwacji. Po zastosowaniu filtra można też obserwować Słońce

nie mam doświadczenia z pracy z dziećmi ale kiedyś pokazywałem Księżyc 8-latkowi (inne obiekty go nie interesowały). Co ciekawe wolał patrzeć przez mały refraktor na paralaktyku niż przez sporego Newtona na Dobsonie i do tego radził sobie z prowadzeniem. Nie wiem czy tak jest ze wszystkimi dziećmi czy to jednostkowy wybryk

teraz sprawa teleskopu. Mak 127 ma bardzo atrakcyjną cenę i dobrą optykę. Trudno coś powiedzieć o montażu bo to nowość ale sporym plusem jest elektryka pozwalająca śledzić obiekty bez dotykania montażu, a tym samym bez wstrząsów. Synta to już prawie legenda. Łączy dobrą cenę ze sporymi możliwościami obserwacyjnymi oraz prostotą obsługi. Oba mają spore możliwości ale większe lustro Synty pokaże więcej. Z drugiej strony mniejszy wcale nie znaczy gorszy. Mak z pewnością jest bardziej mobilny, a przez to może okazać się częściej używany. Teleskop na dobsie nie zawsze da się używać na balkonie etc. IMHO apertura w tym przypadku ma mniejsze znaczenie, a istotniejsze są względy praktyczne

w obu przypadkach nie ma mowy o samodzielnych obserwacjach. Musi mu towarzyszyć dorosła osoba. Teleskopy trzeba przenieść i ustawić w miejscu obserwacji, pomóc przy nakierowaniu itd.

pozdrawiam

Piotrek L. · 2 Grudnia 2008

ZbyT czy zdajesz sobie sprawe, że dzieci nawet młodsze niż 9 lat radzą sobie świetnie z dużo bardziej skomplikowanymi rzeczami, a jeśli dzieciak będzie patrzył przez teleskop w towarzystwie taty to ja nie widzę problemu.

Oczywiście pomoc rodziców przy obserwacjach i otoczka o której pisała Ori są bardzo ważne, ale twierdzić że dzieciak padnie z nudów po godzinie??? Nie wszystkie dzieci są takie same.

9-cio latek to nie niemowle. Jeśli tylko nie zniechęci się np kiepskim teleskopem, to będzie spędzał dużo więcej czasu niż 1 godzina i spokojnie da sobie rade z dobsem (wyłączając noszenie go).

Ilu z nas marzyło o swoim pierwszym teleskopie w wieku 9 lat?

To tak ode mnie.

Pozdrawiam :Beer:

ZbyT · 2 Grudnia 2008

ale twierdzić że dzieciak padnie z nudów po godzinie??? Nie wszystkie dzieci są takie same.
9-cio latek to nie niemowle. Jeśli tylko nie zniechęci się np kiepskim teleskopem, to będzie spędzał dużo więcej czasu niż 1 godzina i spokojnie da sobie rade z dobsem (wyłączając noszenie go).

Ilu z nas marzyło o swoim pierwszym teleskopie w wieku 9 lat?

nie twierdziłem, ze się znudzi. Skąd ten pomysł? może jakiś cytat?

przy temperaturze poniżej 0*C godzina bez ruchu dla dziecka może być groźna dla zdrowia i tyle. Sam wielokrotnie przemarzłem podczas obserwacji

miałem tylko raz do czynienia z dzieckiem i teleskopem jednocześnie i opisałem sytuację. Miałem skłamać, że świetnie radził sobie z dobsem? Byłem zaskoczony jak dobrze poradził sobie z paralaktykiem. Dobsonem pogardził :szczerbaty:

sam oczywiście marzyłem o teleskopie mając 9 lat, a nawet konstruowałem lunety z kartonu i szkieł okularowych. Nigdzie nie napisałem żeby nie kupować teleskopu, a jedynie by brać pod uwagę inne względy nie tylko aperturę bo w końcu dojdziemy do sytuacji jaka miała miejsce na tym forum około rok temu gdy dla małego dziecka (chyba 7 lat) doradzono zakup dużego Newtona na paralaktyku i to w dodatku na balkon w Warszawie. Poradzono też mamie by w lecie zabierała dziecko na nocne obserwacje za miasto :Boink:

pozdrawiam

Piotrek L. · 2 Grudnia 2008

nie twierdziłem, ze się znudzi. Skąd ten pomysł? może jakiś cytat?

No tak. Mowa była o temperaturze. Mea culpa :Boink:

Nigdzie nie napisałem żeby nie kupować teleskopu, a jedynie by brać pod uwagę inne względy nie tylko aperturę bo w końcu dojdziemy do sytuacji jaka miała miejsce na tym forum około rok temu gdy dla małego dziecka (chyba 7 lat) doradzono zakup dużego Newtona na paralaktyku i to w dodatku na balkon w Warszawie. Poradzono też mamie by w lecie zabierała dziecko na nocne obserwacje za miasto

Mam nadzieje że nie uczestniczyłem w tym doradzaniu... Bo by to znaczyło że miałem gorączkę i majaczyłem. :rolleyes:

Nie raz widziałem, jak długo dzieci potrafią być aktywne, kiedy robią coś bardzo dla nich interesującego.

Zresztą tutaj mowa jest o obserwacjach z dużego podwórka pod ciemnym niebem (jak na miasteczko 20tyś ).

Pozdrawiam :Beer:

spajk · 3 Grudnia 2008

To poprosze jeszcze link do filtra księzycowego jaki potrzebny bedzie do synty8"

Czy jeszcze jeskies filtry sa konieczne do obserwacji nocnych ? (chodzi mi o takie filtry bez ktorych mozna uszkodzic wzrok)

Jak bede zamawial to moze wszystko razem uda mi sie w jednym sklepie.

Edytowane 3 Grudnia 2008 przez spajk

Ori2711 · 3 Grudnia 2008

To poprosze jeszcze link do filtra księzycowego jaki potrzebny bedzie do synty8"
Czy jeszcze jeskies filtry sa konieczne do obserwacji nocnych ? (chodzi mi o takie filtry bez ktorych mozna uszkodzic wzrok)

Jak bede zamawial to moze wszystko razem uda mi sie w jednym sklepie.

Filtr Księżycowy - http://deltaoptical.pl/deltasklep/shopping...arge.php?id=820

Tylko folia Baadera do obserwacji Słońca (ND5), chroni przed uszkodzeniem wzroku. Inne filtry pomagają zwiększyć komfort obserwacji (filtr Księżycowy), pomagaja zwiększyć kontrast w celu wyłuskania słabych mgławic lub szczegółów na tarczach planet... (cała masa innych filtrów mgławicowych, do koloru do wyboru)

pozdrawiam

Ori