Kij w bieszczadzkie mrowisko 2011

[panasmaras]

Nie, absolutnie nie jest to wątek oficjalny.

Mam pytanie - co ze zlotem wiosennym? Strona astrozloty.pl podaje, że najbliższy zlot w Bieszczadach odbędzie się w terminie 7-10 kwietnia 2011.

Termin dość niefortunny ze względu na Księżyc - kwietniowy nów wypada 3/4.04, więc na zlocie będziemy mogli się delektować księżycem 4-, 5- i 6-dniowym. Gorzej z DS-ami. W nocy 7/8 nasz naturalny satelita zajdzie dopiero ok. północy, dwie doby później, czyli w ostatnią noc - dopiero ok. 2:00. Nie ukrywam, że stawia to mnie (i w zasadzie całą grupę pomorską, jak i zapewne inne osoby z północy Polski) przed niemałym dylematem - czy warto jechać pod nie do końca smoliste niebo 800 km i cieszyć się - odpowiednio - czterema, trzema i w końcu dwiema godzinami obserwacji DS-ów? (oczywiście zakładając dobrą pogodę)

Wiem, że zlot to nie tylko obserwacje, to też wartościowe prelekcje i wspaniali ludzie, których z największą radością wyściskam - ale jednak czegoś będzie brakowało bez konkretnych obserwacji.

 

Do rzeczy więc - biorąc pod uwagę, że Janusz Płeszka zarezerwował w Roztokach Grn. termin 31.03-3.04 - czy jest może opcja przeniesienia zlotu w inne miejsce również w tym terminie?

A może po prostu tym razem dołożono wszelkich starań, żeby na zlocie zechcieli się pojawić nasi magicy z działu księżycowego ?

 

Przepraszam, jeśli ten post wprowadzi zamieszanie, po prostu bardzo chciałbym wiedzieć czy są jakieś inne opcje w tym temacie.

 

 

 

 

ps. jest jeszcze opcja, że niepotrzebnie dramatyzuję z tym Księżycem i po prostu na ten zlot trzeba zabrać dużo dobrego szkła, ale nieco innego rodzaju i zastosowania

Edytowane 19 Stycznia 2011 przez panasmaras

[wimmer]

Też by się nic nie stało, gdyby na jednym zlocie w Bieszczadach, to właśnie Księżyc by grał główną rolę.

Wszyscy tylko o tych deesach i deesach

A Łysy to co? Gorszy? W Bieszczadzkich warunkach można by przywalić powera 600x i pooglądać wszystkie szczeliny na Srebrnym Globie. Też mogłoby być fajnie. Taka ogólnozlotowa akcja obserwacyjna Łysego.

 

[panasmaras]

Olo, lubię obserwacje Księżyca i wręcz lubię je coraz bardziej, jednak... hmm... jak by Ci to powiedzieć... mam do przejechania 800 kilometrów... nie 160

Nie wiem czy lubię Łysola aż tak

 

 

 

Tak czy siak, ci, którzy się na zlot wybierają powinni się przejść do Media Markt i zobaczyć czy rzucili profesjonalne teleskopy (te z soczewką 60mm) powiększające 675x.

[Adamo]

Witam

Niestety termin jest niezmienny.

Z tym Łysym to bym tak nie tragizował gdyż 7 kwietnia o 21:30 będzie tuż przy horyzoncie i będzie miał tylko 10% a 9 kwietnia zajdzie tuż po północy i będzie miał 35% wiec nie ma tragedii.

Już zloty się odbywały w takich konfiguracjach i było spoko.

Adamo

[Robert Bodzoń]

Dla zachęty dodam, że na początku zlotu będą widoczne dwa ładne zjawiska zakryć gwiazd przez Księżyc (z pięknie widocznym światłem popielatym !).

 

07.04 - 21:17 - zakrycie gwiazdy 37 Tau (4,4 mag.) przez Księżyc (15%)

07.04 - 21:38 - zakrycie gwiazdy 39 Tau (5,9 mag.) przez Księżyc (15%)

 

A przy okazji będzie można wykonać piękne zdjęcia Księżyca (z krajobrazem w tle) do pewnego konkursu .

 

Najważniejsze aby dopisała pogoda. Bieszczadzkie niebo i z Księżycem i bez jest piękne

[panasmaras]

Dziękuję, nie mam więcej pytań

[lukaszp]

Ja jestem z Rzeszowa i sie zastanawiam bo nie mam własnego transportu a chetnie bym się wybrał.....tak wiec jak masz szansę to jedz :-) Pozdro

[lukaszp]

...,a moze ktoś z okolic Rzeszowa sie wybiera i ma jedno wolne miejsce ? :-) Oczywiscie dołozyłbym sie do paliwa.