Krosno i okolice

MaciekM · 8 Lutego 2011

Witam!

Mimo, że znam kilka osób z Krosna i okolic to zawsze coś wypada niektórym. To studia, to brak transportu, to brak sprzętu obserwacyjnego. Sam Aktualnie po za taiga 11x70 nie posiadam nic (10" się AToMuje).

Więc jeśli ktoś z okolic Krosna i chętny na wspólne obserwy to pisac... nie bać się.

pozdrawiam!

Maciek

mattman12 · 8 Lutego 2011

Hej!

A gdzie zwykle na obserwacje jeździsz?? Masz jakieś upatrzone miejscówki w sensownej odległości??

Ja prawie zawsze obserwuję z ogrodu, mimo że Krosno jest dość blisko. Zasięg przy dobrej ogólnej widoczności oscyluje w granicach 6 mag, czasem jest nawet odrobinę więcej.

pozdrawiam

Mateusz

MaciekM · 8 Lutego 2011

Dzisiaj wybieram się na obserwacje do "dzikiej" miejscowości Łubienko położonej 300m n.p.m. . Malutka miejscowość. W nocy najbliższym źródłem światła jest miasteczko Jedlicze oddalone o ok. 10km (pod 23 w całej okolicy gasną lampy uliczne). Wybieram się tam na rowerze polornetkować. Jeśli ktoś chętny niech się ujawni. Samemu trochę strach jechać w taką dzicz. Zwłaszcza że dookoła dość spory las.

http://mapy.google.pl/maps?ll=49.678293,21.630363&spn=0.106635,0.308647&t=h&z=12

MaciekM · 8 Lutego 2011

Hej!

A gdzie zwykle na obserwacje jeździsz?? Masz jakieś upatrzone miejscówki w sensownej odległości??

Ja prawie zawsze obserwuję z ogrodu, mimo że Krosno jest dość blisko. Zasięg przy dobrej ogólnej widoczności oscyluje w granicach 6 mag, czasem jest nawet odrobinę więcej.

pozdrawiam

Mateusz

Hej.

kurde... nawet nie zauważyłem ze odpisałeś w temacie :compress:

Obserwuję też u siebie z podwórka, czasem wybieram się z lornetką w jakieś dzicze. Tak jak dzisiaj wybieram się do Łubienka. Ja mieszkam w Chlebnej, niedaleko Jedlicza (ok.4km). U mnie, spod domu zasięg czasami dochodzi do 6.8mag. Dzisiaj zapowiada się nieziemsko. Super widoczność, mała wilgotność powietrza i ciepło. Biorę ze sobą karimatę chyba i śpiwór.

pozdrawiam!

mattman12 · 8 Lutego 2011

Rzeczywiście, zapowiadało się rewelacyjnie, ale niestety od północnego zachodu napłynęły chmurwy... Wczoraj miałem ambitny plan pofocić M13, ale że na nią trzeba czekać do godziny 1 w nocy to sobie odpuściłem ze względu na klasówkę z fizyki (dobrze byłoby się wyspać). Dzisiaj mam luzniej, to się kaszana zrobiła...

pozdrawiam

EDIT. Z tego co dokładniej patrzyłem, to AŻ tak źle nie jest. Stan zachmurzenia zmienia się co chwilę i teraz jest bardzo ładnie. Co prawda jakieś chmury się przewalają, ale jest o niebo lepiej niż godzinę temu. Gorszą sprawą jest wiatr, który obniża znacząco temp. odczuwalną. Może być problem z wytrzymaniem dłużej na zewnątrz...

Edytowane 8 Lutego 2011 przez mattman12

MaciekM · 8 Lutego 2011

Rzeczywiście, zapowiadało się rewelacyjnie, ale niestety od północnego zachodu napłynęły chmurwy... Wczoraj miałem ambitny plan pofocić M13, ale że na nią trzeba czekać do godziny 1 w nocy to sobie odpuściłem ze względu na klasówkę z fizyki (dobrze byłoby się wyspać). Dzisiaj mam luzniej, to się kaszana zrobiła...

pozdrawiam

EDIT. Z tego co dokładniej patrzyłem, to AŻ tak źle nie jest. Stan zachmurzenia zmienia się co chwilę i teraz jest bardzo ładnie. Co prawda jakieś chmury się przewalają, ale jest o niebo lepiej niż godzinę temu. Gorszą sprawą jest wiatr, który obniża znacząco temp. odczuwalną. Może być problem z wytrzymaniem dłużej na zewnątrz...

Stan zachmurzenia jest dzisiaj tak zmienny, że nie wiem czy mi się opłaca jechać gdziekolwiek. :| A co do wiatru... coś za coś. To on nam daje taka ładną przejrzystość. Fotografowanie M13 dzisiaj to raczej nie najlepszy pomysł. Seeing kaszana.. również przez wiatr.

mattman12 · 8 Lutego 2011

Właśnie zostałem wygoniony do domu przez chmury. Ale znając życie za godzinkę znów będzie czysto. Tylko, że wtedy już nie będzie mi się chciało rozkładać od nowa sprzętu. Przez godzinkę udało mi się cyknąć kilka klatek Oriona na szeroko. Może jeszcze dziś zamieszczę, oczywiście jeżeli będzie warto.

pozdrawiam

Mateusz

PS. A M13 zostawię sobie na kiedy indziej nie tylko ze względu na seeing...