Jak widzieć więcej

[Janko]

• Zaplanuj obserwacje. Sprawdź, jakie obiekty są dostępne z Twojej miejscówki w danej porze roku w godzinach obserwacji. Przejrzyj i przygotuj mapy, zaplanuj kolejność i ścieżki poszukiwań.
• Ubierz się ciepło, włóż zimową bieliznę, zabierz zapasowy sweter. Zadbaj zwłaszcza o nogi, te marzną najbardziej. Nie ufaj porze letniej, noce są chłodne a organizm nocą bardziej odczuwa zimno. Nie widziałem, by ktoś przerwał obserwacje z powodu upału, wielokrotnie widziałem uciekających przed zimnem.
• Zadbaj o wygodę. Na siedząco wytrzymasz dłużej. Weź leżak do lornetki, stołek do teleskopu. Nawet jeśli będziesz obserwować na stojąco, przysiądziesz na trochę by przejrzeć mapy lub popatrzeć w niebo gołym okiem.
• Obserwuj pogodę. Śledź prognozy. Miej sprzęt w pogotowiu. Dzięki temu wykorzystasz nawet krótką i niespodziewaną poprawę.
• Zabieraj sprzęt na wyjazdy wakacyjne i weekendowe. Możesz trafić na piękną pogodę i czyste powietrze.
• Poszukuj czarnego nieba. Wyjedź z miasta. Odejdź od latarń i oświetlonych domów. Schroń się za lasem, za drzewami czy choćby za ścianą budynku. Jeśli nie możesz, zrób zasłonę z koca, blatu stołu, czegokolwiek.
• Powracaj do obiektu wielokrotnie, nawet jak nic nie było widać. Może źle go zlokalizowałeś, może była chmurka. Warunki się zmieniają a wzrok adaptuje. Wpatruj się usilnie, lecz także spoglądaj zerkaniem, jakby trochę obok.
• Nie goń za maksymalnym powiększeniem kosztem pola widzenia. Szerokie pole pozwoli łatwiej zlokalizować obiekt, umiejscowić go w gwiazdozbiorze, dostrzec charakterystyczne cechy otoczenia. W lornetce pole 4° jest dla wyjadaczy znających niebo, 5° to ciągle mało, 6° to minimum dla nowicjusza, przy 7° zaczyna być dobrze.
• Nie zrób z astrohobby tępej piły dla siebie i najbliższych. Nie spalaj się. Nie musisz obserwować gdy jesteś śpiący, masz właśnie rocznicę ślubu lub egzamin następnego dnia. Nie wydaj ostatniego grosza na sprzęt. Zamęczysz siebie i swoje otoczenie, rodzina znienawidzi Twoje hobby. Słomiany ogień zapala się gwałtownie i szybko gaśnie.
• Ucz się nieba. Czytaj książki, przeglądaj mapy, rysuj gwiazdozbiory. Ktoś inny przeleci obok pięknego obiektu nie rozpoznając go lub w ogóle nie zauważając. Ty będziesz wiedział, co to jest, gdzie leży na nieboskłonie, co można w nim zobaczyć. Wiedza zwielokrotni Twoje możliwości obserwacyjne.

[Janko]

Dyskusja jak widać ożywiona . No to dowalamy do pieca - bardziej zaawansowane porady prosto z Celestii - klik.

[sawes1]

- Szukaj kontaktu z innymi astromiłosnikami w okolicy. Możesz uzyskać odpowiedzi na niektóre pytania. Poza tym w grupie raźniej obserwować. A jako że z reguły każdy obserwuje coś innego, jest szansa na zobaczenie dużo większej ilości obiektów, niż przy samotnej obserwacji.