Skocz do zawartości

Kwadruplet APO za 50% ceny


Adam_Jesion

Rekomendowane odpowiedzi

Otóż mi też nie spodobał się tek akcent z FB. Są po prostu osoby które nie korzystają z serwisów społecznościowych. Jak ja:).

Miałem ochotę skorzystać, ale nie założę konta na fb dla zasady; a sam wymóg LikeIt wydał mi się po prostu

infantylny, jak do dziecka "naciśnij guziczek, dostaniesz cukiereczka i ciocie będą się cieszyć jakie mądre dziecko".

Poza tym lubi się kogoś nie dla kasy, ale dlatego że się lubi:). Ma to większa wartość. I jest prawdziwe.

Po prostu nie wszyscy miłośnicy astronomii są miłośnikami serwisów społecznościowych i warto też o nich pamiętać.

Ale to co piszesz świadczy tylko o tym że polskim miłośnikom astronomii wiedzie się coraz lepiej, skoro taka rzecz urasta do rangi problemu.

 

Jak rozumiem wszystkim znajomym zadeklarowałeś się już jako antagonista FB, a jako wrażliwy człowiek nie chciałbyś ich okłamywać że jednak się tam zalogowałeś. Cóż... ludzie lubią być niewolnikami własnych przekonań a i czasy mamy takie "spolaryzowane", że trzeba być -za albo -przeciw.

 

Polecam raczej prosty bilans zysków i strat co by później nie żałować straconej okazji. I pamiętać że darowanemu koniowi... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak rozumiem wszystkim znajomym zadeklarowałeś się już jako antagonista FB

ja to odebrałem bardziej jako niechęć do bycia trybikiem maszyny reklamowej niż niechęć do samei idei FB.

 

"likujesz" za pieniądze lub szanse wygranej - decyzja tak czy nie

chodziłbyś w czapce reklamującej producenta X w zamian za batonik - decyzja tak czy nie

wytatuowałbyś sobie logo firmowe w zamian za nowy komputer - decyzja tak czy nie

 

...i tak dalej, i u różnych ludzi granica "nie" leży w innym miejscu, i niekoniecznie to zależy od tego jak dobrze im się powodzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja to odebrałem bardziej jako niechęć do bycia trybikiem maszyny reklamowej niż niechęć do samei idei FB.

a ja to odebrałem jeszcze inaczej

kolega chciałby teleskop będący w promocji w Lidlu ale wolałby kupić w Saturnie albo jeszcze lepiej żeby mu do domu przynieśli B)

 

jeśli warunki promocji mi nie odpowiadają to z niej nie korzystam zamiast marudzić, że wolałbym inne

nie ma przymusu posiadania konta na Fuj Zbuku tak jak kupowania teleskopów w promocji

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Grzegorz.Wwa

Trybik maszynki reklamowej to jedno. Sama idea FB też, ale tu zależy co kto lubi.

FB jest faktem i nie ma co zaprzeczać. Są użytkownicy FB i są ludzie którzy nie używają. Tak jak są biali i czarni,

kobiety i mężczyźni ... etc (bo to już prawie cecha różnicująca gatunek ludzki się zrobiła:)).

I warto pamiętać o wszystkich, żeby nie było że dyskryminacja... :) ... trochę półżartem:). A teraz

poprawność polityczna też jest 'trendy':).

 

jeśli warunki promocji mi nie odpowiadają to z niej nie korzystam zamiast marudzić

 

prawda. i dlatego świadomie nie skorzystałem. ale jako potencjalny klient mam prawo wyrazić opinię

(a przynajmniej profesjonalny sprzedawca powinien przewidywać taką okoliczność),

tak jak mogę negocjować cenę, bo ceny mamy umowne, a nie regulowane na szczęście, to możemy 'umówić się na mniej':).

i możemy umówić się 'bez FB':). Ty nigdy nie negocjujesz? saturn to może ma nawet ankiety 'powiedz co o nas myślisz".

to mówię, że nie podoba mi się promocja z FB dlatego i dlatego. i tyle. nie obrażę się jak nic się nie zmieni bo o tym

decyduje ostatecznie sprzedawca, kierując się bilansem zysków i strat... :), więc koń nie taki znów darowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co się kłócić. Tak, jak już pisałem, w bilans akcji promocyjnej wpisane było ryzyko "krytyki" FB (zadaję sobie sprawę, że są osoby, którym to się nie podoba). Absolutnie nie mam nic przeciwko temu, żeby te osoby wyrażały swoje zdanie (to tak dla jasności).

 

Trzeba pamiętać, że te akcje to nie jest rozdawnictwo. Naszym celem jest wymyślanie akcji, które prowadzą do wzajemnych korzyści. Czyli - wszystkie strony są "happy". Każdy zyskuje.

 

Sądzę, że to jednak fajna opcja - mięć coś 50% za niewiele "pracy".

 

Do tej pory branża astro prowadziła "akcje" dające korzyści tylko jednej stronie (sprzedawcy). Astromarket chce być inny, więc takich akcji będzie więcej. Korzystamy my, korzystacie też Wy.

 

Oczywiście wszystko jest dobrowolne. Nie planujemy też w żaden sposób przekraczać granic etyki biznesowej i moralnej (nie będzie np. żadnych "argentyńskich systemów"). Dlatego możecie spać spokojnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Grzegorz.Wwa

Nie chciałem się kłócić; jeśli ktoś odniósł takie wrażenie - przepraszam.

 

Ale można zrobić 50% dla fejsbukowiczów i 60% dla niefejsbukowiczów, na przykład, bo przecież 1 like nie jest wart 1225zl ...

Taka propozycja tylko.

 

Poza tym (będę dokładny:)) to nie 50% wartości, tylko 50% Twojej ceny wyjściowej. Na rynku można dostać

ten sprzęt za 2100 (wysyłka gratis:)), więc Twoje 1225 to 58% najniższej jaką znalazłem ceny rynkowej (dla niefejsbukowiczów byłoby 70%:().

+ marża na tych 500 zł wydanych w sklepie. Co i tak jest nieźle, ale nie 50%...:).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.