Skocz do zawartości

Refraktor TS APO 65 Q (kwadruplet)


Iluvatar

Rekomendowane odpowiedzi

Teleskop apochromatyczny z doskonałą korekcją barw i zapewniający płaskie pole nawet w kamerach z matrycą full-frame. Jest interesującą alternatywą dla teleskopów takich jak Takahasi FS-60 lub Pentax 75 SDHF.

 

Trzysoczewkowy obiektyw wykonany ze szkła FPL-53 gwarantuje w płaszczyźnie ogniskowej wysokiej jakości korekcję barw, umożliwiające obserwacje wizualne przy powiększeniu do 150 razy przy szczątkowej aberracji chromatycznej. Zintegrowany, położony w optymalnym miejscu toru optycznego korektor, zapewnia płaskie pole dla kamer z matrycami o przekątej do 44 mm. Wynik taki jest bardzo trudno osiągnąć, korzystając z zewnętrznych wypłaszczaczy. Do utworzenia poprawnych obrazów przyczyniają się też bafle - o optymalnych rozmiarach i położeniu wewnątrz tuby. Są one dobrane tak, aby nie powodować winietowania podczas używania kamer z dużymi matrycami.

 

Teleskop wyposażony jest w 2 calowy wyciąg typu rack & pinion z ulepszonym systemem łożysk. W odróżnieniu od wyciągów typu crayford, ten gwarantuje płynną możliwość regulacji ostrości nawet pod dużym obciążeniem (do 3 kg). Dodatkowo, wyciąg wyposażony jest pokrętło ostrości z mikroregulacją. Akcesoria mocowane są za pomocą miedzianego pierściena (ring clamping) i dwóch śrub, co gwarantuje mocne połączenie bez ugięć.

 

Parametry:

Nazwa: Refraktor TS APO65Q 65/420mm OTA

Producent: Teleskop Service

Gwarancja: 2 lata

Apertura (mm): 65

Światłosiła: F/6,5

maks. użyteczne powiększenie: 150x

Zasięg gwiazdowy (mag): 11,9

Zdolność rozdzielcza (arc sek): 2,2

Szukacz: nie

Średnica wyciągu: 2 cale

Waga (kg): 2,8

Wymiary OTA: długość 340 - 375 mm (złożony - rozłożony odrośnik)

Konstrukcja optyczna: Refraktor apochromatyczny

Ponieważ wcześniej korzystałem z zestawu SW 80/400 + Pentacon 300mm f4, więc jest to dla mnie solidny przeskok.

 

Wygląd:

Teleskop wygląda bardzo solidnie, nie widać żadnych tandetnych plastików. Wszystko jest bardzo dobrze dopasowane i gustowne. Na ruchomym odrośniku posiada logo TS, natomiast podstawowe parametry teleskopu znajdują się na celi obiektywu.

 

Wyciąg:

Chodzi bardzo płynnie, posiada czytelną skalę, wysuwa się na ok. 65mm. Przekładnia również chodzi bez zarzutów. Na testy precyzji i stabilności będzie jeszcze trzeba poczekać na lepszą pogodę. Przejściówka na 1,25" blokowana 1 śrubą, 2" wejście 2 śrubami. Co ważne, śruby te nie stykają się bezpośrednio z akcesoriami. Od wewnątrz mamy paski, które poprawiają stabilność i nie rysują powierzchni okularów/akcesoriów. Jako minus zaliczam brak gwintu T2. Sposoby podłączenia aparatu zamieszczę za chwilę.

 

Wyposażenie:

W skład zestawu wchodzi:

  • teleskop
  • przejściówka na 1,25"
  • stopką do mocowania szukacza
  • obejmy CNC

Jako minus należy zaliczyć brak dovetail'a w zestawie.

  • Lubię 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Montaż aparatu:

Wypróbowałem jak na razie dwie metody:

  1. z zastosowaniem redukcji EOS/T2 i wykorzystaniem Barlow'a Vixen 1,25" posiadającym gwint T2,
  2. z zastosowaniem redukcji EOS/M48 oraz wymiennej nakładki na wyciąg, która zamiast 2" wyjścia daje nam gwint M48.

Jak nietrudno się domyślić, pierwsza opcja od razu zniechęca, ze względu na ilość elementów pomiędzy aparatem, a wyciągiem. Co ciekawe jednak, całość jest bardzo stabilna i nie zauważyłem, aby cokolwiek się ruszało (było czuć minimalny luz, który jednak wynikał z niedokręconej śrubki w redukcji EOS/T2). Problemem jest jednak winietowanie, widoczne na zamieszczonych "pseudoflatach". Nie mam niestety flatownicy, więc skierowałem teleskop przez okno i narzuciłem na tubus białą koszulkę. Drobne różnice w balansie kolorów mogły wynikać z powodu przesuwających się chmur, w wyniku których Słońce raz zaświeciło mocniej, aby po chwili zupełnie zniknąć. Pipetą zmierzyłem średnią wartość pikseli w polu 3x3 w środku oraz w pobliży rogu. Dokładnie rogu nie sprawdzałem, ponieważ i tak zawsze się kadruje zdjęcie.

 

Pierwszy sposób mocowania:

_MG_5868.JPG_MG_5868(probki).jpg

 

Drugi sposób mocowania:

_MG_5867.JPG_MG_5867(probki).jpg

 

Wyraźnie widać, którą opcję warto wybrać. Nie wiem jeszcze, jak w drugie opcji będzie wyglądał montaż filtrów. Obawiam się, że filtr będzie trzeba przykręcić pomiędzy wyciągiem a redukcją, choć głowy nie daję. Poprosiłem, aby w Astromarkecie w miarę możliwości zostało to sprawdzone, ponieważ nie posiadam filtr 2". Ogólnie rzecz biorąc, jeśli będzie możliwość zamocowania, to zdjęcia będę robił z wykorzystanie filtru TS CLS 2"

 

Jeśli ktoś ma jakieś pytania to walcie, spróbuję odpowiedzieć w miarę możliwości i wiedzy.

 

Zdravim

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że mamy identyczny zestaw astrofocący - tylko nie można się pogody doczekać :D

Z ust mi to wyjąłeś.

Co prawda sprzęt przyszedł już po 16 godzinach od zakupu ( miałem jazdę z kurierem bo wyjechałem będąc pewny ze przyjdzie dzień później)

i rozpogodziło się dopiero na następny dzień , chwilami widziałem na tarasie coś jakby świeciło Słońce :)

 

Wykonanie teleskopiku pierwszorzędne, o klase wyżej niz mój Orion 80ED.

Co prawda w orionku wymieniłem wyciag na GSO z mikroruchami ale tu z racji młodości sprzętu chodzi to troszkę płynniej.

Znalazłem stary szukacz soligora 8x50 który dość mocno dominuje nad TeeSikiem, zobaczymy czy sprawdzi sie na wyjazdach, w razie czego zmienię bracket na mniejszy i wsadzę tam laser.

Osłona obiektywu jest mocowana na stałe, ma małą śrubkę z gumową nakładką do delikatej kontroli nacisku ,dzieki czemu kontrolujemy wysuwanie i chowanie osłonki po obserwacjach, bardzo doby pomysł, na pewno przypadkowo nam nie spadnie .

 

Docelowo sprzęt będzie uzupełniał w mojej fotografi dziennej arsenał obiektywów począwszy od 8 mm ( z czego najdłuższy z autofocusem to Canon 70-200/4 IS - z telekonwerterem dający mi max. 280 mm) a Rubinarem 500/5.6 i ED80 z ogniskową 600 mm.

W fotografii nocnej jak sama nazwa i konstrukcja quadrupletowa wskazuje będzie docelowym (na razie) zbieraczem w zakresie średnich ogniskowych.

 

Zamierzam zabrać go do Australii w przyszłym roku zamiast wysłużonego Rubinara, czekam tylko na pogodę aby sprawdzić mobilność plecakowego zestawu Astrotrack+TS65+Canon 40D+Benro traweler C269.

Niestety bagaże podręczne w samolotach mają ograniczoną wagę do 10 kg a taki zestaw mam nadzieje będzie referencyjny na wiele lat i mnóstwo podróży.

 

Kurzy się na półce

_MG_5738a.jpg

 

Pierwszy teścik dzienny na pobliskom swierku , odwzorowanie 50 %, cropy z boku fotki w skali 100 %, jak widać trudno tam znaleść abberacje, niestety co do płaskości pola na razie nie wypowiadam się.

test TS świerk.jpg

 

Obiekt drugi - Giewont , ogniskowa 420 mm, podobnie cropy wstawione są bez zmniejszania. kolorystyka na pierwszy rzut oka bardzo naturalna, w obróbce rawa tylko poprawiłem levelsy.

test TS giewont.jpg

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-->Iluvatar, KrzysztofZ, Darek_B. Czy któryś z Was miał już możliwość przetestować to szkiełko na gwiazdach? Jak się zachowuje w obecności b.jasnej gwiazdy (np. Vega), jaki kształt mają gwiazdki, jak wyglądają w narożnikach fotki itp. najlepiej poparte zdjęciami?

 

-->Adam_Jesion. Przydałby się jakiś kompleksowy test tego refraktorka. Mógłby on być złotym gralem astrofotografii plecakowo-podróżniczej i źródłem szczęścia dla posiadaczy małonośnych montaży (Astrotrack, EQ 3-2) ale.... szalenie trudno znaleźć jakieś konkretne testy bądź choćby fotki z tego szkiełka (dwie z tego forum widziałem :) ) . Sam właśnie się zastanawiam czy zaryzykować kupno tego wynalazku czy jednak pójść sprawdzoną, przetartą drogą i wybrać SW 80ED bądź jakiś tryplet 80/480.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-->Iluvatar, KrzysztofZ, Darek_B. Czy któryś z Was miał już możliwość przetestować to szkiełko na gwiazdach? Jak się zachowuje w obecności b.jasnej gwiazdy (np. Vega), jaki kształt mają gwiazdki, jak wyglądają w narożnikach fotki itp. najlepiej poparte zdjęciami?

 

-->Adam_Jesion. Przydałby się jakiś kompleksowy test tego refraktorka. Mógłby on być złotym gralem astrofotografii plecakowo-podróżniczej i źródłem szczęścia dla posiadaczy małonośnych montaży (Astrotrack, EQ 3-2) ale.... szalenie trudno znaleźć jakieś konkretne testy bądź choćby fotki z tego szkiełka (dwie z tego forum widziałem :) ) . Sam właśnie się zastanawiam czy zaryzykować kupno tego wynalazku czy jednak pójść sprawdzoną, przetartą drogą i wybrać SW 80ED bądź jakiś tryplet 80/480.

Wczoraj miałem cichą nadzieję że chociaż ze statywu Moona ustrzelę, ale przyszły chmurwy i d...a blada.

W dniach kiedy była pogoda niestety żona siedziała w papierach i nie miałem szans na wyjazd w teren (mam obiecane, że po wtorku da mi już spokój i jak tylko będzie pogoda to zwijam sprzęt i spróbuję coś pofocić) :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baloons - jest złotym gralem. Zrobiłem nim już parę zdjęć, ale czekają na poskładanie. Jeżeli interesujesz się nim, to kupuj w ciemno. Jeżeli stwierdzisz, że się mylę, a teleskop nie spełnia Twoich oczekiwań, to obiecuję oddać kasę bez kwęknięcia.

 

Dla mnie ten refraktor to najfajniejsza astro-premiera ostatniej dekady.

 

Robię nim na Astrotrac'u 10 min. ekspozycje ze 100% efektywnością (matryca APS-c). Mam w planie większą akcję testową tego refraktorka, ale muszę się ogarnąć z aktualnymi "gadżetami" (jak choćby większy refraktorek Omegona). Może zabiorę go gdzieś bardziej na południe i będę cały tydzień fotografował :P

 

Szczerze polecam, a jak kłamię, powiesicie mnie na słupie :szczerbaty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-->Iluvatar, KrzysztofZ, Darek_B. Czy któryś z Was miał już możliwość przetestować to szkiełko na gwiazdach? Jak się zachowuje w obecności b.jasnej gwiazdy (np. Vega), jaki kształt mają gwiazdki, jak wyglądają w narożnikach fotki itp. najlepiej poparte zdjęciami?

 

-->Adam_Jesion. Przydałby się jakiś kompleksowy test tego refraktorka. Mógłby on być złotym gralem astrofotografii plecakowo-podróżniczej i źródłem szczęścia dla posiadaczy małonośnych montaży (Astrotrack, EQ 3-2) ale.... szalenie trudno znaleźć jakieś konkretne testy bądź choćby fotki z tego szkiełka (dwie z tego forum widziałem :) ) . Sam właśnie się zastanawiam czy zaryzykować kupno tego wynalazku czy jednak pójść sprawdzoną, przetartą drogą i wybrać SW 80ED bądź jakiś tryplet 80/480.

 

Bardzo chętnie coś pokażę, tylko na razie męczę się z adapterami i przejściówkami, żeby wszystko siedziało jak najsztywniej i jak najwięcej światła zbierało (dlatego odradzam przejściówki 1.25" do APS-C). Dodatkowo nie miałem wystarczającej pogody od ponad 2 miesięcy (zawsze się wkopie mgła albo wysokie chmury). Jest szansa, że w przyszłym tygodniu zestaw zostanie finalnie poskładany i będzie pogoda, więc wtedy na pewno coś postrzelam i potestuję na jasnej gwieździe.

 

Zdravim

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze polecam, a jak kłamię, powiesicie mnie na słupie :szczerbaty:

 

Haha... po takiej rekomendacji chyba jednak zaryzykuję w ciemno kupno tego malucha. Czy dobrze kombinuję, że dla niego docelową mogłaby być kamerka Atik 314E? Z kalkulatorów wychodzi mi, że w takim setupie osiągnąłbym graniczną rozdzielczość czyli coś ok 2,28".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do niego każda kamera będzie ok (no może poza FLI ProLine :szczerbaty: ). Atik 314E ma mała matrycę, trochę szkoda kwadrupletowej konstrukcji (chyba, że zależy Ci na detalu);) Ale oczywiście zawsze pozostaje kwestia budżetu. Teoretycznie ten refraktorek powinien obsłużyć bez problemu full frame'a, ale szczerze - nie testowałem. APS-c pokrywa bez najmniejszego problemu - to już wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to tak na szybko, surowa klatka z QHY8L (APS-c format), 5 min. z Astrotrac. Klatkę mocno rozjaśniłem, żeby lepiej można ocenić aberracje.

 

Jak widać, refraktorek rysuje przepięknie. Gwiazdki są malutkie, a to przecież kolorowa matryca (z zasady jest mniej ostra). Z lewej strony widoczna "koma", ale to moja wina. Kamera nie siedziała dobrze we "wsuwce". Przy takiej matrycy wszystko trzeba skręcić na gwint, co TS APO Q umożliwia przez dodatkowy adapter (wychodzi wtedy gwint M48).

 

Jak dla mnie - rewelacja. Jeszcze raz zwracam uwagę, że jest to BARDZO MOCNO rozjaśniona klatka, a nie pokazanie własności "estetycznych" zdjęcia.

Butterfly-001.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Podępnę się jeśli można z małym hintem.

 

TSAPO 65 to bardzo fajny mini astrograf. Skorygowany, ultra-mobilny i sensowny mechanicznie. Jednak kompaktowy rozmiar oznacza pewną niedogodność. Ciężko go wyważyć gdy zapniemy do niego nie lekką kamerę tylko coś cięższego. Koło filtrowe + kamera lub lustrzankę. W zastosowaniach astrofotografii mobilnej, będzie to miało spore znaczenie.

 

Zestaw TSAPO65 i lustrzanka wydaje się dobrym, choć odrobinę wymagającym tandemem na przykład do powieszenia na Astrotracu. Dedykowane do AT rozwiązanie - TH3010 wraz z przeciwwagami czyni wiele aspektów łatwymi i przyjemnymi, ale wielu z nas zapewne skusi się na ekonomiczną kulową głowice foto. W takim przypadku, wyważenie refraktorka będzie bardzo ważne.

 

Kłopot polega na tym, że ta rurka jest zbyt mała by ją wyważyć łapiąc ją na dovetailu pomiędzy obejmami. Z zapiętą lustrzanką będzie próbowała na głowicy kulowej fiknąć koziołka. Rozwiązaniem w takich przypadkach jest zamontowanie dłuższego dovetaila. Owszem, tylko że kompaktowa budowa rurki oznacza w tym momencie bardzo utrudniony dostęp do blokady fokusera.

 

Ameryki nie odkryłem, trzeba po prostu obrócić w obejmach cały refraktorek tak, aby był dobry i intuicyjny po ciemaku dostęp do blokady, do szukacza/telrada i do pokrętła mikroruchów. Teraz do dłuższego dovetaila czepiamy stopkę statywową (u mnie z pośrednictwem baaderowskiego adaptera, niemniej jest on zbędny) i gotowe. Całość wygląda tak jak na fotkach poniżej i nie próbuje na głowicy kulowej po odblokowaniu zacisku zrobić krzywdy sobie, lustrzance, nam i Astrotracowi.

 

DSCN0374.jpg DSCN0372.jpg DSCN0373.jpg

 

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podepnę się do tego tematu, ponieważ także sprawiłem sobie taki refraktorek.

Po krótkiej zabawie z nim w połączeniu z Atikiem 314L muszę powiedzieć ze jestem nieco rozczarowany .

Niezbyt podobały mi się uzyskiwane obrazy gwiazd. Po analizie problemu okazało sie ( mam nadzieje że to "tylko" to) że bardzo trudno utrzymać osiowość zestawu przy większym wysuwie fokusera - po prostu strasznie sie gnie. Po odkręceniu pokręteł odkryłem że tuleja fokusera jest praktycznie zupełnie pozbawiona łożyskowania ( a w opisie można przeczytać o ulepszonym łożyskowaniu fokusera:) - to chyba jednak jakiś zart ), opiera sie tylko na śliskich kawałkach plastiku, w dwóch miejscach dociskanych śrubami, oraz na docisku samej zębatki. Mimo dociśnięcia śrub i zębatki fokuser nadal chwieje się , co widać choćby podczas regulacji ostrości ( gwiazdka skacze na boki). A więc pozostają przedłużki, i tu pojawia sie kolejny problem. Mosiężny pierścien dociskowy na końcówce fokusera jest osadzony zbyt płytko, co skutecznie uniemożliwia zablokowanie typowej przedłuzki 2 calowej z wyfrezowanym rowkiem na pierścień - pierścień fokusera łapie ja dokładnie na progu frezu . Pozostaje więc albo gładka przejściówka albo jakieś adaptery z gwintem i extender T2. A najchetniej to wymiana wyciagu :(

 

Ciekaw jestem waszych opinii w tym temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fokusera nie rozbierałem, więc nie powiem nic o jego bebechach. Jednak informacja o kiwającym się wyciągu pod lekkim atikiem 314 zaskakuje mnie. Nic takiego u mnie się nie dzieje z zapiętym 40D który waży mniej więcej tyle co Atik z kołem filtrowym CFW1.

 

Co do "podciętych" redukcji, adapterów i przelotek. To niestety ten typ tak ma. Ja wszystkie swoje drobiazgi z frezami wywaliłem do jakiejś zapomnianej szuflady, właśnie dla tego, że sprawiały mi sporo problemów ze zgodnością ze śrubami (tu jeszcze nie ma tragedii) i z clamping ringami (tu już potrafi być totalna tragedia). Czasem nie sposób ich złapać sensownie do reszty. Jedyne co moge doradzić to analogiczny ruch.

 

Na tą chwilę działam na prostej przelotce 2"> canon. Jak poeksperymentuje z Atikem i kołem postaram się dać feedback.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyciąg nie jest okazem sztywności, dlatego postanowiłem u siebie wszystko montować na gwintach. Dokładniej rzecz biorąc jest to adapter na wyciąg, który zamiast wyjścia 2" ma M48, dalej redukcja 2"=>T2 z gwintem M48 i na końcu adapter T2=>EOS. Redukcja wydłuża tor optyczny o ok. 38 mm co było potrzebne, żebym nie ostrzył na maksymalnie wyciągniętym wyciągu, który zaczynał być niestabilny. Na redukcję jeszcze czekam, więc jak wszystko już będę miał, to pokażę zdjęcie.

 

Zdravim

Edytowane przez Iluvatar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiwanie nie wydaje sie duże, maleje wraz ze stopniem wsunięcia tulei wyciągu, jednak jest na tyle duże aby pozamieniać gwiazdki w elipsy.

Patrząc na twoje fotki widzę że wyciąg masz wysunięty do 4 cm . Aby zogniskować Atika z kołem filtrowym potrzeba 6 cm - i taka odległość jest już nie do usztywnienia.

Może trochę przesadzam, ale spodziewałem się po tym wyciągu czegoś więcej.

Tymczasem zamówiłem juz przedłużkę T2 4 cm i 2'' nosek od Baadera - wydaje sie że ma frezowanie kompatybilne z tym wyciągiem . Po zamontowaniu tego wszystkiego wysunę wyciąg tyko jakieś 2 cm - powinien trzymać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno mi uwierzyć, żeby to miało wpływ na aż takie parszywienie gwiazd w małej matrycy 314. Używałem tego z APS-c i 8300 (teraz mam takie połączenie) i mimo nieidealnego wsunięcia nie prowadziło to do takiego disasteru gwiazd.

 

Kupowałeś go w Astromarkecie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.