Skocz do zawartości

Domek letniskowy czy całoroczny?


Rekomendowane odpowiedzi

Czy ktoś z Was musiał dokonać wyboru między budową domku letniskowego albo całorocznego? Ja mam działkę w ciemnym miejscu i taki domek byłby czymś cudownym dla rodziny i astro na wypady wakacyjno-weekendowe.

 

Pozwoleń i biurokracji praktycznie tyle samo.

Zalety obiektu budowanego jako dom to głównie dużo nizszy podatek i kilka przywilejów m.in. zagwarantowany przez gminę dostęp do mediów (teoretycznie bo na mój koszt), możliwość rozbudowy i postawienia obiektów gospodarczych. Wada jest właściwie jedna - domek budowany jako mieszkalny nawet o małej powierzchni np. 50 m kw. to dwa razy większy koszt niż w wersji rekreacyjnej nawet nieco ocieplonej - chodzi głównie o normy izolacji okien i ścian.

 

Dla mnie jedynym wyjściem jest oczywiście konstrukcja drewniana bo ta tylko nadaje sie do nieogrzewania przez zimę.

 

A może ma ktoś z Was zwykły domek letniskowy - jak znosi on zime gdy nie jest ogrzewany? Czy pojawia sie wilgoć?

Czy dogrzewacie cały rok?

 

Prosze o jakiekolwiek uwagi na ten szeroki temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś z Was musiał dokonać wyboru między budową domku letniskowego albo całorocznego? Ja mam działkę w ciemnym miejscu i taki domek byłby czymś cudownym dla rodziny i astro na wypady wakacyjno-weekendowe.

 

Pozwoleń i biurokracji praktycznie tyle samo.

Zalety obiektu budowanego jako dom to głównie dużo nizszy podatek i kilka przywilejów m.in. zagwarantowany przez gminę dostęp do mediów (teoretycznie bo na mój koszt), możliwość rozbudowy i postawienia obiektów gospodarczych. Wada jest właściwie jedna - domek budowany jako mieszkalny nawet o małej powierzchni np. 50 m kw. to dwa razy większy koszt niż w wersji rekreacyjnej nawet nieco ocieplonej - chodzi głównie o normy izolacji okien i ścian.

 

Dla mnie jedynym wyjściem jest oczywiście konstrukcja drewniana bo ta tylko nadaje sie do nieogrzewania przez zimę.

 

A może ma ktoś z Was zwykły domek letniskowy - jak znosi on zime gdy nie jest ogrzewany? Czy pojawia sie wilgoć?

Czy dogrzewacie cały rok?

 

Prosze o jakiekolwiek uwagi na ten szeroki temat.

Przede wszystkim musisz również wiedzieć jaki status ma twoja działka bo od tego zalezy na jaki domek dostaniesz pozwolenie i czy wogóle. Od tego oraz od tego ile na taki domek możesz przeznaczyć zależy wybór.. Formalności sa identyczne. Inny jest podatek od nieruchomości no i rekreacyjnym nie możesz sie zameldować. Media w obu przypadkach musisz sfinansować sam. Ich dostępnośc nie zalezy od rodzaju domku, w końcu mozna również uzbroic pustą działkę. Co do norm to wynikaja one ze sposobu użytkowania. jeżeli masz w tym domku przebywać zimą to musi on mieć odpowiednią grubość izolacji. Oczywiście domek rekreacyjny w przeciwieństwie do mieszkalnego może miec ściany dowolne ale w praktyce niewiele to się różni. Wilgoć w domku zależy od skutecznej lub nie wentylacji a nie od rodzaju ścian. Cena również będzie bardzo zblizona dla domku murowanego i drewnianego o podobnym standarcie. Ja na twoim miejscu zastanowiłbym sie nad budową budynku gospodarczego do 25m na zgłoszenie. Możesz w nim zrobić stromy dach z sypialniami wtedy powierzchnia użytkowa bedzie podobna. Do urzędu dostarczasz tylko szkic zewnętrzny z wymiarami i umiejscowieniem na działce. Po miesiącu jak nie będzie sprzeciwu zaczynasz budowę. Nikogo nie zainteresuje co będzie w środku. Koszty dużo mniejsze, media też możesz doprowadzić.

Zapomniałem jeszcze o jednym. Dom użytkowany okresowo powinien mieć małą masę akumulacyjną. Najlepiej sprawdzają się tu konstrukcje szkieletowe. Taki dom szybko sie nagrzewa i szybko wyziębia. Chodzi o to by po przyjeździe nie czekać zbyt długo na nagrzanie domku. Z tego powodu konstrukcja murowana raczej odpada.

Edytowane przez perm
  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od 2 lat jestem użytkownikiem drewnianego domku o powierzchni (bez werandy - 12) 20m kwadratowych na działce.

Jest to domek wolnostojący - bez fundamentów.

By zminimalizować biurokrację zgłoszony został jako budynek gospodarczy (zresztą takie było jego "folderowe" przeznaczenie), oczywiście spełnia deczko inne zadanie ;) - w tej chwili określiłbym go jako domek obserwacyjno - rekreacyjno - imprezowy, służy mi jako baza obserwacyjna (tu: ochrona przed chłodem), oraz do "imprezowania " na wolnym powietrzu.

Po upływie 2 lat nie zauważyłem zbyt wielkiej degradacji drewna, ale tu uwaga, dobrze jest przynajmniej raz w roku pomalować czymś do jego ochrony. Co do wilgoci to owszem, pojawia się podczas deszczowej aury i gdy jest wtedy coś otwarte (np:okno). Gdy wszystko jest pozamykane wtedy wilgoć pojawia się tyko sporadycznie. Domek jest ogrzewany grzejnikiem olejowym tylko wtedy gdy ktoś (najczęściej ja ;) ) w nim przebywa w chłodne dni/noce. Ściany niestety są zrobione z cienkiego drewna (około 2cm grubości) - ze względu na koszty (z grubszego kosztował prawie dwa razy tyle a i tak nie było pewne czy będzie dobrze izolował termicznie) - i nie chronią dostatecznie przed zimnem, ale usadowienie się w pobliżu grzejnika potrafi to załatwić. Wszelkie media oczywiście na koszt własny.

Przynajmniej nie wieje po plecach i nie pada na głowę.

 

Zalety:

1. minimalizacja biurokracji

2. niskie koszty

3. szybkość postawienia (przyjechali - postawili około 5h bez pośpiechu)

4. ochrona deszcz/wiatr - ideał na wieczorne grille w większym gronie

5. mimo małych rozmiarów bardzo przestronne wnętrze - w tej chwili wygodnie może w nim spać do 5 osób, a swobodnie pić "kawę" około 10 osób

6. cudowny zapach świeżego drewna zaraz po wejściu do środka

 

Wady:

1. cienkie ściany - słaba termoizolacja

2. konieczność corocznego malowania dla ochrony drewna

3. brak "pięterka" - oj przydało by się ja jakieś szpargały.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Ja mam drewniany domek letniskowy, ocieplony już, także nadaje się do mieszkania całorocznego. To jest coś w stylu nowego domku holenderskiego, no tyle, że nie jest to taki "badziew" z plastiku. Coś takiego mam, tylko że siding w kolorze mięty:

 

2924505.png

 

 

Wymiary 10 x 4 m. W środeczku też wszystko fajnie urządzone.

 

Zwykły domek zawsze też można sobie docieplić, ale ja wolałam już kupić taki gotowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

troche zalezy ile sie ma czasu.... czy nie lepiej nic nie budowac a kase przeznaczyc na wypady z rodziną na gospodarstwa agroturystyczne.

Zero probolemu z kradziezami, zniszczeniami, zawilgoceniem, remonty itp itd. Masz czas siadasz w auto i jedziesz gdzie masz ochote... gory morze jezioro...

Jak sie znudzi tez klopotu z budą nie ma.

 

pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na twoim miejscu zastanowiłbym sie nad budową budynku gospodarczego do 25m na zgłoszenie.

 

Podobnie skłaniałbym się do domku gospodarczego lub letniskowego ale na zgłoszenie wg nowego prawa budowalnego które weszło w życie 28 czerwca jest to aż 35 m2.

Nowelizacja uprościła procedury więc kombinowanie z gospodarczymi i użytkowanie ich potem (nielegalne) jako domy rekraacyjne odeszło w przeszłość.

 

Oczywiście jeśli koszty nie grają roli lepiej jest postawić dom całoroczny ale wymagania cieplne i wilgotnościowe podrażają ponad dwukrotnie całą inwestycję.

ps.Nie ma znaczenia dla trwałości konstrukcji budynku czy będzie nurowany czy drewniany, w zimie tak samo się zachowują gdy są nieużywane.

 

Po pierwsze sprawdź w gminie czy jest Plan Zagospodarowania , jeśli tak to sprawdź co i jak możesz u siebie budować, gdzie masz linie rozgraniczające itp. ?

jeśli nie ma Planu musisz wystąpić o Warunki Zabudowy ale przy tym trzeba spełnić jeszcze kilka dodatkowych warunków, napiszę jakich gdy już to sprawdzisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.