Skocz do zawartości

Zakup pierwszej lornetki astro.


Syriusz

Rekomendowane odpowiedzi

Wstępnie, są takie (i zbliżone do nich) typy:

Delta Optical StarLight 12x60

Celestron SkyMaster 15x70

TS Optics 10x50 LE

Są to lornetki dość delikatne, ale starannie wybrane (kupione w wyspecjalizowanym sklepie) mogą dać dużo radości. Moje typy to te mniejsze, np. 12x60 :D

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wstępnie, są takie (i zbliżone do nich) typy:

Delta Optical StarLight 12x60

Celestron SkyMaster 15x70

TS Optics 10x50 LE

Są to lornetki dość delikatne, ale starannie wybrane (kupione w wyspecjalizowanym sklepie) mogą dać dużo radości. Moje typy to te mniejsze, np. 12x60 :D

Dzięki za odpowiedź. No właśnie trafiłem na tego skymaster'a 15x70, przeczytałem kilka pozytywnych opinii, jednakże trafiłem też na zdanie, że bez statywu to nie ma co obserwować nieba. Tak więc pojawiają się wątpliwości i proszę o porady. Mi raczej zależałoby na obserwacjach "z ręki", bo statyw to dodatkowy wydatek, a nie ukrywam, że póki co funduszami zbyt wielkimi nie dysponuję. Do tego chciałbym, żeby lornetka sprawdzała się w tradycyjnej obserwacji, jakieś ptaszki w lesie czy sąsiadki z okolic. ;)

Edytowane przez mr_archie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi raczej zależałoby na obserwacjach "z ręki", bo statyw to dodatkowy wydatek, a nie ukrywam, że póki co funduszami zbyt wielkimi nie dysponuję. Do tego chciałbym, żeby lornetka sprawdzała się w tradycyjnej obserwacji, jakieś ptaszki w lesie czy sąsiadki z okolic. ;)

 

Jeżeli szukasz lornetki do obserwacji z ręki to raczej nie porywaj się na aperturę większą niż 50 mm. 10x50 to naprawdę przyzwoite parametry. Większe "szkła" potrzebują jakiejś podpórki.

P.S.

Jakie okolice bierzesz na widelec. Bo w razie czego upomnę małżonkę, aby nie zapominała o opuszczaniu rolet :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56-60 mm też nie są ciężkie.

No, chyba, że to Docter /WO/ itp. Zawsze warto sprawdzić. Gorzej z powiększeniem, choć niektórym i 15x nie jest straszne. Generalnie jednak 10-12x to maksimum do ręki a i to najlepiej podpartej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się już przekonałem. Jeśli chce się tylko w niebo pozaglądać, to można patrzeć z ręki. Ale czy w astro chodzi o pozaglądanie?

Wczoraj 10x50 postawiłem na statyw i delektowałem się jaśniejszymi galaktykami i gromadami otwartymi, które z ręki tańczą jak głupie, a na statywie... misterium!

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli staniesz, przyłożysz lornetkę do oczu a jeszcze wysoko zadrzesz głowę, to na pewno wszystko będzie tańczyć. Jeśli jednak położysz się na leżaku, odpowiednio oprzesz łokcie a nawet tylko oprzesz lekką i wygodną lornetkę o twarz, zobaczysz dużo więcej. Biorąc pod uwagę swobodę poszukiwań, zobaczysz więcej niż ze statywu.

Przynajmniej ja tak mam - zawsze kończę sesję obserwacjami na leżący, choćby obok stały dwa statywy.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

astromarket.pl/lornetki-1/lornetka-ts-optics-10x50-le.html

www.astrokrak.pl/lornetki-delta-optical/2372-lornetka-delta-optical-entry-10x50.html

www.teleskopy.pl/product_info.php?products_id=233
Tak bardzo wstępnie myslę o tych trzech. W ogóle co miałeś na myśli Janko pisząc, że są to delikatne lornetki? Rzucać nimi nie zamierzam. :)

P.S.

Jakie okolice bierzesz na widelec. Bo w razie czego upomnę małżonkę, aby nie zapominała o opuszczaniu rolet :)

Spokojnie, do Śląska mi daleeeko. :D

Edytowane przez mr_archie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obudowa jest plastikowa, mostek okularowy delikatny i bywa luźny - okulary mogą uginać się pod naciskiem. Stosunkowo łatwo też ulegają rozkolimowaniu, dlatego należy je chronić przed "urazami". Dobrze jest dobrać / dorobić do nich jakiś porządniejszy futerał, bo są opakowane dość mizernie.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok rozumiem. Powiedzcie jak byście mieli do wyboru te 3 przeze mnie podane - to którą byście wzięli? (No chyba że ktoś ma jeszcze jakieś sprawdzone propozycje w takich cenach). Ten Bresser wyraźnie tańszy, czy wiążę się to z bylejakością? Z drugiej strony nie chcę też płacić dodatkowej stówy czy pięciu dych za firmę - skoro tańszy sprzęt może być identyczny.

Edytowane przez mr_archie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza i trzecia to jakbyś kupował Lidletkę. Tylko Lidletka kosztowała 89 ;) Druga jest nieco lepsza. Każda da radość z obserwacji do momentu gdy spojrzysz przez lepszą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz lornetki bardziej uniwersalnej, bierz 10x50. Jeśli jednak pociąga Cię głównie astronomia - poprzednio linkowana 12x60 pokaże na niebie sporo więcej. Powierzchnia obiektywów jest większa o 44%, plus dodatkowe powiększenie a także sporo większy ważny parametr - odstęp źrenicy: 18 mm wobec zaledwie 12 mm (ważne dla okularników ale także dla ogólnej wygody, np mniejsze parowanie soczewek od oka).

W razie potrzeby, ptaszki i inne ciekawostki też pooglądasz :naughty:

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytając wasze opinie i buszując trochę po necie będę skłaniał się ostatecznie ku do entry 10x50 lub do starlight 12x60. Cena praktycznie taka sama więc nie będzie to w ogóle istotne podczas wyboru. Sorry za moją upierdliwość laika, ale wytłumaczcie jak krowie na rowie o co chodzi z polem widzenia i średnicą obiektywów. Entry podane ma pole widzenia 114m, Starlight 93m. To znaczy, że Starlight pokaże mi węższy wycinek obserwowanego obszaru, ale z racji przybliżenia 12x zobaczę więcej szczegółów? Nie wiem czy dobrze rozumuję? Druga kwestia, lornetkę zamawiać będę przez internet (niestety u mnie w mieścinie nie ma sklepu z takim sprzętem). Na allegro lornetki są kilkanaście zł tańsze, więc myślę żeby kupić je na tym portalu. Czy może jednak uderzać na stronkę w stylu astrokrak lub bezpośrednio od deltaoptical? Po prostu troszkę boje się, że przez allegro wcisną mi jakiś wybrakowany sprzęt. Który sklep internetowy zaufany? :)

Edytowane przez mr_archie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z polem widzenia jest właśnie tak, jak napisałeś. Te odcinki (114 m i 93 m) mieszczą się w polu widzenia z odległości 1000 m. 114 m/1000 m daje kąt widzenia 6,5 stopnia, 93 m/1000 m - nieco ponad 5 stopni. Ogólnie, ze wzrostem powiększenia pole widzenia spada, niestety. M. in. dlatego duże powiększenia utrudniają znalezienie obiektu, choć pokażą więcej szczegółów (na ogół). Zaś najważniejsze jest dobre miejsce obserwacji.

Co do zakupu, jeśli na Allegro sprzedaje znana firma, można zaryzykować. Jednak bezpośrednio ze sklepu jest pewniej. Przypadkowych sprzedawców należy unikać jak ognia.

Edycja:

Jeśli bierzesz sprzęt Delty, uderzaj do Delty, prosząc o dobór jak najlepszego egzemplarza do astro. Będą mieli największy wybór.

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. . . no, ale żeby nie było zbyt pięknie z tym polem widzenia to trzeba podkreślić, że widoki w centrum pola będą się dość znacznie różnić od tych przy brzegach, w zależności od jakości naszej optyki.

Kupując jakikolwiek nowy towar przez internet mamy prawo zwrotu (bez podania przyczyny) w ciągu 10 dni. Sam już kilkakrotnie z tego prawa korzystałem, także przy zakupie lornetki.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Wstępnie, są takie (i zbliżone do nich) typy:

Delta Optical StarLight 12x60

Celestron SkyMaster 15x70

TS Optics 10x50 LE

Są to lornetki dość delikatne, ale starannie wybrane (kupione w wyspecjalizowanym sklepie) mogą dać dużo radości. Moje typy to te mniejsze, np. 12x60 :D

 

 

Pytanie, czy ta trójca faktycznie, na dzisiejszy dzień, jest ok? Mąż planuje zrobić mi prezent urodzinowy i mam się zdecydować na jakąś sensowną lornetkę na początek. Bierzemy pod uwagę SkyMastera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętaj, że przy powiększeniu 15x i małym polu widzenia może być ciężko. Bez statywu i jakiej takiej orientacji na nieboskłonie lepiej zacząć od powiększenia 10-12x.

Wymienione przeze mnie modele to praktycznie te najtańsze. Dysponując kwotą ok. 500 zł należy brać Nikona Action EX 10 lub 12x50.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętaj, że przy powiększeniu 15x i małym polu widzenia może być ciężko. Bez statywu i jakiej takiej orientacji na nieboskłonie lepiej zacząć od powiększenia 10-12x.

Wymienione przeze mnie modele to praktycznie te najtańsze. Dysponując kwotą ok. 500 zł należy brać Nikona Action EX 10 lub 12x50.

 

Mąż na początku roku chciał kupić mi teleskop (przegrzebał forum wzdłuż i wszerz ;P), ale stwierdziłam, że dopóki nie nauczę się odczytywać map i generalnie szukać czegokolwiek na nocnym to postawimy na coś tańszego. W tej chwili korzystam z radzieckiej lunety 3T4 - 20x50, obowiązkowo na statywie bo inaczej i tak przez nią nic nie widać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.