Skocz do zawartości

Od słupka do "Chatki Łapacza"


AWE

Rekomendowane odpowiedzi

Budowy ciąg dalszy ... teraz dach

 

Dach dwuspadzisty o kącie nachylenia 15%. Jeździ na szynach takich jak w bramach wielkość szyny to 80x80.

4 wózki takie:

20140701_131214.jpg

 

Szyny przymocowane

20140704_071509.jpg

 

Rama drewniana z wzmocnieniem w środku, łaty podparte w trzech miejscach o rozstawie max 55cm

 

20140705_165021.jpg

20140705_165131.jpg

20140707_141647.jpg

 

Do pokrycia dachu wykorzystałem deski z tymczasowego obserwatorium, został po nim tylko pier.

20140707_141755.jpg

 

cdn ...

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idziesz jak burza

 

Przyczyna jest bardzo prozaiczna, pożyczyłem piłę stołową do drewna od sąsiada i muszę ją oddać a praca bez niej jest mordęgą. Nie ma to jak dobre narzędzia

Dlatego tak pogoniłem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to szkoda, że masz takiego uczynnego sąsiada, mógłby trochę pozwlekać, a Ty mogłeś przedstawić swój projekt za w czasu na forum.

Bo jak zawsze; lepiej zmierzyć się z problemem na kartce i z ołówkiem w ręku, niż na budowie z betonem, stalą i drewnem do przycięcia lub do uzupełnienia.

Chociaż to już raczej musztarda po obiedzie, jednak w mojej ocenie zrobiłeś parę poważnych błędów konstrukcyjnych. Wybacz tę moją śmiałość, może wynika ona z wyniku meczu Niemców z Brazylią, ale i tak to muszę napisać:

 

bo po pierwsze; jakbyś zmierzył długość belki/szyny od płaszczyzny ściany obserwatorium do jej końca, w kierunku słupów zewnętrznych, potem tę wielkość podzielił przez 4 i tę wartość odmierzył od końca belki i w tym miejscu podparł słupem, to byś zrównoważył ciężar, a tym samym ugięcie i moment zginający od ciężaru własnego. Jednym słowem - zminimalizowałbyś strzałkę ugięcia belki, bo tak, to już widać ze zdjęć, że szyna się trochę ugięła w środku rozpiętości i będzie stać tam woda.

 

Krokwi nie należy kłaść na płask, równie dobrze mógłbyś je przyciąć do przekroju kwadratu - bo wtedy i tak mają tę samą wytrzymałość - a tak leży Ci na dachu parędziesiąt zbędnych kilogramów, które zamiast pomagać, niepotrzebnie obciążają konstrukcję.

 

Spadek połaci dachowych wydaje się zbyt mały, przy nachyleniu 15% ograniczyłeś możliwe wykorzystanie pokrycia połaci do blachy dachówkowej lub 2xpapy na lepiku - po prostu będzie zalegał na nim śnieg i będzie potrzeba dużo więcej siły aby go otwierać.

 

ale reszta wygląda świetnie i trzymam kciuki za rychły finisz :drinks:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to szkoda, że masz takiego uczynnego sąsiada, mógłby trochę pozwlekać, a Ty mogłeś przedstawić swój projekt za w czasu na forum.

Bo jak zawsze; lepiej zmierzyć się z problemem na kartce i z ołówkiem w ręku, niż na budowie z betonem, stalą i drewnem do przycięcia lub do uzupełnienia.

Chociaż to już raczej musztarda po obiedzie, jednak w mojej ocenie zrobiłeś parę poważnych błędów konstrukcyjnych. Wybacz tę moją śmiałość, może wynika ona z wyniku meczu Niemców z Brazylią, ale i tak to muszę napisać:

 

bo po pierwsze; jakbyś zmierzył długość belki/szyny od płaszczyzny ściany obserwatorium do jej końca, w kierunku słupów zewnętrznych, potem tę wielkość podzielił przez 4 i tę wartość odmierzył od końca belki i w tym miejscu podparł słupem, to byś zrównoważył ciężar, a tym samym ugięcie i moment zginający od ciężaru własnego. Jednym słowem - zminimalizowałbyś strzałkę ugięcia belki, bo tak, to już widać ze zdjęć, że szyna się trochę ugięła w środku rozpiętości i będzie stać tam woda.

 

Krokwi nie należy kłaść na płask, równie dobrze mógłbyś je przyciąć do przekroju kwadratu - bo wtedy i tak mają tę samą wytrzymałość - a tak leży Ci na dachu parędziesiąt zbędnych kilogramów, które zamiast pomagać, niepotrzebnie obciążają konstrukcję.

 

Spadek połaci dachowych wydaje się zbyt mały, przy nachyleniu 15% ograniczyłeś możliwe wykorzystanie pokrycia połaci do blachy dachówkowej lub 2xpapy na lepiku - po prostu będzie zalegał na nim śnieg i będzie potrzeba dużo więcej siły aby go otwierać.

 

ale reszta wygląda świetnie i trzymam kciuki za rychły finisz :drinks:

 

Niestety nigdy nie jest tak dobrze że ma się pełną swobodę projektowania ale po kolei

co do słupków podpierających szyny: niestety nie mogłem ich umieścić w innym miejscu (bardziej korzystnym) z dwóch powodów jeden to to że w tym miejscu stało tymczasowe obserwatorium i wtedy słup stał by w jego wnętrzu. Musiałbym już w momencie wylewania słupków zlikwidować tymczasowe obserwatorium. Drugi powód jest związany z estetyką ogrodu (warunki zabudowy od żony) słup stał by wtedy wewnątrz placu rekreacyjnego który powstanie pod trejażem z roślinami i przeszkadzał w komunikacji i psuł by widok.

 

Co do krokwi to nie rozumiem co źle zrobiłem. Są tu łaty o wymiarach 6x4 położone na płask o rozstawie 50cm oraz podparte w trzech punktach w odległości 70 cm. Belki 8x8 na których leżą łaty są jeszcze podparte w środku odległość 150 cm. Konstrukcja kratownicy podobna do konstrukcji podłogi.

Niski spadek dachu jest kompromisem z żoną i wiem że będę musiał go odśnieżać. Jeszcze nie myślałem o rodzaju pokrycia ale na pewno będzie jeszcze papa podkładowa i na tym albo gont albo blacha trapezowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja się wtrące po sąsiedzku :)

Sam w zeszłym roku walczyłem z żona i możliwościami zabudowy i wyszło mi na to że lepiej dać 'łapówkę' w jakiejkolwiek postaci (to juz niestety zależy od żony), niz zrobic coś bo wg Niej 'tak będzie ładniej i lepiej' a samemu sie później bujac z problemami...

Sumas ma racje jeśli chodzi o pokrycie dachu - tu juz nie tylko chodzi o mały spadek i związane z tym problemy (namakający dach, zalegający śnieg itd) ale też o możliwość zastosowania poszczególnych materiałów... Dla gontu bitumicznego przyjmuje sie minimalny spadek 18 stopni, ale zalecenia mówia żeby było 25-80... Jak jest bardziej płasko to lipa bo woda będzie Ci przesączać sie pomiędzy łączeniami elementów... Z tego samego powodu, nie położysz na tym żadnej dachówki ani w zasadzie chyba nic co składa sie z 'elementów'... Pozostaje Ci papa - 2 warstwy z lepikiem na gorąco plus posypka... :) Tez może być ładnie tylko brudnej roboty sporo...

 

Co do łat - łaty ( i inne elementy o przekroju prostokątnym), zawsze, ale to zawsze kładzie sie 'na sztorc' a nie płasko - chodzi o momenty gnące i pracę takich elementów na rozciąganie w dolnej warstwie (zginanie to w zasadzie rozciąganie ze ściskaniem) ... Te łaty sa teraz proste, ale jak położysz na nich deskowanie i dowalisz pokryciem dachu (jakie by nie było) to jest spora szansa że się wygna 'w łódki'... A co dopieo jak rano w ziemie sie obudzisz i zobaczysz 20 cm śniegu na dachu.....:(

 

btw - mieliśmy sie spotkac na jakiegoś browarka....:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam pytanie do kolegi Prorok78, odnosnie papy i klejeniem lepikiem. Czy pod wpływem temperatury np, w lecie przeszło 20-30 stopni lub więcej, nie będzie wyczuwalny zapch dla tego typu mateiału, czyli po prostu smród.

 

Pozdrawiam Paweł

Edytowane przez Pablus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej :) - nie - nie będzie - to jest technologia stara jak świat i dość dobrze dopracowana (choć coraz rzadziej stosowana ze względu na pracochłonność)...

No i samemu, przy braku wprawy tego lepiej ni erobić - stanie na wysokości, na klejącej powierzchni, z wiaderkiem smoły i palnikiem w łapie do łatwych i bezpiecznych zadań nie należy :)

Zapach jest, ale w czasie pracy tylko (zależy tez czy uzywamy lepiku z wiaderka który zawiera rozpuszczalniki, czy tez grzejemy smołę bezpośrednio)... - z lepikiem jest łatwiej, ale zapach gorszy...

Po zakończeniu prac i zwulkanizowaniu sie wszystkiego w jedna warstwę, zapachu nie ma :)

Zreszta na tej samej zasadzie kładzie sie gont bitumiczny - z tym że preważnie warstwa lepidła jest juz naniesiona na każdy 'plaster'... ale przy małych nachyleniach i tak daje sie papę pod gont, więc tak czy tak jest zabawa...

btw - temperatura takiego dachu, w lecie spokojnie przekracza 50-60 stopni :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Hej!

Czy mogę spytać, jakie są orientacyjne koszta zbudowania obserwatorium tymczasowego jak w poście #16?

Nie chodzi mi o cenę budowania piera, a tylko o drewnianą konstrukcję.

Pozdrawiam!

Filip

 

Ciężko powiedzieć, ponieważ nie robiłem podsumowań ale jest to około 14m2 boazerii, łaty 40 mb , farba, śruby...

Boazeria kupiona w Castoramie chyba 30zl za m2 łaty 2,5zł za mb to jest około 520 zł,

W sumie może około 750 na pewno nie więcej niż 1000zł

 

Pozdrawiam

AWE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Witam Wszystkich po dłuższej przerwie

Obserwatorium dostało nowe krycie z papy, pozastawiałem dziury tak aby śnieg nie napadał i zamontowałem napęd elektryczny.

Zostało tylko pomalowanie nie zabezpieczonych desek, dorobienie rynien oraz zrobienie krawędzi dachu, ale to na wiosnę.

Obserwatorium jest gotowe do pracy.

 

Wymyśliłem sobie nawet nazwę obserwatorium "Chatka Łapacza"

Związku z tym proszę moderatora o zmianę nazwy wątku na Od słupka do "Chatki Łapacza"

Tym bardziej że od dłuższego czasu opisuję tu budowę obserwatorium, więc nazwa wątku może być myląca.

 

Pozdrawiam

AWE

20141123_122023.jpg

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dzisiaj w nocy przetestowałem działanie kabla grzewczego w szynach obserwatorium. Po włączeniu (pracowały około 6 godzin) dach zamknął się bez problemów. Co ciekawe było widać efekty. Całe obserwatorium, pier, teleskop, ściany, dach były oszronione ale szyny mimo że metalowe na nich nie było śladu szronu. Nie wyczułem że szyny mają wyższą temperaturę. Wniosek taki że ogrzewanie może nie da sobie rady ze śniegiem ale ze szronem sprawdza się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.