Skocz do zawartości

Zlot w Bieszczadach - relacja.


Adam_Jesion

Rekomendowane odpowiedzi

"the results of experiment suggest"

 


Post Darka_B z 2 września 2013 roku

 

# 69


Zdjęcie przedstawiające postać dziewczęcą.
Szczyt głowy udekorowany czerwonymi okularami przeciwsłonecznymi.

Sukienka bardzo astrofotogeniczna :)

http://astropolis.pl/topic/42080-zlot-w-bieszczadach-relacja/page-5?do=findComment&comment=505268

Pozdrawiam

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie było źle. Powiem więcej, było wszystkiego po trochu, i pogody, i obserwacji, i integracji. Jak dla mnie - idealnie. Takie duże imprezy i tak nie służą poważniejszej pracy pod gwiazdami, a tym bardziej astrofotografii. Do tego służą mniejsze spotkania, albo wręcz samotne działanie w terenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie duże imprezy i tak nie służą poważniejszej pracy pod gwiazdami, a tym bardziej astrofotografii. Do tego służą mniejsze spotkania, albo wręcz samotne działanie w terenie.

 

Dla mnie wielką przyjemnością na zlotach jest marznięcie w ciemności z takimi samymi wariatami, z możliwością wreszcie z kimś porozmawiania, wyjątkowo nie w samotności fizycznej i intelektualnej (astronomia i astrofotografia - wąskie dziedziny z własnym słownictwem i problematyką).

 

Nie wiem dlaczego, ale teraz własnie przypomniał mi się właśnie nocny i głośny zakrzyk Maksyma w Bieszczadach "ma ktoś przedłużkę do dwóch cali!!!????" (jest to też uwiecznione na filmie). Jakoś tak się zrobiło smutno... Ach te wspomnienia.

  • Lubię 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Wam bardzo za pozytywne komentarze, choć sama patrzę na niego dość krytycznie.

 

Jeszcze raz dziękuję, bo dzięki temu wiem, że warto się starać by następnym razem było jeszcze lepiej. Już zaczynam się szykować na następny zlot :)

 

Jako bonus dorzucam, równie kretyńskie, alternatywne zakończenie filmu.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Nietypowe pytanie: czy ktokolwiek z tych, którzy przyjechali na zlot samochodem stwierdził po pewnym czasie problemy z elektryką auta? Mniej więcej tydzień po zlocie zaczęły się u mnie dziać z kontrolkami, żarówkami, wycieraczkami, itp. różne dziwne rzeczy.

 

Okazało się, że kable były pogryzione przez gryzonie...

 

Próbuję ustalić gdzie to mogło się zdarzyć. Dzięki za odzew.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nietypowe pytanie: czy ktokolwiek z tych, którzy przyjechali na zlot samochodem stwierdził po pewnym czasie problemy z elektryką auta? Mniej więcej tydzień po zlocie zaczęły się u mnie dziać z kontrolkami, żarówkami, wycieraczkami, itp. różne dziwne rzeczy.

 

Okazało się, że kable były pogryzione przez gryzonie...

 

Próbuję ustalić gdzie to mogło się zdarzyć. Dzięki za odzew.

 

Nie potwierdzam. Może dlatego że w ekipie mieliśmy dwie wielbicielki kotów i nasz domek (ja z ekipą i MareQ) oraz domek obok (Hans) były chronione przez brązowo-czarno-białego pożeracza. (dokarmiany przez wielbicielki codziennie).

 

IMG_2317m.jpg

 

 

Andrzej

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nauczony doświadczeniem (kosztowało mnie kilkanaście setek ) przy parkowaniu w takich okolicznościach przyrody, spryskuje przewody w kabinie silnika środkiem odstraszającym gryzonie. Dodatkowo jak pisał Andrzej - lokalna ochrona spisała się na medal.

 

Marek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.