Skocz do zawartości

Galaktyka znajduje się na pasie Oriona...


Loki

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki Robercie.

Przy Epitaph można odpłynąć - co tu dużo mówić - cała płyta to kawał dobrej roboty. Nie wiem czy wiesz, ale Tony Levin i paru chłopaków, którzy tworzą obecne King Crimson będzie w tym roku w Polsce na bodaj dwóch koncertach. Będą grać crimsonowe kawałki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filtrów nie używałeś, no to chyba niebo musisz mieć ciorne. Nawet nie miałem pojęcia że można tam w polskich warunkach tyle ciemnych mgławic zarejestrować.

 

Jak widać można i to że niebo ma ciemne to mało powiedziane skoro to tylko 1.5 h ekspozycji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filtrów nie używałeś, no to chyba niebo musisz mieć ciorne. Nawet nie miałem pojęcia że można tam w polskich warunkach tyle ciemnych mgławic zarejestrować.

 

Toście mnie zmartwili. Teraz będę przeżywał, że warunki były wyjątkowe i drugim razem tak dobrze już nie trafię... :)

Nie wiem czy to seeing był taki, czy niebo takie ciemne, czy po prostu Orion mi sprzyja :) Widoczność tej nocy była niezła. Orion wisi nad południowym horyzontem, który faktycznie jest u mnie całkiem niezły. Ilość ciemnych szczegółów mnie też zaskoczyła. Z pewnością swoje robi także jasny obiektyw.

Edytowane przez Loki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest normalne zdjęcie przy takich czasach i tej światło sile przy czym to się tak podniecać?Nic nadzwyczajnego.

Jeżeli Twierdzisz, że to normalne to znaczy, że swoje zdjęcia też zawdzięczasz miejscówce - jak nie wiesz co to LP, to zapraszam do fotografowania ode mnie czyli mniej więcej z tego miejsca które zaznaczyłem ;)

Kalwaria nocą.jpg

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że zapowiedź projektu jest bardzo fajna. To zdjęcie akurat jest bardzo zaszumione więc ciężko się do końca zachwycić ale dało już pewien przedsmak. Orion jest na tyle urozmaicony że co roku cyklicznie będzie nas ujmował w róznych wydaniach. Ponownie napomknę że brakuje nam dobrze zrobionych szerokich kadrów więc ciesze się że są osoby z dostępem do super ciemnego niebo potrzebnego na takie ujęcia na wyciągnięcie ręki. Zachęcajmy i dajmy koledze ( i innym) działać w tym zakresie :)

 

Edytowane przez MarcinPc
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest dokładnie tak jak pisze Marcin i Antoni. Nie ma w tym zdjęciu żadnej szczególnej zasługi, umiejętności czy innych sztuk magicznych. Tak zeszło z aparatu. Ma szum, bo klatek jest za mało, M42 jest prześwietlona.

Zrobiłem je i obrobiłem w sobotę i nie planowałem go w ogóle pokazywać głównie z powodu dziury w M42, ale popatrzyłem na nie wczoraj i cóż, mi też się podoba, dlatego dałem jako zajawkę tego co man nadzieję tej zimy wypracować.

Faktycznie, nad klasycznym zestawem astrofoto mam przewagę tej postaci, że patrząc "astronomicznie" na mój sprzęt, dysponuję szeregiem niezłej jakości refraktorów. Mogę płynnie zmieniać ogniskową w zakresie od 70

do 280 mm, a na deser pozostaje 400-tka i w ostateczności ogniskowa 560mm f8 (400mmx1.4). Grzechem byłoby tego "bogactwa" nie wykorzystać, dlatego przez najbliższe dwa, trzy miesiące pewnie spoza Oriona i okolic nie wylezę.

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest dokładnie tak jak pisze Marcin i Antoni. Nie ma w tym zdjęciu żadnej szczególnej zasługi, umiejętności czy innych sztuk magicznych. Tak zeszło z aparatu. Ma szum, bo klatek jest za mało, M42 jest prześwietlona.

Zrobiłem je i obrobiłem w sobotę i nie planowałem go w ogóle pokazywać głównie z powodu dziury w M42, ale popatrzyłem na nie wczoraj i cóż, mi też się podoba, dlatego dałem jako zajawkę tego co man nadzieję tej zimy wypracować.

Faktycznie, nad klasycznym zestawem astrofoto mam przewagę tej postaci, że patrząc "astronomicznie" na mój sprzęt, dysponuję szeregiem niezłej jakości refraktorów. Mogę płynnie zmieniać ogniskową w zakresie od 70

do 280 mm, a na deser pozostaje 400-tka i w ostateczności ogniskowa 560mm f8 (400mmx1.4). Grzechem byłoby tego "bogactwa" nie wykorzystać, dlatego przez najbliższe dwa, trzy miesiące pewnie spoza Oriona i okolic nie wylezę.

 

Chłopie, a Kto tu o zasługach mówi masz super niebo i fajny zestaw więc się ciesz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo mnie w sumie krępują zachwyty nad zdjęciem, które w pewnym sensie nie jest moim dziełem. Wyrosłem na klasycznej fotografii. Nie jestem wprawdzie (podobnie jak w astro) stwórcą obiektów sfotografowanych, ale tworzę kompozycję, kadr, klimat, dobieram światło, scenę itd. W klasycznej fotce fotograf ma ogromny wpływ na zdjęcie i de facto je kreuje. Dany obiekt (drzewo, kwiatek, modelka, dzbanek czy pomidor) można pokazać na nieskończenie wiele sposobów i każdy z nich może być wybitny, unikalny i swego rodzaju. Załóżmy, że strzeliłem szczególnie udaną martwą naturę. Zachwyty i pochwały są na miejscu, a ja mogę obrastać w piórka - jestem twórcą zdjęcia.

 

W astro tak komfortowo się nie czuję. Wszystko co mogę zrobić to dobrać kadr. Cała reszta jest dana i pochodzi od warunków (miejscówka, pogoda) i sprzętu. Dlatego pochwały i zachwyty mnie krępują, bo w zbyt małym stopniu czuję się autorem zdjęcia. Zbyt wiele zależy od pozostałych warunków.

To z tego powodu staram się kombinować z kadrami - wiele możliwości nie ma, ale próbuję, np, Kalifornię z Plejadami upchać, M31 z M33, Lagunę z Koniczyną, czy Orła z Omegą. Chcę przynajmniej w ten sposób mieć kreatywny wpływ na zdjęcie. VdB126 też posadziłem w mocny punkcie kadru, dbając o towarzystwo Wieszaka i M27.

Ten kadr też był zaplanowany, choć po zrobieniu mam już nowy pomysł i mam nadzieję, że spodoba się bardziej niż ten, w gruncie rzeczy strzelony na próbę.

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.