Messier 33 _mam i ja

[simarik]

Materiał zebrany prawie 2 miesiące temu a dokładnie 8 września. Niestety ostatnio nie mam zbyt wiele czasu na astro więc stąd te zaległości. Miało być z zamiarem wystawienia w wątku konkursowym ale tak mi zeszło

Wiem pełno hotów/coldów mi wyszło w tle, ale akurat chce już się już pozbyć tego materiału z szuflady. Wszak w listopadzie maja pojawić się nowe.

Setup ten sam co zwykle:

 

Montaż: Heq5
Teleskop: Orion 80ED + FF/FR 0.8
Detektor: Canon 450D mod
Guide: SW 80/400 + OSSAG

Ekspozycja 3h - w klatkach 7 min. (brak dark i flat)

 

 

większa wersja (pełna rozdzielczość z Canona) pod linkiem

http://www.astronomia.vot.pl/images/stories/Marcin/M33_final.jpg

 

[Marvaz]

Bardzo fajna fotka. Pozwolilem sobie zaingerowac w nia nieco i mysle ze smialo mozesz jeszcze troche wyciagnac z tego materialu.

[simarik]

Dzięki Marvaz. Rzeczywiście chyba da się jeszcze bardziej podciągnąć galaktykę. Spróbowałem delikatnie raz jeszcze samą galaktykę na krzywej podciągnąć. Chyba jest trochę lepiej. Efekt poniżej.

 

 

[jolo]

Tak, druga wersja bardziej do mnie przemawia. Galaktyka wyszła bardzo fajnie, detalicznie, gratulacje. Jakbym miał jeszcze coś skubnąć to bym może popracował na kolorem gwiazdek - wyszły dość mało zróżnicowanie.

[simarik]

No właśnie kolory gwiazdek. Z tym mam największy problem w obróbce zdjęć. Jakoś nie mogę wycisnąć odpowiedniego koloru gwiazd z tego mojego modyfikowanego Canona. Większość wychodzi mi taka "czerwono-pomarańczowa". Generalnie muszę się podszkolić z pracą nad samymi gwiazdami (tzn. poszukać gdzieś jakiegoś tutoriala w sieci), bo teraz to gwiazdy to u mnie efekt uboczny obróbki głównego obiektu.

Znacie może jakieś opisy/poradniki podane w przystępny i zrozumiały sposób - jak dopracować same gwiazdy na astrofotografiach?

[Marvaz]

No właśnie kolory gwiazdek. Z tym mam największy problem w obróbce zdjęć. Jakoś nie mogę wycisnąć odpowiedniego koloru gwiazd z tego mojego modyfikowanego Canona. Większość wychodzi mi taka "czerwono-pomarańczowa". Generalnie muszę się podszkolić z pracą nad samymi gwiazdami (tzn. poszukać gdzieś jakiegoś tutoriala w sieci), bo teraz to gwiazdy to u mnie efekt uboczny obróbki głównego obiektu.

Znacie może jakieś opisy/poradniki podane w przystępny i zrozumiały sposób - jak dopracować same gwiazdy na astrofotografiach?

 

Ja mam dokladnie ten sam problem z modyfikowanym Canonem. Tez odnosze wrazenie ,ze wiekszosc gwiazd jest czerwono-pomaranczowa. Jak znajde cos w sieci jak sobie z tym poradzic to sie podziele i prosze o to samo w druga strone

[Pav1007]

Najprościej (co mi do głowy przychodzi) to:

Zaznaczyć gwiazdy, zrobić feather o 1, Image -> adjustments -> Hue/Saturation i zmienić Hue na inną barwę (potem zamaskować gwiazdy i odkryć tylko te co nas interesują).

 

P.