Skocz do zawartości

A może na Kanary?


Paether

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

Tak z ciekawości zapytam, czy sprawdzając ceny przelotów bierzecie pod uwagę sprzęt? Ja mam bardzo ubogi zestaw, ale wszystko razem waży pewnie ze 30 kilo i składa się z kilku solidnych paczek, w tym także dosyć nieporęcznych (statyw). Większość mało odporna na brutalne traktowanie, a jeszcze dochodzi opcja zgubienia przesyłki na lotnisku i wtedy miły pobyt przemienia się w koszmar frustracji, bo inni fotografują, a mój zestaw śmiga od lotniska, do lotniska i szuka właściciela.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak z ciekawości zapytam, czy sprawdzając ceny przelotów bierzecie pod uwagę sprzęt? Ja mam bardzo ubogi zestaw, ale wszystko razem waży pewnie ze 30 kilo i składa się z kilku solidnych paczek, w tym także dosyć nieporęcznych (statyw). Większość mało odporna na brutalne traktowanie, a jeszcze dochodzi opcja zgubienia przesyłki na lotnisku i wtedy miły pobyt przemienia się w koszmar frustracji, bo inni fotografują, a mój zestaw śmiga od lotniska, do lotniska i szuka właściciela.

 

Nie wiedziałem że macie tu tak POWAŻNY temat o Tenerife.

 

Z bagażem najczęściej jest 20 kg na osobę - jak leciałem dawno temu z Warszawy linia LTE - płaciłem za kazdy dodatkowy kg . Natomiast wracając z Tenerife z emigracji miałem nadbagażu chyba z 60 kg i nie zapłaciłem ani grosza. TO była linia Air Berlin . Z tym że to było dawno bo 2007 roku... Informacje takie podaje każda linia lotnicza ale raczej 20 kg bagażu jest w cenie biletu. Żeby nie zgubili bagażu polecam lecieć bez przesiadki - wtedy to raczej nic nie gubią ....

 

 

 

Specjalnie wyjechaliśmy w deszczowy i pochmurny dzień. Nie ma tam takich wiele ale zdarzają się.

Tak tak ... Najwyższa góra w Hiszpanii znajduje się właśnie tutaj – El Theide - ponad 3700 metrów wysokości npm. Oczywiście Wyspy Kanaryjskie trudno jest geograficznie zaliczyć do Hiszpanii czy nawet Europy. To jest zwyczajnie Afryka. Aczkolwiek klimatycznie nie pasuje do żadnego regionu na świecie. Klimat Tenerife jest po prostu niezwykły unikalny i wyjątkowy. Zaryzykuję stwierdzenie, że jedyny na Ziemi. Chłodne prądy powietrza wiejące z północy doskonale eliminują ciepłe wiatry z Afryki i południowego Atlantyku. Tak też mamy tu przez 12 miesięcy w roku łagodną temperaturę w granicach 25 oC i wahania w dzień są znikome od 5 do 7 oC w górę lub w dół . Natomiast w nocy najniższe temperatury są zimą - około 14 oC zaś niższe to około 9- 12 o C ale to dotyczy wyższych partii gór gdzieś na wysokości ponad 900 m npm. Mieszka tam zdecydowanie mniej Kanaryczyków. Oczywiście na wysokości ponad 2500 metrów w drodze na wulkaniczną El Teidę może być zdecydowanie poniżej 0oC . Można spokojnie wybrać się na narty – POWAŻNIE!!! - ale tylko w okresie zimowym bowiem wiosną topnieją resztki śniegu które wypijamy z kawą lub herbatą . Bywa też, że jak jest ciepła „zima” po prostu nie ma śniegu na El Teide albo pokaże się tylko na kilka dni . Ten opis dotyczy północnej części Tenerife - natomiast nieco bardziej afrykańska pogoda jest w południowej części wyspy – tam o 60 minut jazdy autostradą z La Orottawy możemy spotkać temperaturę latem nawet około 40 oC.

Kanaryjczycy doskonale posiedli sztukę poruszania się autem po górach .Wspinają się szybko i sprawnie zarówno olbrzymimi Jeepami z napędem na 4 koła jak też maleńkimi citroenami lub renówkami . Jednoznacznie trzeba stwierdzić, że to dobrzy, uczynni i spokojni kierowcy. Zapewne pomaga im w tym „maniana” - czyli jak nie zrobisz czegoś dziś możesz to zrobić jutro albo całkiem później .....

La Paz – spokój – dzielnica w Puerto de la Cruz pełna przepięknych domów i luksusowych sklepów . Przy Cerretera del Botanico znajduje się najlepszy i najdroższy Hotel El Botanico .

Nocował w nim między innymi Michel Jackson i król Hiszpanii oraz wiele innych osobistości naszego Świata. Hotel otoczony kręgiem soczystej zieleni i olbrzymich drzew palmowych faktycznie sprawia wrażenie „botaniczne” .

El Teide...

 

No ale miało być o chmurach.

 

 

... My zaczynaliśmy z Puerto de la Cruz. Każda trasa jest ciekawsza od drugiej. Dobrze jest wspinać się tam sprawnym autem – na to wystarczy taki nawet mały Citroen Saxo(wynajem – tylko 19 Euro dziennie) . Należy pamiętać o częstych postojach nie tyle z uwagi na auto co na bezcenne widoki , które grzechem byłoby pominąć i spokojnie „skonsumować” gdyż droga powrotna jest najbardziej dla naszego autka uciążliwa z uwagi na konieczność ciągłego hamowania....

 

Jadąc od strony La Laguny możemy zwiedzić obserwatorium astronomiczne na wysokości około 2300 m npm. Sam nie zwiedzałem ale dostałem takie info od kogoś . Napiszcie maila do nich i pytajcie kiedy można zwiedzać te obserwatoria .

 

My jechaliśmy w pochmurny dzień . Taki jest najlepszy na tą podróż .

Dni słoneczne odradzam zdecydowanie!!!

Oczywiście nie polecam też okresu zimowego – styczeń – luty- możemy się natknąć na śnieg i lód we wyższych partiach gór. Kanaryjczycy nie przywykli do zimowych trudów jazdy samochodem. Potrafią nawet zamknąć trasę w wyższe partie góry a kolejka linowa nie jeździ wtedy do krateru.

Wspinamy się wolno 40 – 60 km/godz. Prawdziwa wspinaczka zaczyna się od Aguamansa (jadąc od La Orottawy) na wysokości około 1300 m npm. Bermeja na wysokości 1400 m ugościła nas prawdziwym mgielnym mlekiem .

 

Dobrze, że wcześniej zatrzymaliśmy się na jednym z kilku punktów „widokowych „ na odpoczynek . Wprawdzie nic z nich nie było widać poza mgłą ale przydała się chwila wytchnienia w kluczeniu po ostrych zakrętach górskich dróg. Najlepsze było przed nami . Bardzo gęsty las i mgła – po prostu wjechaliśmy w chmurę .... To było niesamowite, jak spoza mgły wyłaniały się kosmiczne widoki.

 

W końcu ujrzeliśmy słońce i błękitne czyste niebo!

 

Przystanęliśmy w Bethencourt - jednym z najlepszych tarasów widokowych – gdzie dech w piersi zapiera widok w dole na kłębiące się srebrzysto-białe chmury a w górze zaś widzimy olbrzymi wulkaniczny iście księżycowy kopiec El Theide z typowo skalno-kamienistym krajobrazem – wokół nas strzelają w górę kanaryjskie sosny wysokie na 100 metrów. Ostre słońce bez żadnej osłony niemal wypalało nam oczy. Na parkingu spokojnie można obejrzeć fotomapy opisujące okolicę .

 

A wyżej było już tylko bardziej księżycowo . Skończyły się lasy i zaczęły krajobrazy prosto z „Gwiezdnych wojen”. Tu kęcono ten film .

 

El Portillo – ostatnia przystań przed typowo pustynno-księżycowym krajobrazem – na wysokości 2165 m npm. Restauracja ostatnia z grilem i cywilizacją przed drogą do kolejki linowej. Wspinaczka samochodem na poziom 2314 m kończy się i dalej można pojechać kolejką linową – czyli około 1400 m pokonujemy na leniucha. Oczywiście, kto chce może na nogach....wprost do krateru dojść – można podobno.... polecam dla fachowców.

Wyspy Kanaryjskie nie należą do najtańszych miejsc turystycznych. Mają swoją wartość dla mnie akurat pogoda.

Edytowane przez Boma
  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedna uwaga: wulkan na Teneryfie to Pico del Teide lub Teide. Nie Theide czy Theida czy El Theide.

 

Chciałem Wam zrobić przyjemność i pokazać trochę Teneryfy - a Ty się niesłusznie czepiasz nazwy - tak mówią tubylcy i ja też tak piszę - przecież piszę po Polsku tekst dla Polaków i nazwa góra El Theide jest jak najbardziej poprawna . Sami Hiszpanie tak piszą :

 

"Mucho se ha escrito sobre el Teide y no es para menos, porque merece que así sea y razones más que suficientes avalan tal aseveración, debido en primer término a que no es un volcán cualquiera, si tenemos presente que el Teide y Las Cañadas tienen más de 100 000 años, pero las atracciones de su sólida estructura comenzaron a multiplicarse hasta el infinito a partir del arribo de los primeros navegantes a las islas. "

 

Wiem jak napisać po hiszpańsku góra Teide - ale piszę dla Polaków chyba???

 

Dlaczego Polak dla drugiego Polaka musi być wredny ????

 

Mieszkało tam około 800 Polaków za moich czasów i jak słyszałem naszą mowę to uciekałem . Wiem że dobrze robiłem .

Edytowane przez Boma
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Wysp Kanaryjskie latam turystycznie od lat. Jednak moim skromnym zdaniem najpiekniejszy okres roku do obserwacji to jest styczeń-luty. Wspaniały Skorpion,jeszcze Orion, wiele pięknych południowych konstelacji, długie noce i bardzo ciepło 20-25 stopni.

 

Maj czy czerwiec to już będzie tak gorąco, że nie do wytrzymania.

 

Zamieszkajcie w północnej części wyspy. Tam będzie chłodniej zdecydowanie. Tyle że tam jest więcej chmur niż na południu i częściej pada więc należy pojechać w góry jak to opisałem wcześniej wprost pod gwiazdy nad chmurami. Nie powinno być więcej jak 28 oC w maju - da się żyć w takiej temperaturze .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem Wam zrobić przyjemność i pokazać trochę Teneryfy - a Ty się niesłusznie czepiasz nazwy - tak mówią tubylcy i ja też tak piszę - przecież piszę po Polsku tekst dla Polaków i nazwa góra El Theide jest jak najbardziej poprawna . Sami Hiszpanie tak piszą :

 

"Mucho se ha escrito sobre el Teide y no es para menos, porque merece que así sea y razones más que suficientes avalan tal aseveración, debido en primer término a que no es un volcán cualquiera, si tenemos presente que el Teide y Las Cañadas tienen más de 100 000 años, pero las atracciones de su sólida estructura comenzaron a multiplicarse hasta el infinito a partir del arribo de los primeros navegantes a las islas. "

 

Wiem jak napisać po hiszpańsku góra Theide - ale piszę dla Polaków chyba???

 

Dlaczego Polak dla drugiego Polaka musi być wredny ????

 

Mieszkało tam około 800 Polaków za moich czasów i jak słyszałem naszą mowę to uciekałem . Wiem że dobrze robiłem .

 

Masz jakieś straszne uprzedzenia do Polaków.

 

Na marginesie: Gdzie w przytoczonym cytacie jest pisownia "Theide"???

 

Cieszę się, że dzielisz się z nami swoimi wrażeniami z Teneryfy. Byłem tam dwukrotnie. Byłem też na Gomerze, Fuerteventurze, Lanzarote i Gran Canarii. I wiem jak potrafią zachowywać się Polacy za granicą. Ale po co te uprzedzenia?

Edytowane przez polaris
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz jakieś straszne uprzedzenia do Polaków.

 

Na marginesie: Gdzie w przytoczonym cytacie jest pisownia "Theide"???

 

Cieszę się, że dzielisz się z nami swoimi wrażeniami z Teneryfy. Byłem tam dwukrotnie. Byłem też na Gomerze, Fuerteventurze, Lanzarote i Gran Canarii. I wiem jak potrafią zachowywać się Polacy za granicą. Ale po co te uprzedzenia?

 

Faktycznie nie wiem jak się wkradło to nieszczęsne "h" w nazwie . Dziękuję za uwagę .

Może pochopnie uznałem Twoją uwagę za napastliwą .

Można to było zrobić na prv ...

Chyba nie wyzbyłem się dysleksji .... do końca . (:

Edytowane przez Boma
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma ktoś doświadczenie w wyszykiwaniu tanich połączeń, potrzebuję na koniec maja (20-24) , bezpośrednio znalazłem za 1300 z hakiem a to dość sporo biorąc pod uwagę koszty tanich lini na kontynencie .

Znalazłem z przesiadkami ale 15 godzin czekania to sporo w stosunku do całej podróży (300% :) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, tylko szukam czegoś bliżej czyli Kraków, Katowice lub Warszawa do których dojadę odpowiednio w 1.5 ,3 i 5 godzin.

Do Berlina to jednak prawie 8 godzin jazdy , muszę poszukać jakiegoś dolotu.

 

Znalazłem w tych liniach nawet lot za 280 euro tyle że pobyt na dwa tygodnie , to plan przekroczony o 100 % :)

Nów wypada akurat 28 maja .

 

Capture.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma ktoś doświadczenie w wyszykiwaniu tanich połączeń, potrzebuję na koniec maja (20-24) , bezpośrednio znalazłem za 1300 z hakiem a to dość sporo biorąc pod uwagę koszty tanich lini na kontynencie .

Znalazłem z przesiadkami ale 15 godzin czekania to sporo w stosunku do całej podróży (300% :) )

 

Jednak preferujesz termin majowy ? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Pozwolę sobie nie zgodzić się z jednym i częściowo zgodzić z drugim ;)

Teneryfa jest dosyć tania, m.in dlatego, że nie ma tam podatku VAT. Dolot też można znaleźć w korzystnej cenie, choć nie jest to łatwe.

 

A propo wyjazdu. Dałem sobie spokój z ogarnianiem typowo astronomiczną wyprawą, bo ludzie często zmieniają zdanie i nie mam pojęcia kto byłby zdecydowany na 100%.

Rozmawiamy z Piotrkusiem, M-A-X'em i Panasmarasem o wyjeździe urlopowo-rodzinnym, czyli normalne wczasy wyhaczone w biurze podróży, zabranie lornetek, wysyłka teleskopu (M-A-X stwierdził, że wysyłka SCT 11" z montażem to koszt ok. 150zł). Na miejscu wynajęcie samochodu i nocne wycieczki na wulkan :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ani dolot na Teneryfę, ani sama wyspa nie jest tania i tego nie zmienią żadne poszukiwania.

 

Co do północnej części wyspy jest tamm najczesciej zachmurzenie i deszcz, nie warto tam się pchac.

 

Północna część Teneryfy służy głównie do mieszkania dla tubylców - oczywiście pada częściej niz na południu - a zwłaszcza na plazy i jej okolicach czyli Las Americas czy Los Cristianos (prosze nie strzelać jak popełniłem błąd w nazwie ) gdzie prawie ... nie pada deszcz . Chmury jednak są często w okolicy El Teide - należy pojechać ponad te chmury ...

 

Poprzednio chciałem zaznaczyć że wycieczka ponad chmury u podnóża El Teide - nawet pod namiot na dzień/noc lub dwa daje gwarancję na 90% czystego nieba nawet jak pada deszcz na "dole " .

Północ ma łagodną temperaturę latem max doświadczyłem 32oC . Na południu to jak w Afryce - susza i upał do 40oC .

 

Szkoda że dziś jest drożej niż kiedyś w 2006 roku - wypad na tydzień kosztował około 1200 zł/os z przelotem i hotelem bez wyżywienia - średnio 1500 - i mozna było lecieć . Z tym że jak pamiętam EURO było chyba po 3,3 zł . No i nie ma chyba linii lotniczej LTE - tanio latali w Warszawy we wtorki wieczorem . Współpracowali wtedy z Eccoholiday - Poznańskim biurem turystycznym .

 

Ostatnio sprawdziłem oferty i jest niestety dużo drożej .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Aktualnie najtaniej możemy dostać się na Teneryfę z Berlina za jedyne 580 zł lecąc tylko z bagażem podręcznym , za walizki rejestrowane (do 20 kg) trzeba dopłacić po 68 zł w jedną stronę.

 

http://www.norwegian.com/pl/loty/wybierz-lot/?xtor=AL-5&CurrencyCode=PLN&TripType=2&D_City=SXF&ChildCount=0&AdultCount=1&R_Month=201406&R_Day=03&D_Month=201405&A_City=TFS&InfantCount=0&D_Day=21&skyscanner_redirectid=LR_AmpTKEeOSeABQVrxQ3w

 

Myślę że taniej przed wakacjami nie będzie. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja byłem na kanarach w tamtym roku. Spędziłem sporo czasu na La Palmie i tą wyspę polecam każdemu.

W każde miejsce da sie dojechać samochodem w max 2 h, niesamowite obserwatorium (w ktorym spedziłem 8 dni :) ), każda strona wyspy jest inna, a zachód - tazacorte jest najbardziej słonecznym miejscem Hiszpanii.

Widoki niesamowite zarówno w górach jak i na maleńkich plażach których pełno przy wybrzeżu.

 

Koszt hotelu przy samej plazy to 35 euro za dobę (pokój 2 osobowy). Jednak najlepszą opcja jest wynajęcie prywatnego domku (właściciel spędza tam wakacje a reszte czasu wynajmuje). Taki domek można wynająć np za 50 euro/doba a często mieści się w nim 4-6 osób. Ma się swój domek z ogródkiem czasem basenikiem itp. Idealna opcja dla obserwatorów. Gdzieś miałem link do strony człowieka opiekującego się takimi domkami, postaram się odnaleźć. Oczywiście domek jest zazwyczaj oddalony od plaży o jakieś np 30 min samochodem.

Na La Palme najlepiej dostać się małym samolotem z teneryfy koszt z bagażem 20kg to 40 - 50 euro (https://www.bintercanarias.com/eng).

Można też skorzystać z promu, koszt podobny ze wskazaniem na mniejszy. (promy: ARMAS lub szybszy FRED.OLSEN)

Jeżeli wypożyczać auto to tylko z www.cicar.com. Firma działa tylko na kanarach, zero problemów, dziwnych ubezpieczeń i ładne samochody. Przy wypożyczeniu pani powiedziała że w niedziele oddział wypożyczalni przy porcie jest zamknięty więc mam zostawić auto na miejscu oznaczonym ich logo a kluczyki położyć na parapecie przy okienku ( biuro było wewnątrz budynku portu) ;)

 

Bardzo ważna na la palmie jest też bardzo mała ilość turystów, praktycznie tylko troche hiszpanów z kontynentu i starszych niemców.

No i niebo niebo niebo. Cala La palma jest objeta programem ochrony przed zanieczyszczeniem światłem, lampy z pomarańczowym światłem skierowane tylko w dół, bardzo mało świecących szyldów itp. W samej stolicy na tarasie hotelu można z powodzeniem prowadzić obserwacje;)

 

A tu dwa zdjęcie z obserwatorium, Aparat SONY SLT-A33 położony na krawężniku exp time = 30 sekund.

Ten ludek który robił napis to ja;)

 

 

 

DSC04029.JPG

DSC04031.JPG

Edytowane przez pieg
  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Odświeżam temat.

Może w przyszłym roku? Nów marcowy? Wypad wypoczynkowo-astronomiczny? Może być wyjazd rodzinny (płaszczenie tyłka, plaża, owoce morza i takie tam) + nocne eskapady na wulkan. Może być też wyjazd typowo astronomiczny ze znalezieniem lokum jak najdalej kurortów i jak najbliżej wulkanu. Dla mnie bez różnicy.

Tym razem są już bezpośrednie tanie loty z Polski na Teneryfę i mamy również bagaż doświadczeń Darka i Adama :)

Ktoś, coś ? :D

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiednia faza Księżyca i letnie niebo to następujące terminy:

 

14-28 maja 2015

14-28 czerwca 2015

 

dla zimowych gwiazdozbiorów połowa grudnia lub połowa stycznia ...

 

luty-marzec-kwiecień to niebo pełne galaktyk co dla sprzętów o małej ogniskowej nie do końca wydaje się atrakcyjne...

Edytowane przez napoleon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.