Prezent dla taty

senta · 19 Marca 2014

Witajcie,

niedługo mój tata będzie obchodził urodziny. Jest amatorem - pasjonatem nieba i kosmosu, śledzi tematyczne programy i naprawdę widać po nim, że to go fascynuje. Postanowiłam zrobić mu w tym roku szczególny prezent i kupić pierwszy teleskop. Jeśli chodzi o warunki - świetne, mazurska wieś, z dala od większych miast, noce czarne aż miło. I tu zwracam się do Was po pomoc. Szukam czegoś w przedziale cenowym ok.800-900 zł. Sporo czytałam, ponoć najlepsza Synta (moje możliwości to chyba 6'') (między 6'', a 8'' jest koło 150 zł różnicy, warto?) na dobsonie, muszę też zaopatrzyć się w mapę nieba i wskaźnik z czerwonym laserem (tak?). Z drugiej strony czytam o Sky-Watcherze, czy innych...i zupełnie się pogubiłam.

Czy moglibyście doradzić mi, który wybór byłby najlepszy? A może ktoś odsprzedaje swój sprzęt w ramach moich możliwości? (czułabym się chyba bezpieczniej ze świadomością, że wcześniej teleskop obejrzał ktoś, kto się na tym trochę zna...). To może być jeden z najlepszych prezentów, jakie dostał - z góry będę bardzo wdzięczna za wszelkie wskazówki.

jakub880 · 19 Marca 2014

Witaj,

teleskop Synta 8 jest dobrym wyborem ponieważ ma jeden z najlepszych wskaźników cena / wielkość lustra (możliwości) do tego jest banalny w obsłudze. Na początek przyda się obrotowa mapka nieba i jakiś prosty atlas. Na początek nie polecam dużych atlasów ponieważ początkujący może się pogubić. Co do wskaźnika laserowego to nie jest obowiązkowy i koniecznie zielony bo czerwonego nie widać w nocy. Często na giełdzie pojawiają się oferty sprzedaży Synty 8 w cenach 750 - 850 zł.

Wg mnie wersja 8 calowa jest bardziej opłacalna niż 6".

Pulsar · 19 Marca 2014

Witam

Synta 8 jest idealna na początek o ile obserwacje będą prowadzone z dworu, nie ważna będzie mobilność oraz jeżeli tata nie ma żadnych problemów z kręgosłupem, 20kg to jednak nie jest mało Potem to już same +, nie jest zbyt wymagająca co do okularów, na początek kitowe (zestawowe) okulary wystarczą, lustro 20cm pozwoli na obserwacje planet, DS'ów oraz Słońca (po zastosowaniu odpowiedniego filtra). Dodatkowo proponuję dokupić obrotową mapę nieba i atlas oraz pobrać darmowy program Stellarium

Pozdrawiam

DominikRD · 19 Marca 2014

Witaj Senta!

Faktycznie dobrze i uważnie czytałaś forum ponieważ doszłaś do bardzo dobrych wniosków! Wybrany przez Ciebie teleskop będzie idealny. Wnioskuję, że jak daleko od miast to domek jednorodzinny na działce. Jeśli tak to nie ma co się przejmować gabarytami teleskopu na montażu Dobson'a. Najgorzej mają miastowi "balkonowcy".

Pytasz czy warto dopłacić do 8". Jeśli masz możliwość aby dołożyć to jak najbardziej ja i jak moi poprzednicy oraz następni koledzy, warto się zdecudować właśnie na 8".

Jeśli chodzi o wskaźnik IMO zbędny.

Atlas można kupić lub znaleść na forum mapy do ściągnięcia lub użyć programu Stellarium, który również wyśmienicie może zstąpić atlas.

Przy okazji, życzę udanego "połowu" teleskopu i "czarnego" nieba!

Edytowane 19 Marca 2014 przez DominikRD

Pav1007 · 19 Marca 2014

Witaj,

może dorzucę swoje trzy grosze do poleceń kolegów - fakt - Synta 8" jest chyba najbardziej uniwersalnym teleskopem dostępnym na rynku (jeśli można nazwać teleskop - uniwersalnym).

Pamiętaj jednak, że to spora rura (ok 1m długości) + montaż składający się z płyt wiórowych (swoje waży). Do obserwacji potrzebne są okulary (wkładane w wyciąg okularowy) - przy zakupie nowego dostajesz 2 w komplecie (10 i 25mm) - przy zakupie na giełdzie, często ale nie zawsze sprzedający je dodaje - zwróć na to uwagę.

Te okulary w zupełności wystarczą Tacie na naukę obserwacji i samego nieba.

W razie potrzeby pytaj

Paweł

senta · 19 Marca 2014

Dziękuję Wam

@jakub880, jestem przekonana, że gdzieś czytałam coś o czerwonym świetle...tylko...po co to przy obserwacjach?

@Pulsar, tam czarne niebo zaczyna się 10 m od domu. Staruszek jeszcze nie taki stary, poradzi sobie.

@DominikRD, przydadzą się szczególnie życzenia "połowu" teleskopu, bo czarnego nieba tam nie brak. Myślę, że następnym etapem będą poszukiwania kogoś, kto łopatologicznie wyjaśni mi, jak toto rozstawić i...co dalej.

@Paweł, wydaje mi się, że pytań będzie jeszcze sporo i przypuszczam, że zechcę jeszcze skonsultować z Wami zakup.

Mały offtop part 1. - czy macie może dostęp do zdjęć obrazów, które REALNIE widać przez Syntę 6'' i Syntę 8''?

part 2. - nie śmiać się, bo wiem, że to pewnie tak oczywiste, że wszyscy to wiedzą, ale ja nie jestem wszystkimi. Całkowicie poza tematem - czy te piękne fotografie, na których 'kosmos' jest kolorowy i tak wyraźny - to zasługa odpowiednich filtrów, czy photoshopa?

Edytowane 19 Marca 2014 przez senta

Pav1007 · 19 Marca 2014

Dziękuję Wam @DominikRD, przydadzą się szczególnie życzenia "połowu" teleskopu, bo czarnego nieba tam nie brak. Myślę, że następnym etapem będą poszukiwania kogoś, kto łopatologicznie wyjaśni mi, jak toto rozstawić i...co dalej.

Nie ma to wielkiej filozofii :-)

Jak połączyć rurę z montażem - znajdziesz w instrukcji. Prawie na szczycie tuby jest takie cuś, odchodzące w bok - to wyciąg okularowy. Tak wkłada się okulary, a pokrętła służą do regulacji ostrości. Powiększenie regulujesz wkładając okular o coraz to mniejszej ogniskowej.

Warto jeszcze zjustować szukacz (mała lunetka na tubie z dużym polem widzenia i krzyżem - służąca do wyszukiwania obiektów) - z dnia (NIE CELUJ W SŁOŃCE!) ustaw teleskop na jakim odległym kominie lub drzewie (nie w kierunku Słońca) i pokrętłami na obejmie szukacza ustaw krzyż by wskazywał to samo miejsce... i czekaj na noc :-)

Następnie trzeba skierować wylot tuby w rozgwieżdżone niebo, włożyć okular i... patrzeć :-) i tutaj wchodzi nauka o niebie i o obiektach, które można tam znaleźć :-)

Powodzenia i czarnego nieba (bezchmurnego)

Jak masz pytania to pisz - ktoś na pewno Ci pomoże

Paweł

HAMAL · 19 Marca 2014

Córka prezent ojcu piękne. Już zapomniałem co było ostatnio

tranox · 19 Marca 2014

Jeśli czytałaś o czerwonym świetle, to pewnie chodziło o czerwoną czołówkę czerwonymi latarkami świecimy przeglądając atlas czy robiąc cokolwiek innego pod nocnym niebem. Czerwone światło w dużo mniejszym stopniu niszczy przyzwyczenie oka do ciemności (adaptacja) która pozwala na łapanie większej ilości detali

senta · 19 Marca 2014

No a zielone?

Iluvatar · 19 Marca 2014

Zielone psuje adaptację, ale taki laser nadaje się do pokazywania czegoś na niebie. Co do rzeczywistych obrazów, to poszukaj może czegoś na podforum o szkicach.

senta · 19 Marca 2014

Dobra, więc ostatecznie szukamy Synty. Wrzuciłam ogłoszenie, może ktoś się odezwie. Trzymajcie kciuki.

cichy36 · 19 Marca 2014

Poszło PW senta

Pulsar · 19 Marca 2014

Witam

Proponuje przed zakupem teleskopu zabrać ojca na zlot i zobaczyć czy i co go rajcuje

Pozdrawiam

Intimate · 19 Marca 2014

Co do part2. W googlach poszukaj "szkic synta 8" alko "sketch 8 sky watcher" (coś w tym stylu). Kolorów okiem nie uświadczysz (poza gwiazdami i planetami), a zdjęć bez prowadzenia (elektrycznego obracania teleskopu) nie zrobisz. Te wszystkie wyraźne i kolorowe zdjęcia to mieszanka wszystkiego: sprzętu, techniki, photoshopa, filtrów.

Janko · 20 Marca 2014

Czy Szanowny Tato interesował się astronomią wyłącznie teoretycznie, czy też może obserwował już niebo gołym okiem lub przez lornetkę i rozpoznaje chociaż gwiazdozbiory?

Czy interesował się sprzętem optycznym, lubi majsterkować i ma "smykałkę techniczną", czy wprost przeciwnie?

Czy woli wyzwania orientacyjne na nieboskłonie (trudności w wyszukiwaniu obiektów) i sprzętowe na ziemi (przygotowanie sprzętu, niewygoda), czy raczej wolałby po prostu kontemplować nieboskłon i rozpoznawać na nim obiekty bez takich obciążeń?

Od odpowiedzi na te pytania powinien zależeć dobór sprzętu i niekoniecznie musi to być od razu spory teleskop.

Centurion · 20 Marca 2014

Witam

Proponuje przed zakupem teleskopu zabrać ojca na zlot i zobaczyć czy i co go rajcuje

Pozdrawiam

Tak by było najlepiej a jeśli nie ma takiej możliwości to rozglądaj się za sprzętem używanym. Jeśli Tata nie załapałby bakcyla w co wątpię (ale ryzyko jest), to odsprzedając używkę niewiele tracisz a odsprzedając sprzęt nowy użyty nawet kilka razy zawsze traci się na tym więcej.

PS: zazdroszczę Wam ciemnego nieba :astronom:

senta · 20 Marca 2014

Dzięki Wam za "mentoring". To niestety taki typ, że na zlot nie zaciągnęłabym go nawet czarami - myślę, że prędzej dałby się przekonać, gdyby już właśnie miał coś swojego i trochę umiał. Albo, gdyby zlot przyjechał do niego i rozstawił mu się na łące. Centurion, reflektujesz?

Ktoś mi wczoraj zasugerował używany sprzęt i to chyba najlepsza opcja.

Czy Szanowny Tato interesował się astronomią wyłącznie teoretycznie, czy też może obserwował już niebo gołym okiem lub przez lornetkę i rozpoznaje chociaż gwiazdozbiory?

Czy interesował się sprzętem optycznym, lubi majsterkować i ma "smykałkę techniczną", czy wprost przeciwnie?

Czy woli wyzwania orientacyjne na nieboskłonie (trudności w wyszukiwaniu obiektów) i sprzętowe na ziemi (przygotowanie sprzętu, niewygoda), czy raczej wolałby po prostu kontemplować nieboskłon i rozpoznawać na nim obiekty bez takich obciążeń?

Od odpowiedzi na te pytania powinien zależeć dobór sprzętu i niekoniecznie musi to być od razu spory teleskop.

I teoretycznie (wcześniej wspomniane programy tv, jakieś książki) i tak, obserwuje niebo i gołym okiem i przez lornetkę, choć są to obserwacje zupełnie amatorskie - głównie ze względu na jej ograniczone możliwości. Rozpoznaje gwiazdozbiory, raczej tylko te podstawowe, ale i tak zna ich więcej ode mnie. Ostatnio zimą słuchałam wykładu o...jakiejś gwieździe, która umiera. (Edit: Aż się pokusiłam o telefon, nie pamięta dokładnie nazwy, ale chyba chodzi mi o Betelgezę, a jak nie znajdę, to mam szukać w gwiazdozbiorze Oriona - znalazłam) Czyli coś wie.

Sprzętem optycznym interesował się na tyle, żeby chwycić za lornetkę - myślę, że posiadanie własnego teleskopu nie przeszło mu nawet przez myśl, bo chyba nigdy nie zainwestował tyle w samego siebie, jeśli chodzi o sprzęt służący wyłącznie hobby. Majsterkować lubi i potrafi, choć bardziej w drewnie, niż elektryce, generalnie trochę taki typ "złotej rączki".

Na trzecie pytanie chyba nie do końca potrafię Ci odpowiedzieć. Nigdy nie musiał rozstawiać się ze sprzętem do obserwacji, w jakiś sposób wyszukał obiekty, o jakich nam opowiadał, ale nie wiem, czy da się to podciągnąć pod "wyzwania orientacyjne". Mógłby się w to wkręcić - tak samo jak znudzić. Nie wiem.

DominikRD · 20 Marca 2014

Moim zdaniem będzie to strzał w dziesiątkę i pozwoli to Twojemu tacie na dobre rozwinąć to hobby. Jeśli osoba ma takie podejście jak mówisz to z wielką przyjmnością będzie chętniej pogłębiał tą widzę. Dobry wybór

P.S Tak, tak, racja chodziło o Betelgezę w Orionie

Janko · 20 Marca 2014

No to atlas nieba i rzeczywiście Synta.

Tutaj znajdziesz przydatny atlas na początek. :dobrze: :astronom: :astro:

bartolini · 20 Marca 2014

Albo taki:

http://www.geocities.jp/toshimi_taki/

Centurion · 20 Marca 2014

@ senta ja sam dopiero się wkręcam w ten "astro-wszechświat" więc ani sprzętu ani talentu Ta umierająca gwiazda to na bank Betelgeza bo też widziałem filmy o niej czyli dobrze Ojciec pamiętał. Jak masz opcje na używkę z pewnej ręki i w bdb stanie to trzeba się zdecydować.

Pav1007 · 20 Marca 2014

Co do part2. W googlach poszukaj "szkic synta 8" alko "sketch 8 sky watcher" (coś w tym stylu). Kolorów okiem nie uświadczysz (poza gwiazdami i planetami), a zdjęć bez prowadzenia (elektrycznego obracania teleskopu) nie zrobisz. Te wszystkie wyraźne i kolorowe zdjęcia to mieszanka wszystkiego: sprzętu, techniki, photoshopa, filtrów.

Na astropolis jest dział poświęcony szkicom - można tam pogrzebać. Jest tam ich całkiem dużo: http://astropolis.pl/forum/87-szkice-obserwacyjne/

Intimate, zdjęcia z dobsona 'da' się robić - pytanie - na jakich zdjęciach nam zależy. Krótkoczasowe ekspozycje na jasnych obiektach i można cieszyć się swoim własnym zdjęciem. Na tym forum DarX86 chyba robił kilka zdjęć dobsonem lub MarcinSn (nie pamiętam dokładnie). Nie zapominajmy o naszym naturalnym satelicie, jasnych gromadach czy nawet jednej takiej charakterystycznej galaktyce :-) Nie będą to śliczne obrazy z astrografów, ale będą to własne astrofotografie.

Paweł