Skocz do zawartości

Montaż ASA DDM - od D-day do First Light Day


Gość wessel

Rekomendowane odpowiedzi

Zaciekawił mnie ten łuczek w lewym dolnym rogu. Co to właściwie jest? Kierunek wskazywałby na odblask od Hamala, ale to chyba zbyt daleko?

To jest odblask od gwiazdy..czy akurat Hamala to musiałbym popatrzeć na kierunki, pamiętaj że Pix odwraca obraz o 180 stopni. Zmora światłosilnych urządzeń z dużą ilością szkła w środku. Ten Veloce z lustrem Mangina jest szczególnie podatny na takie zaświetlenia. Normalnie to usuwam, ale tu machnąłem tylko DDP i histogram.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym aby zawsze takie efekty były. Jak na razie z powodu mojej niewiedzy i braku doświadczenia z montażem DD czasami są niespodzianki. Ot choćby wczoraj... ujęcie 20 minut gwiazdki poruszone i to tak jakby montaż przeskoczył o 20-25 pixeli w osi RA. Powód- prozaiczny - naciągnięty kabel od grzałki. EM-200 nawet by tego nie zauważyło a tu ujęcie do kosza. Każdy setup ma swoje specyficzne wymagania. ASA działa dobrze, ale jakiekolwiek niewyważenie lub ot choćby taki źle ułożony kabel powodują zakłócenia w prowadzeniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. Ot choćby wczoraj... ujęcie 20 minut gwiazdki poruszone i to tak jakby montaż przeskoczył o 20-25 pixeli w osi RA. Powód- prozaiczny - naciągnięty kabel od grzałki. EM-200 nawet by tego nie zauważyło a tu ujęcie do kosza. Każdy setup ma swoje specyficzne wymagania. ASA działa dobrze, ale jakiekolwiek niewyważenie lub ot choćby taki źle ułożony kabel powodują zakłócenia w prowadzeniu.

 

Czytam ten wątek i wszystko o montażach ASA i nie rozumiem tej wypowiedzi. Montaże DD kontrolują położenie montażu wielokrotnie (za pomocą enkoderów) w ciągu sekundy (chyba 20 razy) i jeżeli położenie jest różne od założonego natychmiast dokonują korekty. W ten sposób powinny być odporne na jakiekolwiek siły zewnętrzne (oczywiście w ramach rozsądku) i to nie zależnie czy to jest wiatr czy naciągnięty kabel.

Wniosek powinien nie reagować na ułożenie kabli a już na pewno nie powinno być tego widać na zdjęciu.

Rzeczywistość jest inna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Czytam ten wątek i wszystko o montażach ASA i nie rozumiem tej wypowiedzi. Montaże DD kontrolują położenie montażu wielokrotnie (za pomocą enkoderów) w ciągu sekundy (chyba 20 razy) i jeżeli położenie jest różne od założonego natychmiast dokonują korekty. W ten sposób powinny być odporne na jakiekolwiek siły zewnętrzne (oczywiście w ramach rozsądku) i to nie zależnie czy to jest wiatr czy naciągnięty kabel.

Wniosek powinien nie reagować na ułożenie kabli a już na pewno nie powinno być tego widać na zdjęciu.

Rzeczywistość jest inna?

Montażu nie widziałem na oczy ale wyobrażam sobie zasadę działania. Każdy napęd ma określoną moc i moment obrotowy, również ten direct drive. Były już wątki o tym że pobór prądu zależy od wyważenia (co tutaj jest jedną z kluczowych rzeczy) czy od podmuchów wiatru. Taki kabelek to może być już wyzwanie, już nie "w ramach rozsądku". Napęd DD to w (bardzo) dużym uproszczeniu silnik krokowy pracujący na mikrokrokach, a taka praca daje dużą "kulturę" pracy ale zmniejsza moment obrotowy w położeniach "pośrednich" między "pełnymi krokami".

 

Tak sądzę :)

 

Pozdrawiam

 

Kuba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie tak. System rozpoznaje jakiekolwiek problemy i wyłącza drive. Sam silnik może wygenerować taki moment obrotowy, że po prostu urwie wszystkie kable, pytanie tylko po co? Wyświetla informację w panelu, że coś go 'ciągnie' i wpływa na jakość pracy (possition error). Dzięki tej funkcji nie istnieje w ogóle możliwość uszkodzenia czegokolwiek.

 

Dodam jeszcze, że zdecydowana większość problemu trackingu w klasycznych montażach to wynik działania kabli. Niestety świadomość tego zjawiska jest bardzo niewielka, a ludzie wolą walczyć w tuningowanie montażu, zamiast zrobić porządek z kablami.

 

PS. Z tego powodu polecamy też wersję PRO, bo tam w ogóle nie ma kabli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj chyba dość wieje i wypychany jest wyż. To chyba dobre warunki aby przetestować ASA. Na takich warunkach montaże bez DD zaczynają rysować piłę na wykresie; no jest różnie w każdym bądź razie.

To jest chyba ten problem o którym kiedyś wspominałeś a mianowicie ziarnistość guidingu ( jak zwał tak zwał :)) - tutaj powinno być widoczne gładkie prowadzenie zgodnie z prędkością nieba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.