Skocz do zawartości

Chyba nie polubię Cefeusza


Loki

Rekomendowane odpowiedzi

Loki którą wersję 70-200 robiłeś? Czy to 2.8 bez IS?

Jeśli tak to bardzo stary i mydlany obiektyw w porównaniu do wersji 4.0 z IS i nowej 2.8 II .

 

Posiadam tę pierwszą wersję i na komę nawet z telekonwerterem 1.4 nigdy nie narzekałem, w tym i kilku następnych postach to widać http://astropolis.pl/topic/45215-astrowyprawa-teneryfa-2014/?p=541900

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Darku, mam najnowszą wersję f2,8L IS USM II. Jest świetna, ale na gwiazdach wychodzi zarówno koma jak i aberracja.

 

Sumas ma rację. Dumałem ostatnio, że jedyna szansa na poprawę to CCD mono. Może w końcu pojawią się detale, bo na razie, mimo świetnie prowadzącego montażu, to wszystko jakieś takie rozmamłane.

 

I dzięki wszystkim za dobre słowo :)

Edytowane przez Loki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz wracam z uporem maniaka do tematu obiektywów do aparatów srednioformatowych. Moim zdaniem - warto! Robiłem testy z kamerą CCD full frame STL 11000 i za wyjątkiem malej nieprostopadłości matrycy do ciężkiego obiektywu wiszącego na dwóch przelotkach niczego tam nie znalazłem . I do tego apertura ok. 50 mm - kawał szkła!

Opisy moich działan:

http://astropolis.pl/topic/44026-kamera-ccd-i-obiektyw-fotograficzny/

http://astropolis.pl/topic/44060-poudniowy-orion-w-ha/

 

Polecam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Przepraszam, że odgrzewam kotleta, ale w ramach ćwiczeń z nowym sposobem obróbki, siadłem ponownie do tego materiału.

Wyszło mi zupełnie inne zdjęcie. Zgubiłem trochę czerwieni, ale gwiazdy i bardziej naturalne tło podoba mi się bardziej. Ciekawym Waszego zdania.

 

Finall_2.jpg

  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gwiazdy w II wersji jakby bardziej punktowe, ale dalej mocno przygaszone.

Piotrek, masz tendencje do nieeksponowania gwiazd, przez co zdjęcia są mało naturalne.

 

Musisz tak zbalansować workflow, aby obiekty mgławicowe oraz gwiazdy wyglądały na prawdziwe :)

Sorki, ale ja tak właśnie odbieram to zdjęcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za Wasze opinie.

 

Nowy workflow polega na... niemasakrowaniu gwiazd.

Przedtem dotąd zmniejszałem gwiazdy, aż coś spod nich zaczynało być widać. Kończyło się to brzydkimi gwiazdami. Teraz robię separację tła i gwiazd (zwykle masakrując tło). Po tej operacji, gwiazdy przestają dominować w obrazie niejako samoistnie. Niekiedy muszę je wręcz wzmacniać. Obróbka tła jest natomiast drogą przez mękę. Trudno jest w ten sposób uzyskać obraz, który nadaje się do jakiegokolwiek pokazania, ale jeśli się uda, to gwiazdy wyglądają zdecydowanie lepiej i przestają przeszkadzać, a zaczynają zdobić. Dlatego będę ćwiczyć tę metodę, choć jest upierdliwa, czasochłonna i nie gwarantuje jakiegokolwiek rezultatu.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.