Skocz do zawartości

Jowisz 2014/2015


*Wojtek*

Rekomendowane odpowiedzi

14" to zależy jeszcze od konstrukcji. SCT może szybko wpaść w dryf temperaturowy. Otwarta konstrukcja powinna radzić sobie lepiej, choć w obu przypadkach dobry nawiew powinien ograniczyć tworzenie się prądów powietrza nad LG. No i C14 trochę waży - jak ktoś nie chce dźwigać to C11 znacznie łatwiejszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybym miał C14 zainwestował bym w bafle wyczerniające i dobre chłodzenie , a dzięki temu że teleskop stał by cały czas w obserwatorium , doprowadzenie go do temperatury otoczenia zajęło by ok 15-30 minut za pomocą wiatraka , potem prądy powietrza aż tak szybko nie działają zwłaszcza przy stałej plusowej lub minusowej temp no chyba że temperatura leci na łeb na szyję , ale wówczas mniejsze też mają problemy.

 

Ludzie się śmieją że mam bafle w SCT , ale prawda jest taka że podnoszą one kontrast szczególnie w wizualu (brzegówki) , ale nie tylko .

 

Myślę że w astrofotografii brak odblasków nie zaszkodzi, moje bafle mają wielkość lustra więc nic nie przysłaniają i te 2cm wysokości wystarczy + 4 bafle .

 

Przydał by się jeszcze jeden dwa w rurce wyprowadzającej , ale może kiedyś .

 

W wielu droższych konstrukcjach bafle występują , myślę że nie dla szpanu.

 

Poniżej Jowisz z dzisiejszej nocy : SCT 8" , Ortho 18mm , ASI 120 MM , RGB + LRGB . seeing momentami 5/10 , temp -4*C , Wesoła Warszawa ;)

 

Ta większa fotka jest specjalnie dedykowana Hamalowi , jeżeli ktoś chce ją oglądać należy usiąść ok 1m od monitora .

KOLOR.jpg

Hamal.jpg

  • Lubię 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta większa fotka jest specjalnie dedykowana Hamalowi , jeżeli ktoś chce ją oglądać należy usiąść ok 1m od monitora .

Nie wiem czy tylko ja tak mam, ale małe foto oglądane z nosem w monitorze nie robi w połowie takiego wrażenia jak duże oglądane z 2 metrów :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy tylko ja tak mam, ale małe foto oglądane z nosem w monitorze nie robi w połowie takiego wrażenia jak duże oglądane z 2 metrów :rolleyes:

 

Zdecydowanie podpisuję się pod tym zdaniem. Wiadomo że szumik wyskoczy , ale nie tego szukamy w takich rozdzielczościach . Astrokosmo zasłżone polubienie. :thmbup:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja niestety mam swoje zdanie na temat dużych SCT, na pewno w mojej 11" SCT miałem większe problemy ze studzeniem niż w 14" newtonie.

14" SCT w naszych warunkach nie spełnia się zupełnie. W zimie nawet niemożliwe bywa uzyskanie pełnej kompensacji temperatury na bieżąco,

wraz ze spadkiem temperatury zewnętrznej. Jeśli jednak już się uda - wypas!

Duże SCT to teleskopy na zupełnie inne warunki klimatyczne niż u nas. Granicą sensu jest dla mnie raczej 8" niż 11" SCT.

 

Obecnie korzystam z celestrona SCT 8" do wizuala i widoki zachwycają, obrazy Jowisza są znacznie lepsze niż w 120 ed-ku. Ale wymaga to i tak długiego chłodzenia

i dobrych warunków. W przeciętnych warunkach często ludzie porównują obrazy planetarne które widzimy w 8" SCT z 4" apo i w apo jest lepiej. To jednak iluzja.

Czynniki takie jak drobne niedokładności kolimacji oraz gorszy seeing, niewychłodzenie tuby - powodują w SCT sieczkę w postaci falującego, zamazanego obrazu.

Po poprawnej kolimacji i w dobrych warunkach 8" SCT spokojnie rozkłada na łopatki 130 apochromat zwykłą rozdzielczością.

 

Tak btw - dla posiadaczy 8" sct edge - jestem po pierwszych próbach z tym wynalazkiem w wizualu:

http://www.teleskop-express.de/shop/product_info.php/info/p5626_Celestron-0-7x-Reducer-fuer-EdgeHD-800---4element---30mm-Ausleuchtung.html

Nie wiem dlaczego Celestron uparł się na definiowanie tego korektora jako sprzętu do astrofoto. Wizual z 2" kątówką przy maksymalnym skróceniu toru optycznego

daje nam realnie ogniskową około 1350mm (!) i polem widzenia z okularem swan 40mm około 2,1 " (szok, co?). Winietowanie - nieznaczne.

W okularze 50mm (55st) - winiety nie ma :) Księżyc przy powerze 27x z SCT? Bajki stają się rzeczywistością :)

Chyba, że sami wyszlifujemy sobie okular 72mm z polem 70 stopni... ;)

GENIALNY reduktor, sprzęt współpracuje z tym reduktorem również z nasadką bino - pomimo deklarowanego backfosusa 130mm jest zapas około 220 mm w tzw, realu... :)

Wykonanie i design reduktora/korektora - trudno uwierzyć że to "tylko" Celestron a nie WO....

 

 

 

Edytowane przez Lysy
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybym miał C14 zainwestował bym w bafle wyczerniające i dobre chłodzenie , a dzięki temu że teleskop stał by cały czas w obserwatorium , doprowadzenie go do temperatury otoczenia zajęło by ok 15-30 minut za pomocą wiatraka , potem prądy powietrza aż tak szybko nie działają zwłaszcza przy stałej plusowej lub minusowej temp no chyba że temperatura leci na łeb na szyję , ale wówczas mniejsze też mają problemy.

Oj, to chłodzenie nie wyglądałoby tak różowo. W przeciętną noc używania C14 miałem około godziny, czasami mniej od odłączenia wiatraka tłoczącego powietrze przez całą tubę (stan temperatury otoczenia) do pojawienia się prądów powietrza w tubie nad lustrem głównym. Momentalnie siada jakość obrazu i trzeba włączyć aktywny nawiew i czekać aż lustro osiągnie temperaturę otoczenia. C11 było znacznie mniej wrażliwe na dryf niż C14.

 

Dlatego niektórzy wiercą otwory w tylnej ściance C14/11 i montują tam wentylatory, czasami nawet z peltierami i układem utrzymywania stałej temperatury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W weekend będzie się działo w okolicach Jowisza. W nocy z 23 na 24 stycznia (piątek/sobota) w pewnej chwili na tarczy planety będą widoczne 2 księżyce i 3 cienie księżyców galileuszowych, a potem 3 księżyce i 2 cienie (co chyba będzie można próbować dostrzec z okolic Szczecina jedynie):

  • Noc 23/24 stycznia: wieczorem, o 17:20 zaćmienie Io przez Kallisto, które jednak będzie możliwe do obserwowania tylko w północno-wschodniej części Polski, gdyż dojdzie do niego tuż po wschodzie Jowisza. O tej porze wszystkie 4 księżyce będą się znajdowały na wschód od tarczy swojej planety macierzystej. Ok. godz. 19:40 Kallisto w drodze do Jowisza minie Io, a po godzinie 21 Io, Europa i Kallisto będą zbliżać się do Jowisza i niewiele po godzinie 4 zacznie się seria zjawisk, którego jednak z Polski nie będzie można obserwować do końca: najpierw na tarczy Jowisza pojawi się cień Kallisto, potem, o 4:30 drugi już raz Io wyprzedzi Kallisto. Godzinę później na tarczę Jowisza wejdzie cień Io, a przed godziną 6 - sam księżyc. Mniej więcej o 6:45 cień Io dogoni cień Kallisto na tarczy Jowisza (będą wtedy na środku tarczy), a pół godziny później przed cieniem Kallisto przejdzie Io i jednocześnie Kallisto wejdzie na tarczę planety. Jeszcze przed 7:30 na tarczy Jowisza pojawi się cień Europy (5" pod Kallisto, w tym momencie na tarczy Jowisza będą już 3 cienie i 2 księżyce!), a po godzinie 8 na tarczy Jowisza pojawi się Europa, jednak do tego momentu cień Io zdąży zejść z tarczy. Zatem na tarczy Jowisza będą wtedy widoczne 2 cienie i 3 księżyce. Niestety wtedy już będzie dzień, a ponadto do zachodu Jowisza zostanie już niewiele czasu.
  • Noc 24/25 stycznia: wieczorem najpierw zaćmienie (18:03), a potem zakrycie (18:39) Io przez Europę, zaś godzinę później na Io pojawi się jeszcze cień Kallisto. Ok. 21:35 Kallisto minie Io w odległości 3". Od ok. 3 do 5:30 Io będzie przechodziła za Jowiszem.
  • Noc 25/26 stycznia: wieczorem Io i Ganimedes na wschód od Jowisza, Europa i Kallisto - na zachód. Tuż po północy na tarczy Jowisza pojawią się Io i jej cień (w odwrotnej kolejności). Przed godziną 2 Europa schowa się w cieniu Jowisza, zaś przed godziną 3 - Io i jej cień zejdą z tarczy swojej planety macierzystej. Po godzinie 5:20 Europa wyjdzie zza tarczy Jowisza, zaś 40 minut później na Jowiszu pokaże się cień Ganimedesa, a za tym księżycem przejdzie Europa. Niedługo przed wschodem Słońca przed tarczą Jowisza zacznie wędrować Ganimedes.
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W weekend będzie się działo u mnie w Białce. W nocy z 23 na 24 stycznia będą widoczne super mgłę i będzie padał deszcz lub śnieg.

  • Noc 23/24 stycznia: Wieczorem o 17:20 będą intensywne chmury i mgła, a ja nie będę miał możliwości obserwacji bo jadę na studia do Krakowa. Szansa na dobrą pogodę wynosi 0. Ja z powodu wkurzenia, że Jupiterka i tranzytów nie zobaczę zapominam, że muszę się nauczyć na kolokwium następnego dnia.
  • Noc 24/25 stycznia: Wieczorem najpierw wkurzenie, że nie zdałem, a potem opicie się.
  • Noc 25/26 stycznia: Przyjeżdzam do Białki, lecz u mnie intensywne chmury i deszcz.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten kolorowy Jowisz świetny !

Ja wtedy polazłem spać :ermm: a seeing się zrobił jak z Karaibów ale musiałem być w robicie następnego dnia :hmmm: Pomogła jak zwykle Szczecińska mgła :) Utwierdzam się w przekonaniu że jedyna tajemnica super fotek Pana Picza to Barbados i nic więcej.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać że twoje lustro ma potencjał , przydała by się dobra kamerka planetarna .

 

Co do D.P. to foty robione na Barbados gdzie seeing jest bardzo dobry .

 

Ruch powietrza płynie sobie delikatnie w jedną stronę nie skacze jak u nas po całym ekranie , a takie bardzo dobre klatki kochają programy stackujące.

 

To zupełnie inna obróbka - z innej bajki gdzie jeden suwak delikatnie ruszony wyostrza detal tak że się robi masakra.

 

Inna sprawa to duże lustro 14" bardzo dobry system do planet SCT.

 

Z Anglii już mu takie dobre nie wychodzą , choć trudno mu odmówić dobrej roboty.

 

Ps. składałem kiedyś jego RGB w RGBR i foty były jeszcze ostrzejsze i lepsze :)

 

Powracając do twoich fotek , moim skromnym zdaniem troszkę za mocno ostrzysz ale detal bardzo dobry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedno trzeba mu przyznać. Kto z nas jeździł z teleskopem po kraju lub chociażby okolicy szukając miejsc z lepszym seeingiem? Chyba nikt. Zazwyczaj robimy planety na swoich miejscówkach licząc na to że dobry seeing sam przyjdzie.

 

Ja woziłem :

 

nad morzem - Dębki , Słupsk - seeing słaby

 

woj . Lubelskie : Zalesie , Goraj - seeing od słabego do dobrego , raz w Goraju bardzo dobry .

 

woj. Łódzkie : Bukowiec seeing dobry

 

Roztoki Górne - seeing dobry

 

Zakopane - seeing dobry

 

W planach inne miejsca : mazury ok. Suwałk , Zakopane - Gubałówka , Kasprowy Wierch , Stary Sielc ok. Pułtuska

 

Wypady zagraniczne - plany : Niemcy - Vallendar koło Koblencji , Szwajcaria -Solothurn , Koszyce - Słowacja , Teneryfa , Barbados .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak .

 

Zalesie i Goraj są w dołku takim z różnicą poziomów do ok 50-100 m.

 

Lepsze warunki miałem w Goraju , tam byłem głębiej w dołku i dalej od Lublina i innych miast .

 

Dobry seeing przychodził po północy i nad ranem przed świtem .

 

W Dębkach bywałem co roku przez kilka lat w lecie , niebo super , ciemno widać ładnie DS-sy gołym okiem , droga mleczna itd , ale nigdy nie trafiłem dobrego seeingu do planet.

 

W Słupsku byłem z teleskopem u Jacka Pali i kręciłem Saturna z jego obserwatorium , może był za mało wystudzony , ale złapałem sztorm na Saturnie.

 

W Bukowcu byliśmy jakoś na wiosnę u Pawła Maksyma , na łączce przed lasem teren dość ciemny - nie licząc kościoła ;) to zn. był podświetlony :) i to było widać ale seeing dość dobry ładny detal na Jowiszu , chłopaki coś tam kręcili.

 

W Roztokach jak to w Roztokach jak jest pogoda to jest super , ja byłem 2x i warunki były dobre.

 

W Zakopanym zawsze jak miałem teleskop było ok.

 

Można by było zrobić jeszcze test na pagórkach tych miejscowości które są w dołku , tam jednak często jest wiatr ,słaby lub silniejszy , to jednak wcale tak bardzo nie przeszkadza w CCD chociaż może nieco ruszać teleskopem , przy wiejącym wietrze często miałem super detal na planetach ?

Edytowane przez astrokosmo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.