Skocz do zawartości

Drukowanie zdjęć


Łukasz K

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

niedawno zostałem poproszony o prezentację swoich skromnych osiągnięć na polu astrofotografii w pewnym kole studenckim.

 

Pomyślałem, że byłoby dobrze wydrukować część moich zdjęć.

 

Zaniosłem je do punktu fotograficznego i po 2 dniach odebrałem gotowe zdjęcia. Porażka. Zdjęcia okazały się zbyt ciemne (mocno wycięte tło) i kolory jakieś takie dziwne (paleta 8 bitowa :)).

 

Pomyślałem, że spróbuję gdzie indziej, poszedłem do takiego profesjonalnego punktu ksero/druku technicznego. Efekt podobny jak powyżej.

 

Czy ktoś z Was drukował swoje prace i był zadowolony z wydruków? Czy możecie polecić mi jakąś drukarnię, która może wydrukować i wysłać zdjęcia pod wskazany adres?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem podobne doświadczenie, gdy dałem do wydruku swoje zdjęcie Księżyca. Wydruk wyszedł zbyt ciemny i na dodatek kolory lekko zafarbowane na niebiesko.

 

Jak sprawdziłem kolory na pliku źródłowym, to rzeczywiście okazało się, że trochę niebieski kanał przeważał. No ale na monitorze wyglądało to w porządku, bo monitor nie był poprawnie skalibrowany. A więc to po pierwsze kalibracja monitora, a po drugie, monitor świeci, a papier nie. I rzeczywiście, histogram mojej fotki prawdę mi pokazał, jak się okazało najjaśniejsze wartości może dochodziły do 60%. Na ekranie monitora wyglądało to normalnie, na papierze już nie.

 

Z fotografiami głębokiego kosmosu zapewne sprawa jest jeszcze bardziej skomplikowana, bo większość smaczków kryje się w ciemniejszych partiach. Trzeba je zapewne wyciągnąć do druku, no ale to już ktoś z doświadczeniem w tej kwestii musiałby się wypowiedzieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś chłopaki z Astromarketu mieli plan wydruków plakatów astro. Zagadaj z Jazz`em albo z A.J. Na pewno zrobią to jak należy. Chociażby plakaty na konkursy zlotowe - gdzieś musieli drukować ...

Edytowane przez _Spirit_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

 

niedawno zostałem poproszony o prezentację swoich skromnych osiągnięć na polu astrofotografii w pewnym kole studenckim.

 

Pomyślałem, że byłoby dobrze wydrukować część moich zdjęć.

 

Zaniosłem je do punktu fotograficznego i po 2 dniach odebrałem gotowe zdjęcia. Porażka. Zdjęcia okazały się zbyt ciemne (mocno wycięte tło) i kolory jakieś takie dziwne (paleta 8 bitowa :)).

 

Pomyślałem, że spróbuję gdzie indziej, poszedłem do takiego profesjonalnego punktu ksero/druku technicznego. Efekt podobny jak powyżej.

 

Czy ktoś z Was drukował swoje prace i był zadowolony z wydruków? Czy możecie polecić mi jakąś drukarnię, która może wydrukować i wysłać zdjęcia pod wskazany adres?

 

Żaden fotolab nie wywoła poprawnie astrofotografii. Najlepiej nadają się do tego profesjonalne drukarki Epsona. Można je spotkać w specjalistycznych zakładach fotograficznych zajmujących się wydrukami do galerii sztuki, najlepiej w dużych miastach takich jak: W-wa, Kraków, Łódż.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam przy oddawaniu materiału dodawać komentarz "proszę o nie wprowadzanie korekt przed wydrukiem".

 

Swoje zdjęcia drukowałem w labie www.lab-net.pl. Do wysłanych plików dołączyłem komentarz "proszę o wydruk bez wprowadzania jakichkolwiek poprawek". Jak dla mnie odbitki są bez zarzutu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry wydruk zależy od kalibracji monitora, oprofilowania papieru drukarki i razem musi być to spójne, czyli obraz tego co jest na monitorze mam na wydruku.

Chcąc mieć bardzo dobry wydruk, muszą zaistnieć powyższe elementy.

Także polecam wydruki na drukarkach Epson. Sam drukuję (dla domowego użytku) i jestem pod wrażeniem. Mają technologię, wydruków archiwalnych. Wybielacz się nie utlenia ...

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo sprzęt drukarski musi być dobry, to raz. Już nie wspominam, że monitor a "monitor" potrafi zrobić różnicę. Dwa, że do wydruku, obróbkę trzeba już robić w trybie CMYK. Jeśli damy to w RGB to zawsze inaczej wyjdzie.

Edytowane przez DominikRD
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca prawda. Drukarki biurowo-domowe to drukarki RGB. Oprofilowanie, monitora, papieru i drukarki daje bardzo zadawalające wyniki. Oczywiście przykładam do tego amatorską skalę jakości. Osobiście używam Epsona L800 papieru Ilforda, monitor jest kalibrowany co miesiąc sektrofotometrem i wyniki mam powtarzalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Astrofotek jeszcze nie drukowałem, ale dla własnej przyjemności zrobiłem sobie kilka większych wydruków przyrodniczych zdjęć. Zero kalibracji monitora. Paczyłem po prostu na histogram. Musi być gładki, nie może być ucięty ani w światłach, ani w cieniach. Przy odrobinie praktyki, można i w taki sposób dojść do efektów.

 

Ciekawostka zawodowa:

Za "moich czasów", w drukarniach potrafili składać kolorowe fotki na monochromatycznych monitorach, pacząc wyłącznie na histogram - to dopiero wyższa szkoła jazdy :)

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest tak jak mówi DominikRD: większość wielkoformatowych drukarek składa kolor z palety CMYK, wysyłając zdjęcie RGB na pewno kolory będą . hmmm.. lekko mówiąc, nie takie jakich byśmy sobie życzyli. (wiem to z doświadczenia, dłuuugi czas pracuje przy drukarkach wielkiego formatu)

Oczywiście kalibracja monitora jest ważna, ale sprawa konwersji i dwóch różnych palet jest duużo ważniejsza. Poza tym są również sprawy profili pod różne materiały...

 

Generalnie polecam zamienić zdjęcia na CMYKa i zobaczyć jak to wygląda.. później poprawić tak jakbyś chciał, żeby wyglądało i wtedy spróbować..

Możesz również wydrukować "proof cyfrowy", wtedy będziesz widział jak wychodzą kolory przed wydrukowaniem większych odbitek. ( w Poznaniu znalazłem kilka drukarni, które mają proof w ofercie, wystarczy zgooglować)

 

Jeśli chodzi o nasycenie kolorów nie polecam papierów matowych, są to papiery które mocno chłoną farbę przez co kolor staje się pastelowy.. najlepsze będą papiery typu "fotogloss".

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca prawda. Drukarki biurowo-domowe to drukarki RGB.

Jak to? Moja jest np CMYK :)

Z mojego doświadczenia niestety trudno jest uzyskać dobre zdjęcie u fotografa. Zawsze wycinają czernie w pień, kolory też modyfikują. To pewnie zdaje egzamin na fotkach zwykłych, ale nie u nas. Osobiście dużo lepsze efekty uzyskuję z mojej domowej drukarki Canon Pixma MP980. Kolory są naturalne, a czernie bardzo dobrze oddane. Drukarka jest super, choć żre mnóstwo atramentu nie wiadomo kiedy :) Nie rozumiem, czemu sprzęt za nie wiadomo ile tysięcy nie może zrobić tego, co zwykła drukarka domowa :uhm:

Przy okazji, może napiszecie coś więcej na temat CMYK i jego związku z RGB? Zastanawia mnie cały czas, co tak na prawdę robi np PS, gdy zmieniam RGB na CMYK. No bo przecież monitor wciąż wyświetla obraz w RGB, a obraz się lekko zmienia! Dlaczego nie można skonwertować tych kolorów w 100% zgodnie? Nie pokrywa się dostępna paleta, czy co? No i dlaczego monitor RGB może wyświetlić CMYK, a drukarka CMYK nie może wydrukować RGB? Co tu tak na prawdę się dzieje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie chodzi o to, że w przestrzeni RGB zachodzi addytywne mieszanie barw, a przestrzeni CMYK subtraktywne.

W związku z tym przestrzeń barwna RGB jest szersza od CMYK, w której nie można uzyskać niektórych jasnych / intensywnych barw. Dlatego przed drukiem należy skonwertować materiał z RGB do CMYK, żeby wizualnie zobaczyć jak to będzie wyglądać na wydruku. Dzięki temu że przestrzeń barwna RGB zawiera w sobie przestrzeń CMYK (*), można tą drogą zasymulować kolorystykę wydruku na monitorze,

 

(*) - w pełni CMYK zawarty jest w przestrzeni adobeRGB (do czego niezbędny jest tzw. monitor szeroko-gamutowy). sRGB odrobine ścina przestrzeń CMYK w obszarze koloru zielonego. Ale głównie na wydruku razi brak intensywnych barw, a to mozna już ocenić na zwykłym monitorze sRGB.

 

barwy.jpg

 

To co Elmargo nazwał drukarką RGB to drukarka CMYK zawierająca dodatkowo dwa kolory: jasny cyjan i jasna magenta. Dzięki temu przestrzeń barwna takiej drukarki jest bardzo zbliżona do przestrzeni RGB.

 

PS. W przypadku Photoshopa konwersji RGB -> CMYK dokonujemy poprzez "Convert to Profile", wybierając właściwy profil. Najlepiej zapytać o niego tam gdzie zamierzamy drukować - albo mają swój albo posługują się jakimś standardowym ISO.

Edytowane przez Marek_N
  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Marku, teraz to mniej więcej rozumiem :)

 

PS. W przypadku Photoshopa konwersji RGB -> CMYK dokonujemy poprzez "Convert to Profile", wybierając właściwy profil. Najlepiej zapytać o niego tam gdzie zamierzamy drukować - albo mają swój albo posługują się jakimś standardowym ISO.

A co się dzieje przy przełączeniu trybu z RGB na CMYK? Nie zmieniam wtedy profilu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Profil to inaczej mówiąc algorytm przetwarzania kolorów pomiędzy różnymi przestrzeniami barw. W przypadku zwykłego przełączenia na CMYK jest brany jakiś domyślny profil. Jeśli wybierzemy opcje "Convert to Profile" to mamy pełną kontrolę nad tym procesem.

 

Na chłopski rozum po zwykłym przełączeniu na tryb CMYK powinno się uruchamiać okienko "Convert to Profile" ale widać uznali w Adobe że to było by zbyt banalne ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Niekoniecznie :)

Zależy jeszcze o jakim formacie mówimy!
Pracowałem kilka lat w druku. Wszystko zależy od technologii druku i jego jakości. A także od materiału, na którym jest drukowana fotografia. Dobra maszyna cyfrowa potrafi zrobić na matowym papierze 250g czarny kolor, jak węgiel.

 

Wystarczy zadać drukarzowi pytanie: Jak u was z czarnym kolorem? Jakie maksymalne nasycenie dla CMYK mogę dać?
Jak powie: 250 może pan dać, ale to się będzie lało po papierze, to... idziemy pytać gdzie indziej :) Ponieważ, jak mu się 250 będzie lało to z pewnością zmniejszą nasycenie składowe i czarny wyjdzie w rzeczywistości ciemno-szary.

A jak powie: 280-290 żaden problem, to raczej można im zaufać :) Wtedy poprosić o próbkę jakiegoś czarnego wydruku dla pewności.

W przypadku druku w większych formatach, np. A1, pamiętać trzeba o tym, że papier błyszczący, owszem, podniesie kontrast czarnego, ale im ładniejsze wychodzi zdjęcie, tym ładniejsze również mogą wyjść ewentualne błędy wydruku, np: widoczne paski od przejść głowic.
Osoba drukująca zdjęcia musi mieć z pewnością duże doświadczenie, żeby zrobić wydruk na wystarczająco dużą ilość przejść i wyeliminować ryzyko widocznych pasków, ale jednocześnie nie "zalać" zdjęcia, co w naszym przypadku mogłoby spowodować zalanie mniejszych gwiazd.

Natomiast z doświadczenia wiem, i potwierdzę co wcześniej zostało napisane, że zdjęcie drukowane u fotografa najczęściej jest przesycone. To musi być zakład, w którym wiedzą co robią, jak wspomniał Andrzej.

A już najlepiej: Nie zamawiać wydruków bez próbek :)

 

*EDIT*
I jeszcze odnoście "zafarbu" czy dominanty którejś z barw. Jeśli sami przygotowujemy zdjęcia do druku i jasno-czarny, czy też szary wyjdzie nam np. w lekkim odcieniu różowego to jest to nasz błąd! Jeśli takie zdjęcie przygotowywał grafik w drukarni to jest to jego błąd! Trzeba wyrównać kolory. Jeśli będzie:
Cyjan: 50
Magenta: 60
Yellow: 50
Key colour: 50
To z pewnością będzie lekka dominanta magenty, czyli wpadające w róż. W świetle dziennym może być niewidoczne, ale w żółtym z żarówki z pewnością tak.

Trzeba zrobić po równo. A dla czarnego najlepiej: C:60, M:60, Y:60, K:100

Edytowane przez wimmer
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym się nie bał o za słabą czerń, ale o za mocną :) Nasze fotografie nigdy nie potrzebują czerni na poziomie 0,0,0, a stosuje się wartości ok 15,15,15. Tak wiec ważne jest, żeby fotograf nie zrobił tej czerni za głębokiej, bo wytnie nam tło zdjęcia. A z tym jest wieczny problem i jak na razie zdjęcia drukowane w mojej drukarce są o niebo lepsze, niż te u "fotografa". To musi być na prawdę porządna firma.

 

Ja zdecydowanie wolę papier matowy, jak zresztą wszystko - ekran laptopa też bezwzględnie matowy :) Co z tego, że na błyszczącym będzie ciut lepsza jakość, jak refleksy przy oglądaniu znacznie pogorszą odbiór zdjęcia i uczynią szczegóły w cieniu trudno dostrzegalne.

 

 

I jeszcze odnoście "zafarbu" czy dominanty którejś z barw. Jeśli sami przygotowujemy zdjęcia do druku i jasno-czarny, czy też szary wyjdzie nam np. w lekkim odcieniu różowego to jest to nasz błąd! Jeśli takie zdjęcie przygotowywał grafik w drukarni to jest to jego błąd! Trzeba wyrównać kolory. Jeśli będzie:

Cyjan: 50
Magenta: 60
Yellow: 50
Key colour: 50
To z pewnością będzie lekka dominanta magenty, czyli wpadające w róż. W świetle dziennym może być niewidoczne, ale w żółtym z żarówki z pewnością tak.

Trzeba zrobić po równo. A dla czarnego najlepiej: C:60, M:60, Y:60, K:100

A co powiesz na taką sytuację: zdjęcie jest czarno-białe, a na wydruku jest zielonkawy zafarb? To już wina chyba badziewnej drukarki, no bo czego innego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli czerń była komponowana, to o zafarb nie trudno.

Czarno-białe zdjęcia powinny być drukowane z samej czerni. Howgh!

 

Zgadzam się z przedmówcami na całej linii - próbki. Od tego trzeba zacząć.

Moje wybory "błyszczących" wydruków wynikały z porównania próbek (co firma to inna maszyna, a nawet technologia) i z efektów w konkretnych warunkach oświetlenia ekspozycji.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

 

A co powiesz na taką sytuację: zdjęcie jest czarno-białe, a na wydruku jest zielonkawy zafarb? To już wina chyba badziewnej drukarki, no bo czego innego?

 

To nie jest tak. Jeśli zdjęcie na Twoim monitorze jest czarno białe, to nie znaczy, że po konwersji wartości kolorów wynoszą 0.

W takim wypadku należy całkowicie usunąć kolor. W przypadku CMYK będzie to C-0, M-0, Y-0, K-100. Jeśli np. w Photoshopie usuniesz ze zdjęcia kolor zostanie tylko kolor K. Wtedy jednak czarny nie wyjdzie stu procentowo czarny. Można ewentualnie powalczyć wtedy kontrastem i nasyceniem, żeby uzyskać największą możliwą czerń.

 

W przypadku drukarki domowej można ustawić w opcjach wydruku, aby użyła tylko czerni i bieli, a więc tylko toneru K. Jeśli wtedy zdjęcie wyjdzie niebieskawe, znaczy, że tusz pozostawia wiele do życzenia. Podejrzewam, że w wielu przypadkach, wielu marek, kolor K może mieć jakąś dominantę. Do wydruków domowych nikt raczej nie wymaga w 100% idealnie dobranego odcienia.

 

Jeżeli czerń była komponowana, to o zafarb nie trudno.

Czarno-białe zdjęcia powinny być drukowane z samej czerni. Howgh!

 

O, to, to!

Edytowane przez wimmer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.