Skocz do zawartości

Płatne pokazy astronomiczne ?


Darek_B

Rekomendowane odpowiedzi

Z pewnym niedowierzaniem znalałem dziś informację na Fb dotyczącą pokazu astronomicznego na portalu https://www.facebook.com/bieszczady?fref=nf

 

Czemu z niedowierzaniem ?

 

Przyczyny są conajmniej dwie:

Po pierwsze opłata w wysokości 25 zł za pokaz nieba i prelekcję. :whaaaaa:

Po drugie obiecanie uczestnikom zdjęcia na tle Drogi Mlecznej dwa-trzy dni po pełni. :g:

 

link do samej oferty : http://www.gwiezdnebieszczady.pl/wiadomosci/zapraszamy-na-pokaz-astronomiczny/

 

Pomijam fakt bezsensownego terminu na same obserwacje z uwagi na ww. Księżyc.

Co o tym myślicie, jesteście za opłatami np. na zlotach za samą możliwość oglądania kosmosu , spotkaliście sie już z tym ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze że każdy z Nas nie musi płacić za oglądanie nieba....

 

 

Khem, w sumie, to można śmiało założyć, że większość userów tego forum, zapłaciła za "możliwość oglądania nieba", pewnie w niejednym przypadku, jakieś 1000x wiecej niż klienci podlinkowanej usługi ;)

 

Pozdrawiam.

  • Lubię 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak klienci nie zaobserwują najciekawszych zjawisk astronomicznych (mgławice, galaktyki i gromady gwiazd) a także meteorów i satelitów latających wokół Ziemi to zwrócą pieniądze? Fotkę zaś spokojnie zrobią. Tylko muszą wrócić do dziewiętnastowiecznych metod. Przez 15 klatek po 3 minuty cała grupa nie będzie mogła się ruszać. :rofl:

Po stylu ogłoszenia wnoszę, że osoba je pisząca ma raczej blade pojęcie na temat kosmosu. Podstawą będzie pewnie Stellarium, fotki z Hubbla i ogólna znajomość nieba.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

 

Khem, w sumie, to można śmiało założyć, że większość userów tego forum, zapłaciła za "możliwość oglądania nieba", pewnie w niejednym przypadku, jakieś 1000x wiecej niż klienci podlinkowanej usługi ;)

 

Pozdrawiam.

 

 

Zaprzeczać nie będę :) chociaż osobiście nie wiem czy byłbym w stanie zapłacić pieniądze za oglądanie czegoś co mam na co dzień. Chociaż nie uważam aby 25 zł było jakąś super wygórowaną ceną. Przecież nie wszyscy mają okazję oglądać drogę mleczną, na pewno większość nigdy jej nie widziała.

Ale to już są indywidualne potrzeby i pogląd na tą jakże "kuszącą" dla mnie ofertę :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A skąd w ogóle założenie że ta USŁUGA powinna być darmowa? Rozumiem jak spotykamy się w prywatnym gronie i podziwiamy sobie niebo, a nawet jak się nawinie ktoś przypadkowy to mu pokażemy to i owo ale bez przesady. Tutaj ktoś poświęca swoją wiedze, czas i sprzęt dla takich właśnie zupełnie przypadkowych ludzi, którzy za cenę biletu do kina mogą obcować z czymś dla nich zupełnie nowym. Jeśli tylko pokazy będą fachowe, a klient zadowolony to dla mnie uczciwy układ.

 

No i patrząc od drugiej strony. Dla nas astromiłośników, takie zarabianie na pokazach nieba może wydawać sie nieetyczne. Jednak dla zwykłego człowieka bardziej podejrzane będzie to, że ktoś robi to gratis. Że albo jest w tym jakieś drugie dno (pokazy darmowe, opłata za coś innego) albo to zwykły szajs ("a czego się spodziewałeś za darmo").

  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam nic do płacenia za usługi ale akurat TA usługa obiecuje coś czego na pewno uczestnicy nie zobaczą w tym terminie czyli Drogi Mlecznej : czyli jest tu trochę naciąganie ludzi.

 

A organizowanie pokazów nieba w szczególności nakierowanych na obiekty DS w okolicach pełni to bezsensowne działania a podany tu przykład z opłatami to gwóźdź do trumny tego pomysłu.

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego maja nie zobaczyć Drogi Mlecznej? Przed godziną 20 będzie już astronomiczna noc, a Księżyc wciąż pod horyzontem. Warunki może nie idealne ale dla laików całkiem niezłe.

 

Obstawiam że w słabszych warunkach (zanim zapadnie noc astronomiczna lub po wschodzie Księżyca) na cel pójdą gromady gwiazd (podwójna w Perseuszu i M13) oraz jasne mgławice (M27, M57, Omega). Między 19.30 a 20.00 gdy będą lepsze warunki to porobią fotki i popatrzą na M31.

Na pokazach w Krakowie ludzie robili "wow" oglądając M13 czy M27 (z filtrem OIII), a Ty narzekasz że tam będzie lipa ;).

 

Zastrzeżenie mam tylko takie, że program jest po prostu przeładowany jak na 2 godziny. Toż to mało na same obserwacje a tam jeszcze jakieś filmy, prelekcje, nauka nieba itp.

Co do terminu to gdyby chcieli organizować pokazy w idealnych warunkach, to w naszym klimacie w ciągu roku może by im wypaliło z 4-5 spotkań. A tak to za późno jest ciemno, a to za zimno, a to nie ma pogody. Ciepłe wrześniowe czy październikowe noce to najlepszy termin na takie spotkania i lepiej 2 dni po pełni niż na św. dygdy.

  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego maja nie zobaczyć Drogi Mlecznej? Przed godziną 20 będzie już astronomiczna noc, a Księżyc wciąż pod horyzontem. Warunki może nie idealne ale dla laików całkiem niezłe.

 

Obstawiam że w słabszych warunkach (zanim zapadnie noc astronomiczna lub po wschodzie Księżyca) na cel pójdą gromady gwiazd (podwójna w Perseuszu i M13) oraz jasne mgławice (M27, M57, Omega). Między 19.30 a 20.00 gdy będą lepsze warunki to porobią fotki i popatrzą na M31.

Na pokazach w Krakowie ludzie robili "wow" oglądając M13 czy M27 (z filtrem OIII), a Ty narzekasz że tam będzie lipa ;).

 

Zastrzeżenie mam tylko takie, że program jest po prostu przeładowany jak na 2 godziny. Toż to mało na same obserwacje a tam jeszcze jakieś filmy, prelekcje, nauka nieba itp.

Co do terminu to gdyby chcieli organizować pokazy w idealnych warunkach, to w naszym klimacie w ciągu roku może by im wypaliło z 4-5 spotkań. A tak to za późno jest ciemno, a to za zimno, a to nie ma pogody. Ciepłe wrześniowe czy październikowe noce to najlepszy termin na takie spotkania i lepiej 2 dni po pełni niż na św. dygdy.

Marek, sorry ale nie zgadzam się z Tobą zupełnie, natomiast Darek ma rację. Nie mam nic przeciwko zarabianiu na pokazach nieba, podobnie jak przeciwko wydawaniu albumów ze zdjęcia mi nieba itp. Ale ta " okazja" wygląda niestety na naciąganie ludzi , a już zdjęcie na tle Drogi Mlecznej to czysta fikcja. Taka akcja może niestey zrobić wiecej złego niż dobrego - wybrana pora ( faza Księżyca) nie daje szans. Wczoraj próbowałem coś fotografować i już ok 21 była taka poświata od Księzyca że nic nie było widać ....a już na pewno nie Drogę Mleczną... To o jakim zdjęciu piszą?

O ile idea powstania PGNB jest godna pochwały, o tyle ten sposób gromadzenia funduszy na działalność statutową wygląda na niezbyt przemyślany...

Edytowane przez wessel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

Marek, sorry ale nie zgadzam się z Tobą zupełnie, natomiast Darek ma rację. Nie mam nic przeciwko zarabianiu na pokazach nieba, podobnie jak przeciwko wydawaniu albumów ze zdjęcia mi nieba itp. Ale ta " okazja" wygląda niestety na naciąganie ludzi , a już zdjęcie na tle Drogi Mlecznej to czysta fikcja. Taka akcja może niestey zrobić wiecej złego niż dobrego - wybrana pora ( faza Księżyca) nie daje szans. Wczoraj próbowałem coś fotografować i już ok 21 była taka poświata od Księzyca że nic nie było widać ....a już na pewno nie Drogę Mleczną... To o jakim zdjęciu piszą?

O ile idea powstania PGNB jest godna pochwały, o tyle ten sposób gromadzenia funduszy na działalność statutową wygląda na niezbyt przemyślany...

 

Zgadzam się w 100%, ciężko będzie zrobić zdjęcie z drogą mleczną w tle. Co świadczy o organizatorach, o ich wiedzy i ogólnie o ich profesce.....

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opis na stronie bardzo spłycony i mam wrażenie że osoba go pisząca nie bardzo miała pojęcie o czym mówi, co niekoniecznie świadczy o osobach prowadzących takie spotkania.

W/g strony jest to spotkanie w Parku Nieba. Ciężko to oceniać. Może "korporacja" stwierdziła że brakuje funduszy i trzeba coś zorganizować? Że trzeba się czymś wykazać? Niech będą atrakcje...

A plan trzeba wykonać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troche świadczy, może wiedzę jaką tam posiadają ciężko ocenić nie znając ich programu ani nie znając organizatorów. Więc stwierdzam że skoro chcą robić zdjęcia na tle oświeconego w około 85 % księżyca, pięknej "drogi mlecznej", znaczy że nie podchodzą do sprawy jako pasjonaci ale jako chętni wzbogacenia się. Podejrzewam że dla takiego "Kowalskiego" co mieszka w mieście, to będzie olbrzymie przeżycie gdyż w "metropoliach" nie za bardzo widać rozgwieżdżone niebo, więc On raczej różnicy nie zauważy.

 

Ale to tylko moja subiektywna ocena :)

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ta " okazja" wygląda niestety na naciąganie ludzi , a już zdjęcie na tle Drogi Mlecznej to czysta fikcja. Taka akcja może niestey zrobić wiecej złego niż dobrego - wybrana pora ( faza Księżyca) nie daje szans. Wczoraj próbowałem coś fotografować i już ok 21 była taka poświata od Księzyca że nic nie było widać

 

Maćku, wczoraj o 21 Księżyc był już 15 stopni nad horyzontem. A jak wspomniałem poprzednio, dzisiaj najlepsze warunki (choć nie idealne) do wykonania takiego zdjęcia będą chwilę po 19.30 (Księżyc 4 stopnie pod horyzontem, Słońce 16). Do tego Księżyc po przeciwnej stronie niż DM w obszarze Strzelca czy Tarczy. Uważam że w tych warunkach można uzyskać całkiem niezłe i szczegółowe zdjęcie Drogi Mlecznej.

 

Sugerowanie że cala impreza jest przygotowana tylko celem wzbogacenia się jest śmieszne. 500 zł zupełnie nieregularnego dochodu, minus paliwo, vat, podatek, dzielone na co najmniej dwie osoby które to organizują... to ile wyjdzie 100 zł na łebka?

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy ma prawo do własnej opinii. A jak chodzi o zdjęcie drogi mlecznej.... To coś tam widać na pewno będzie, ale zdjęcie na pewno nie powali jak w sytuacji kiedy księżyc byłby grubo poniżej horyzontu na przykład w korzystniejszej fazie księżyca do wykonania owego zdjęcia. Ale to już ukłon do organizatorów. No chyba że zdjęcie przejdzie konkretną przeróbkę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pieniądze może i z tego gówniane, ale dymać ludzi na 25 złotych, za dwie godziny badziewia, które (sądząc na podstawie opisu) odwalą, to trochę jednak przegięcie. IMHO to nie usługa, która uprawnia do pobrania wynagrodzenia. To zwykłe naciągactwo. Tego typu rzeczy robi się w ramach popularyzacji, bez darcia kasy. Gdy w grę wchodzą pieniądze, powinni zagwarantować stosowny poziom i korzyść dla uczestników, a tutaj tej korzyści tyle co kot napłakał.

 

Parę lat temu miałem okazję spotkać się ze sporą grupką miłośników obserwacji, gdzieś na jakimś polu pod Sieniawą. Z Jarosławia zabrałem Roberta Bodzonia i w parę aut pojechaliśmy w teren. Gdybym wtedy musiał im zapłacić po 2 złote za każde spojrzenie w okular, to bym cholera finansowo nie wyrobił. Wiele się wtedy dowiedziałem, obczaiłem stertę sprzętu i poznałem fajnych ludzi. I kasy nie wołali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.