Skocz do zawartości

stefanchm

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Jestem nowym astromaniakiem, choć już niemłodym. Dwa miesiące temu dostałem na 60 urodziny od całej rodziny teleskopy: Celestron 8' 1000mm Newton f5 na montażu Advanced VX z Nex Star+ i Sky-Watcher 80 ED Pro. Mam w zestawie okulary kitowe: 20mm/1,25 plossl i 28mm/2 bez opisu oraz SW 58-6mm plossl.

W pierwszej chwili byłem zachwycony później trochę rozczarowany. Chciałbym któregoś doświadczonego Kolegę prosić o pomoc - Co dalej? Przyznaję, że gubię się w możliwościach wyboru.

Myślę o "poprawieniu" sprzętu, w szczególności dotyczy to reflektora. W przyszłości myślę o astrofoto. Mam nikona 5300 choć wiem, że lepsze są canony ale gdy się niema co się lubi ...:

  1. Teleskop ma bardzo słaby wyciąg; są luzy, w czasie ustawiania ostrości wyciąg huśta się (jest to zwykły wyciąg z listwą zębatą). Czy coś da się zrobić, czy trzeba go wymienić? Jeśli tak to na jaki?
  2. Są spore luzy w osi deklinacji - na końcu tuby to kilka mm. Czy to normalne, czy trzeba tuningować montaż?
  3. W okularze ostry obraz jest tylko w centrum pola widzenia. Czy trzeba kupić korektor komy czy może lepsze okulary? A jeśli tak to jakie? (kolimowałem teleskop kolimatorem z pudełka po kliszy: obrazy jasnych gwiazd dają w miarę symetryczny ciemne koło)
  4. Jak polepszyć obserwację wizualną DS-ów czy potrzebne są jakieś filtry?
  5. Czy warto kupować soczewki Barlowa? Jeśli tak to jakie, czy trzeba je dobierać razem z okularem?
  6. Czy któryś z Kolegów próbował guidingu z szukaczem 9x50 i z jaką kamerą?
  7. Jak lepiej fotografować DS-y czy w ognisku głównym, czy w projekcji okularowej?

To na razie tyle. Z góry bardzo dziękuję za pomoc.

Pozdrawiam Wszystkich astromaniaków

Stefan

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stefanie,

Trudno jest - szczególnie w ograniczonym budżecie - pogodzić obserwacje z astrofotografią DS-ów. Zwykle trzeba wybrać między inwestowanie w jedno, lub w drugie. Koledzy, specjaliści od obserwacji, mnie poprawią, ale wydaje mi się, że to czym obecnie dysponujesz da się prędzej wykorzystać w obserwacjach niż w astrofoto DS-ów.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teleskop ma bardzo słaby wyciąg; są luzy, w czasie ustawiania ostrości wyciąg huśta się (jest to zwykły wyciąg z listwą zębatą). Czy coś da się zrobić, czy trzeba go wymienić? Jeśli tak to na jaki?

Można bawić sie w teflonowa ceratki naklejane w celu skasowania luzów, czasem można niedrogo kupić używany wyciąg clayforda na giełdzie od teleskopów synta.

 

Są spore luzy w osi deklinacji - na końcu tuby to kilka mm. Czy to normalne, czy trzeba tuningować montaż?

Luzy sa pewnie do skasowania regulacją, przy zablokowaniu osi blokada luz odczuwalny powinien być minimalnie,

na zasadzie wyczuwania ledwo odczuwalnych mikrodrgnięć, trzeba przeczytać sobie instrukcję montażu.

 

W okularze ostry obraz jest tylko w centrum pola widzenia. Czy trzeba kupić korektor komy czy może lepsze okulary? A jeśli tak to jakie? (kolimowałem teleskop kolimatorem z pudełka po kliszy: obrazy jasnych gwiazd dają w miarę symetryczny ciemne koło)

Temat rzeka, poczytaj sobie o metodzie kolimacji metodą kolegi Hamala. Niestety temat okularów to temat rzeka nr2,

do F/5 myśle ze możesz spokojnie nabyć do szerokich pól np. 2" ES 18mm, kosztuje trochę, ale nic gorszego niż wymiany okularów na etapy. Czasami duuużo taniej na naszej giełdzie.

 

Jak polepszyć obserwację wizualną DS-ów czy potrzebne są jakieś filtry?

Do tej apertury strata pieniędzy, filtry działają w aperturach powyżej 12" w sensowny, tj. akceptowalny

sposób. W 8" - niepotrzebny wydatek.

 

Czy warto kupować soczewki Barlowa? Jeśli tak to jakie, czy trzeba je dobierać razem z okularem?

Nie, niezależnie od konstrukcji soczewka barlowa degraduje obraz.

 

Czy któryś z Kolegów próbował guidingu z szukaczem 9x50 i z jaką kamerą?

Lepiej na razie postaraj sie o prawidłowa prace montażu, przy takich luzach nie ma to sensu.

Szukacz 50mm, kiepsko to widzę...

 

Jak lepiej fotografować DS-y czy w ognisku głównym, czy w projekcji okularowej?

Moim zdaniem lepiej skusić sie na początek na tania kamerkę planetarna i spróbować sie zmierzyć

z Ksiezycem i nadciągającym Jowiszem. Przy odpowiednim zakupie taka kamerka spełnić może potem

role kamerki do guide, tylko ze astrofoto to temat do poczytania, generowanie w dobie niedrogich ccd

próby focenia aparatami foto to raczej syzyfowa praca.

Edytowane przez Lysy
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

 

To są pytania, które niedawno sam sobie zadawałem. Pytanie podstawowe jest takie, jak rozumiane jest to astrofoto? Dla mnie jest to obecnie pewne przedłużenie wizuala z racji mocno byle jakiego sprzętu. Tego typu astrofoto nie nadaje się do publikacji, ale jest okazją do dobrego poznania nieba oraz samej techniki - jak dla mnie (początkującego) super.

Odnośnie samego astrofoto jest dobra książka, którą nabyłem: The Deep-sky Imaging Primer, Charles Bracken. Zapewne przydałaby się wielu osobom, nie tylko początkującym ;)

A dodam jeszcze odnośnie tej "ceratki". Czytałem o niej na forum i spędziłem trochę czasu na poszukiwaniach. Kupiłem taką: ceratka z allegro. Ciekaw jestem, czy kupiłem OK ceratkę. Do tuningu wyciągu jej nie używałem - na razie wystarczyła regulacja imbusami i jest OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teleskop ma bardzo słaby wyciąg; są luzy, w czasie ustawiania ostrości wyciąg huśta się (jest to zwykły wyciąg z listwą zębatą). Czy coś da się zrobić, czy trzeba go wymienić? Jeśli tak to na jaki?

Można bawić sie w teflonowa ceratki naklejane w celu skasowania luzów, czasem można niedrogo kupić używany wyciąg clayforda na giełdzie od teleskopów synta.

 

Są spore luzy w osi deklinacji - na końcu tuby to kilka mm. Czy to normalne, czy trzeba tuningować montaż?

Luzy sa pewnie do skasowania regulacją, przy zablokowaniu osi blokada luz odczuwalny powinien być minimalnie,

na zasadzie wyczuwania ledwo odczuwalnych mikrodrgnięć, trzeba przeczytać sobie instrukcję montażu.

 

W okularze ostry obraz jest tylko w centrum pola widzenia. Czy trzeba kupić korektor komy czy może lepsze okulary? A jeśli tak to jakie? (kolimowałem teleskop kolimatorem z pudełka po kliszy: obrazy jasnych gwiazd dają w miarę symetryczny ciemne koło)

Temat rzeka, poczytaj sobie o metodzie kolimacji metodą kolegi Hamala. Niestety temat okularów to temat rzeka nr2,

do F/5 myśle ze możesz spokojnie nabyć do szerokich pól np. 2" ES 18mm, kosztuje trochę, ale nic gorszego niż wymiany okularów na etapy. Czasami duuużo taniej na naszej giełdzie.

 

Jak polepszyć obserwację wizualną DS-ów czy potrzebne są jakieś filtry?

Do tej apertury strata pieniędzy, filtry działają w aperturach powyżej 12" w sensowny, tj. akceptowalny

sposób. W 8" - niepotrzebny wydatek.

 

Czy warto kupować soczewki Barlowa? Jeśli tak to jakie, czy trzeba je dobierać razem z okularem?

Nie, niezależnie od konstrukcji soczewka barlowa degraduje obraz.

 

Czy któryś z Kolegów próbował guidingu z szukaczem 9x50 i z jaką kamerą?

Lepiej na razie postaraj sie o prawidłowa prace montażu, przy takich luzach nie ma to sensu.

Szukacz 50mm, kiepsko to widzę...

 

Jak lepiej fotografować DS-y czy w ognisku głównym, czy w projekcji okularowej?

Moim zdaniem lepiej skusić sie na początek na tania kamerkę planetarna i spróbować sie zmierzyć

z Ksiezycem i nadciągającym Jowiszem. Przy odpowiednim zakupie taka kamerka spełnić może potem

role kamerki do guide, tylko ze astrofoto to temat do poczytania, generowanie w dobie niedrogich ccd

próby focenia aparatami foto to raczej syzyfowa praca.

Wielkie dzięki. Trochę mi rozjaśniłeś moją "sprzętową pozycję". Będę próbował powalczyć z wyciągiem i odkładał na lepszy.

Przy okazji dziękuję Koledze M@ćkowi za namiar na ceratkę.

Z teleskopem przyszła instrukcja - mało techniczna - nie ma tam żadnych informacji o regulacji montażu. Advance VX to, zgodnie z opisem na DeltaOptical Montaż ten zawiera w sobie pewne elementy znane z modelu CGEM, pewne z CG5 GT Może któryś z kolegów miał styczność z tymi montażami i jest w stanie pomóc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

 

To są pytania, które niedawno sam sobie zadawałem. Pytanie podstawowe jest takie, jak rozumiane jest to astrofoto? Dla mnie jest to obecnie pewne przedłużenie wizuala z racji mocno byle jakiego sprzętu. Tego typu astrofoto nie nadaje się do publikacji, ale jest okazją do dobrego poznania nieba oraz samej techniki - jak dla mnie (początkującego) super.

Odnośnie samego astrofoto jest dobra książka, którą nabyłem: The Deep-sky Imaging Primer, Charles Bracken. Zapewne przydałaby się wielu osobom, nie tylko początkującym ;)

A dodam jeszcze odnośnie tej "ceratki". Czytałem o niej na forum i spędziłem trochę czasu na poszukiwaniach. Kupiłem taką: ceratka z allegro. Ciekaw jestem, czy kupiłem OK ceratkę. Do tuningu wyciągu jej nie używałem - na razie wystarczyła regulacja imbusami i jest OK.

Dzięki za namiar na ceratkę. M@ćku napisz jaki masz sprzęt i o swoich osiągnięciach w "amatorskim" astrofoto. Jestem bardzo ciekaw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Wszystkim za życzliwe zainteresowanie i cierpliwość dla nowicjusza. Mam nadzieję, że ktoś jeszcze podzieli się ze mną swoim doświadczeniem. Myślę tu głównie o regulacji montażu Advanced VX Celestrona

Mimo wszystko będę próbował astrofoto na tym sprzęcie, nie dlatego aby osiągnąć jakieś oszołamiające rezultaty ale dla samej zabawy w pokonywaniu różnych trudności technicznych, poznawaniu programów itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

 

Moje "intuicje" w tej kwestii:

- Celestron" na tym montażu tylko do obserwacji wizualnych, ew. fotografii planet po uzupełnieniu sprzętu. A co "od zaraz"?. Skasowałbym luzy w montażu - banalne chociaz wymaga cierpliwości, pamiętaj o tym, że minimalny luz trzeba zostawić, pojechałbym pod ciemne niebo, założył SW 80 Pro z tym aparatem co masz i 30sekundowe ekspozycje powinny wyglądać akceptowalnie, a może i czasami kilka minut montaż pojedzie przyzwoicie, warto spróbować. Oczywiście trzeba ustawić montaż im precyzyjniej tym lepsze efekty, ale trud sie opłaci!.

W astrofoto mam ograniczone doświadczenie, w eksplatacji sprzętu dużo większe. Na koniec: jeżeli masz jakies stare obiektywy stałoogniskowe ( tak 100 do 200mm ogniskowej) koniecznie je też wykorzystaj " na barana" refraktora. - pod ciemnym niebem efekty murowane.

Pozdrawiam!

Ryszard.

Edytowane przez ryszardo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za namiar na ceratkę. M@ćku napisz jaki masz sprzęt i o swoich osiągnięciach w "amatorskim" astrofoto. Jestem bardzo ciekaw.

 

Cześć,

 

Mój sprzęt jest znacznie słabszy niż Twój: mam refraktor achromatyczny 120 mm f/5 na montażu EQ 3-2. Używam go głównie do wizuala, ale też podpinam Canona 400d. Do montażu podłączyłem napęd w obydwu osiach, sam statyw dociążyłem a w montażu próbuję zminimalizować luzy i jakoś jest.

Ostatnio takim sprzętem rozpoczynam naukę guidingu z użyciem budżetowych rozwiązań typu "shoestringastronomy" (tutaj jest ciekawy wątek: Akcja budowy relayboxów - 2 edycja): relaybox od MateuszW, kamera nieco zmodyfikowany Logitech Quickcam Pro 4000, tuba to mały achromat. Na razie za mało czasu, by cokolwiek powiedzieć.

Natomiast jeśli chodzi o fotografię to cały czas jestem na "przedłużeniu wizuala", czyli jednoklatkowcach ze zwykłego achromatu 120mm oraz z "kitowego" obiektywu Canona. Szczególnie fajnie jest w przypadku ciemniejszych obiektów, trudnych do obserweracji przy 120 mm apertury. Efekty foto są bardzo słabe (w porównaniu z publikowanymi na forum zdjęciami) ale i tak jest bardzo ciekawie, a w międzyczasie zbieram na jakiś normalny montaż, może w międzyczasie wymiana tuby na jakiegoś Newtona.

 

Pozdrawiam,

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabrałem się za likwidację luzów zgodnie z opisem na YouTube dołączonym przez Kolegę Lysego (dzięki) i okazało się:

luzów na zębatka praktycznie nie było, jednak w dalszym ciągu słychać i czuć wyczuwalne stukanie przy próbach delikatnego obracania w prawo i w lewo montażu w osi RA. Obawiam się, że jest to luz na ślimaku, a tu boję się, na razie, wkraczać. Chyba, że któryś z Kolegów ma jakieś sugestie. Na razie zostawię chyba tak jak jest, w obserwacjach wizualnych to nie przeszkadza.

Jeszce raz dzięki

Stefan

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Cześć,

 

Mój sprzęt jest znacznie słabszy niż Twój: mam refraktor achromatyczny 120 mm f/5 na montażu EQ 3-2. Używam go głównie do wizuala, ale też podpinam Canona 400d. Do montażu podłączyłem napęd w obydwu osiach, sam statyw dociążyłem a w montażu próbuję zminimalizować luzy i jakoś jest.

Ostatnio takim sprzętem rozpoczynam naukę guidingu z użyciem budżetowych rozwiązań typu "shoestringastronomy" (tutaj jest ciekawy wątek: Akcja budowy relayboxów - 2 edycja): relaybox od MateuszW, kamera nieco zmodyfikowany Logitech Quickcam Pro 4000, tuba to mały achromat. Na razie za mało czasu, by cokolwiek powiedzieć.

Natomiast jeśli chodzi o fotografię to cały czas jestem na "przedłużeniu wizuala", czyli jednoklatkowcach ze zwykłego achromatu 120mm oraz z "kitowego" obiektywu Canona. Szczególnie fajnie jest w przypadku ciemniejszych obiektów, trudnych do obserweracji przy 120 mm apertury. Efekty foto są bardzo słabe (w porównaniu z publikowanymi na forum zdjęciami) ale i tak jest bardzo ciekawie, a w międzyczasie zbieram na jakiś normalny montaż, może w międzyczasie wymiana tuby na jakiegoś Newtona.

 

Pozdrawiam,

Maciek

Cześć

Jaką masz ogniskową w swoim kitowym obiektywie w Canonie? Rozumiem też, że próbowałeś piggyback z aparatem. Czy cokolwiek wychodzi na zdjęciach, przy stosunkowo małym powiększeniu. Jakie obiekty fotografowałeś?

Pozdrawiam Stefan

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Jaką masz ogniskową w swoim kitowym obiektywie w Canonie? Rozumiem też, że próbowałeś piggyback z aparatem. Czy cokolwiek wychodzi na zdjęciach, przy stosunkowo małym powiększeniu. Jakie obiekty fotografowałeś?

Pozdrawiam Stefan

 

Cześć,

 

Tak, dokładnie piggyback. Do tej pory wszystkie próby z kitowym obiektywem 18-55mm, ale robiłem foto tylko przy 55mm i dosyć szybkim ustawieniu na biegun. Pozwalało mi to na ekspozycje do 2 minut, co jest faktycznie lekkim przedłużeniem wizuala przy ISO 1600. Muszę popracować nad metodą dryfu - podobno warto :)

Raczej 55mm to mało. Jeśli chodzi o to, co widać, to jest niewiele obiektów tak dużych. Poglądowo załączyłem M31. Foto jest tragiczne, ale widać skalę przy 55mm w Canonie 400d.

 

Pozdrawiam,

Maciek

m31.jpg

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.