Duch Kasjopei (IC63)

[Lukthor]

Witam,

Gdy postanowiłem sfotografować ten obiekt i zobaczyłem jego zdjęcia w necie, kształt skojarzył mi się z jedną postacią z League of Legends (gra RPG online)- Nocturnem, który jest duchem- zabójcą. I dla Canona to dość zabójczy obiekt (w moim mniemaniu)

Pojedyncza klatka wygląda tak:

 

 

Pomyślałem, chłopie porywasz się z motyką na słońce, jednak upór i ciekawość wzięły górę,więc popełniłem:

w ciągu dwóch nocy tuż przed pełnią 3-4 październik,

30 klatek 5 min przez UHC-sa,

oraz 25x 5min + 6x10min przez Ha Astronomika 12nm.

dodałem klatki kalibracyjne i wyszło:

 

 

Ogólnie ze zdjęcia jestem zadowolony, ale proszę o sugestie co można poprawić.

PS. Rozjechanie gwiazd na skrajach kadru widzę, kolimacja porażka ale walczę ze sprzętem

 

Wszystko na moim sprawdzonym setupie: Vixen GP mod, SW150/750+Mpcc, Canon 450mod

 

 

 

 

[_Spirit_]

Ja super znawcą nie jestem ale jak na moje oko raczej kolimacja do poprawy.

Co do kolorów się nie wypowiadam. Sam mam z tym problemy.

[Gość wessel]

Widać zarysy obiektu i potężnie zaszumioną powierzchnię... To co trzeba? Wiecej materiału....

[MaPa]

Jeśli chcesz aż tak wyciągać ( właściwie aby się równać CCD) to kilka razy więcej materiału.

[Radek Grochowski]

Wystarszy trochę odszumić, przeskalować i zaczyna wyglądać bardzo przywoicie. Jak naświetlisz drugie tyle klatek na ciemnym niebie (nie przy Księżycu) to będzie miód.