Skocz do zawartości

Pierwszy raz na Przełęczy Szklarskiej - 15.11.2014


Gość Paweł Trybus

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Paweł Trybus

Wybierając się na rodzinne Podkarpacie by odwiedzić cmentarze postanowiłem spakować trochę klamotów obserwacyjnych myśląc - a nuż trafi się pogoda i uda się spojrzeć w niebo? Zmieściłem refraktor FS102, lornetę Bj100, statyw z montażem, walizkę z okularami, atlasy, mapki etc.

Szczęście uśmiechnęło się w nocy z soboty na niedzielę 15/16 listopada. Co prawda świat za oknem już wczesnym wieczorem niemal całkowicie spowiła mgła, ale wyżej w górach powinno być lepiej. Z tą myślą pojechałem na Przełęcz Szklarską, skąd często obserwuje Piotr Guzik. Okazało się, że to tylko 40 minut samochodem od mojego rodzinnego domu.

Na miejscu pojawiłem się o 21:00 i od razu wiedziałem, że rewelacji nie będzie. Co prawda widać było Drogę Mleczną, wiał lekki wiaterek rozwiewający mgłę, ale w powietrzu coś jednak wisiało i zasięg był dość przeciętny. Kilkukrotne pomiary miernikiem SQM-L w ciągu 3.5-godzinnej sesji dawały zbliżone wyniki, w przedziale 21.14 - 21.18 mag/sek2. Dla porównania - sprzed rodzinnego domu w krótką noc połowie czerwca zmierzyłem 21.29 mag/sek2.

No, ale gdy 90% Polski jest pod chmurami i na forach astronomicznych panuje powszechna chandra, nie wolno narzekać cool.gif

Obserwacje zacząłem od przyjrzenia się kilku ostatnio opisywanym Obiektom Tygodnia. Najpierw w lornecie (26x100) bardzo ładnie zaprezentował się kompleks ciemnych mgławic "E" Barnarda (B142-143). Zmieniłem okulary na 37x i po chwili w polu widzenia zajaśniała galaktyka NGC 253 w Rzeźbiarzu. Mimo lekko zamglenia na tym fragmencie nieba widoczne było jaśniejsze, wydłużone centrum i sporo mgiełki wokół niego. Tuż obok dostrzegłem dużą gromadę kulistą NGC288 (8.1 mag; 13'), która - ku mojemu zaskoczeniu - pokazała całkiem wyraźne pojaśnienie w centrum. Nieco wyżej wyłapałem galaktykę NGC 247 (9.7 mag; SB 14.4 mag. 19.2' x 5.5') jako pionowo ustawioną, podłużną, bladą smużkę o jednorodnej jasności. Niska jasność powierzchniowa czyni z tej galaktyki dość trudne wyzwanie nawet dla dużej lornetki. Dość dużo czasu zmarnowałem szukając dużej galaktyki NGC 300 (8.1 mag SB 14.3 mag). To nic, że akurat górowała - ma deklinację prawie -38st i nad zamglonym dość znacznie horyzontem była niewidoczna.

Galaktyka Wolf-Lundmark-Melotte (WLM) należy do Grupy Lokalnej i świeci w gwiazdozbiorze Wieloryba, niedaleko gwiazdy 1 Ceti. Przymierzając się do wyłapania jej liczyłem się z porażką, ale spotkało mnie miłe zaskoczenie. Po kilkunastu minutach obserwacji dostrzegłem ją kilkakrotnie, tylko zerkaniem, w okularach 37x. Miałem przy sobie wydrukowaną stronę z poradnika "The Local Group" Alvina Huey'a, ( http://www.faintfuzzies.com/Files/LocalGroup%20v2.pdf strona 12), na której pozycja WLM naniesiona jest bardzo dokładnie, zaznaczone gwiazdy do mniej więcej 11-12 mag, jest też zdjęcie z DSS (Digital Sky Survey) pokazujące galaktykę w zbliżeniu. Zgadzało się wszystko - rozmiar i kształt wyzerkanego pojaśnienia (wydłużony owal, ustawiony pionowo), pasowały też sąsiednie gwiazdki, których po kilku minutach wpatrywania wylazło całe mnóstwo. Sprawdzałem kiedyś zasięg lornetki przy układzie 37x100 i w Plejadach udało się na wprost dostrzec gwiazdę 12.3 mag, zerkaniem 12.6 mag. Przy okazji spojrzałem na świecącą również w Wielorybie IC1613 (również członek Grupy Lokalnej), która okazała się trudniejszym wyzwaniem i mimo kilkukrotnych prób nie dostrzegłem jej na 100%. Przed ponad rokiem udała mi się ta sztuka, w Sędku k/Łagowa pod niebem SQM 21.40 mag/sek2, również lornetą w układzie 37x100.

By zrekompensować sobie tę porażkę i odpocząć po dość wyczerpującym wypatrywaniu słabizn (kto próbował, ten wie, o czym piszę) spojrzałem na wznoszącego się coraz wyżej Oriona. M42-43 wyglądały wspaniale, przestrzennie, prezentując sporo detalu. Przy 37x Trapez pokazał cztery gwiazdki. Mgławica "Płomień" (NGC 2024) obok Alnitaka (zeta Ori) pokazała obydwie części wyraźnie rozdzielone ciemną szczeliną.

Następnie wróciłem do słabizn i spróbowałem wyłapać lornetą co nieco z kolejnego Obiektu Tygodnia - Smocze Trio (NGC 5981/5982/5985). Liczyłem, że NGC 5982 (gal. eliptyczna 11.1 mag; SB 12.9 mag; 2.6' x 1.9') będzie w zasięgu, ale przeliczyłem się. Kilka czynników uniemożliwiło sukces - galaktyki świeciły już dość nisko nad horyzontem, dodatkowo na niebie rozjaśnionym nieco łuną od Rymanowa Zdroju, spotęgowaną przez unoszącą się w powietrzu mgiełkę. Spróbuję ponownie wiosną, gdy Smok wzniesie się wyżej.

Lorneta powędrowała do walizki, a na montażu zawisł refraktor FS102. Z okularem Delos 10mm (82x) bez trudu wyłapałem NGC 5982, a po chwili tuż obok mignęła trudniejsza NGC 5985 (11.1 mag; SB 14.0 mag; 5.5' x 3.0'). Apertura niby podobna do lornetki (102mm), ale powiększenie - a co za tym idzie ciemniejsze tło nieba - w połączeniu ze świetną transmisją fluorytowego obiektywu refraktora zrobiły różnicę.

Zaopatrzywszy Naglera 31mm w filtr OIII skierowałem refraktor na gwiazdozbiór Perseusza, by namierzyć opisywaną przez Piotra Guzika w wątku ( http://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/5790-koskowa-gora-o-swicie-28-x-2014/ ) mgławicę planetarną Sharpless 2-216. Mgławica jest bardzo duża, lewa (wschodnia) strona przypomina bardzo gruby "rogalik", prawa strona zaś jest bardzo blada i ulotna, wypatrywałem jej dość długo. I jak pisał Piotr, im dłużej się wpatrywałem, tym pojaśnienie "rosło". Spróbowałem szczęścia i lornetką Bj100, ale poniosłem porażkę. Żadna z kombinacji (20x+UHC 2.5stopnia, 26x 2.5stopnia, 37x 1.8stopnia) nie pokazała absolutnie nic. Widocznie bez filtrów OIII nie obejdzie się w tym przypadku.

Tym samym zestawem teleskop-okular-filtr dostrzegłem jeszcze jedną dużą mgławicę planetarną "Meduza" (Abell 21) w Bliźniętach widoczną jako blade kółko, nieco ciemniejsze z jednej strony. Tu jednak bardzo brakowało apertury, duży Newton byłby jak znalazł.

Zaopatrzywszy Ethosa 17mm w filtr H-beta spróbowałem sił z "Końskim Łbem" (B33), bez powodzenia. Mgławicę IC 434 dostrzegłem jako bardzo bladą, ostro odciętą z jednej strony smużkę światła, ale charakterystyczne wcięcie w kształcie kobylej głowy było niewidoczne. Szybko przeskoczyłem do Perseusza, bo przecież mgławica "Kalifornia" aż zaprasza, gdy w wyciągu siedzi okular w filtrem H-beta. No i była tam, gdzie powinna. Co prawda detalu wiele nie pokazała (znów - nie ta apertura), ale świeciła jasno i wyraźnie, jako duża, niemal prostokątna mleczna plama na czarnym niebie.

Refraktor znów ustąpił miejsca lornecie (musiał, bo na tym samym statywie pracują) i z wielką przyjemnością spojrzałem na gromady otwarte M35 i sąsiednie NGC 2158 (8.6 mag; 5') i IC2157 (8.4 mag; 5'). Pięknie wyglądały razem w jednym polu okularów 37x. Ale przebił je inny widok, który absolutnie mnie oczarował: galaktyka NGC 6946 (8.8 mag; SB 13.8 mag; 11.5' x 9.8') i gromada otwarta NGC 6939 (7.8 mag; 10'), również w jednym polu 37x. Cudownie razem się prezentowały. Ta pierwsza to kółko o dość równomiernej jasności, a druga wyraźnie rozbita na mnóstwo pojedynczych gwiazd. Spojrzałem na nie przy okazji namierzania ciemnej mgławicy Barnard 150 w Cefeuszu. Wg Interstellarum Deep Sky Atlas ten ciemny Barnard powinien przypominać ciemny pasek. I rzeczywiście - dało się go dostrzec, ale bardzo ulotnie. To wyraźnie nie była dobra nocka na obserwacje ciemnych mgławic, tych słabszych. Bo np. "świecący" nieopodal (obok lambda Cep) i również wydłużony Barnard 174 był oczywisty, nie sprawił żadnych problemów.

Na sam koniec sesji lornetka po raz kolejny "wpuściła" refraktor na statyw i spojrzałem na Jowisza przy 117x (Pentax XW7), na więcej nie pozwolił bardzo kiepski seeing i niskie położenie planety. W samą porę, by dostrzec pięknie wyłaniającego się zza tarczy Ganimedesa. Odkrycie musiało nastąpić kilkanaście minut wcześniej, bo planeta i księżyc niemal się stykały.

To były bardzo udane godziny pod listopadowym niebem. Sukcesy i porażki, jeden statyw i dwa instrumenty grzecznie się nim dzielące, tak wyglądała moja piętnasta noc obserwacyjna w 2014 roku. Wyrównałem w ten sposób zeszłoroczny wynik. Czy pogoda pozwoli poprawić statystykę przed końcem roku?...

 

Czystego nieba!

 

Paweł

 

Edytowane przez Paweł Trybus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.