Skocz do zawartości

Rozbieranie i regulacja NEQ6


MateuszW

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie

Niedawno postanowiłem wreszcie rozebrać swojego NEQ6 w celu dokonania przeglądu i regulacji luzów. Opiszę tutaj moje spostrzeżenia i wnioski, jakie udało mi się wyciągnąć podczas tej operacji. Mam nadzieję, że przyda się to innym.

NEQ6 kupiłem w sklepie ponad pół roku temu. Do niedawna nie ruszałem w nim niczego - działał tak, jak chińczyki skręciły. Od początku jednak wiedziałem, że regulacja luzów będzie konieczna, tak jak w poprzednich HEQ5 i EQ5. NEQ6 fabrycznie miał dość duże luzy. W osi RA przy ruszaniu ręką przy zablokowanych hamulcach dało się wyczuć wyraźny luz (takie jakby "klekotanie"). W Dec zmiana kierunku korekt guidingu wymagała sporo czasu (prawie 2s backlash). Niby guiding sobie z tym dość dobrze radził, bo montaż ma zapas mocy, ale nie zawsze. Przy większym wietrze luzy w Dec opóźniały reakcję na zmiany, a gdy czasem fociłem bez guidingu, to zdarzało się często, że w RA następowały nagłe skoki (tak jakby nagle oś przeskoczyła o wartość luzu - nie wiem, czemu się tak działo).

Z regulacją czekałem dość długo, bo obawiałem się, że będzie znacznie trudniejsza, niz w HEQ5 i mogę tylko pogorszyć sprawę. W NEQ6 dostęp do silników jest trudniejszy, bo nie mamy bezpośredniego widoku na małe zębtki, jak w HEQ5. Ale obawy okazały się nieuzasadnione. Regulacja nie sprawiła mi żadnych problemów i gorszy dostęp do zębatek nie robił różnicy.

Regulację luzów można zasadniczo podzielić na trzy etapy (wykonywane oddzielnie dla obu osi):

1)Odkręcenie silnika (z małą zębatką) wraz z metalową płytką mocującą, na której znajduje się średnia zębatka za pomocą dwóch dużych imbusów, a następnie wyregulowanie docisku trzpienia średniej zębatki (żeby nie latała góra dół) oraz odległości zębatki średniej od małej (za pomocą 4 imbusów mocujących silnik do płytki). Oczywiście, aby wydostać silniki trzeba najpierw odkręcić boczny panel z elektroniką. UWAGA - wtyczki silników RA i Dec są różne, co zapobiega ich pomyleniu - nie trzeba się o to martwić i opisywać kabelków :)

DSC_4818small.jpg

2)Po odkręceniu silnika z płytką metalową mamy dostęp do dużej zębatki (która znajduje się na osi ślimaka) i możemy kręcić nią palcem w celu wyczucia luzu na ślimaku i jego regulacji. Luzujemy lekko 4 duże imbusy skręcające elementy obudowy, a następnie za pomocą dwóch małych (działających przeciwstawnie) regulujemy docisk ślimaka do ślimacznicy tak, aby nie było prawie żadnego wyczuwalnego luzu i jednocześnie oś kręciła się swobodnie. Nie można wyregulować luzu do zera, bo w niektórych położeniach ślimak jest bliżej, a w innych ciut dalej od ślimacznicy (to już wynika z niecentryczności wykonania elementów). Należy wykonać co najmniej kilka obrotów ślimakiem, żeby upewnić się, że w każdej pozycji nie ma za dużego ścisku (ruch jest swobodny). Niecentryczność w NEQ6 okazała się mniejsza, niż w poprzednim HEQ5, dzięki czemu udało się to doregulować znaczni lepiej.

3)Wkładamy silnik z płytką metalową z powrotem, regulujemy odległość średniej i dużej zębatki i przykręcamy całość. Tej czynności bałem się najbardziej, bo nie mamy tu bezpośredniego dostępu do regulowanych zębatek (silnik je zasłania). Jedyne co, to mamy od zewnątrz możliwość odkręcenia dużej, płaskiej śruby, która odsłania otwór, przez który widać miejsce styku zębatek. Okazało się, że ten niewielki otwór jest wystraszający i da się to dokładnie wyregulować, a obawy był zbędne.

Tak samo wygląda regulacja dla osi Dec jak i RA. Opis może nie jest zbyt szczegółowy, ale jak się to zobaczy samemu, to się od razu załapie, o co chodzi :) W każdym razie ta operacja jest dość prosta i nie należy się jej bać (trzeba mieć jednak jakieś "predyspozycje" do majsterkowania :) ).

Początkowo planowałem wykonać jedynie tą regulację, ale sprawy potoczyły się inaczej :) Ciekawiło mnie, jak wyglądają "wnętrzności" mojego egzemplarzu, jak chińczyki sobie poradziły. Nie miałem zamiaru wymieniać smarów, ani łożysk, a jedynie zrobić przegląd. W tym miejscu gorąco polecam tą stronę: http://www.astro-baby.com/EQ6%20rebuild%20guide/EQ6%20Strip%20Down%20Home.htm, gdzie perfekcyjnie jest opisany i pokazany proces rozbierania montażu. Przed przystąpieniem do pracy radzę sie bezwzględnie z tą stroną zapoznać!

Zacząłem od osi Dec. Rozkręciłem wszystko, jak w instrukcji i dostałem się do środka. I znowu moje obawy okazały się bezpodstawne, gdyż rozkręcenie tej osi to bułka z masłem. Byłem bardzo POZYTYWNIE zaskoczony. Wszystko było w porządku, żadnych opiłków, czy niedoróbek. Wszystkie elementy dobrze spasowane i wykończone. W zasadzie nie było czego ruszać. Tak więc skręciłem wszystko i zmieniłem mocno swoje zdanie o chińczykach. Spodziewałem się zastać co najmniej sajgon, a tu miła niespodzianka.

Po pozytywnym zaskoczeniu osią Dec nie miałem zamiaru już ruszać RA. Jednak pech chciał, że przy odkręcaniu silnika RA w celu regulacji jeden imbus wpadł mi do środka... montażu. Skubaniec przedostał się przez otwór na dużą zębatkę. Tak więc w tym miejscu pragnę zwrócić UWAGĘ, żeby z tymi imbusami bardziej uważać. Rozkręciłem więc oś. Zawsze w sprzęcie astro boję się używać siły. Tutaj było to niestety niezbędne, ale udało się. Aby odkręcić taki czarny element w pobliży lunetki, który trzyma łożysko stożkowe autor linkowanego artykułu użył bardzo zmyślnego narzędzia, którego nazwa jest mi obca:

ra-011.jpg

Ja postanowiłem zastosować pełny "brut force" i odkręciłem to za pomocą... imadła :)

DSC_4831small.jpg

Wygląda groźnie, ale metoda bardzo dobra i skuteczna. Nawet nie ma ryski :)

Jeszcze jedna UWAGA na "latające łożyska stożkowe". Po odkręceniu tego czarnego elementu od razu wyjmijcie znajdujące się pod nim łożysko, bo inaczej przy próbie wyjęcia osi RA łożysko wypadnie na ziemię, tak jak to się u mnie zdarzyło. Na szczęście lub nie wylądowało na dywanie, a więc miękko, ale obrało się w trochę syfu.

W osi RA odkryłem tylko jeden defekt, a mianowicie lekkie ślady rdzy na obudowie jednego z łożysk. Nie mam pojęcia, skąd się one wzięły, ale na szczęście nie ma to akurat żadnego znaczenia na pracę montażu.

DSC_4840small.jpg

Już miałem skręcać montaż, gdy przypomniałem sobie o zaginionym imbusie, który był sprawcą całego zamieszania :) Nigdzie go nie było. Nie ma to jak zgubić śrubę w środku montażu :) Po chwili jednak go znalazłem. Okazało się, że zakamuflował się w środku trzpienia od regulacji wysokości do polarnej (tego, na który naciskają te gnące się srebrne śruby). Ciekawa sprawa, jak udało mu się tam wpaść, bo nie wydaje się to łatwe :) Na koniec zdjęcie tego, co zostało na statywie po rozkręceniu montażu. Ten element bardzo mi się spodobał, bo wygląda jak jakaś armata :) I to właśnie w środku tego elementu ukrył się mój tajemniczy imbus.

DSC_4835small.jpg

Więcej zdjęć z całej operacji umieściłem leniwie pod tym adresem: https://drive.google.com/folderview?id=0B-RoEs6iYHu2S3RwTl9sSW1xalk&usp=sharing

  • Lubię 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie też to czeka. O tyle o ile zrobiłem modyfikację EQ3-2 to tutaj się tej operacji troszkę boję. Poza tym myślałem w dokupieniu zestawu do opaskowania montażu. Przy okazji rozbierania można byłoby to zrobić. Może udałoby się znaleźć trochę osób chętnych na taki zestaw?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mniej opisów, a więcej zdjęć - tak jak to jest zrobione w innych tutorialach odnośnie rozbierania i regulacji EQ6.

Zdaję sobie sprawę, że bardziej przemawia od odbiorcy obraz niż tekst, ale celem tego wątku nie było zrobienie stricte tutoriala, ale bardziej zwrócenie uwagi na kilka spraw związanych z regulacją NEQ6, które nasunęły mi się podczas tej czynności, a które niekoniecznie był wyraźnie zaakcentowane w opisach w necie. Właściwy tutorial jest tutaj: http://www.astro-baby.com/EQ6%20rebuild%20guide/EQ6%20Strip%20Down%20Home.htm i pisane kolejnego moim zdaniem nie ma sensu, bo jest on bardzo dobry.

 

Mnie też to czeka. O tyle o ile zrobiłem modyfikację EQ3-2 to tutaj się tej operacji troszkę boję. Poza tym myślałem w dokupieniu zestawu do opaskowania montażu. Przy okazji rozbierania można byłoby to zrobić. Może udałoby się znaleźć trochę osób chętnych na taki zestaw?

Chcesz zrobić samą regulację luzów, czy pełne rozebranie montażu? Te czynności są co prawda dużo bardziej złożone, niż w EQ3-2, ale nie jest to takie trudna, na jakie wygląda. Ja również bałem się tego podjąć, ale okazało się to na prawdę proste :) Nie masz się czego obawiać. Też chętnie bym zakupił ten zestaw do opaskowania, ale jego cena jest jak na razie dla mnie zaporowa. A przy okazji, to zastanawia mnie, w jaki magiczny sposób da się te paski w ogóle założyć. Toż to cuda są. Tam nie ma żadnego dojścia. No ale jakoś to ludzie robią, podobno wymaga to trochę sztuczek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wyobrażałem sobie konkretnie realizacji punktu 40, 41, ale teraz chyba zakumałem, że nie jest to takie znowu nadprzyrodzone :) Kluczem do sukcesu jest pewnie to, że na silnik można nałożyć pasek, gdy ten jest całkiem luźny. Myślałem, że jest to skonstruowane tak, że pasek będzie od razu naprężony i nie widziałem możliwości na nałożenie naprężonego paska bez bezpośredniego dostępu do niego. Dzięki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaję sobie sprawę, że bardziej przemawia od odbiorcy obraz niż tekst, ale celem tego wątku nie było zrobienie stricte tutoriala, ale bardziej zwrócenie uwagi na kilka spraw związanych z regulacją NEQ6, które nasunęły mi się podczas tej czynności, a które niekoniecznie był wyraźnie zaakcentowane w opisach w necie. Właściwy tutorial jest tutaj: http://www.astro-baby.com/EQ6%20rebuild%20guide/EQ6%20Strip%20Down%20Home.htm i pisane kolejnego moim zdaniem nie ma sensu, bo jest on bardzo dobry.

 

Niestety nic co, by pomogło nie znalazłem w tym opisie :(

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może udałoby się znaleźć trochę osób chętnych na taki zestaw?

 

Patrz tutaj:

 

http://astropolis.pl/topic/40496-wymiana-oysk-w-montau-warto/page-23

 

Miał być zaloźony do tego nowy wątek (z tym, że ja się wypisuję, bo właśnie kupiłem opaskowany HEQ5 ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Panowie czy ten zestaw z RowanAstronomy za 117 funtów utrzymuje przełożenie i możliwe jest korzystanie z synscana? Przelcizyłem po obecnym kursie funta i wychodzi ok 680 zł więc aż takiej tragedii znowu nie ma. Zastanawiam się nad tym...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Jak zdejmiesz zaślepki plastikowe po bokach to masz nakrętke, a z drugiej strony małe imbus. Może sprawdź czy te elementy nie sa za bardzo dokrecone.

Oczywiście nie mogą być zbyt luźno.

Oryginalne śruby tez maja okrągłe łby. Tak to wygląda w środku http://astropolis.pl/topic/54282-eq6neq6-klin-alt-az/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a widzisz - czyli te zaślepki jakoś przyklejone pewnie i trzeba więcej "siły" przyłożyć, ostatnie pytanie - jaki smar polecacie do przekładni (nie wedge tylko silników i ślimaków) - mam CX80 litowy (-20 - 120) i CX80 silikonowy (-60 - 230) - oba niestety o przeznaczeniu tocznym niż przekładniowym - ale tylko to w markiecie ;) znalazłem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

walki z luzami ciąg dalszy - NEQ6, po zmniejszeniu luzu w RA pomiędzy ślimacznicą a "kołem" w osi, czasami coś "pyka" - rozumiem, że za mocno dociśnięta ślimacznica? czy może to silnik źle dociśnięty do zębatki ślimacznicy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.