Skocz do zawartości

Pierwszy teleskop dla amatora-synta 8''


Maciej86

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie,

 

Tytułem wstępu:)

Mam na imię Maciek i od nie dawna jest zainteresowany astronomią, ale na tyle poważnie, że chciałbym rozwijać swoje nowe zainteresowanie.

Mieszkam w Bielsku-Białej, liczę sobie 28 wiosen, jestem po studiach na kierunku inżynieria środowiska, pracuje w zawodzie.

 

Odnośnie sprzętu: od dłuższego czasu poszukuję teleskopu dla poczatkujęgo. Pierwsza myśl padła na teleskop Sky Watycher Synta R-90/900 AZ3. Ale po zrewidowaniu moich oczekiwań co do teleskopu: chciałbym skierować swój zwrok na planety, Księżyc, mgławice i galaktyki - przynajmniej te z katalogu Messiera, a zrezygnować z krajobrazów, mój wybór padł na teleskop Sky-Watcher N-203/1200 SYNTA 8 DOBSON Pyrex (mój maksymalny budżet to 1000zł).

Wobec czego przed zakupem mam kilka pytań do szanownego grona forumowiczów:

  1. czy trudno jest skolimować ten teleskop i jak często konieczne jest wykonywanie tej czynności,
  2. czy jest problem z mobilnością?? mam własny samochód, ale bardziej chodzi mi o oddzielenie tuby od statywu
  3. jak wygląda czyszczenie (polerowanie) lustra?? czy mogę to robić samodzielnie??
  4. jakie filtry na początek dokupić.

Na razie takie pytania mi się nasuwają:)

 

Z gór dziękuję za pomoc i pozdrawiam

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witamy serdecznie i mamy nadzieję, że zostaniesz już z Nami :)

Co do Twoich pytań:

1) Nie jest to trudna operacja. Czytając i nie mając teleskopu może wydać się to trudne ale jak się to już kilka razy zrobi to potem będzie to tylko kilka minut. Tak samo w muzyce, stroić instrument trzeba. Przykładów można mnożyć. Kolimacja jest potrzebna jeśli dawane obrazy przez teleskop nie są takie jak powinny być.

2) Rozdzielenie takiego zestawu to około 10s. Odkręcasz boczne uchwyty i już mnożna zdjąć tubę. Taki teleskop zmieści się do samochodu.

3) Możesz sam to robić aczkolwiek trzeba być delikatnym. Na szczęście robi się to jeszcze rzadziej niż kolimację. Nawet przykurzone lustro rzadko przeszkadza w obserwacjach.

4) Filtry - masz na myśli do DS?

Edytowane przez DominikRD
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie,

 

Dziękuję za ciepłe przyjęcie i odpowiedzi do mojego postu.

Odnośnie filtrów, to przyznam że też na początku myślałem o księżycowym i słonecznym, ale chciałem zapytać bardziej doświadczonych użytkowników:)

 

Na początek pomyśl raczej o dobrych okularach niż o filtrach czy teź czymkolwiek innym.

Kiepskim szkiełkom żaden filtr nie pomoże...

 

Czyli kitowe okulary nie są zbyt dobre w oryginalnym zestawie z Syntą 8??

Chociaż z drugiej strony czytałem gdzieś, że na początek, dla amatora w zupełności wystarczają. Ale proszę o zdanie w tej sprawie użytkowników tego sprzetu, którzy mieli lub mają z nim do czynienia:)

 

4) Filtry - masz na myśli do DS?

 

Tak, jak pisałem wyżej, raczej miałem na myśli słoneczny (który tak, czy owak jest konieczny), oraz księżycowy.

Ale mam pytanie: czy bez odpowiedniego filtra do DS, można je bez większych przeszkód zobaczyć?? Przynajmniej te, z katalogu Wimmera?? Czy też galaktykę Wir??

 

Oczywiście kup tą synte na giełdzie, pojawiają się non-stop, więc nie warto inwestować w nowy a zaoszczędzone pieniążki przeznaczysz na osprzęt.

 

Mam pytanko odnośnie sprzętu z giełdy?? Czy ktoś z forumowiczów kiedys kupił taki sprzet z drugiej ręki?? Czy wszystko było ok?? Bo mam trochę obaw, jest to optyka, więc jesli ktoś się ze sprzętem nie obchodził należycie to może być potem lipa. Oczywiście nie biorę pod uwage zakupów na allegro.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zestawowe okulary na początku mogą wydawać się dobre, szczególnie do czasu gdy się popatrzy przez lepsze szło.

Filtry DS poprawiają widok z reguły mgławic. Najważniejsze przy obserwacjach jest możliwie jak najciemniejsze niebo. W takich warunkach Syntą 8 z powodzeniem polowałem na obiekty dużo słabsze niż Galaktyka Wir. Nawet tylko z kitowymi okularami.

Chyba większość osób z forum kupowało coś na giełdzie. Ja jeszcze nigdy się nie zawiodłem. Ale teleskop to najlepiej zobaczyć na własne oczy i organoleptycznie ocenić stan lustra i innych rzeczy.

 

Pozdrawiam Kuba - od prawie 5 lat mam Syntę 8

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.....

 

Mam pytanko odnośnie sprzętu z giełdy?? Czy ktoś z forumowiczów kiedys kupił taki sprzet z drugiej ręki?? Czy wszystko było ok?? Bo mam trochę obaw, jest to optyka, więc jesli ktoś się ze sprzętem nie obchodził należycie to może być potem lipa. Oczywiście nie biorę pod uwage zakupów na allegro.

 

Pozdrawiam

Ja kupiłem chociażby swojego 10" Flex'a i jestem zadowolony. Raczej rzadko się zdarza aby ktoś nie dbał o taki sprzęt. Poza tym na zdjęciach wszystko jest widoczne, no chyba, że ktoś typowo chce ukryć jakąś wadę. Jednakże nie słyszałem aby takie rzeczy się zdarzały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

 

Zestawowe okulary na początku mogą wydawać się dobre, szczególnie do czasu gdy się popatrzy przez lepsze szło.

Filtry DS poprawiają widok z reguły mgławic. Najważniejsze przy obserwacjach jest możliwie jak najciemniejsze niebo. W takich warunkach Syntą 8 z powodzeniem polowałem na obiekty dużo słabsze niż Galaktyka Wir. Nawet tylko z kitowymi okularami.

 

Ja dodatkowo noszę jeszcze okulary na własnym nosie (szkła 2x-2,75) i czy to również może przeszkadzać w obserwacji przez kitowe okulary, czy już na wstępie warto się zaopatrzyć np. w okulary lantanowe czy może inne. Na co zwracać uwagę podczas kupna dodatkowych okularów: na konstrukcję, szerokość pola widzenia, inne cechy??

 

Ja kupiłem chociażby swojego 10" Flex'a i jestem zadowolony. Raczej rzadko się zdarza aby ktoś nie dbał o taki sprzęt. Poza tym na zdjęciach wszystko jest widoczne, no chyba, że ktoś typowo chce ukryć jakąś wadę. Jednakże nie słyszałem aby takie rzeczy się zdarzały.

 

Ok. Dzięki za informację.

 

Mam jeszcze pytanko o transport takiego sprzętu.

Mieszkam w dosyć dużym mieście (Bielsko-Biała), więc na obserwacje DS'ów wybiorę się poza miasto. Ze statywem raczej nie będzie probelmu, bo "wrzucę" go do bagażnika, ale w jakis sposób bezpiecznie transportować tubę?? Czy może w jakimś specjalnym etui, czy normalnie kładziemy na fotelu z tyłu i ostrożnie jedziemy, czy może z pomocą drugiej ososby, która będzie go trzymała??

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja noszę trochu grubsze okulary niż Ty tylko plusy. Obserwuję zawsze bez okularów i gdy ostrzę to zawsze dalej w sensie wysuwu wyvciągu niż osoba o zdrowych oczach.

 

Syntę przewoziłem kilkanaście razy. Zawsze wygląda to podobnie. Tuba ląduje na tylne siedzenie na leżąco dla bezpieczeństwa przypinam pasem a dobson i reszta gratów do bagażnika.

 

Na tym forum jest dużo osób z Twoich okolic

http://www.astrokika.hekko.pl/phpbb/index.php

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli po prostu zdejmuje się okulary i dostraja ostrość na wyciągu.

 

Czy po takiej wycieczce konieczna jest kolimacja sprzętu??

Mam jeszcze pytanie z innej beczki. załóżmy, że pojechałem gdzieś poza miasto, ale nie ma tam żadnego utwardzonego miejsca, czy warto zabrać jakąś podstawkę pod dobsona, żeby nie spoczywała bezpośrednio na gruncie?? Jakie wymiary ma dobson??

 

Dzieki za link.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, zdejmujesz okulary i dostrajasz ostrość, problem może być gdybyś miał astygmatyzm wtedy to bez okularów korekcyjnych nie uzyskasz ładnych i punktowych gwiazdek. Po przewiezieniu teleskopy zazwyczaj sprawdzam kolimacje ale rzadko kolimuję. Dobrym rozwiązaniem jest kolimator laserowy znacznie usprawnia kolimację w polu i przy słabym świetle.

Dobson ma trzy nogi. Generalnie jeśli podłoże jest w miarę równe np. łąka, polna droga to nie potrzeba nic podstawiać pod spód.

 

Dobson ma średnicę ok 52cm a wysoki jest na 75cm.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam ponownie,

 

Jako, że jestem ciągle laikiem, więc będę kontynuował ten post.

Stało się :) jestem szczęśliwym właścicielem Synty 8'' rozsuwanej, jak na razie z kitowymi okularami i standardowym wyposażeniem.

Wczorajszej późnym wieczorem, na chwile przetarły się chmury i były sprzyjające warunki pogodowe więc pierwszy raz spojrzałem w teleskop:)

Niestety nie miałem możliwości i za bardzo czasu żeby wyjść na zewnątrz i schłodzić teleskop, więc rozpocząłem obserwacje z domu.

Pierwsze skierowałem teleskop na Ksieżyc. Znalazłem go przez szukacz, po czym spojrzałem przez okular 25mm.

Przez szukacz Księżyc wyglądał prawie normalnie (tzn były widoczne poświaty Księżyca), ale patrząc w okular obraz był rozmyty, pomimo usilnego poszukiwania ostrości na wyciągu.

Wobec tego mam kilka pytań:

  1. czy może to być wina tego, że patrzyłem z wewnątrz domu, przez okno (z podwójną szybą) i to pod dosyć sporem kątem??
  2. jak rozpoznać czy teleskop jest rozkolimowany?? są jakies szczególne oznaki??
  3. następnym razem już zapewne spojrze w niebo przez teleskop na świeżym powietrzu, ale już mi się nasuwa pytanie, czy trudno jest złapać ostrość obrazu w tym teleskopie nawet patrząc na Księżyc?? czy faktycznie chodzi o jakieś bardzo małe ruchy wyciągiem??
  4. czy na szukaczu da się ustawiać ostrość??

 

Pozdrawiam

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

  1. czy może to być wina tego, że patrzyłem z wewnątrz domu, przez okno (z podwójną szybą) i to pod dosyć sporem kątem??

 

Toż to astronomiczne przestępstwo! Nie zdziw się jak rano zapukają do Ciebie smutni panowie w czarnych garniturach i przy furze szczęścia skończy się tylko na pouczeniu, że takich rzeczy absolutnie nie wolno robić ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okej. Przy najbliższej okazji posypię swoją głowę popiołem, a w piersi zaczne bić się już dzisiaj: mea culpa, mea culpa, mea maxima culpa!!

 

Na swoje usprawiedliwienie powiem tylko tyle iż ciekawość zwyciężyła i nie mogłem się powstrztymać, żeby nie spojrzeć przez teleskop :)

Pomimo iz czytałem że jest co najmniej zabronione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3. Nawet jak szybko to robisz to widać kiedy się robi ostry obraz a kiedy się rozjeżdża. Trzeba to robić z wyczuciem i tyle.

4. Tak. Z przodu masz obiektyw którym kręcisz i pierścień blokujący. Popuszczasz pierścień i kręcisz obiektywem - potem blokujesz i zostaje to na stałe.

1. Ja mało patrzyłem przez okno ale ogólnie cos powinno być widać, może nie idealnie ostry obraz itp. ale kratery powinny być.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.