Skocz do zawartości

Filtry do obserwacji Słońca - mini poradnik


MateuszW

Rekomendowane odpowiedzi

Przypuszczam, że oznacza to, że dziurka nie nie skutkuje punktowym obrazem pozornym tylko rozrzuca swoje światło na jakiś niemalutki obszar siatkówki?

no oczywiście, tak samo jak obraz lusterka wtórnego w twoim teleskopie też nie staje się kółkiem na środku pola widzenia tylko jest "rozproszony".

 

ale kręcąc ostrością mógłbyś wyostrzyć obraz twojej dziurki i lusterka wtórnego, wtedy zamiast nich rozmyłby się obraz słońca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś nie mam ochoty, zgadnij dlaczego :P

Pozdrawiam

EDIT

p.s.

i jeszcze jedno. Skoro napisałeś, że światło przechodzące przez diurkę rozpościera się (na obraz całego Słońca zapewne) to o względnym pogorszeniu folii decydowała by po prostu proporcja powierzchni dziurek do powierzchni reszty folii. Jak oceniasz tę proporcję, bo zgadywałbym, że powierzchnia dziurek jest bardzo dużo razy mniejsza.

Kto wie czy te Twoje wykresy nie uwględniały już "standardowo" obecnych dziurek (po wyjściu z fabryki)?

 

 

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś nie mam ochoty, zgadnij dlaczego :P

tchórzysz!?

galileusz się nie bał! :D

 

ale poważnie mówiąc, to ciekawe co zaobserwowałeś, bo teoretycznie światło z dziurki powinno docierać do ciebie zawsze tak samo, tak długo jak słońce jest w polu widzenia, a nie że nagle robi się jaśniej w zależności od kierunku.

 

mała dziurka to już w ogóle działa jak punktowe źródło światła (dyfrakcja) a nie jak otwór przez który słońce świeci w określonym kierunku i na przykład w układzie takim jak z mojego zdjęcia, jasność światła z dziurki w ogóle nie zależała od tego czy dziurka była na tle słońca czy nie.

 

a folia ci się nie przesuwała przy tych manipulacjach? filtr miałeś solidnie przymocowany jak przystało na porządnego obserwatora? ^_^

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filtr był przyklejony na fest z 4 stron i na pewno ok. Natomiast dziurka jednak nie była taka mała jak myślałem. Gorąca igła zrobiła spory otwór, powiedzmy 1mm średnicy.

Może mam mniej wrażliwe boki pola widzenia czy jak to tam się zwie. No coś tam jasnego latało z boku ale nieboleśnie. Potem był szok świetlny.

 

Chyba się wyjaśniło.

Korzystajac, że Słońce jest niżej (mniej parzy) przesunąłem folię tak żeby dziurka na pewno nie była na przeciw LW. Teraz daje cały czas OSTRO jasne słońce po oku!

Widiocznie manewrujac teleskopem przedtem w końcu ominąłem LW.

Kurczę. Względnie ogromne to LW :(

 

Ale to nie cofa mojego pytania z p.s.-edit... z poprzedniego postu.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Bym nie przesadzał z niebezpieczeństwem folii. Gdyby była rzeczywiście niebezpieczna to byłoby sporo przypadków uszkodzeń wzroku, a firma Baader zbankrutowała od wypłacania gigantycznych odszkodowań, a folia wycofana ze sprzedaży.

Teoretycznie coś mogłoby wyjść po kilkudziesięciu latach, ale tak samo może wyjść po patrzeniu się w monitor komputera czy telewizor. A statystycznie w monitor patrzymy nieporównywalnie więcej czasu niż przez teleskop na Słońce, a przecież też wysyła on promieniowanie. I spędzanie zbyt wiele czasu przed nim na pewno wpływa na wzrok negatywnie.

Folia ma wadę, że nie można wyczyścić z nasiadających zanieczyszczeń pyłu i kurzu, przez co siada kontrast po iluś tam latach. Pewnie jest też jakaś granica wielkości teleskopu na którą można nałożyć pełnoaperturowy filtr, aby był bezpieczny. Poza tym to uszkodzenia mechaniczne - zawsze trzeba sprawdzić w jakim stanie jest folia i ją chronić przed ew. uszkodzeniami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

W kilku wątkach na forum pojawił się temat pewnych mikrouszkodzeń folii Baadera jakie w niej występują szczególnie po jakimś okresie użytkowania. Ostatnio mam okazję korzystać z profesjonalnego cyfrowego mikroskopu i pomyślałem, że w ramach testów tego urządzenia dla różnych materiałów mógłbym również rozstrzygnąć ten problem. I tutaj miałbym pytanie czy znalazłoby się kilka osób, które dla dobra wiedzy forumowiczów oraz nauki ;) byłyby w stanie poświęcić się i przesłać mi pocztą po niewielkim fragmencie folii. Chodziłoby tu o kawałki o wymiarach powiedzmy 1 cm x 1 cm lub nieco większe. Najlepiej byłoby gdybym zbadał filtr ND5 i ewentualnie ND3.8 zarówno nowy jak i po różnych okresach użytkowania. Przypuszczam, że po przygotowaniach do niedawnego tranzytu komuś mogły zostać jakieś niewielkie kawałki folii, a być może ktoś ma również jakieś zużyte i już niepotrzebne filtry. Ja w tej chwili niestety niczym podobnym nie dysponuję. Oczywiście nie obiecuję, że uda się uzyskać ciekawe rezultaty, ale wszelkie otrzymane próbki postaram się zbadać. Bardzo proszę dać znać czy ktoś jest mi w stanie pomóc, a w kwestii ustalenia szczegółów zapraszam do kontaktu poprzez pw.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.