Autokolimator - mały otworek w szkle 5mm

[HAMAL]

Męczy mnie od dawna temat autokolimatora, choć bardziej na ambicję wsiadły mi nieudane próby wykonania domowymi sposobami otworku w zwierciadle od ksero. Szkło z ksero jest wyjątkowo twarde, ale dzięki temu też nie za bardzo odpryskuje.

Myślałem o wywierceniu otworka z dwóch stron wiertełkiem 3mm a potem przeszlifowaniu wszystkiego pilnikiem iglakiem obrotowo. Szkło ma 5mm grubości.

 

Próbowaliście coś takiego robić?

 

Edytowane 30 Lipca 2015 przez HAMAL

[Paether]

Po wielu latach od powstania Kolimatora Hamala, powstanie Autokolimator Hamala?

[HAMAL]

Świat idzie do przodu, trzeba iść z duchem czasu

[MateuszW]

Jak rozumiem ten kolimator ma za zadanie samodzielnie i automatycznie skolimować teleskop? Poproszę jedną sztukę

[kuba_527]

Na waterjecie (cięcie wodą ze ścierniwem) jest to do wykonania. Widziałem cięcie otworków i kształtów w różnych taflach szkła. Obsługa musi być świadoma tego co robi - trzeba ustawić (zamocować) szkiełko, ustawić pozycję dyszy, ustawić minimalne ciśnienie i dopiero włączyć pompę. Przy "normalnym" ciśnieniu wystrzał wody ze ścierniwem zniszczył by płytkę.

Kiedyś wierciłem widią w butelkach po winie (jakaś dawna "sangria") otworki - lampy na "pracę - technikę" ale pewnie to zupełnie inne szkło.

[cobranocka]

A Mógłbyś w skrócie opisać jak to działa ?

[HAMAL]

Pędzą ku sobie czy się spotkają? Już w następnym odcinku

 

Zwykłe wiertła 3,3mm i 2,5mm na modelarskiej wiertareczce. Z lewej strony powłoka alu, tu zacząłem bo gdyby odprysk wszystko popsuł było by już po ptokach i szkoda z tym lusterkiem zachodu, a teraz jadę z drugiej strony na spotkanie. Wiertło co chwilę wymaga ostrzenia na papierze ściernym. Od razu czuć kiedy przestaje zbierać.

 

[JaLe]

Po wielu latach od powstania Kolimatora Hamala, powstanie Autokolimator Hamala?

Proszę nie przesadzajcie z kolimatorem Hamala, takie kolimatory jak przedstawił kiedyś tam Hamal były dodawane do teleskopów Oriona - gratis.

Nie twórzcie jakiś niestworzonych historii i mitów.

 

[HAMAL]

Dlatego na samym wstępie moje opisu kolimacji widnieje wpis:

 

" Opiszę tu kolimację którą wymyśliłem dawno temu, kiedy jeszcze komputer oglądałem na obrazku a kolimator laserowy to była u nas abstrakcja a jak się potem okazało podobnie kolimowano już wcześniej na zachodzie, wymyśliłem więc już wymyślone jednak niezależne odkrycia tego samego w różnych zakątkach świata to nic nowego."

 

A w temacie. Jest buziaczek

 

obecnie rozwiercam i wyrównuję otwór pilniczkiem iglakiem zamontowanym jak wiertło w małej wiertareczce. Odpryski zachowane na przyzwoitym poziomie.

 

 

Pytanie tylko po co ja to robię skoro w tydzień nad morzem na sam kebab wydałem równowartość dwóch takich urządzeń

[Pawcio]

Jako to po co? Dla nauki, zabawy zabicie czasu i dlatego... że Ciebie nie stać na "fabrykę" bo kasę wydałeś na kebab Kontynuuj

[wiatr]

Aż się prosi żeby biedne wiertełko wesprzeć odrobiną korundu i wody:)

 

 

edit: no tak Hamal szybciej szkło wierci niż ja pisze

Edytowane 30 Lipca 2015 przez wiatr

[HAMAL]

Autokolimator gotowy Da się? Ano da

 

 

 

Najważniejsze aspekty to prostopadłość umocowania tego lusterka, oraz idealne bezluzowe mocowanie powyższego w wyciągu.

[HAMAL]

Aż się prosi żeby biedne wiertełko wesprzeć odrobiną korundu i wody:)

Rozwiń temat bom niedoświadczony w materii a w przyszłości się przyda

Edytowane 30 Lipca 2015 przez HAMAL

[HAMAL]

A Mógłbyś w skrócie opisać jak to działa ?

Przepraszam, przeoczyłem. To pytanie do mnie czy kuba_527 ?

 

 

Jeszcze nie wypróbowałem a pudełko od kliszy już się tłumaczy, że ma otworek lekko koślawy, że w tulei wyciągu czasem niewygodnie leży

[Szymek_O]

"Catseye" rozwiązało to w banalny sposób, nie ma wywierconego otworu a jedynie zdrapana jest warstwa odbijająca Najważniejsze to precyzyjne usadowienie "lusterka" by było prostopadłe do osi obudowy.

[wiatr]

Nic szczególnie mądrego nie miałem na myśli, tylko tyle że wiertło np do metalu ma te wszystkie kąty przyłożenia wierzchołkowe ściny itp pierdoły dobrane do metalu wiec się biedactwo meczy niemiłosiernie tępiąc okropnie bo pracuje na ścieranie a nie skrawając wióry - o co oczywiście w przypadku szkła raczej trudno. Wiec taka typowa metoda obrabiania szkła to szlifowanie, nawet jak się robi otworek czy wycina kółko - zrobić dokoła bandę z jakiegoś silkonu nasypać trochę korundu dolać odrobinę wody i narzędziem czy to bedzie rurka żeby wyciąć jakiś większy korek czy płasko zakończony pręt żeby wywiercić otwór i wolnymi wolnymi obrotami delikatnie...Co ciekawe takie narzędzie wcale nie musi być z czegoś twardego otwory w szkle grubości 12 i 19 mm wycinałem aluminiowym "trepanem" tyle że średnicy kilku centymetrów - takich mikrych dziurek w szkle nie robiłem nigdy. To tyle ale jak widać poradziłeś sobie bez tego wiec jak widać i tak też się da:)

 

 

 

Edytowane 30 Lipca 2015 przez wiatr

[cobranocka]

Do Ciebie oczywiście .

[HAMAL]

Nic szczególnie mądrego nie miałem na myśli, tylko tyle że wiertło np do metalu ma te wszystkie kąty przyłożenia wierzchołkowe ściny itp pierdoły dobrane do metalu wiec się biedactwo meczy niemiłosiernie tępiąc okropnie bo pracuje na ścieranie a nie skrawając wióry - o co oczywiście w przypadku szkła raczej trudno. Wiec taka typowa metoda obrabiania szkła to szlifowanie, nawet jak się robi otworek czy wycina kółko - zrobić dokoła bandę z jakiegoś silkonu nasypać trochę korundu dolać odrobinę wody i narzędziem czy to bedzie rurka żeby wyciąć jakiś większy korek czy płasko zakończony pręt żeby wywiercić otwór i wolnymi wolnymi obrotami delikatnie...Co ciekawe takie narzędzie wcale nie musi być z czegoś twardego otwory w szkle grubości 12 i 19 mm wycinałem aluminiowym "trepanem" tyle że średnicy kilku centymetrów - takich mikrych dziurek w szkle nie robiłem nigdy. To tyle ale jak widać poradziłeś sobie bez tego wiec jak widać i tak też się da:)

biedactwo? meczy? czy Ty pomyślałeś o mnie? 2h tak siedziałem

 

Ale pewnie masz rację, następny raz tak spróbuję, sam nawet przez chwilę zaszalałem i wsypałem do otworku zdrapane kamienie z papieru ściernego i odwróciłem wiertełko, ale efekt był tak że wszystko wyleciało zaraz, więc należy robić bandę jak pisałeś. Zauważyłem też że dobrze wiertło mieć lekko krzywo zaklinowane a wiercony element trzymać w dłoni aby mógł kołysany wiertłem się "kolebotać" wtedy wiertło lepiej zbiera.

 

Do Ciebie oczywiście .

W pudełku od kliszy pracuje dla nas jedynie podwojona odległość ogniskowej teleskopu, w takim urządzeniu jak to powyżej dzięki wielokrotnemu odbiciu się obrazu, każde nawet najmniejsze niedokładności kumulują się i jeśli nie pojawią się w pierwszym czy drugim wzajemnym odbiciu, dadzą o sobie znać już w kolejnych. Tylko idealne zestrojenie kolimatora, LW i LG da pokrywający się obraz znacznika. Ale bardzo ważne jest też tu idealnie prostopadłe mocowanie kolimatora w wyciągu, inaczej będzie on nam fałszował wyniki.

 

http://www.firstlightoptics.com/clearance/catseye-infinity-xl-autocollimator.html

Edytowane 30 Lipca 2015 przez HAMAL

[cobranocka]

Ok rozumiem

[HAMAL]

Wszystko dokładnie wyjaśnione tu

http://www.cloudynights.com/topic/202060-new-idea-to-improve-the-autocollimator-ac-tool/

i tu

http://www.cloudynights.com/topic/251778-concise-thread-about-autocollimatorsimprovements/?do=findComment&comment=3189737