Skocz do zawartości

Tworzymy mapę miejscówek obserwacyjnych!


PawelBe

Rekomendowane odpowiedzi

Tonia/Mieczków- 51.388036, 18.178642

 

Byłem tu tylko raz, i nie podczas nocy astronomicznej, ale miejsce zapowiada się wspaniale- brak żadnych lamp ulicznych na horyzoncie, do Wieruszowa (9 tys. mieszkańców) 15km, do Ostrzeszowa (15tys) 22km, podobnie do Kępna. W okolicznych wioskach tylko kilka latarni, może nawet gasną o północy (nie jestem pewien). Bardzo odosobnione miejsce. Dojazd lekko utrudniony- ostatni odcinek to droga polna przez las. Można próbować też z innym polem, trochę na południe (51.398126, 18.177692). Widoczność do horyzontu lekko ograniczona lasami, zależnie od której strony polany staniemy, jednak ustawiając się przy północnej ścianie lasu mamy ładny widok do kilku stopni nad południowym horyzontem. Myślę że z tej drugiej polany widać byłoby nieco niżej.

 

Ciekawostka- przez pole przebiega granica województw wielkopolskiego i łódzkiego.

 

Po pierwszych porządnych obserwacjach w tym miejscu edytuję ten post zgodnie ze swoimi odczuciami.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muczne - N 49,127306; E 22,742124

43 sztuk mieszkańców - niebo bieszczadzkie, droga mleczna po horyzont. Chyba w samej miejscowości najlepiej sie ustawić na parkingu samochodowym przy wyjściu na żółty szlak na Bukowe Berdu BPN.

Horyzont umiarkowanie zasłonięty górami, żadnych łun. W nocy sarny, dziki, wilk: sztuk 1, czarny: kot sztuk 1. Polecam pobyt w jednym z 3 pensjonatów: ja spędziłem 2 tyg w Villa Arnika - u Pani Basi, zrobiłem pokazy przez teleskop dla Pani Basi, ekipy i aktualnych mieszkańców. Wszyscy litealnie wniebowzięci - Pani Basia oczekuje wiecej ludzi w "lunetami":))) bez problemu wyłączy zbędne światła w pensjonacie, pozwoli takze na rozłożenie sie w ogrodzie ( Widok jak z parkingu - moze troche drzewka na północ przeszkadzaja) z przyjemnością pozwoli podpiąć sie do prądu, kawa, herbata, i zajebisty dżem z jagód na pewno do wynegocjowania:)

Wady:

-latarnie świeca sie do 23 (przy latarniach bez problemu widac drogę mleczna:))) - takie niebo)
-wilk podobno jest groźny
- wilgoć i mgły - jak chyba w całych Bieszczadach:((

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Granica - 52,286344 ; 20,447416

 

woj. Mazowieckie, parking na granicy parku Kampinoskiego w miejscowości a jakże granica.

 

Ta okolica wydaje mi sie najsensowniejsza w promieniu ok 50 km od zachodnich granic Warszawy. Dojazd jest bardzo dobry cały czas asfalt zaś parking ubity i ze stabilnym podłożem. Przy okazji miejsce na ognisko albo namiot.

 

Niebo... Niebo jak to w okolicach Warszawy. Parking ze wszystkich stron otoczony lasem wiec zakrywa lampy ale i horyzont. W zenicie droga mleczna widoczna. Gromady z katalogu messiera widoczne bez problemu. Galaktyki przy dobrym wietrze takze.

 

Polecam bo blisko i droga ale tak na prawdę to oczywiscie tylko dla tych którzy mieszkają w wawie i normalnie nie mogą wyjechać gdzie dalej.

  • Lubię 4
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze coś z południowego wschodu:

 

Dosłońce: +50° 21' 07", +20° 12' 27" - 340 m.n.p.m.

 

Kawałek asfaltu przy drodze (którą przez całą noc przejeżdża max. kilka samochodów), na początku drogi polnej, na którym zmieści się bez problemu 2-3 teleskopy, obok miejsce na 2-3 samochody. W 2014 roku w kierunku wschodnim w odległości kilkuset metrów pojawiła się jakaś latarnia, która lekko przeszkadza podczas obserwacji wieczornych, później (chyba około 23:00) gaśnie. Horyzont dookoła pięknie odsłonięty, bo miejscówka znajduje się na grzbiecie niewielkiego wzniesienia. Na południowym zachodzie łuna od Krakowa, na zachodzie znacznie mniejsza łuna od Miechowa, na północy niewielka łuna od Jędrzejowa, a na północnym wschodzie od Buska Zdroju. Tak jak wszędzie w tej okolicy, w drugiej połowie nocy niebo trochę ciemniejsze niż przed północą.

 

SQM-L: 21.1 (średnia z 4 nocy).

 

 

Trzonów: +50° 26' 37", +20° 15' 15" - 298 m.n.p.m.

 

Podobnie jak w Dosłońcu, kawałek asfaltu przy drodze, którą przez całą noc przejeżdża max. kilka samochodów. Tu też zmieszczą się ze 2-3 teleskopy. Niebo dookoła odsłonięte, choć nie aż tak jak w Dosłońcu, bo miejsce to nie znajduje się na szczycie wzniesienia. Na południu łuna od Krakowa nie jest już zbyt duża (choć nadal całkiem wyraźna). Na północy dość wyraźna łuna od Jędrzejowa, a na wschodzie widoczna też łuna od Buska Zdroju. W drugiej połowie nocy niebo wyraźnie ciemniejsze niż wieczorem. Okolica ta jest jednym z najciemniejszych obszarów w szeroko pojętym sąsiedztwie Krakowa.

 

SQM-L: 21.3 (średnia z 4 nocy).

  • Lubię 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze:

 

Januszowice: +50° 15' 09", +20° 02' 36" - 309 m.n.p.m.

 

Fajna miejscówka blisko Krakowa z dobrym dojazdem. To jest krótka asfaltowa droga przez pola, zakończona w polach, więc w zwykle nic tam nocą nie jeździ. Miejsce położone na szczycie lokalnego "płaskowyżu", więc horyzont dookoła pięknie odsłonięty. Łuna od Krakowa niestety jest w tym miejscu dość uciążliwa, trochę (ale w znacznie mniejszym stopniu) przeszkadzają pobliskie Słomniki. Na północy lekko widoczna łuna od Miechowa, na zachodzie niebo trochę rozjaśnione już przez miasta Śląska.

 

SQM-L: 20.8 (średnia z 2 nocy).

 

 

Pola w Sułoszowej: +50° 15' 06", +19° 42' 50" - 465 m.n.p.m.

 

Żwirowa "zatoczka" przy asfaltowej drodze. Pomieści ze 2-3 samochody i do tego teleskopy. Miejsce znajduje się na rozległym Płaskowyżu Sułoszowskim, na którym podobnych miejscówek znajdziemy przynajmniej kilka. Horyzont pięknie odsłonięty, jedynie na zachodzie obcięty na wysokości kilku stopni przez nieodległe drzewa. Niestety, jest to już blisko Śląska i całe zachodnie niebo jest wyraźnie rozświetlone. Na południowym wschodzie z kolei dość duża łuna od Krakowa.

 

SQM-L: 20.8 (pomiar z jednej, przeciętnej nocy).

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przełęcz Sanguszki: +49° 48' 45", +19° 45' 29" - 533 m.n.p.m.

 

Całkiem niezła miejscówka - wysoko, horyzont odsłonięty, dość ciemne niebo, choć na północy dość duża łuna od Krakowa. Ostatnie kilkaset metrów droga kamienista, ale da się dojechać osobówką. W odległości kilku km w kierunku północno wschodnim świeci jakiś biały reflektor, można jednak się tak ustawić, aby zasłaniały go drzewa. Miejsce znajduje się pomiędzy polami, około szczytu wzniesienia. Drogą nocą raczej nic nie jeździ.

 

SQM-L: 21.0 (pomiar z jednej, bardzo dobrej nocy).

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz coś z Beskidu Niskiego:

 

Przełęcz nad Mszaną: +49° 30' 41", +21° 37' 44" - 508 m.n.p.m.

 

Żwirowa, równa droga do lasu. Dość mocno zasłonięty północny i północno zachodni horyzont. Ciemno, nie ma żadnych latarni w zasięgu wzroku. Spokojnie - w pobliżu nie ma żadnych domów. Na północy wyraźna łuna od Krosna, która jednak nie jest bardzo dużym problemem. Południowe, wschodnie i zachodnie niebo bardzo ciemne. Pobliską drogą między 23 a świtem przejeżdża najwyżej kilka samochodów, wcześniej jest to raczej kilka na godzinę, a około 22 może nawet kilkanaście na godzinę. Po 23 gasną latarnie w Dukli i innych pobliskich miejscowościach i niebo (zwłaszcza północno wschodnie) zauważalnie się poprawia.

 

SQM-L: 21.4 (średnia z 5 nocy).

 

 

Tylawa: +49° 28' 28", +21° 41' 19" - 434 m.n.p.m.

 

Żwirowa, równa droga do lasu. Południowy horyzont zupełnie odsłonięty, niestety poniżej horyzontu kilka latarni przy drodze na Barwinek, na szczęście, w drugiej połowie nocy latarnie te są zgaszone. Na północy wyraźna, ale niezbyt uciążliwa łuna od Krosna, a obok niej znacznie mniejsza i słabo widoczna gołym okiem łuna od Jasła. Niebo na południowym wschodzie i południowym zachodzie bardzo ciemne. Na południu też bardzo ciemne, ale znajduje się tam maleńka (niemal punktowa) i dość słaba łuna chyba od przejścia granicznego w Barwinku. W oddali na południu widoczne czasem światła przejeżdżających drogą krajową samochodów, na szczęście na tyle daleko, że nie są one problemem.

 

SQM-L: 21.5 (średnia z 3 nocy).

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lubatowa: +49° 32' 10", +21° 44' 57" - 460 m.n.p.m.

 

Polna droga odchodząca od asfaltowej. Asfaltową drogą przed północą jeździ trochę (ale niedużo) samochodów, warto więc nieco oddalić się od niej, zwłaszcza jeśli chcemy obserwować niebo wieczorem. Na północy dość spora łuna od Krosna, za to niebo południowe, południowo-wschodnie i południowo-zachodnie ciemne po sam horyzont. Horyzont w większości odsłonięty, na południowym zachodzie obcięty na wysokości kilku stopni przez pobliską, majestatyczną wręcz z tej odległości górę Cergową.

 

SQM-L: 21.2 (średnia z 3 nocy).

 

 

Przymiarki: +49° 32' 28", +21° 47' 52" - 605 m.n.p.m.

 

Okolice szczytu góry Przymiarki. Dojazd nową asfaltową drogą niemal do samego szczytu. Jedynie ostatnie 100 - 200 metrów drogą kamienistą, jednak da się tam dojechać osobówką. Horyzont pięknie odsłonięty, niebo dość ciemne, choć na północy łuna od Krosna jest całkiem spora. Miejsce znajduje się pośród łąk, w cichej spokojnej okolicy.

 

SQM-L: 21.2 (średnia z 4 nocy).

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kampions, ok. Łazów - 52.295383, 20.401113

 

Miejsce trochę bardziej schowane w Kampinosie niż Granica, więc odrobinę ciemniejsze. Dojazd jest trudniejszy, niż do Granicy - droga asfaltowa przechodzi w wązką leśną, ale jest. Za zaletę jak na kampinos mogę podać, że droga nie jest ograniczona zakazem wjazdu, więc można dotrzeć głęboko w puszczę autem bez łamania przepisów. Warto uważać z samochodem o niskim podwoziu. Po lewej stronie drogi jest kilka polanek, których nie zaznaczono na mapie google, ale są. Ja wybieram tę która będzie między a) zamieszkałym domkiem po prawej stronie, a opuszczoną ruderą po lewej stronie. Następna mniejsza polana jest za ruderą. Otwarty widok na południe wszystkie inne strony osłonięte lasem. Niestety nie ma tu ubitej ziemi więc trzeba się rozbić na łączce.

 

Niebo oczywiście z łuną nad Warszawą na zachodzie, ale już dość odległą i widoczną Łuną nad Sochaczewem na wschodzie. Po prostu podwarszawskie więc luksusuów nie ma.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drodzy jest tu zupełnie nowy, ale chciałem zarzucić temat zasygnalizowany w jednym z poprzednich postów ws. Mucznego. Dzisiaj skończyłem tam 2tyg urlop z synta 10, więc niebo Bieszczadzkie widziałem z pierwszej ręki i gwarantuje, że nie ma sensu w ogóle wyciągać teleskopu gdziekolwiek indziej:))) Tak czy siak wspomniana Pani Basia po pokazie magii astronomii jest gotowa hostować zlot astronomiczny, albo jakieś większe grupki amatorów wszystkiego co gwiezdne, gdyby była taka opcja. Spanie, jedzenie, prąd, miejsce i niebo jest do dyspozycji. Nie znam dobrze środowiska więc zostawiam lepiej zorientowanym, gdyby było zainteresowanie. Ze swojej strony gwarantuje świetny kontakt i rekomendację do Pani Basi.

 

Od razu zarzucam że pensjonat Villa Arnika ma chyba ok 30 miejsc, nocka kosztuje 110 złotych za głowę, w tym dwa posiłki - śniadanie i obiadokolacje - bardzo smaczne. Co ważne w takich miejscach - jest czynne cały rok 24h/dobę.

 

Sorki za kryptoreklamę, nie mam z nimi oczywiście prywatnie nic wspólnego, ale jednak w niebie bieszczadzkim się zakochałem od pierwszego wejrzenia a miejscówka jest absolutnie wymarzona właśnie na zlot albo przyjazd większą ekipą. Jakby co służę szczegółami i kontaktami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drodzy jest tu zupełnie nowy, ale chciałem zarzucić temat zasygnalizowany w jednym z poprzednich postów ws. Mucznego. Dzisiaj skończyłem tam 2tyg urlop z synta 10, więc niebo Bieszczadzkie widziałem z pierwszej ręki i gwarantuje, że nie ma sensu w ogóle wyciągać teleskopu gdziekolwiek indziej:))) Tak czy siak wspomniana Pani Basia po pokazie magii astronomii jest gotowa hostować zlot astronomiczny, albo jakieś większe grupki amatorów wszystkiego co gwiezdne, gdyby była taka opcja. Spanie, jedzenie, prąd, miejsce i niebo jest do dyspozycji. Nie znam dobrze środowiska więc zostawiam lepiej zorientowanym, gdyby było zainteresowanie. Ze swojej strony gwarantuje świetny kontakt i rekomendację do Pani Basi.

 

Dzisiaj padam z nóg, ale być może się odezwę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 miesiące temu...

49.718096 N, 18.848720 E

 

To współrzędne podszczytowego parkingu przy schronisku turystycznym na górze Równica (Ustroń), wysokość miejscówki to siedemset z "groszami" m.n.p.m.

Dojazd dobry tzn droga asfaltówka. Na górze płatne za wjazd i postój. Zaświetlenie nieba od kier. pn i zach. średnie, a od pd. i wsch znikome.

 

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze dwie miejscówki z południowego Podkarpacia.

 

Czeremcha: +49° 23' 18", +21° 46' 45" - 530 m.n.p.m.

 

Jedna z ciemniejszych miejscówek w Beskidzie Niskim. Żwirowa, bardzo dziurawa droga. Na dojazd z Jaślisk (około 7 km) trzeba liczyć około 20 minut. Za to niebo fantastyczne. Słaba łuna na północy i północnym zachodzie (chyba od Krosna, Jedlicza i Jasła). Bardzo słaba malutka (na granicy widoczności gołym okiem) łuna na południowym zachodzie (chyba od słowackiego Bardejova) i na północnym zachodzie (chyba od Gorlic). Południowy horyzont zupełnie odsłonięty, wschodni obcięty na wysokości około 10 stopni. 

Edit: Okazuje się, że łuna na północnym zachodzie (azymut ~300 stopni) to łuna od Krakowa, a nie Gorlic.

 

SQM-L: 21.5 (średnia z 3 nocy).

 

 

Osławica: +49° 16' 34", +22° 05' 36" - 630 m.n.p.m.

 

Miejsce na pograniczu Beskidu Niskiego i Bieszczadów. Od asfaltowej drogi w Bieszczady odchodzi żwirowa droga, którą jest zwożone drzewo z lasu, jednak poza krótkim odcinkiem na początku jest ona nieprzejezdna (przynajmniej dla samochodów osobowych), za to obok niej jest równiutka ścieżka przez łakę, którą (sprawdzone w lato, gdy było w miarę sucho) można jechać około kilometra w górę.

Miejscówka byłaby bliska ideałowi, gdyby nie to, że dokładnie na południu znajduje się maleńka miejscowość - Nowy Łupków, która jednak dość mocno świeci przez całą noc. W efekcie największa łuna (co prawda dość słaba, ale jednak w takim miejscu trochę przeszkadzająca) jest dokładnie na południu. W bezchmurne noce poza tą niewielką łuną od Nowego Łupkowa z trudem można wypatrzeć lekkie rozjaśnienie nieba na północy i północnym zachodzie.

Edit: W Nowym Łupkowie jest zakład karny i to właśnie on jest tak mocno oświetlony.

 

SQM-L: 21.5 (pomiar z 1 nocy).

 

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miejscówka Lisów - 50°48'09.1"N 18°46'06.8"E

Miejscówka grupy śląskiej w szczególności dojeżdżają tutaj osoby z okolic Częstochowy, Kochanowic, Lublińca ale pojawiają się też osoby z dalszych rejonów śląska. Dojazd z drogi 46 Częstochowa - Lubliniec, kierunek na Taninę. Dalej już lasem przez Taninę, Łęg, Łebki.

Jak na warunki leśne komfort jazdy jest całkiem fajny, cały czas utwardzoną drogą ale trochę slalomem.

Na miejscu wystawiamy się przy praktycznie nieuczęszczanej drodze. Warunki obserwacyjne wyśmienite. W pobliżu nie ma lepszych warunków.

W naszej grupie jest sporo obserwatorów i jak na razie dwóch astro-fotografów.

Link do naszego tematu: http://astromaniak.pl/viewtopic.php?f=30&t=13661

 

Edytowane przez coy_coyote
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.