Irlandczyk Rho Ophiuchi i inne astro-głupoty z internetu

[Paether]

Królewskie Obserwatorium Astronomiczne w Greenwich, ogłosiło w 2013 roku (jak co roku zresztą) wyniki tradycyjnego konkursu fotograficznego.

Gazeta.pl nie omieszkała o tym poinformować rodaków...niestety zrobiła to dosyć nieudolnie...no dobrze...bardzo nieudolnie O_o.

 

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/5,114944,14634043,Niesamowite_zdjecia_astronomiczne_z_konkursu_Krolewskiego.html?i=0

 

Zacznijmy od tytułowego Rho

 

 

 

Zdolny fotograf byłby z tego Rho...gdyby istniał Pomińmy już nawet głupią literówkę w słowie "wyróżniona". Rho Ophiuchi to gwiazda...znajdująca się na tym właśnie zdjęciu. Każdy średnio ogarnięty miłośnik nieba zna ten fragment.

Nie przypominam sobie, żeby gwiazda (no może oprócz Brosnana, Connery'iego, Hopkinsa i Bono) była narodowości irlandzkiej, na pewno nie ta. Zerknijmy do oryginału znajdującego się na stronie szacownego obserwatorium:

 

 

No tak, tu się wszystko zgadza, fotograf ma na imię Tom, równie ładnie jak Rho. Wybacz Tom nieudolnemu polskiemu dziennikarzowi bez znajomości języka, z którego tłumaczy i tematyki, o której pisze.

 

Dobrze, ale to nie koniec.

 

Bzdura numer 2 - Omega Centauri

 

 

Świetne zdjęcie, tylko, że na nim nie ma Omegi Centauri. Nie jest ona nawet specjalnie blisko tego kadru . W dodatku zdjęcie to otrzymało wyróżnienie w zupełnie innej kategorii niż twierdzi portal gazeta.pl.

 

Na zdjęciu znajduje się (od lewej): Kometa Lemmon, 47 Tucanae (gromada kulista, która jasnością ustępuje tylko...gromadzie Omega Centauri ) oraz Mały Obłok Magellana.

W zasadzie wszystkie anglojęzyczne strony podające wyniki tegoż konkursu mają poprawne podpisy.

Onet, który również umieścił galerię konkursową...zupełnie pominął powyższe zdjęcia

 

A propos Onetu:

 

 

 

Nie, proszę państwa. Hemisphere to nie jest wbrew pozorom nazwa jakiegoś odludzia na południowych rubieżach naszej planety. To po prostu w języku angielskim "Półkula".

Niektóre źródła angielskie używają tej nazwy, żeby wyjaśnić, że zdjęcie przedstawia południową półkulę nieba, prawda że proste?

A zdjęcie zostało zrobione z Cape Palliser w północnej Nowej Zelandii, minuta w google wystarczyła.

 

https://astrofan.pl/irlandczyk-rho-ophiuchi-czyli-astronomia-wedlug-gazety-pl/

 

 

[JaLe]

Co sie dzieje gdy za pisanie artykułów biora się ludzie nie mający pojęcia ? Głupoty w które potem sporo osób wierzy. Można się o tym przekonać przy okazji tego artykułu:

http://fakty.interia.pl/galerie/ciekawostki/spektakl-nad-morskim-okiem-zdjecie,iId,1900289,iAId,169536

 

 

Edytowane 15 Sierpnia 2015 przez JaLe

[Fredrixxon]

Niestety internet zerwał hamulce wszelkim debilom.

I jedyne co można zrobić, to tak jak Paether - tłumaczyć, tłumaczyć i jeszcze raz .. żeby dać szansę tym, co naprawdę nie wiedzą, na zdobycie prawdziwych informacji

 

[JaLe]

To nie chodzi o to byśmy kogos oceniali czy jest taki czy owaki, ale o krytyczne podejście do tematu.

Oczywiscie nic nie przebije propagadny naszej publicznej TV, ale niektóre media internetowe też nieźle fałszują rzeczywistośc.

[Blondas]

A to nie powinno być w dziale Humor? Choć jak głębiej pomyśleć, to raczej tragedia.

[ekolog]

A to nie powinno być w dziale Humor? Choć jak głębiej pomyśleć, to raczej tragedia.

 

Oj tam, wybrał to co mu pasowało na nazwisko, nazwę miasta. Zawiodła go językowa intuicja.

 

Pozdrawiam

p.s.

To trochę jak w tym dowcipie:

 

Rozmowa o pracę z blondynką:

– Gdyby miała pani możliwość porozmawiać z dowolną osobą, żyjącą lub nie, kogo by pani wybrała?

– Żyjącą.

[mkowalik]

Niestety mainstreamowe media tworzone są przez d*** dla d*** i niestety kreują d***, a co najgorsze być może taki mają cel.

 

[kamel3d]

Oj tam chłopaki, minie trochę czasu, wszyscy zapomną... Wszystko płynie, jak powiedział Panta Rhei... Państwo Redaktorstwo "popularnych portali (dez)informacyjnych" co rusz potwierdza swą głęboką niewiedzę chyba we wszystkich dziedzinach...

Edytowane 16 Sierpnia 2015 przez kamel3d

[Blondas]

Czy ten Panta Rhei nie był przypadkiem spokrewniony z Rho Ophiuchi?

[ZbyT]

Niestety mainstreamowe media tworzone są przez d*** dla d*** i niestety kreują d***, a co najgorsze być może taki mają cel.

 

 

bzdura do kwadratu

dziennikarze często zmieniają miejsce zatrudnienia co nijak nie przekłada się na jakość ich pracy. W mediach mainstreamowych jest z tym nawet nieco lepiej bo zatrudniają najlepszych

trudno oczekiwać by dziennikarz jednego dnia był specjalistą od katastrof lotniczych, następnego od zbiorów rzepaku, a trzeciego doskonale znał się na szkolnictwie by wreszcie pod koniec tygodnia sensownie wypowiadał się na temat sytuacji na Bliskim Wschodzie. Dziennikarze bardzo rzadko znają się na tym o czym piszą ... zawsze tak było, jest i będzie, a wyjątki od tej reguły pamiętane są latami

 

dziennikarskich wypocin nie czytam z zasady. Wolę wypowiedzi specjalistów, choć i oni prezentują swoje prywatne poglądy ale przynajmniej nie robią dziecinnych błędów

 

pozdrawiam

[m_jq2ak]

Ale tu brakuje podstawowej rzetelności ... Za Paetherem "A zdjęcie zostało zrobione z Cape Palliser w północnej Nowej Zelandii, minuta w google wystarczyła."

[Paether]

Właśnie spróbowałem "googlania w minutę" po nazwisku autora i nie wyszło...bo ono...też zostało zmienione

Nie Mark Lee jak pisał onet, a Mark Gee

http://www.dailymail.co.uk/sciencetech/article-2425043/Astronomy-Photographer-Year-winners-stellar-array-images.html

 

 

Swoją drogą to warto zobaczyć całe zdjęcie, bo jest kozackie:

 

[piotrkusiu]

Proszę o wybaczenie ale tym dziennikarzynom brakuje wiedzy ogólnej a nawet podstawowej. Nikt nie wymaga, żeby byli specjalistami od astro ale przykład z Rho Ophiuchi pokazuje, że autor pierwszy raz zobaczył na oczy język angielski (podpis pod foto wskazuje wyraźnie, kto wykonał zdjęcie) i z tego zrodziła się bzdura. Sam do tej pory nie wiedziałem co znaczy Rho Ophiuchi ale minuta w google wystarczyła.

Wiem też (z wiedzy ogólnej), że samoloty nie latają za dobrze bez skrzydeł, że rzepak to roślina z której nasion wytwarza się olej i że Bliski Wschód to nie Litwa, Ukraina i Białoruś

A jeśli za bardzo nie rozumiem co czytam to staram się nieco zgłębić temat. Często wystarczy kilka minut, żeby było wiadomo o co chodzi. Od osób tworzących i przetwarzających informacje wymagam nieco więcej niż zwykłe kopiuj i wklej - to może wykonać robot.

[JSC]

 

bzdura do kwadratu

dziennikarze często zmieniają miejsce zatrudnienia co nijak nie przekłada się na jakość ich pracy. W mediach mainstreamowych jest z tym nawet nieco lepiej bo zatrudniają najlepszych

trudno oczekiwać by dziennikarz jednego dnia był specjalistą od katastrof lotniczych, następnego od zbiorów rzepaku, a trzeciego doskonale znał się na szkolnictwie by wreszcie pod koniec tygodnia sensownie wypowiadał się na temat sytuacji na Bliskim Wschodzie. Dziennikarze bardzo rzadko znają się na tym o czym piszą ... zawsze tak było, jest i będzie, a wyjątki od tej reguły pamiętane są latami

 

dziennikarskich wypocin nie czytam z zasady. Wolę wypowiedzi specjalistów, choć i oni prezentują swoje prywatne poglądy ale przynajmniej nie robią dziecinnych błędów

 

pozdrawiam

 

Wiem coś na temat dziennikarzy, wiec powiem ci, ze w takich publikatorach zatrudniani sa źle opłacani studenci, stażyści lub ludzie z przypadku.W gazecie ma być po prostu zapełnione miejsce, a w internecie iles tam kliknięc i to wszystko! To działa na zasadzie: nieważne jak o tobie mówia ważne jest, ze o tobie mówią. Dla szefa ważne sa wpływy z reklam, a nie fachowość artykułów... Fachowe publikacje to nisza niszy, które zrozumie tylko garstka społeczeństwa, więc po co sie wysilać i szukać fachowców (czytaj: wydawać więcej kasy na pismaków)? W zamierzchłych czasach była jeszcze korekta - człowiek z ogromną wiedzą i doświadczeniem... teraz to wymarły gatunek.

 

Edytowane 18 Sierpnia 2015 przez JSC

[Piotrek L.]

Najgorsze jest to, że taka redakcja zaciera rączki, bo jakiś przypadkowy gość (nie ważne że debil, ważne że mający niską wypłatę) napisał coś, co jest szeroko komentowane i nie ważne że to same negatywne opinie dotyczące "redaktora" i portalu, ważne że są kliknięcia i kasa wpada do redakcji, a to przecież tylko o to chodzi

Nie mając możliwości prawnego udupienia tego pseudo-dziennikarskiego jesteśmy po prostu aż strach się bać...

"KOMUNO WRÓĆ!!!" ***

 

*** - Nie chcę żeby wracała, to tylko taki wyraz rozpaczy

Edytowane 18 Sierpnia 2015 przez Piotrek L.

[McGoris]

Najgorsze jest to, że taka redakcja zaciera rączki, bo jakiś przypadkowy gość (nie ważne że debil, ważne że mający niską wypłatę) napisał coś, co jest szeroko komentowane i nie ważne że to same negatywne opinie dotyczące "redaktora" i portalu, ważne że są kliknięcia i kasa wpada do redakcji, a to przecież tylko o to chodzi

Nie mając możliwości prawnego udupienia tego pseudo-dziennikarskiego jesteśmy po prostu aż strach się bać...

KOMUNO WRÓĆ!!!

 

Tylko precz mi z komuną. A za komuny to nie było takiego czegoś? Wtedy to się prało mózgi dopiero. Siało się propagandę o doskonałości władzy itp. itd. cenzurowana historia...

 

Edytowane 18 Sierpnia 2015 przez McGoris

[Mariusz111]

Miało nie być wtrącania polityki do tematów panowie!

[Piotrek L.]

 

Tylko precz mi z komuną. A za komuny to nie było takiego czegoś? Wtedy to się prało mózgi dopiero. Siało się propagandę o doskonałości władzy itp. itd. cenzurowana historia...

 

 

"Komuno wróć" miało być w cudzyslowiu i z ironią. Proszę tego krótkiego wyrażenia nie brać poważnie, chodziło mi tylko o wyrażenie rozpaczy z obecnej sytuacji

 

Pozdrawiam

[Paether]

Wracając do tematu to zwykle powód jest bardzo prosty - każdy taki portal chce być "od wszystkiego" więc zwykle zgodnie z powiedzeniem jest "do niczego", merytoryka leci bo szkoda pieniędzy na specjalistów w każdej dziedzinie.

Na taką dolegliwość cierpią i ci duzi i ci mniejsi. Przykładem tego drugiego może być niedawny artykuł o Perseidach w serwisie lokalnym isanok.pl:

http://www.isanok.pl/aktualnosc/id16142,przed-nami-noc-spadajacych-gwiazd

Już ze wstępu się dowiadujemy, że Perseidów (czyli roju meteorytów) w maksimum spadnie kilkaset na godzinę.

2 lata temu ta sama autorka pisała, że Perseidy to...komety:

http://www.isanok.pl/aktualnosc/id12265,dzis-niebo-utonie-w-spadajacych-gwiazdach

...a w innym artykule (wciąż ta sama autorka) pojawiło się mega zdjęcie:

http://www.isanok.pl/aktualnosc/id12270,spadajace-gwiazdy-zobacz-niezwykle-zdjecie

[M@ciek]

Zapowiadał się ciekawy temat, tak ku przestrodze i dla żartów. Dla mnie pierwsze posty z Rho czy Perseidami są po prostu zabawne Dziennikarzy czy "dziennikarzy" bym zostawił w spokoju.

[szuu]

[McGoris]

 

... że co? kometa orbituje dookoła Jowisza? ciekawe. Kolejny przykład debilizmu autora i złego tłumaczenia. Kometa przeleciała niedaleko Jowisza, ale nie, że orbituje.... to sonda orbitowała jak do niego leciała.

 

Edit:

 

Bonus. Planeta Kepler 452-b 1,4 lat świetlnych od nas?

 

Edytowane 5 Września 2015 przez McGoris

[Jacek160]

Czyli Kepler z racji rzutu beretem będzie pierwszą egzoplanetą którą zasiedli człowiek:-)

[Paether]

Czyli Kepler z racji rzutu beretem będzie pierwszą egzoplanetą którą zasiedli człowiek:-)

 

Pewnie tak, ale na razie mamy ważniejsze sprawy na głowie, np badanie komet okrążających Jowisza

[McGoris]

Warto też poczytać sobie komentarze na portalach typu Onet, WP. Tam istnieje niesamowita dzicz. Normalnie jeden lepszy od drugiego . Coś jak małpy obrzucające się guanem.