Skocz do zawartości

SkySafari czyli jak zawykły atlas zastąpić tabletem


adam_bie

Rekomendowane odpowiedzi

Wiele razy gdy znalazłem się pod ciemnym niebem okazywało się że do namierzania obiektów używałem smartfona a nie drukowanego atlasu który wprawdzie zabrałem ze sobą ale pozostał w torbie.

 

Papierowe atlasy mam dwa zależnie od potrzeb: Pocket Sky Atlas do wstępnej orientacji w terenie oraz wydrukowany w formacie A3 i zalaminowany Deep Sky Hunters Atlas. Oba bardzo lubię ale kapryśna pogoda skutecznie utrudnia używanie atlasu w formacie A3 - mocny podmuch wiatru a ja lecę w ciemność łapać uciekające karty, natomiast Pocket Sky Atlas często jest zbyt mało dokładny. W takich sytuacjach pomagał mi smartfon bo on nigdzie nie odleci a dostarcza dość dokładne mapy.

 

Pewnie w tym momencie wiele osób pomyśli: smartfon/tablet? A co z adaptacją wzroku do ciemności? Otóż można pogodzić obie spawy. Ja używam Androida i aplikacji 'Night mode'. Pozwala ona zmniejszyć intensywność podświetlenia znacznie poniżej standardowo dostępnych wartości. Uwierzcie mi ze można ekran przyciemnić tak mocno ze nic nie widać nawet po kilkugodzinnej adaptacji do ciemności. Ja używam wartości 20% mocy standardowych ustawień i wydaje się to być ok.

 

Ekran mamy już przyciemniony, teraz druga kwestia - atlas.
Do niedawna używałem darmowego Stellarium i całkiem nieźle się spisywało. Szukałem jednak czegoś lepszego bo brakowało mi wielu obiektów głębokiego nieba. Natrafiłem na płatny SkySafari, wersja czwarta (na Androida) i okazał się to być strzał w dziesiątkę. Poniżej postaram się pokazać dlaczego.

 

Aplikacja jest płatna, ja kupiłem wersje 'plus' która kosztuje 73,19 zł. Interfejs jest angielski. Dostępne są jeszcze dwie wersje: podstawowa (13,86 zł) oraz pro (184,93 zł). W wersji podstawowej mamy 120,000 gwiazd i ponad 200 obiektów na niebie. Dla moich potrzeb za mało. Wersja pro to 25 milionów gwiazd, 740,000 galaktyk o jasnościach do 18mag, oraz jak piszą autorzy ponad 630,000 obiektów układu słonecznego w tym wszystkie komety kiedykolwiek odkryte. Aż tyle nie potrzebowałem.

Zostałem przy wersji plus która zawiera 2,5 miliona gwiazd, 31,000 obiektów głębokiego nieba, 4000 asteroid, komet i satelitów. Dodatkowo są encyklopedyczne opisy 1500 obiektów, oraz zdjęcia 800.
(te dane wziąłem z opisów w sklepie Google)

 

Tym co decyduje moim zdaniem o wyższości SkySafari nad Stellarium są (poza bogatą bazą danych) listy obiektów. Mala rzecz a cieszy - otóż można załadować listę dowolnych obiektów (lub stworzyć własną) i te obiekty zostaną wyróżnione na mapie przez zaznaczenie ich w kółeczku.
Wraz z programem mamy dostarczone min. listy obiektów Messiera czy Cadwella. Internetowa społeczność nie śpi dzięki czemu możemy wgrać do programu znacznie bardziej ambitne listy - od Herschell 400 po galaktyki grupy lokalnej czy obiekty Sharpless. Listy nie muszą się ograniczać do obiektów głębokiego nieba, mogą być tez gwiazdy podwójne. I tak mamy tez listy np. gwiazd podwójnych dla lornetek czy o zróżnicowanej kolorystyce składników. Jak dla mnie rewelacja.
Po listy polecam zajrzeć na stronę: http://www.asemonline.org/members-pages/steve-boerner-s-page/skysafari-skylists

Listy można edytować co zamierzam wykorzystać przy moich łowach obiektów z listy H400. Odhaczone obiekty mogę usunąć z listy i na mapie pozostaną mi zaznaczone tylko obiekty do upolowania.

Nic mi nie umknie.

 

Oto okolice gromad M46 i M47 z zaznaczonymi obiektami z listy H400:

Screenshot_2016-01-13-20-18-28.png

 

Kolejna sprawa to wyszukiwarka obiektów: mamy dostępne dość rozbudowane kryteria wyszukiwania (min. jasność, rozmiary kątowe, typ, gwiazdozbiór) i co chyba najciekawsze listę rezultatów wyszukiwania można zapisać do nowej listy obiektów które sobie potem wyświetlimy na mapie.

Przykład?

Wynajdujemy gwiazdy podwójne o separacji pomiędzy 10 a 30 sekund luku o jasnościach od 1 do 6 mag. Dla lornetki w sam raz.

 

Lista kryteriów wyszukiwania:

Screenshot_2016-01-13-20-26-38.png

 

Na plus są również opisy obiektów, często rozbudowane. Nie raz w środku nocy przydałoby się sprawdzić jaką jasność czy rozmiary kątowe ma poszukiwany obiekt. Nie ma problemu, do ośmiuset obiektów będzie też zdjęcie.

 

Przykładowy opis NGC 891, oraz zbliżenie widoku na mapie na mgławicę Coddingtona:

Screenshot_2016-01-13-20-29-52.png

Screenshot_2016-01-13-20-35-20.png

 

Miłośnicy ambitniejszych polowań na nocnym niebie chyba tez nie będą zawiedzeni.
-Oglądasz gromady otwarte? Masz 'engiece', Collindery, Ruprechty, Bochumy, Czerniki, Melotty, Trumplery.
-Oglądasz gromady kuliste? Sa Terzany, Palomary
-Oglądasz planetarki? Sa Abelle, Minkowskie i sporo innych
-Galaktyki? Proszę bardzo, dostępne do 15 mag z listami, można załadować też listy 'igiełek', Arp-ów czy najbliższych galaktyk.
-Mgławice? Są Sharplessy.
-Ciemne mgławice? Na liście widzę LDNy, Barnardy i inne skróty których rozwinąć nie potrafię.

 

Nie podejmę się oceny dokładności map, ale co bardziej zaawansowani mogą poszukać swoich ulubionych dziwolągów i dać znać czy są prawidłowo zaznaczone :)

 

Na zakończenie dodam ze aplikacja ponoć potrafi sterować teleskopem z goto czego nie mam jak sprawdzić.
Interfejs jest przemyślany, przykładowo tryb nocny ma możliwość zmiany barwy systemowej klawiatury na kolorystykę czerwona także nic białego nie będzie nam świecić po oczach. Przy używaniu Stallarium trzeba było samemu zatroszczyć się o zmianę klawiatury np. na czerwoną 'OmegaCentauri GB'.
Stabilność SkySafari to kolejna zaleta, ważna w nocy. Stellarium bardzo często na moim telefonie się resetowało co skutkowało wyświetlaniem powitalnej grafiki która w nocy dawała po oczach nawet przy przyciemnionym ekranie. SkySafari jak dotąd nie zresetowało mi się ani razu przy wygaszaniu i aktywowaniu ponownie ekranu.

 

Jak dla mnie te 74 zł wydane na SkySafari to jeden z lepszych astro-wydatkow.

 

Jeszcze informacja dla osób mocniej zorientowanych technicznie:

obiekty na listach obiektów są identyfikowane przez wewnętrzne ID odnoszące się pewnie do rekordu obiektu w wewnętrznej bazie danych:

BeginObject
ObjectID=4,0,429
CatalogNumber=M 110
CatalogNumber=NGC 205
CatalogNumber=UGC 426
CatalogNumber=PGC 2429
CatalogNumber=MCG 7-2-14
CatalogNumber=CGCG 535-14
CatalogNumber=IRAS 00376+4124

EndObject

W rezultacie nie można wygenerować sobie listy obiektów np. z Excela. Trzeba 'powklepywać' obiekty do listy ręcznie w programie ale gdy taką listę potem udostępnimy zyskamy dozgonną wdzięczność innych użytkowników.

 

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również korzystam ze Sky Safari w wersji "medium" :) W sumie już od ponad roku.
Powiem szczerze, że już sam tryb nocny (czerwony) w tej aplikacji jest ok do szybkich obserwacji bez jakieś mega adaptacji, do astrofoto, czy do szkicowania gdzie i tak świecimy czerwoną lampką.

Kto chciałby sobie przetestować interface to polecam darmowe Celestron Sky Portal. Wygląda identycznie jak SkySafari i podejrzewam, że funkcjonalności są te same co w podstawowej wersji SkySafari:

 

https://play.google.com/store/apps/details?id=com.celestron.skyportal

 

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

No właśnie to tak jak u mnie - brak kabli totalny, może jakiś usb by się znalazł ale nie wiem czy to da radę tak. Ja mam laptopa Apple i OsX i na nim chciałem zainstalować EQMac , i spiąć to z albo Sky Safari albo Stellarium, ze stellarium problemu raczej nie będzie, teraz pytanie o Sky Safari.

 

http://eqmac.hulse.id.au/content/interfacing-other-software

 

Angielski oczywiście znam bardzo dobrze, tylko w technice astro się pogubiłem, czy oni tam to testowali tylko z przyłączem do LX200 na BT?

ten celestronowski dzinks do wpinania pod RS232 12v w pilocie do sterowania montem? (tutaj w tym przypadku przypienty do SyncScana)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.