Skocz do zawartości

Pulpit zdalny - pomoc


dargeo

Rekomendowane odpowiedzi

tu nie chodzi o temp procka tylko o ilosc dostarczanej mu energii.

skoro sie schlodzil zaczal wydajniej pracowac i zapotrzebowanie na "prad" wzroslo i bum wylaczony....

 

trzeba szukac zdarzen przed KRYTYCZNY , np

Błędy 2016-03-02 19:55:28 Application Error 1000 (100) "Nazwa aplikacji powodującej błąd: MaxIm_DL.exe, wersja: 5.15.0.0, sygnatura czasowa: 0x4d6d7ab5

https://support.microsoft.com/pl-pl/kb/2028504i ROZWIAZANIE: " Aby ustalić, co się mogło wydarzyć, i określić potencjalne rozwiązanie, należy się dowiedzieć, jakie operacje były wykonywane przez komputer tuż przed wystąpieniem danego zdarzenia."

 

 

tutaj sypie bledami ntdll.dll, wiec moze byc ciezko bez przywrocenia windy do stanu fabrycznego i obserwowania zachowania przy instalacji dodatkowych programow.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jaki to jest wogole lap?

firma, model.... w HP i DELL czesto na dziwne zachowania pomaga upgrade BIOS.

w BIOSie mozesz tez miec awaryjne wylaczanie przy okreslonej max temp, ale skoro pisaleś, ze przy spadku temp sie wylaczyl to ta sciezka raczej zamiera...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest HP Pavilion dv5-1199ew i w biosie nic nie ma (jakaś okrojona wersja) odnośnie awaryjnego wyłączenie od procka.

 

Zmniejszyłem mu teraz ustawienia z maksymalnej wydajności na średnią wydajność w windzie oczywiście i taktowanie CPU spadło o 33 % i już dłuższy czas chodzi. Temp na poziomie 55 stopni.

 

Maxima nie włączałem i też lapek się wykładał.

temp2.JPG

Edytowane przez dargeo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale przecież, jak problem występuje tylko przy pulpicie zdalnym, to nie może to zależeć od wydajności. Pulpit zdalny nie potrzebuje prawie żadnej mocy.

Ale chodzi i nic się nie dzieje z lapkiem. Zaktualizowałem już bios i teraz instaluję dedykowane stery. A siedzę non stop na pulpicie zdalnym

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.