Skocz do zawartości

Międzynarodowy Dzień Planetariów 2016


Stalker

Rekomendowane odpowiedzi

W imieniu polskiego środowiska planetaryjnego pozwalam sobie zaprosić wszystkich miłośników prawdziwego i sztucznego nieba na obchody Międzynarodowego Dnia Planetariów (MDP). To święto pracowników i sympatyków planetariów obchodzone jest od 1995 r. w okolicach równonocy wiosennej (w ostatnią niedzielę zimy lub pierwszą niedzielę wiosny). W tym roku datę MDP ustalono na 13 marca (niedziela).

 

Przez ostatnie trzy lata planetariusze przyjeżdżali do Chorzowa, do Planetarium Śląskiego. W 2016 r. Łódź, a dokładniej otwarte w styczniu planetarium EC-1 podjęło się organizacji tej sympatycznej imprezy. Tak jak w Chorzowie, pod 14-metrową kopułą nowego łódzkiego planetarium wystąpią goście z innych planetariów, prezentując własne seanse. Tym razem odbędą się trzy takie seanse: o 12:00 planetarium Bajkonur (czyli piszący te słowa) zaprosi zwłaszcza młodszych widzów na wycieczkę po Kosmosie (seans "Dzieci Pana Astronoma"), o 13:30 Planetarium Śląskie zabierze widzów na Księżyc i umożliwi spotkanie z Panem Twardowskim (seans "Z wizytą u Pana Twardowskiego"), a o 15:00 planetarium z Niepołomic opowie o losach gwiazd od ich narodzin, spoglądając na wiosenne niebo (seans "Wiosenne narodziny gwiazd").

 

Więcej informacji na stronie planetarium EC-1: http://planetariumec1.pl/pokazy-specjalne/dzien-planetariuszy-w-ec1.html

 

PS. Jeśli nie po drodze Wam do Łodzi, a bliżej macie do Olsztyna lub Zielonej Góry, to być może ucieszy Was wiadomość, że w tych dwóch miasta lokalne planetaria organizują własne imprezy związane z MDP.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Kosmiczna podróż dla dzieci - z planetarium EC1

 

Pan Astronom ma dwoje dzieci - Teleskopkę i Teleskopka. Ma też wielki teleskop, dzięki któremu kosmos wydaje się dużo bliżej. W niedzielne południe Pan Astronom zabrał dzieci w podróż do gwiazd i planet. Było nawet lądowanie na słońcu

 

Na ogromnej kopule łódzkiego planetarium w EC1 pojawiło się niebo nad Łodzią. A później zaszło słońce i okazało się, że to nocne niebo obserwuje pewien poważny Pan Astronom - który fascynuje się kosmosem. Jego dzieci - Teleskopek i Teleskopka, również często zerkają w gwiazdy. Bo już nawet ci najmłodsi mogą w kosmosie znaleźć coś, co ich zachwyci.

 

Najważniejsza gwiazda dla człowieka

 

W niedzielę w EC1 obchodzony jest Dzień Planetariuszy, czyli święto europejskich planetariów. W Łodzi przygotowano z tej okazji pokazy specjalne, także dla najmłodszych. Z niezwykłym seansem "Dzieci Pana Astronoma" - inspirowanym tekstem Wandy Chotomskiej - wystąpiło Planetarium Bajkonur z Dolnego Śląska. Były piosenki, wiersze, rysunkowe postaci i prawdziwe zdjęcia. Dzięki technice i pomysłowości realizatorów dzieci mogły na chwilę przenieść się w pobliże gwiazd, poznać gwiazdozbiory, znaki zodiaku i układ planet. Udało się też to, co niemożliwe. - Lądujemy na słońcu - zapowiedział prowadzący spektakl Tomasz Lewicki. I przeniósł widzów w morze gorących gazów, na najważniejszą dla człowieka gwiazdę, gdzie temperatura jest sześć razy większa, niż w kominku. Była też kosmiczna podróż z prędkością światła w stronę Drogi Mlecznej, a także chińskie zaćmienie słońca - młodzi widzowie krzyknęli z całych sił i udało im się przepłoszyć smoka, który, jak wierzą Chińczycy, jest odpowiedzialny za zaćmienie, bo pożera słońce.

 

Czy istnieją ufoludki?

 

Po takich przeżyciach dzieciom wciąż mało było wrażeń i miały do prowadzących bardzo dużo pytań. Dowiedziały się, że księżyc powstał z kosmicznych okruchów. Chciały koniecznie wiedzieć, jak długo świeci słońce i ile jeszcze będzie świeciło. No i dlaczego w końcu zgaśnie? - Świeci od pięciu miliardów lat i będzie jeszcze drugie tyle. A zgaśnie, bo zwyczajnie skończy mu się paliwo, jak w samochodzie - tłumaczył prowadzący. A pytań było coraz więcej. - Czy kosmos się kończy? - słychać było z jednego końca sali. - Jak powstał wszechświat? - pytał dziecięcy głos. I jeszcze: - Czy istnieją ufoludki?

 

Na koniec chłopiec w zielonej bluzce krzyknął: - Było super! - i chyba większość sali była podobnego zdania, bo rozległy się duże brawa.

 

Dziewięcioletni Jaś mówił po pokazie: - Najbardziej podobało mi się lądowanie na słońcu.

 

Dziesięcioletnia Julia przyznała, że najciekawsze były opowieści o planetach.

 

A trzyletnia Karolina stwierdziła, że na pewno wróci do planetarium. - Bo znów chcę polecieć w kosmos!

 

Michał Kędzierski z wydziału komunikacji społecznej EC1 podkreśla, że dzieci to w planetarium wyjątkowi i bardzo ważni goście: - Zainteresowanie pokazami dla najmłodszych jest ogromne, zarówno tymi w tygodniu, dla uczniów, jak i tymi weekendowymi, dla rodzin z dziećmi. Chętnych było tak wielu, że w weekendy dołożyliśmy jeden pokaz dla dzieci. Okazuje się, że kosmos może być fascynujący bez względu na wiek.

 

Źródło: http://lodz.wyborcza.pl/lodz/1,35153,19761856,kosmiczna-podroz-dla-dzieci-z-planetarium-ec1.html

 

PS. W artykule jest niewielka pomyłka - "lądowanie na Słońcu" przeprowadziłem nie ja, a kol. Albert z EC-1 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.