Lornetka + statyw 600zł (ew. wątpliwości)

uberman · 25 Kwietnia 2016

Witam szanownych forumowiczów!

To mój pierwszy post tutaj, więc przy okazji chciałem wszystkich gorąco przywitać

Stoję przed wyborem swojego pierwszego sprzętu do obserwacji. Lata temu zdarzało mi się zerkać przez lornetkę zakupioną w Lidlu (tutaj chyba mówią o niej "lidletka"), głównie poznawanie nieba, ale także obiekty głębszego nieba (do dzisiaj pamiętam fascynację, gdy pierwszy raz ujrzałem przez lornetkę delikatną mgiełkę Mgławicy Oriona czy Plejady).
Ale do sedna - ponownie odżyła we mnie pasja do nocnego nieba i tym razem chciałbym zaopatrzyć się w coś bardziej konkretnego. Poczytałem trochę tematów związanych z wyborem pierwszego sprzętu i...chcę póki co pozostać przy lornetce, tym razem ze statywem. Lidletki już nie posiadam na swoją własność, jednakże zastanawiam się nad zestawem Celestron 15x70 + statyw fotograficzny. Czemu nie teleskop? Po pierwsze chcę się póki co zmieścić w budżecie 600zł, a wiem że teleskopu w tej kwocie przyzwoitego nie kupię; a po drugie zależy mi aktualnie na mobilności. Obserwacje będę prowadził głównie weekendy, gdy wyjeżdżam na wieś i gdzie nie doskwierają lampy uliczne.

Mam jedynie kilka wątpliwości: czy wspomniana wyżej lornetka będzie odpowiednia, czy może w tej kwocie dostanę coś lepszego? Jaki statyw? Czy może już teraz dołożyć gotówki i iść stronę teleskopu, jednak nadal zależałoby mi na mobilności? (a też nie chcę wydać góry złota, żeby stwierdzić że to jednak nie to).

Pozdrawiam

Ura · 25 Kwietnia 2016

Jeśli chodzi o statyw to tutaj mogę polecić coś sztywnego, sam mam statyw fotograficzny do sporego nikona 10x70 i niestety trochę się buja, są drgania, zwłaszcza przy wysuniętej kolumnie, można poszukać gdzieś statywu geodezyjnego albo filmowego - taki stary nazywał się Goliat, był skubaniec solidny, a ja go sprzedałem, zamieniłem na nowe Manfrotto aluminiowe i niestety to nie to samo. Możesz zaadaptować statyw geodezyjny dodając do niego głowicę fotograficzną albo filmową, albo poszukać starego solidnego drewnianego statywu - tak będzie najtaniej. Jest jeszcze opcja dla majsterkowicza, czyli coś samodzielnie wyspawać.

Co do tego modelu Celestrona to nie znam, musiał by się wypowiedzieć jakiś posiadacz tego sprzętu.

Mateuszek631 · 25 Kwietnia 2016

Witaj.

Posiadam w.w. lornetkę i oceniam ją na 8/10, jest kilka mankamentów, nie tyle w samej optyce co jakości wykonania. Szczerze są 2 opcje-kupić lepszą lornetkę, za większą cenę z mniejszym powiększeniem lub druga skrajna opcja -zwiększyć budżet.

Co do 1 opcji jest bardziej mobilna i wg. mnie pozwala zobaczyć więcej. Błąd jaki jest najczęściej popełniany przy kupnie lornetki to dążenie do jak największego powiększenia (sam go po części popełniłem). Lornetka ma służyć do obserwacji dużej części nieba, obieków o dużej szerokości kątowej, gromad otwartych itp. Natomiast do przyglądania się obiektom głębokiego nieba lepiej służy teleskop. Niestety trudno znaleźć pomiędzy tym consensus. Raczej każdy poleci Ci lornetkę Nikon 10x50, jest trochę droższa, a wykonanie i "dodatki" są o niebo lepsze. Wiadomo, że przy mniejszych powiększeniach dragnia będą mniejsze, dlatego statyw nie będzie tu konieczny.

2 opcja to problem w postaci statywu. Za pozostałą kwotę trudno kupić dobry statyw fotograficzny, najlepiej do tego nadają się statywy geodezyjne lecz wiąże się to z dość dużym dodatkowym kosztem. Jeśli dobrze poszukasz możesz znaleźć montaż , np AZ3, nowy kosztuje ponad 400 zł + adapter. Ja swój kupiłem na forum z adapterem za nieco ponad 200 zł i jestem bardzo zadowolony. Stabilność jest bardzo dobra,a do tego są jeszcze mikroruchy. Dodatkowo może posłużyć w przyszłości jako statyw do telskopu (MAK). Musisz sam zdecydować co wybrać, ja posiadam tę lornetkę15x70 Calestron + AZ3 i obserwację mogę prowadzić bez większych problemów "połącznia". Pozdrawiam.

Edytowane 25 Kwietnia 2016 przez Mateuszek631

Pwojtek · 25 Kwietnia 2016

Witaj, zaczynasz z dylematem jak każdy. Czy teleskop, czy lornetka. Teleskop raczej odpada z powodów o których wspomniałeś, czyli mobilność plus nieduży budżet. Z tego co piszesz to masz już jakieś doświadczenia obserwacyjne lornetką więc wiesz, mniej więcej czego możesz się spodziewać. Wiesz więc, że szczegółów na planetach nie zobaczysz, trochę lepiej z księżycem, natomiast możesz nią poznawać niebo, oglądać gromady gwiazd i wyłapać sporo mgiełek. 15x70 to popularny model, ma już spore możliwości i bez większego ryzyka może dać Ci odpowiedź na to czy astronomia zainteresuje Cię na dłużej. Możesz też wybrać model 20x80 który ma trochę większą moc i wciąż jest to mobilny sprzęt. Na rynku jest kila modeli za około 500 zł, tylko lornetka ta już trochę cięższa, wymaga solidniejszego statywu na który może Ci nie starczyć w twoim zaplanowanym budżecie.

Pozdrawiam

uberman · 26 Kwietnia 2016

Poczytałem trochę i zastanawiam się, czy mały refraktorek SK102 na AZ3 nie będzie lepszym rozwiązaniem. Oczywiście będę musiał trochę dołożyć do niego, ale mobilność będzie zachowana (przynajmniej w jakimś stopniu, jak na teleskop). Tym bardziej że za sensowny statyw do lornetki będę musiał trochę wyłożyć, co już mnie zbliży do granicy tysiąca zł. Co o tym sądzicie?

Pwojtek · 26 Kwietnia 2016

Ten refraktor to też jakieś rozwiązanie mobilne. Mam też AZ3 i używam go z lornetką 20x80. Sam montaż jest w miarę lekki choć ma też swoje gabaryty które mogą trochę przeszkadzać podczas transportu (noszenia) na dłuższych dystansach. Byś musiał sobie uszyć jakiś worek. Refraktor jest lekki i bez problemu zmieścił by się do niewielkiego plecaka. Sensowny statyw do lornetki zaczyna się od około 300 zł i na pewno jest mniej uciążliwy w transporcie niż AZ3. Szczerze mówiąc i jedno rozwiązanie (statyw + lornetka) i drugie (Refraktor + AZ3) ma podobną mobilność i będzie dobre. Musisz tylko zdecydować, czy wolisz dwuoczne obserwacje i szerokie kadry (lornetka) czy obserwacje mono ale większy power i elastyczność (refraktor i okulary).

uberman · 3 Maja 2016

Odgrzebałem starą lidletkę (która okazała się sprawna, potrzebna będzie jedynie drobna kolimacja). I teraz zastanawiam się nad wyborem teleskopu dla którego dobrym uzupełnieniem byłaby lornetka na statywie (które de facto chciałbym móc także podpinać do montażu teleskopu w razie potrzeby). Zastanawiam się między Makiem 102 a wyżej wspomnianym SW 102/500. Teleskop byłby używany w mieście do planetarki, księżyca, słońca, a od czasu do czasu na wyjazdy na wieś, do jaśniejszych DSów. Może ktoś rozwiązać mój dylemat?

berkut123 · 4 Maja 2016

Warto kupować lornetki dopóki starcza apertury , czyli do 100- 110 mm , kupowanie teleskopu mniejszego niż te 110 mm soczewki czy 150 mm lustra jest kiepskim pomysłem , żadna maszyna na jedno oko nie przeskoczy lornetki, dobrze się patrzy przez lornetki o źrenicy wyjściowej 4-5 mm, jak najszersze pole widzenia ( powiększenie to sprawa wtórna i "droga") . a teleskop można kupić potem

Maciek7373 · 4 Maja 2016

Trochę wbijam się w temat tej rozmowy. Myślę że nikt nie będzie zły[emoji4] .

Chciałbym tylko zaproponować, jeśli już lornetka (co bardzo polecam, szczególnie wszystkim nowym). To tymczasowo można zrobić prowizoryczny stelaż do takiej lornetki np: z drzewa, a konkretnie z grubszych listew.

http://www.google.pl/search?q=stela%C5%BC+do+lornetki&prmd=ivn&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjUnOq8oMHMAhXD6CwKHVwTAhQQ_AUIBygB&biw=360&bih=511#tbm=isch&q=drewniany+statyw+do+lornetki&imgrc=wC4lPHLPb4f5WM%3A

Taki pomysł może trochę prostszy. Później zawsze z czasem można zrobić coś lepszego lub po prostu kupić.

Pozdrawiam

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka