Skocz do zawartości

Pochmurne noce to zmarnowane noce...


Tercjusz

Rekomendowane odpowiedzi

Zawsze patrzyłem w niebo, podziwiałem gwiazdy i księżyc, godzinami wpatrywałem się w Oriona czy inne konstelacje - nie mając zbytniego pojęcia o gwiazdozbiorach, planetach czy gwiazdach podwójnych. W grudniu 2015 luba ma popełniła największy błąd w naszym wspólnym pożyciu i postanowiła kupić mi teleskop z "popularnego, niemieckiego marketu".

Powiedziała "Sprawdzam" i trafiła 10.

Mijał Styczeń i Luty a ja podziwiałem Oriona i próbowałem wypatrzeć mgławicę Oriona, Koński Łeb czy Płomień.

Czasami godzinami błądziłem po niebie, niczego tak naprawdę nie szukając.

 

I tak mijały miesiące a ja ciągle sprawdzałem co widzę i więcej czasu poświęcałem Stelarium niż teleskopowi - nawet w nocy.

 

I WTEDY....

 

Przyszedł 26/27 Maja 2016 kiedy osiągnąłem sukces :)

 

Zaczęło się niewinnie - Arktur i Wolarz w poszukiwaniu gwiazd podwójnych - lecz mój poczciwy 70/700 ma wielkie problemy z takimi układami.

22.30 wpadł sąsiad ze swoją 6 letnią córką - dowiedziała się, że mam teleskop i spania nie było - hehehe - więc...

Jowisz - piękny widok i udało nam się nawet złapać dwa pasy.

Mars - i jego czerwona poświata

a na koniec:

Saturn - choć mały to pięknie widoczny wraz z pierścieniem (widać tylko jeden - rozmiar jednak ma znaczenie :)

 

To w pełni zaspokoiło sąsiadów i mogłem skupić się na moich poszukiwaniach.

 

Najpierw Korona Północna, która pięknie świeciła, a później:

 

Za cel wziąłem Herkulesa - był pięknie widoczny i łuna z ulicy nie przeszkadzała w jego obserwacji.

 

I nagle... coś niesamowitego dla mnie... aż zgoniłem żonę z łóżka :D o 12 w nocy ... hehehhe

 

M 13 - To pierwszy obiekt od 5 miesięcy (nie licząc delikatniej mgiełki w Mgławicy Oriona w grudniu), który wyszukałem i zobaczyłem przez mój 70/700.

Jasna mgiełka - jakby rozmazana planeta - i pomimo, że była dość słaba to spędziłem przy niej z 20 min - gapiąc się i sprowadzając moją lepszą połowę na dwór :D

 

Niestety co dobre szybko się kończy i obecną relację piszę z pracy :) Ktoś musi hehehe.

O 2 wygoniły mnie chmury i świadomość porannego wstawania.

 

Ale dzisiaj chodzę jak natchniony i plącze patrząc na zachmurzone niebo.

 

Z Kobyłki pod Warszawą, kłania się

Tercjusz :D

 

 

  • Lubię 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Wielkie planowanie nocki rozpocząłem już w pracy w piateczek i czekałem tylko na piękną pogodę, która nota bene zapowiadała się dobrze. Niestety Piątkowa noc była wyjątkowo jasna, a ja sam, zmęczony tygodniem, dość szybko odpłynąłem w rejs po niebycie :).

 

Sobota, cóż wielkie plany obserwacji spełzły na niczym - około 22.30 żona obudziła mnie i wygoniła z kanapy do łóżka - znów rejs po niebycie wygrał z organizmem - i to niczym nie wspomagany :)

 

Za to niedziela była moja :)

Około 22 wystawiłem swojego SkyLuxa Bresser 70/700 :) - a co niech się chłodzi :)

Uśpiłem młodego, ubrałem dresik - lans musi być :) - i go out :)

 

Na pierwszy cel poszła Albireo - naprawdę piękna gwiada podwójna, która nawet w moim telepku pokazuje pazury i pięknie mieni się kolorami.

Później o1 Cyg - naprawdę piękny układ podwójny - byłem zachwycony i spędziłem przy nich dość długą chwilę.

Troszkę posurfowałem po Łabędziu, ale z racji ograniczeń sprzętowych poukładane w nim mgławice są dla mnie niewidoczne.

Postanowiłem pomęczyć Lutnię i opłaciło się - wyraźny choć cięzki do dostrzeżenia obiekt Mgławica Pierścień - taka niewyraźna planetka - zrobił na mnie duże wrażenie i spędziłem przy nim dobre 15 min.

To rozpaliło moje emocje :) Postanowiłem - Lisek i Hantle...

 

Niestety wdarła się wtedy jakaś straszna niemoc i nie mogłem nic znaleźć - szybka decyzja - odsapnięcie i planetki :)

 

Jowisz - wspaniały, wyraźnie widoczne dwa pasy i cztery księżyce - na dodatek w otoczeniu dwie jasne gwiazdy co wyglądało jak dwa dodatkowe księżyce - sporo czasu mi później zajęło doprowadzić gałki oczne do ciemności.

Mars - bardzo ładna, rdzawo czerwona kulka - tutaj niestety sprzętowe ograniczenia dają o sobie znać.

Saturn - no i pierwszy raz widziałem Tytana - ledwo widoczny punkcik, dostrzegalny kątem oka ale był - prezentował się pięknie.

 

Planetki dały wytchnienie i postanowiłem pozostać w tym ustawieniu - na warsztat poszedł Wężownik i poszukiwania M12 i M10.

Udało Się :) M12 u mnie do dość wyraźna i duża mgiełka - ale jej odnalezienie pierwszy raz to coś wspaniałego :)

Później M10 - I tu także sukces - jest mgiełka - sprawdzenie w stelarium czy to to i tak - układ gwiazd w okolicy się zgadza :) naprawdę daje radochę znalezienie tego za pierwszym razem.

 

Podbudowany sukcesem postanowiłem dopełnić nockę (robiło się zimno no i rano do pracy) Mgławicą Hantle.

Jest - udało się - był sukces :) Piękna mgiełka - choć w moim telepku wyglądała podobnie do M10 I M12 to jednak była tam :) ucieszyłem się jak dziecko i spędziłem przy niej z 15 min tylko się w nią wpatrując.

 

Najpiękniejszy widok tej nocy to zdecydowanie Mgławica Pierścieniowa i o1 Cyg - cudownie i wyraźnie widoczne.

No cóż, trzeba się było składać i do łóżeczka - ale poszedłem zadowolony :)

 

  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I nagle... coś niesamowitego dla mnie... aż zgoniłem żonę z łóżka :D o 12 w nocy ... hehehhe

 

M 13 - To pierwszy obiekt od 5 miesięcy (nie licząc delikatniej mgiełki w Mgławicy Oriona w grudniu), który wyszukałem i zobaczyłem przez mój 70/700.

Jasna mgiełka - jakby rozmazana planeta - i pomimo, że była dość słaba to spędziłem przy niej z 20 min - gapiąc się i sprowadzając moją lepszą połowę na dwór :D

 

Hehehehe... Wypisz wymaluj zrobiłem to samo z moją żoną jak pierwszy raz zobaczyłem M13 :Loveit:. Miłe wspomnienia :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.