Lustrzanka - pomoc

[ANowak]

Decyduję się na zakup lustrzanki z możliwością nagrywania, i małym zaszumieniem. Głównie chcę tym robić DS jak i krótkoogniskowe rzeczy (gwiazdozbiory, Iridium, ISS)
Myślę nad zakupem aparatu Canon EOS 1200D. Do tego musi dojść adapter Canon EOS -> Sony . Jeśli macie inne pozycje aparatów (nowy!) do 1500zł z Canona (nie licząc adaptera) to bardzo chętnie poczytam.
Jeśli podacie też lik do takiego adaptera do kupienia w PL to będę wdzięczny

[Behlur_Olderys]

Wydaje się, że Canon 100d będzie miał nowszy procesor obrazu niż 1200d, i według kilku opinii, ma mniejszy szum. Polecam porównywarki w internetach

[ANowak]

racja 100d wygląda lepiej w statystykach. mamy na stanie forum kogoś, kto korzystał jeśli tak to jak się spisuje przy ISO 25600?

podobno Pentaxy też są dobre do astrofoto. znajdą się jakieś dobre do tej ceny? (1500zł bez adaptera sony )

[AstroLutek]

100d to bardzo przyjemny aparat. Ma funkcje raczej serii trzycyfrowej a niektóre wychodzą nawet poza tą serię. 1200d to stary odgrzewany kotlet. Canon sprzedaje je zeby wyzbyć się starych podzespołów które zostały z aparatów sprzed kilku lat Nic im się nie marnuje.

 

Mogę Ci potestować ISO - chcesz jakieś konkretne warunki? Z moich obserwacji wynika że ISO6400 jest jeszcze niewiele zaszumione a potem 12800 i 25600 pojawia się większy szum ale fotki ciągle nie są złe...

[Behlur_Olderys]

Słońce i Księżyc w jednym wątku, ładne awatary

[ANowak]

hehe ja mam też na nim ISS

 

[Marek_N]

Wszystkie te tanie Canony bazują na starej 18 MPix matrycy wiec niezależnie od wersji procesora obrazowanie nie licz na jakieś znaczące różnice.

 

Co do kupna adaptera Canon Eos - Sony alfa moze być problem, bo Sony ma tylko o 0,5mm większą odległość bazową. Więc adapterki nawet jeśli istnieją, to mogą mieć problem z osiągnięciem nieskończoności. Ew wersja z soczewką ale tych nie polecam.

 

Lepiej popatrz w stronę M42. Jest tam kilka ciekawych manualnych obiektywów (Sigma mini wide II 28mm, Fujinon / Takumar 55 1.8, Sonnar 135mm). Maja lepszy pierścien do ustawiania ostrości, a i przysłoną można regulować

[ANowak]

Wszystkie te tanie Canony bazują na starej 18 MPix matrycy wiec niezależnie od wersji procesora obrazowanie nie licz na jakieś znaczące różnice.

 

Co do kupna adaptera Canon Eos - Sony alfa moze być problem, bo Sony ma tylko o 0,5mm większą odległość bazową. Więc adapterki nawet jeśli istnieją, to mogą mieć problem z osiągnięciem nieskończoności. Ew wersja z soczewką ale tych nie polecam.

 

Lepiej popatrz w stronę M42. Jest tam kilka ciekawych manualnych obiektywów (Sigma mini wide II 28mm, Fujinon / Takumar 55 1.8, Sonnar 135mm). Maja lepszy pierścien do ustawiania ostrości, a i przysłoną można regulować

w tym problem, że mam dość duży i bardzo dobry obiektyw Sonego. 70-400 mm f/4-f/5,6 i jakoś nie chcę go sprzedawać. to może jakaś lustrzanka sonego?

[Marek_N]

Lustrzanki Sony maja półprzepuszczalne lustro. Dla normalnych fotek to nie problem, ale jak w astrofo zaczniesz wyciągać detale z cieni, to okaże sie że każdy jasna gwiazdka będzie miała swojego duszka

 

To może bezlusterkowiec Canon M? ta sama matryca co w 1200D i 100D, podepniesz do tego wszystko co jest na rynku. Do tego jest do niego ML, wiec można ustawić interwałometr i robić zdjęcia bez wężyka (którego nie ma możliwości podłączyć w tym modelu).

[MateuszW]

Lustrzanki Sony maja półprzepuszczalne lustro. Dla normalnych fotek to nie problem, ale jak w astrofo zaczniesz wyciągać detale z cieni, to okaże sie że każdy jasna gwiazdka będzie miała swojego duszka

Nie mówiąc o tym, że dzięki temu lustru 1/3 światła idzie w kosz, czyli np z lustra 200 mm robi się 133 mm

[ANowak]

Nie mówiąc o tym, że dzięki temu lustru 1/3 światła idzie w kosz, czyli np z lustra 200 mm robi się 133 mm

czyli co? bo trochę nie kapuję. chodzi o telesokp?

 

Lustrzanki Sony maja półprzepuszczalne lustro. Dla normalnych fotek to nie problem, ale jak w astrofo zaczniesz wyciągać detale z cieni, to okaże sie że każdy jasna gwiazdka będzie miała swojego duszka

 

To może bezlusterkowiec Canon M? ta sama matryca co w 1200D i 100D, podepniesz do tego wszystko co jest na rynku. Do tego jest do niego ML, wiec można ustawić interwałometr i robić zdjęcia bez wężyka (którego nie ma możliwości podłączyć w tym modelu).

jak to wszystko?

[Maro21]

canon ma promocję cashback na 100d - 215 zł

[Marek_N]

czyli co? bo trochę nie kapuję. chodzi o telesokp?

 

jak to wszystko?

 

W Sony jest na stałe zamontowane lusterko półprzepuszczalne (zamiast normalnego tj. "klapiącego"), które 1/3 światla kieruje do wizjera, a 2/3 na matryce. Czyli sprawność układu na dzien dobry spada do 2/3.

 

Do bezlusterkowców podłączysz każdy obiektyw systemowy, bo ma dużo mniejszą odległość bazową (bagnetową). W przypadku lustrzanek to zazwyczaj 44-46mm, a dla bezlusterkowców 17-25mm (w zależności od producenta).

[MateuszW]

czyli co? bo trochę nie kapuję. chodzi o telesokp?

Chodzi o to, że lustro półprzepuszczalne podczas robienia zdjęcia ciągle puszcza część światła do wizjera/czujników, co jest jego marnotrawstwem i do matrycy dociera mniej światła, niż w zwykłym aparacie. I w efekcie uzyskujesz tyle światła, co focąc "normalną" lustrzanką i mniejszym teleskopem.

[AstroLutek]

czyli co? bo trochę nie kapuję. chodzi o telesokp?

 

Chodzi o to że to lustro część światła odbija a część przechodzi przez nie. Ta część która jest odbita do wizjera nie jest rejestrowana no i tak jak Mateusz pisze idzie do kosza. Dał Ci porównanie np z Canonem robiąc fotki z 200mm lustra dostaniesz 100% światła a jak podepniejsz sony to tego swiatła zarejestruje się 1/3 mniej co by odpowiadało temu samemu gdybyć Canona podpiął do lustra o średnicy 133mm...

 

A do EOSa M podepniejsz wsztstko bo odległość od matrycy jest tam mniejsza a zarazem wystarczająca żeby przez odpowiednią przejściówkę podłączyć dowolny obiektym z innego systemu.

[ANowak]

no ale zaraz. to lustro się nie "chowa"? przecież jak długo naświetlam to ono idzie do góry odsłaniając matrycę

 

[MateuszW]

no ale zaraz. to lustro się nie "chowa"? przecież jak długo naświetlam to ono idzie do góry odsłaniając matrycę

 

Ono jest właśnie po to półprzepuszczalne, żeby nie musiało iść do góry. Ale być może da się wybrać, czy ma się podnosić, albo na długim czasie samo się jednak podnosi? Nie jestem specjalistą od Sony, a tylko widziałem taką lustrzankę u kolegi. U niego na pewno przy krótkich ekspozycjach lustro się nie ruszało, ale długich nie testowaliśmy... Jeśli lustro może się podnieść, to jednak Sony nie jest takie głupie

[szuu]

z Canonem robiąc fotki z 200mm lustra dostaniesz 100% światła a jak podepniejsz sony to tego swiatła zarejestruje się 1/3 mniej co by odpowiadało temu samemu gdybyć Canona podpiął do lustra o średnicy 133mm...

 

a tak naprawdę to 163mm bo ilość światła jest proporcjonalna do powierzchni a nie średnicy

(równocześnie rozdzielczość zależy tylko od średnicy a nie od strat światła i to się nie zmienia)

[ANowak]

Ono jest właśnie po to półprzepuszczalne, żeby nie musiało iść do góry. Ale być może da się wybrać, czy ma się podnosić, albo na długim czasie samo się jednak podnosi? Nie jestem specjalistą od Sony, a tylko widziałem taką lustrzankę u kolegi. U niego na pewno przy krótkich ekspozycjach lustro się nie ruszało, ale długich nie testowaliśmy... Jeśli lustro może się podnieść, to jednak Sony nie jest takie głupie

za każdym razem się podnosi. mogę nawet filmik zrobić

[MateuszW]

To może nie wszystkie sony mają półprzepuszczalne lustro?

[ANowak]

o proszę

[gezeb]

Wystarczy zerknąć na nazwę konkretnego modelu, DSLR czy SLT żeby wiedzieć które mają ruchome a które nieruchome lustro https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_Sony_Alpha_cameras .

[szuu]

czyli niestety

nie tracisz 1/3 EV na przeźroczystym nieruchomym lustrze

tracisz więcej na starej matrycy...

[AstroLutek]

Jeszcze jedno apropos wspomnianego EOSa M (którego też miałem). Pomimo backfocusa który jest niewątpliwie zaletą to niestety ale seria M nie jest obsługiwana z poziomu PC - to właśnie przeważyło że nabyłem EOSa 100d, który współpracuje z APT, SGP, Maximem i innymi softami.

[ANowak]

...

Czyli jak? Skoro stracę na matrycy w EOS 100 D, a EOS M nie współpracuje z PC to co mam zrobić? Może jest ktoś kto korzystał z adaptera Sony A->CANON EOS?

 

Czy w takim wypadku, że stracę na tym to nie lepiej wydać kasę na jakąś lustrzankę sony A?

 

Jeśli tak to może ktoś mi cos poleci