Skocz do zawartości

Jaki teleskop wybrać w przedziale 250zł do 600zł


ToMko90PL

Rekomendowane odpowiedzi

Kolego roztropny obserwator zastosuje filtr polaryzacyjny, choć moim zdaniem nie jest on potrzebny. Wszystko kwestia adaptacji, pierwsze moje spojrzenie w 10" Jowisz 180x powiększenie i myślę za jasny.... Na drugi dzień już było ani palaki nie przeszkadzają i jest zupełnie przyzwoicie. Wszystko obiekty się obserwuje a nie rzuca okiem. Po chwili opatrywania widać i detal i jasność się normuje. Jak ktoś spojrzy a nie wpatruje i wyrobi sobie opinię to tak później jest.

 

Gdybys wyciągał na każde obserwacje duzy teleskop i obok stawiał mały, to wówczas moglibyśmy podyskutowac rzeczowo... W przeciwnym razie to nie ma najmniejszego sensu. Podobnie może cię przekonywać właściciel małego teleskopu, ze po chwili wpatrywania sie w mały ciemny obrazek deltal i jasność się normuja i widac więcej...

 

 

Wystarczy wybrać odpowiednią porę ( tuz po zachodzie słońca ) do obserwacji planet,a problem znika.

 

Atmosfera jednak nie znika...

 

EDIT

Wiem, że moje i innych obserwacje mogą byc niewaiarygodne... więc trochę tych praw fizyki...:

Zależność możliwości powiększenia od apretury i seeingu

MAG3.PNG

Zauważcie, że w pewnym momencie możliwości powiekszenia spadaja pomimo wzrostu wielkosci apertury...

 

Weźmy 12calowy teleskop i przeciętny seeing 2 sekund (2")

Powiekszewnie z takiego lustra to ok. 150x (zakładając uzycie filtra, aby nie przepalić obrazu). Teraz zobaczcie ile mozna teoretycznie wyciągnąc przy takim samym seeingu z 6 calowego teleskopu - 250x...

Takie są fakty szanowni koledzy, taka jest nauaka, a i "niektórzy" potwierdzają to w praktyce...

 

Gdyby ktoś chciał się doedukować - to może sobie postudiować http://www.telescope-optics.net/index.htm#TABLE_OF_CONTENTS

 

Edytowane przez JSC
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po zachodzie jeszcze na jasnym niebie obraz zwykle w 10" jest brzytwa.

Zwykle porównuje podczas jednych obserwacji dwa teleskopy wiem co mówię i widzę roznice. Mam właśnie 10” Newtona, Refraktor 120mm i jako gadżet Refraktor 70 mm. W Refraktorze obraz jest bardziej plastyczny w Dobsonie widać detal nieporównywalny kompletnie do Refraktor.

Edytowane przez mm1983
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze mialem problemy z obserwacjami Jowisza na tle ciemnego, nocnego nieba, przy uzyciu Newtona 150/f6. Na jasnym tle, wszystko pieknie, wiec na ciemnym tle powinno byc tylko lepiej. Niestety, nic z tego. Nie pomogl nawet filtr polaryzacyjny. Jednak po zakupie refraktora 90/910mm, sytuacja zdecydowanie sie zmienila. Bez wzgledu na pore nocy, kiedy go obserwuje, zawsze pokazuje piekne, kontrastowe poszarpania pasow i czasem jakies ciemne lub jasniejsze plamki, ale w malej skali. Bo powiekszenia jakie najczesciej stosuje z tym refraktorem to 90-130x. Zeby zobaczyc wiecej, ale bez stresu, to najlepiej byloby zwiekszyc srednice refraktora, powiedzmy na 120mm i o ile pozwoli na to seeing, zastosowac np. pow. okolo 200x, a nie kupowac np. 8'' Newtona. To nic nie da / mam na mysli planety /.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie planety nie muszą być wielkie,wystarczy mi ilość i jakość detalu,które nijak porównać do 70/700,gdzie AC zabija jakość.

JSC pomijasz w swoich wywodach zdolność rozdzielczą,dlaczego ?

Chcesz koniecznie udowodnić swoją rację ?

Wpadnij nawet dziś,weź Bleseerka, a ja wezmę swój telep,porównamy.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się wypowiem z autopsji mało doświadczoenego obserwatora. Czyli jak to wygląda z marszu dla nowego astro-miłośnika :) pod jako tako ciemnym niebem w Tąpdłej czyli pod wielką górą, na polanie, w lesie na Dolnym Śląsku.

 

Gromady kuliste zarówno w dobsoniku 76mm jak i w tanim refrakorze SkyWatcher 70mm na AZ2 wypadają mało ciekawie. Taka trochę rozmyta jasna plama/chmura i na brzegach kilka drobnych punktów.

 

Już zdecydowanie lepiej w SCT 127 mm.

Nie twierdzę, że rozbita do środka ale przy brzegach juz widać liczne mrugjące jasne punkciki a i bliżej ku centrum ciekawie coś miejscami mruga.

 

Jeszcze bardziej uroczo-choinkowo z bombkami (choć też nie rozbite definitywnie do środka) wygląda w Newtonie 180mm.

 

Pozdrawiam

p.s.

Zakup Synty 10 cali ma tę zaletę, że i tak cięższa z obu cześci w obu syntach (10 cali i 8 cali) ma podobną masę. Czyli ekstremalne wysiłki są podobne i dlatego jak kogoś stać to niech bierze 10 cali.

p.s.2.

Tylko proszę się nie schylać przy podnoszeniu jeno uginać nogi (lub siadać?). Kręgosłup prawie pionowo! Bo może być nieszczęście.

Edytowane przez ekolog
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JSC mówisz aby założyć seeing 2 przy swoim wykresie.... A bardziej optymistycznie załóż 1,5 i pozamiatane. Na jasnym niebie około zachodu słońca często taki jest.

Nie próbuje udowodnić wyższości czy niższości mówimy o Jowiszu więc mówię jak jest.

Mały Refraktor też jest ok i każdy musi sam dojść metoda prób i błędów do swojej konstrukcji i apertury. Nie da się komuś doradzić kup to ....... Bo i tak pewnie kilka razy wszystko zmieni.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JSC mówisz aby założyć seeing 2 przy swoim wykresie.... A bardziej optymistycznie załóż 1,5 i pozamiatane. Na jasnym niebie około zachodu słońca często taki jest.

Nie próbuje udowodnić wyższości czy niższości mówimy o Jowiszu więc mówię jak jest.

Mały Refraktor też jest ok i każdy musi sam dojść metoda prób i błędów do swojej konstrukcji i apertury. Nie da się komuś doradzić kup to ....... Bo i tak pewnie kilka razy wszystko zmieni.

 

Można założyć i 0,5"... ale co z tego jeżeli on jest w dalszym ciągu na poziomie 2" :Loveit:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest takie jeden przez drugiego to nie ma sensu. Koncentrujemy się tylko na Jowiszu..... Czy osoba zakładająca temat mówiła że będzie tylko go ogladac? Jeśli fascynują ją ds-y to wybór chyba oczywisty jest. Przy kiepskim seeingu na planetach będzie gorzej w większej aperturze lub podobnie, przy dobrym seeingu jak wcześniej wspomniano po zachodzie odlecisz...:) A dsy będą lepsze bez względu na seeing w większy .

Ale to nie znaczy że na takiego namawiam sam sobie musisz odpowiedzieć na pytanie czy masz warunki miejscowe lub transportowe na Newtona, i tak jak wspomniał ekolog 8 a 10 cali gabarytowo wiele się nie różni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JSC mówisz aby założyć seeing 2 przy swoim wykresie.... A bardziej optymistycznie załóż 1,5 i pozamiatane. Na jasnym niebie około zachodu słońca często taki jest.

_______________________________________

 

Dokładnie,bardzo często tak bywa.

Edytowane przez jupiter1969
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego JSC taka mała dygresja zaopatrz się w takie coś ala 10" poobcuj tym kilkanaście -dziesiątki nocy i wtedy pogadamy bo dwa rzuty okiem i wyrobienie sobie opinii podpieranie sie teoretycznymi wykresami mogą nie wystarczyć do faktycznej oceny możliwości większego lustra. To jest tak oceniać coś czego się niema po to aby dowartościować swój sprzęt? Takie coś nie ma sensu więcej praktyki mniej teorii a zmienisz i Ty kolego zdanie :)

Edytowane przez mm1983
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego JSC taka mała dygresja zaopatrz się w takie coś ala 10" poobcuj tym kilkanaście -dziesiątki nocy i wtedy pogadamy bo dwa rzuty okiem i wyrobienie sobie opinii podpieranie sie teoretycznymi wykresami mogą nie wystarczyć do faktycznej oceny możliwości większego lustra. To jest tak oceniać coś czego się niema po to aby dowartościować swój sprzęt? Takie coś nie ma sensu więcej praktyki mniej teorii a zmienisz i Ty kolego zdanie :)

 

To samo zrób ty - kup sobie przyzwoity refraktor i porównuj co noc obrazy z 10". Nie wmówisz mi, ze co noc robiszx takie testy w kazdych warunkaqch.. Gdzie na jakim miejscu obserwacji?

Ja wiem, że wiara czyni cuda i skoro wierzymy w swój kupiony za cięzkie pieniadze duzy teleskop to widzimy wiecej... Ale praktyka jest taka, ze ludzki mózg przyzwyczaja się do obrazów z konkretnego teleskopu i im wiecej nim obserwujmy, tym wiecej w nim widzimy. A teoria naukowa...- czym że się podpierać - wiarą?

Edytowane przez JSC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycy z portalu na którym JSC się wspiera sami przyznają, że bazują na określonych teoriach określonych naukowców oraz, że - nawet teoretycznie - czasem/chwilami może bywać lepiej (z efektem obserowanym) niż tam sobie kalkulują:

 

http://www.telescope-optics.net/seeing_and_aperture.htm

 

Dlatego lepiej uwierzmy, że Piotrek Guzik (który na teorii światła też się znakomicie zna ... bo musi) nie bez powodu zainwestował w 13-calowy teleskop i czasem widuje na planetach super detale.

 

Pozdrawiam

p.s.

A swoją drogą ciekawe co Piotrek sądzi o tym (linkowanym wyżej) rozumowaniu oraz czerwonych liniach na rysunku cytowanym przez JSC.

Poniekąd zgodze się z tym że im gorszy seeing tym lepiej dla sprzedawców wciskających małe refraktorki jako super teleskopy, ale nie bądźmy pesymistami, a i nie zapominajmy o lornetkach astronomicznych (8-15x inne widoki ale też coś wnoszą) :)

 

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie napisałem ,że 8" rozbija kulki do samego końca, tylko do środka np M13, mniejsze apertury rozbijają tylko zewnętrzne warstwy kulek. Mowa tu o przeciętnym niebie ok. 6 mag.Nie napisałem także ,że kolega rozbija kulki bino 80mm, tylko woli ten sprzęt od 6", skoro 6" zarasta mchem.Marzyła mi się kiedyś Synta 8". Kupiłem Fuji 16x70 FMT-SX2. Po paru latach stwierdziłem ,że to za mała apertura i nie można powerować z powiększeniami. Kupiłem wysokiej klasy ED-ka 100mm. Z początku zachwyt, później lipa. Okazał się za ciemny. Kupiłem 12". Było fajnie póki nie spojrzałem parę razy przez kolegi 15". Widok M42, Andromedy czy kulek przy dobrym seeingu powalał.Czy kupię 15" czy coś większego . Wątpliwe. Wolę 6 " ale refraktor pełne APO.

Biorąc pod uwagę rozmiary i wagę (więc mobilność), możliwości finansowe młodych adeptów, stosunek ceny do możliwości obserwacyjnych upieram się ,że najbardziej optymalnym sprzętem na początek przygody z astro jest Synta 8" i do tego 3 używane okulary średniej klasy, które można wyrwać na astrogiełdach za 250-500zł.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To samo zrób ty - kup sobie przyzwoity refraktor i porównuj co noc obrazy z 10". Nie wmówisz mi, ze co noc robiszx takie testy w kazdych warunkaqch.. Gdzie na jakim miejscu obserwacji?

Ja wiem, że wiara czyni cuda i skoro wierzymy w swój kupiony za cięzkie pieniadze duzy teleskop to widzimy wiecej... Ale praktyka jest taka, ze ludzki mózg przyzwyczaja się do obrazów z konkretnego teleskopu i im wiecej nim obserwujmy, tym wiecej w nim widzimy. A teoria naukowa...- czym że się podpierać - wiarą?

Nie zamierzam polemizowac bo nie o to chodzi w tym temacie. Udowadniać niczego też nie muszę bo nie mam takiej potrzeby. W każdym bądź razie opinie mam na podstawie wielu wielu nocy obcowania jednocześnie z lustrem jak i refraktorem jednoczesbie. Lubię Refraktor to moja ulubiona konstrukcja optyczna i jestem ich miłośnikiem, jednak nie mogę nie przyznać że w większej aperturze to inna bajka. Dlatego nie mogąc wybrać między mniejszą soczewka a większym lustrem wybrałem oba.

JSC podjedz do jupiter1969 też jest że Słupska i niech Ci zademonstruje o co chodzi bo tutaj przekomarzac na forum się nie ma sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiedź na pytanie autora wątku jest prosta, apertury nie przeskoczysz (tak od dawna kończyło się wątki zakupu pierwszego teleskopu ). Z założenia astroamator zbiera fotony z najodleglejszych zakątków wszechświata i warto mieć największe

powierzchniowo narzędzie. To chyba najbardziej logicznie wytłumaczenie dlaczego ludzie budują coraz większe teleskopy.

 

 

 

Wysłane z mojego HTC One_E8 przy użyciu Tapatalka

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiedź na pytanie autora wątku jest prosta, apertury nie przeskoczysz (tak od dawna kończyło się wątki zakupu pierwszego teleskopu ). Z założenia astroamator zbiera fotony z najodleglejszych zakątków wszechświata i warto mieć największe

powierzchniowo narzędzie. To chyba najbardziej logicznie wytłumaczenie dlaczego ludzie budują coraz większe teleskopy.

 

 

 

Ja bym tę (nieco teoretyczną) wypowiedź przedstawił tak:

 

Przy idealnym seeingu większy teleskop mniej ograniczy nas dyfrakcją (na Księżycu i planetach, układach wielokrotnych) a ponadto ...

 

W każdym teleskopie za pomocą odpowiednich (długoogniskowych) okularów da się uzyskać małe dlań powiększenie dające źrenicę wyjściową 5mm (lub 4mm lub 6mm) i wtedy poobserwujemy "niejasne mgiełki" głębokiego nieba.

Ale ... w większym teleskopie będą większe i będzie więcej uchwytnych (niemikroskopijnych) na niebie.

 

.... bo zebrał wiecej fotonów od nich, jak to słusznie opisał DuRuS.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zwykle temat wymyka się z pod kontroli i schodzi na pole licytacji i wyciągania kwitów.

ToMko, proponuję Ci coś mobilnego i czym możesz pobawić się w astrofoto a po jakimś czasie przesiąść się na większy model. Możesz kupić cooś z Meade np. ETX70, ewentualnie Virtuoso z Makiem90 albo na Nexstar. Wizuale lornetkowe masz już za sobą więc taki sprzęt Ci wystarczy na tym etapie. A sprzęt o gabarytach meblowych kupisz jak będziesz urządzał własny dom i ogród ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiedź na pytanie autora wątku jest prosta, apertury nie przeskoczysz (tak od dawna kończyło się wątki zakupu pierwszego teleskopu ). Z założenia astroamator zbiera fotony z najodleglejszych zakątków wszechświata i warto mieć największe

powierzchniowo narzędzie. To chyba najbardziej logicznie wytłumaczenie dlaczego ludzie budują coraz większe teleskopy.

 

 

 

Wysłane z mojego HTC One_E8 przy użyciu Tapatalka

 

Obawiam się, ze rozumiesz obserwacje astronomiczne przez pryzmat obserwacji mgałwic emisyjnych...

Mnie np. akurat mgławice emisyjne interesuja najmniej. Priorytetem są u mnie gwiazdy podwójne, Ksieżyc, planety...

 

Teleskopy są dość wyspecjalizowane i trudno znaleźć idealny uniwersalny.

Nikt nie mówi, ze Newton 10" jest złym teleskopem, ale on jest własnie takim bardzo wyspecjalizowanym teleskopem do oglądania słabych obiektów w małych powiększeniach. I nie wciskajmy nowicjuszom, że jest to sprzęt uniwersalny i szczególnie polecanby poczatkującym.

Dla poczatkującego - wydaje mi się - najodpowiedniejsze będą taki jakie tutaj podawał ekolog, a z nich najlepszy jest właśnie refraktor 90mm f10, z tym, ze ja osobiście polecałbym montaż, jesli już nie EQ, to chociaż AZ z klinem paralaktycznym - takim jak sprzedaje Bresser. Wygoda dla mnie na korzyśc EQ jest kolosalna.

 

Edytowane przez JSC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro już zostałem wywołany ;)

 

Dlatego lepiej uwierzmy, że Piotrek Guzik (który na teorii światła też się znakomicie zna ... bo musi) nie bez powodu zainwestował w 13-calowy teleskop i czasem widuje na planetach super detale.

 

Tyle że ja kupując ten teleskop w ogóle nie myślałem o planetach ;). Oczywiście, na planety też czasem patrzę, ale tylko przy okazji. I zwykle jest tak jak pisze JSC, czyli w dużym teleskopie w zasadzie nie widać więcej niż w niewielkich ale dobrych refraktorach. Za to raz na długi czas trafia się nocka, kiedy duży Newton bije na głowę małe refraktory. Czasem zresztą zdarza się też, że w noc z przeciętnym seeingiem na kilka chwil "atmosfera staje" i przez kilka chwil obraz w powiększeniu 340x jest ostry jak brzytwa i aż chciałoby się użyć jeszcze krótszego okularu.

Trzeba jednak uczciwie powiedzieć, że takie chwile stanowią może 1%, może 2% czasu kiedy prowadzę obserwacje.

 

A swoją drogą ciekawe co Piotrek sądzi o tym (linkowanym wyżej) rozumowaniu oraz czerwonych liniach na rysunku cytowanym przez JSC.

 

Cóż mogę sądzić - wygląda całkiem rozsądnie. W ogóle to zgadzam się z większością tego, co pisze JSC. Jedyna sprawa, w której zgodności (chyba) nie ma, to to, że ja twierdzę, że od czasu do czasu seeing jest znacznie lepszy od średniego i wtedy ze względu na dyfrakcyjne ograniczenie małego refraktora duży Newton stanowczo wygrywa.

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabierając głos w dyskusji odniosłem się jedynie do tego zdania :

 

PS2

Znam takich,którzy kupili 10" lustro za cięzką kasę i sa zdziwieni, ze widzą Jowisza z takimi samymi szczegółami jak przez SkyLuxa 70/700...

które moim zdaniem jest nie prawdziwe,owszem refraktory ED czy też APO to już inna bajka,( oczywiście większej apertury )ale nie zwykły achromat.

Weźmy te samo powiększenie np.80-100x.czy SkyLux dorówna lusterkom 20-25 cm. NIGDY ! ! !

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@jupiter1969

Koledze którego zalinkowałem, posiadaczowi 10" Newtona , zdarzył sie kilkukrotnie z rzedu seeing taki, ze widział na Jowiszu tylko dwa paski, a na Saturnie jedynie pierścień. Nie trafił jeszcze na seeing który pokazałby wiecej. Zapewne ktos mu doradził, ze 10" Newton bedzie wymiatał i... rozczarowanie....W SkyLuksie widac dokładnie to samo.

Nie zdarzył ci sie nigdy taki seeing? Czy uważasz, że w SkyLuxie nie nie widac dwóch pasów na Jowiszu?

Nie twierdzę, ze czasami zobaczysz wiecej szczegółów na Jowiszu w 10" lustrze, ale jak widac nowicjusz do tej pory nie zobaczył, chociaż pewnie zdarzy się, że w końcu zobaczy...

 

Nie oszukujmy więc zakłopotanych przyszłych posiadaczy pierwszego telerskopu,o kosmicznych możliwościach wielkich Newtonów, a rzeczowo informujmy co będzie widac przez dany teleskop i w jakich warunkach i ile dni w roku.

Edytowane przez JSC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.