Skocz do zawartości

Nagler 31mm Pierwsze wrazenia


DaVe

Rekomendowane odpowiedzi

Pisze na swiezo co bym mi nie ucieklo

wrazenia jeszcze gorace.

 

Pierwszy kontakt z okularem .

Ladne dyskretne szare pudeleczko  ze 20 pare cm  dlugosci . otwieram i opad szczeki . az sie zakrztusilem  

przez kilka minut cos mowilem ale po ocenzurowaniu zostanie cisza. wazy chyba ok kilograma . wiecej nie moge powiedziec bo to miejsce publiczne i mi glupio przeklinac .

Ale coz wyglad sie nie liczy ;)  liczy sie jakosc . wiec od razu  dawaj go do telepa .  miejsce obserwacji srodek osiedla wielkiego we wroclawiu . wszedzie dookola same swiatla w oknach, zwlaszcze ze to swieta to prawie co 2 okno sie sieci . w odleglosci kilkudziesieciu metrow (20-30) kilka lamp ulicznych z czego jedna bez oprawki swieci wszedzie a zwlaszcza w niebo !

zasieg golym okiem ok 2,5-3,5 mag  . zalezy od kierunku , przejrzystosc raczej taka umiarkowana . bez rewelacji    

i teraz suche fakty zeby nie bylo

RAK

M44 ladnie cala widoczna  . ostros mozna sobie ustawiac w tym okularze patrzac na jakies gwiazki zupelnie na krawedziach obrazu ktory z kolei jest szokujaco wielki !!!!!! gwiazki jak szpileczki w kazdym miejscu pola widzenia !! ahh tego sie nie da opisac

LEW

M66 M65 .mimo tla tak jasnego widac je !!! pomiedzy nimi gwiazdki , najciemiejsza 13.70 mag ale jeszcze widze ze jest spory zapas na ciemiejsze

dalej M105

dalej warkocz bereniki . tu jedna jakas M-ke namierzyem ale ktora to , to za nic nie zgadne bo jzu bylem taki podjarany ze wogole zobaczylem ten triplet z centrum osieda ze ledwo na drabinke dalem rade sam wejsc

potem UMA

standartowo M51 widac razem z ta mniejsza galaktyka towarzyszaca  i potem M101

 

juz sam nei wiem czy jeszcze cos mialem okazje poobserwowac taki jestem zdruzgotany tym okularem .

widok galaktyk nie byl powalajacy ale byl je widac i jzu samo to jest niesamowite ze wzgeldu na miejsce obserwacji . miejsce obseracji bylo oswietlone zupelnie jak podczas pelni . wszstyko widac co na ziemi lezalo

 

 

ahhh mowie wam to jest widok tych gwiazdek takich jak szpile . i takie pole ze sie trzeba rozgladac zeby wszystko zobaczyc . "IMAX takze w Twoim teleskopie"

 

na tym narazie koncze relacje i ide cos zjesc , ale spal dzisiaj nie bede na pewno  . tylko nie moge sobie wyobrazic widoku przez ten okular w jakims ciemnym dobrym miejscu do obserwacji . grrrrr az mi cisnienie skacze .

nie ma co . 350 Piotra Z od wczoraj jest 2 razy lepsza(choc zawsze myslalem ze jzu niewiele mozna w niej poprawic )

 

PS . jest jedna wada tego okularu .na pudelku nie ma ulotki z napisem "przed uzyciem skonsultuj sie z lekarzem" .

 

pozdr

DaVe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dave,

 

Gratuluję Wam wspaniałego zakupu !! ;D ;D Nagler 31 to niezły bajer. Z tym M101 we Wrocku, przy zasięgu 2,5-3mag,  to chyba fantazjujesz.

 

Pozdro

PT

 

PS. Jak będę przejazdem, to zaglądne do Piotra, aby się też trochę podjarać  ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten Nagler to prawdziwe bydle , waży ponad kilogram ???. Możecie zobaczyć na :http://www.clavworld.com/~kemer/Nagler31mm.gif

jak się ma jego rozmiar do normalnego okularu . Wczoraj to był pierwszy test przy dość kiepskiej pogodzie , za miastem lub w górach zobaczymy co potrafi . Realne pole widzenia przy ogniskowej 1800 mm teleskopu wynosi 1.4 stopnia !!. Robi wrażenie jak by się miało głowę w kosmosie . Oczywiście na każdy zlot go zabiorę abyśmy wszyscy mogli się nacieszyć obrazem które daje to monstum   ;) Pozdrawiam Piotr Z.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie miałem okazji przez niego popatrzeć, ale sam widok tego okularu (no to akurat było mi dane) robi duże wrażenie. Ciężki, o wiele większy niż inne okulary. Piotr w dniu kiedy go dostał zaglądał do pudełka chyba co kwadrans (jak już udawało mu się go tam włożyć). Już się cieszę, że sobie przez niego popatrzę. A w moim Tale 100 to chyba by teleskop przewrócił   :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zaglądałem do słoików (Naglerów) Czarka W., to odruchowo poprawiałem grzywkę i cofałem nogi, żeby ich nie zobaczyć w polu widzenia. Coś jak porządny wizjer w drzwiach. Patrzysz i widzisz nie tylko całą klatkę schodową, ale i wycieraczkę pod własnymi drzwiami   :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.