Skocz do zawartości

Nic nie widzę :(


Shyshka

Rekomendowane odpowiedzi

Tylko Wy często pisząc "Ją" macie często na myśli jądro, małe okrągłe puchate coś na tle miejskiego nieba, a obserwator spodziewający się zobaczyć to

 

p941130072-3.jpg

 

lub choć coś zbliżonego bez problemu przeoczy to co wy bez problemu widzicie :)

 

A czego spodziewa się obserwator?

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy raz widziałem Andromedę przez sprzęt taki jak autora tematu czyli 130/900 na EQ2 i potwierdzam to co Hamal napisał wyżej. Dopiero przesiadka na 10" pozwoliła mi pod wiejskim niebem zaobserwować ciemniejsze struktury ramion.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwaga Hamala bezcenna. To nie będzie coś ogromnego tylko jądro.

 

Bądźmy sprawiedliwi. O jasności powierzchniowej subiektywnie obserowowanej decyduje źrenica wyjściowa (im większa tym lepiej) oraz jakość transmisji i procent zasłon.

W tym teleskopie mamy (w stosunku do refraktorków o których wspoinaliśmy) większe starty bo na lustrach traci się zwykle więcej niż na soczewkach.
Do tego dochodzi obstrukcja.

 

Mamy tu powiększenie 900:25mm => 36x

Zatem źrenica wyjściowa to 130 : 36 = 3.61 mm FORMALNIE

Uwzględniając znany wspólczynnik (dla tej samej apertury Luneta - power = 2x średnica, dla lustra 1.6x) mamy jeszcze stratę (uwzgledniajaca jakoś obstrukcję)

Adekwatne sobie są

2*średnicalunety = 1.6*średnicanewtona

ślunety = 1.6/2 śnewotna

 

ślunety = 0.8 śnewtona.

Zatem każdemu newtonowi z obstrukcją odpowiada luneta o średnicy * 08 => Newtonowi 130mm odpowiada: 130*0.8 = 104mm

 

Czyli jasność obiektu (M31) będzie jak dla źrenicy wyjściowej 104/36 albo po prostu 80% z jasnosci dla źrenicy wyjściowej 3.61mm

 

zatem analogiczna jak dla źrenicy wyjściowej 2.9 mm.

 

To już sporo gorzej niż w lornetkach (tam zwykle 5mm) a w dodatku tam jedno oko pomaga troszke drugiemu - choć to się nie sumuje :).

 

Stąd argument, że w lornetce widać dużą mgławicę, galaktykę nie powinien być używany jako dowód, że i w takim teleskopie musi być widoczna.

 

ZA TO NA MNIEJSZYCH mgławicach ZAWSZE WYGRA TELESKOP (po ustawieniu światłosiły 4-5mm czyli wstawieniu długiego okularu) bo w lornetce małe kłaki są po prostu za małe.

 

 

Pozdrawiam

Edytowane przez ekolog
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwaga Hamala bezcenna. To nie będzie coś ogromnego tylko jądro.

 

Bądźmy sprawiedliwi. O jasności powierzchniowej subiektywnie obserowowanej decyduje źrenica wyjściowa (im większa tym lepiej) oraz jakość transmisji i procent zasłon.

W tym teleskopie mamy (w stosunku do refraktorków o których wspoinaliśmy) większe starty bo na lustrach traci się zwykle więcej niż na soczewkach.

Do tego dochodzi obstrukcja.

 

Mamy tu powiększenie 900:25mm => 36x

Zatem źrenica wyjściowa to 130 : 36 = 3.61 mm FORMALNIE

Uwzględniając znany wspólczynnik (dla tej samej apertury Luneta - power = 2x średnica, dla lustra 1.6x) mamy jeszcze stratę (uwzgledniajaca jakoś obstrukcję)

Adekwatne sobie są

2*średnicalunety = 1.6*średnicanewtona

ślunety = 1.6/2 śnewotna

 

ślunety = 0.8 śnewtona.

Zatem każdemu newtonowi z obstrukcją odpowiada luneta o średnicy * 08 => Newtonowi 130mm odpowiada: 130*0.8 = 104mm

 

Czyli jasność obiektu (M31) będzie jak dla źrenicy wyjściowej 104/36 albo po prostu 80% z jasnosci dla źrenicy wyjściowej 3.61mm

 

zatem analogiczna jak dla źrenicy wyjściowej 2.9 mm.

 

To już sporo gorzej niż w lornetkach (tam zwykle 5mm) a w dodatku tam jedno oko pomaga troszke drugiemu - choć to się nie sumuje :).

 

Stąd argument, że w lornetce widać dużą mgławicę, galaktykę nie powinien być używany jako dowód, że i w takim teleskopie musi być widoczna.

 

ZA TO NA MNIEJSZYCH mgławicach ZAWSZE WYGRA TELESKOP (po ustawieniu światłosiły 4-5mm czyli wstawieniu długiego okularu) bo w lornetce małe kłaki są po prostu za małe.

 

 

Pozdrawiam

Wow.

Ekolog fajnie żę opisałeś meritum sprawy bardzo naukowo tylko....prawda jest taka.

Dla początkującego takiego jak ja i pewnie autor wątku to za dużo.

Powiem szczerze, przestałem czytać prawie w połowie bo....nie rozumiem co piszesz, zbyt zaawansowana wypowiedź, świadczy o Twojej dużej wiedzy i doświadczeniu, ale dla mnie prawie nie przydatna - po prostu za wcześnie.

Nie oznacza to że nie chcę posiąść takiej wiedzy ja Ty masz, właśnie że chcę. Ale astronomia jest taką kolebką różnych dziedzin nauki, że do momentu kiedy zrozumiem co piszesz minie jeszcze trochę czasu.

Aktualnie pochłaniam gazetkę pt. "Astronomia praktyczny przewodnik na wakacje" dodawaną do Wyborczej. Napisana jest przynajmniej dla mnie językiem który "ogarniam".

Niektóre wypowiedzi na forum nie uwzględniają komu się odpowiada i czasami wygląda tak, jakby 10 letniemu dziecku tłumaczyć zasadę naprężeń koła Mohra. NIE ZACZAI.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko Wy często pisząc "Ją" macie często na myśli jądro, małe okrągłe puchate coś na tle miejskiego nieba, a obserwator spodziewający się zobaczyć to

 

p941130072-3.jpg

 

lub choć coś zbliżonego bez problemu przeoczy to co wy bez problemu widzicie :)

 

A czego spodziewa się obserwator?

Ale tak przecież w większym lustrze jest widoczna M31, oczywiście w odpowiednich warunkach i bez kolorów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wow.

Ekolog fajnie żę opisałeś meritum sprawy bardzo naukowo tylko....prawda jest taka.

Dla początkującego takiego jak ja i pewnie autor wątku to za dużo.

Powiem szczerze, przestałem czytać prawie w połowie bo....nie rozumiem co piszesz, zbyt zaawansowana wypowiedź, świadczy o Twojej dużej wiedzy i doświadczeniu, ale dla mnie prawie nie przydatna - po prostu za wcześnie.

Nie oznacza to że nie chcę posiąść takiej wiedzy ja Ty masz, właśnie że chcę. Ale astronomia jest taką kolebką różnych dziedzin nauki, że do momentu kiedy zrozumiem co piszesz minie jeszcze trochę czasu.

Aktualnie pochłaniam gazetkę pt. "Astronomia praktyczny przewodnik na wakacje" dodawaną do Wyborczej. Napisana jest przynajmniej dla mnie językiem który "ogarniam".

Niektóre wypowiedzi na forum nie uwzględniają komu się odpowiada i czasami wygląda tak, jakby 10 letniemu dziecku tłumaczyć zasadę naprężeń koła Mohra. NIE ZACZAI.

Właśnie do tego potrzebna jest nam od Was informacja zwrotna, inaczej nie wiemy jakie wiadomości uzupełnić lub inaczej opisać.

 

Wystarczy sobie wpisać w google "M31 sketch" :)

Nie wystarczy bo trzeba jeszcze wcisnąć ENTER ;)

 

_______________________________________________________________

 

Co do Kobiet jeszcze, Moja może godzinami w łóżku słuchać jak opowiadam o nowych pomysłach ;) udaje że śpi, ale wiem, że tak naprawdę słucha ^_^

  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A prawda jest taka że ciągle mnie zaskakuje tym ile pamięta i rozumie z mojego gadania.

Siedzę sobie i obrabiam materiał, " O!... 6210" słyszę :wassat:
Po mojej akcji z peltierami kolega opowiadał Jej jak musiał wymienić coś na procku, a tu nagle "pastę termoprzewodzącą pod radiatorem wymieniłeś?" jego mina :wassat:

Albo tani podryw na doły na Księżycu "mówisz o kraterach?" :wassat: usłyszał "wiele razy widziałam w teleskopie" ^_^

 

Ach te nasze Panie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Shyshka, koledzy napisali prawie wszystko, ale jedną podstawową radę podkreślę: NAWET NIE PRÓBUJ na tym etapie rozwoju obserwować jakichkolwiek DS-ów przy Księżycu, a już zwłaszcza blisko pełni. Ja też widziałem M31 podczas pełni w lornetce 10x50, tylko co z tego? Początkujący obserwator jest w takich warunkach BEZ SZANS. Teraz M31 jest nisko nad horyzontem, dodatkowo trudne warunki. A Ty jeszcze walczyłeś przy Księżycu, w dodatku przyrządem o małym polu widzenia (teleskop vs. lornetka). Pamiętaj, że w złych warunkach samo podejście do obiektu po gwiazdach jest b. utrudnione. 130/900 ma maleńki szukacz, w którym i tak znacznie mniej widać gwiazd niż w lornetce 40-50mm. Tylko noce bez Księżyca (musi być za horyzontem).

Pozdrawiam

-J.

Edytowane przez Jarek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wybrałem się na obserwacje piękne niebo, 0 chmur i czegokolwiek. Księżyca nie było, w mojej aplikacji znalazłem tryb nocny, wzrok dobrze przystosowany do ciemności bo przed obserwacją posiedziałem i patrzyłem na piękne gwiazdy i bardzo dobrze widoczną drogą mleczną, teleskop wychładzany przez cały meczyk Walia-Belgia czyli przez ponad 1,5 h. I tym razem Andromede znalazłem może w ciągu 5 minut. Widok naprawdę piękny. Patrzyłem przez jakieś 30 minut, patrzyłbym dalej ale niechcący ruszyłem teleskopem i już nie chciało mi się od nowa szukać. Potem znalazłem gwiazdę podwójną y Del, tą w gwiazdozbiorze Delfina. Widoczne był pomarańczowy kolor jednej gwiazdy. Widziałem jeszcze czapke Napoleona, M4 i M51, galaktyke Wir co prawda było widać dwie małe, ciemne kulki jedna wieksza od drugiej i tyle ale zdawałem sobie sprawę, że nie zobaczę nic szczególnego. Osobiście uważam, że popełniłem błąd wychodząc na obserwacje głębokiego nieba podczas pełni. Chciałbym wam wszystkim podziękować za porady dotyczące obserwacji.

  • Lubię 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc, ja też poczułem ulgę czytając tę mini-relację z Twoich ostatnich obserwacji. Cierpliwość i pokora to chyba najpotrzebniejsze cechy w naszym hobby. Nie zawsze wszystko się udaje, ale trzeba walczyć o "swoje", wyrywając obiekty spomiędzy chmur, łun miejskich oraz innych przeszkadzajek. W ten sposób, nawet najdrobniejsze kłaczki będą musiały się poddać. Powodzenia! :)

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Czołem,

jako świeżo upieczony posiadacz MAKa102 powiem tak. Przy "prawie" pełni udało się zaobserować Andromedę jako już wspomnianą mgiełkę z kłaczkiem :)

Abstrahując od powyższych, dobrych rad, da się zaobserwować. Szukajcie, aż znajdziecie.

 

TBtw. tabela Wimmera jest najlepszym rozwiązaniem nawet na takim sprzęcie jak mój mały MAK.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.