Wyłączanie świateł ulicznych ... Kiedy co jak i gdzie ...

[DexterX]

Witam.

 

Mieszkam pod miastem (Lublin) i wczoraj zauważyłem po 24 spadek "różowego" na zdjęciach. Musiał ktoś wyłączyć latarnie uliczne. Testowałem APO65EQ na Andromedzie. Zdjęcia przed i po 24 nawet trudno porównać. Dzisiaj czekałem na to samo i niestety - różowe jest po 24. Oszczędzamy energię losowo?

[Dementorin]

Około godziny 23 sporo wsi wokół Lublina wyłącza latarnie. Niestety wciąż dochodzi oświetlenie z nowych ulic i osiedli plus obwodnic. Czyli mimo że na wsi robi się znacznie ciemniej po 23 to i tak łuna od miasta sięga coraz dalej. :/

[astrokosmo]

Bywam czasami we wsi Zalesie koło Lublina , zauważyłem podobne zjawisko , ludzie często wyłączają światła wokół domów , podejrzewam że oszczędzają , a mnie to cieszy , szkoda że jeszcze nie wyłączają latarni na ulicach , za prlu było lepiej bo wyłączali - pierwszy stopień zasilania ;?)

 

ps. ma nie długo paść Ceramika w Niemcach i być może Leonów szklarnie , wtedy zrobi się duuuuuuuuuuuuuuużo ciemniej , i mam nadzieje bo chciałem tam postawić obserwatorium .

[Tayson]

Krótki spacerek po ulicy, wprawne oko i sprawa latarni załatwiona ;-)

[Ura]

W niektórych gminach oszczędza się fundusze gasząc latarnie uliczne o godzinie 23:00 albo 00:00 - u mnie też gaszą

zostawiają większe drogi powiatowe i oświetlenie miejskie - drogi gminne wygaszają.

[RomekAstrobaza]

No a w Radomiu - jest pomysły by wszystkie wygasić tak od 23 - 2

Na pewno wygaszą wkoło Astrobazy

W środę Wam napisze - jak będzie u nas:)

[Piotrek Guzik]

Krótki spacerek po ulicy, wprawne oko i sprawa latarni załatwiona ;-)

Screenshot_20160809-173029.png

 

Słaby sposób - trochę tego za dużo. Ja musiałbym ich skasować chyba kilkadziesiąt tysięcy (Ty zresztą podobnie), żeby sprawa była "załatwiona" .

 

 

 

W niektórych gminach oszczędza się fundusze gasząc latarnie uliczne o godzinie 23:00 albo 00:00 - u mnie też gaszą

zostawiają większe drogi powiatowe i oświetlenie miejskie - drogi gminne wygaszają.

 

Na południu Podkarpacia gaśnie prawie wszystko poza kilkoma większymi miejscowościami i kilkoma stosunkowo niewielkimi obiektami (żwirownia, kamieniołom itp.).W niektórych miejscowościach latarnie gasną o 22:30, w innych o 23:00, w jeszcze innych o 23:30.

[LibMar]

Zazdroszczę. U mnie zawsze dookoła wyłączają dopiero rano.

[berkut123]

Ja mieszkam na wsi od niecałego roku , mieszkam na granicy dwóch gmin. O 23 latarnie są wygaszane , o 5 rano ponownie zapalane. Jest kilka minut różnicy między wygaszaniem latarni w dwóch gminach. Pierwszy raz zobaczyłem że księżyc rzuca cień , że można chodzić w nocy bez latarki ( przy pełni). Przy nowiu poruszanie się po mieszkaniu bez światła jest niemożliwe , wystawiasz ręce jak ślepiec żeby dojść do ściany. Widać łuny od miast. W innych gminach może być podobnie , ja mieszkam w Świętokrzyskim.

[Krzychoo226]

U mnie na ulicy światła były na początku sterowane fotokomórką... Na początku czyli kilka dni... Jakiś inteligentny inaczej monter założył fotokomórkę tak że oświetlała ją lampa, więc w nocy była dyskoteka. Teraz są na zegar A byłoby tak pięknie, czerwony laser i cała nocka bez lamp...

[astrokosmo]

Uważam że oszczędności na prądzie w nocy to podstawa , obojętnie jaka partia rządzi , nie stać nas na takie wydatki , a wy co o tym sądzicie .

[Paether]

Na południu Podkarpacia gaśnie prawie wszystko poza kilkoma większymi miejscowościami i kilkoma stosunkowo niewielkimi obiektami (żwirownia, kamieniołom itp.).W niektórych miejscowościach latarnie gasną o 22:30, w innych o 23:00, w jeszcze innych o 23:30.

 

Dokładnie tak, u mnie na wiosce pod Krosnem latarnie gasną o 23:00, u mojej kobity pod Sanokiem o 23:00 albo 00:00 w zależności od pory roku

[RomekAstrobaza]

A u nas w Radomiu - UM wyłączy światła w okolicy Astrobazy - szczególnie irytujące są z terenu zajezdni MPK - pełno sodowych lamp - więc powinno być całkiem miło:)

[DexterX]

No właśnie jak jest z tym wyłączaniem latarni. Co do wyłączania latarni na wsiach, to wiem, że w niektórych miejscowościach robią to czasami nawet przed północą.

 

Pod Lublinem (okolice zalewu) - zauważyłem, że w niedzielę po północy część latarni się wyłączyła. Siedziałem pełen nadziei na to samo w poniedziałek prawie do pierwszej w nocy i niestety nie było spadku jasności tła. W związku z tym zastanawiałem się czy to niedzielne wyłączenie latarni to był przypadek (awaria/konserwacja), czy dzieje się to w różnych godzinach w zależności od dnia tygodnia ...

[Dementorin]

Zalew jest bodajże oświetlany latarniami kulistymi co jest jednym z najgorszych możliwych wyborów.

Tak samo cały wąwóz pomiędzy osiedlem Rury i Czuby Północne. Tam także na całej długości zastosowano oświetlenie kuliste.

Także łuna jest ogromna od tych rejonów. Co ciekawe jak kiedyś z dachu fociłem miasto nocą to największe zanieczyszczenie niosą te telebimy reklamowe, które nawalają światłem w kosmos bez osłon czy czegokolwiek.

 

Poniżej fota pięknego, czarnego i gwieździstego nieba nad Czubami Północnymi.

Edytowane 11 Sierpnia 2016 przez Dementorin

[napoleon]

Krótki spacerek po ulicy, wprawne oko i sprawa latarni załatwiona ;-)

Screenshot_20160809-173029.png

Niezły pomysł, też o nim myślałem, ale postawiłem na rozmowy, edukację, negocjacje... i nie zawsze się sprawdzają .