Pierwszy teleskop - pomoc w zakupie

Marciniasz · 26 Listopada 2016

Witam,
potrzebuję porady w kwestii zakupu pierwszego teleskopu.

Mieszkam w Bielsku, ale jestem w stanie wyjeżdżać w plener na obserwacje (choć jeśli będzie można obserwować z miasta (mieszkania), to będzie super). Potrzebuję czegoś, co pozwoli oglądać zarówno obiekty w naszym układzie jak i te z głębokiego kosmosu. Nie interesuje mnie fotografia, tylko i wyłącznie obserwacja. Budżet to maks. 2k PLN już za wszystko, ale jeśli zmieścimy się w 1000PLN to będzie super.

Wyszukałem kilka:

http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_299&products_id=3388&lunety=Teleskop_Celestron_NexStar_102_SLT_refraktor_-_skomputeryzowany_teleskop_z_baz%B1_4000_obiekt%F3w

http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_34&products_id=3330&lunety=Teleskop_Celestron_NexStar_130_SLT_Newton_-_skomputeryzowany,_z_baz%B1_4000_obiekt%F3w

http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_35&products_id=1658&lunety=Teleskop_Celestron_NexStar_4_SE_102/1325_GO-TO_z_baz%B1_40_000_obiekt%F3w

http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_33&products_id=1662&lunety=Teleskop_Celestron_AstroMaster_90_EQ_R-90/1000

http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_34&products_id=1649&lunety=Teleskop_Celestron_AstroMaster_130_EQ_N-130/650_Motor_Drive_(z_nap%EAdem)

http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_33&products_id=1500&lunety=Teleskop_Sky-Watcher_Synta_R-120/600_AZ-3_(BK1206AZ3)

http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_33&products_id=1499&lunety=Teleskop_Sky-Watcher_Synta_R-102/1000_EQ-3-2_(BK1021EQ3-2)

http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_34&products_id=1434&lunety=Teleskop_Sky-Watcher_N-150/750_EQ3-2_(BKP15075EQ3-2)

Z góry dzięki za porady.

Grzędziel · 26 Listopada 2016

Polecam pozycję ostatnią, ewentualnie tą tubę, ale na montażu azymutalnym (szybsze ustawienie, poręczniejsza obsługa):

http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=32_24&products_id=2517&lunety=Monta%BF_ALT-AZ_z_mikroruchami_i_stalowym_statywem_(AZ5,_TPL)

Zalety to:

Spora apertura = duży zasięg gwiazdowy, jasność f/5 dobra do mgławic i galaktyk, wystarczająca ogniskowa do uzyskania sporych powiększeń (planety, Księżyc, gromady gwiazd)

Jeśli nie planujesz astrofotografii, to napęd nie jest Ci niezbędny, a system GO-TO zabiera radość z samodzielnego odnajdywania obiektów.

ekolog · 26 Listopada 2016

Niezłe ceny mają tam i tam coś kupowałem.

http://fotozakupy.pl/product-pol-10245-Sky-Watcher-BK1206-EQ3-2.html

Rozważ ten (widze, że ma Barlowa), raz widziłem go w użyciu (w Tąpadłej) do planety i nie było tak źle.

Niektórym przeszkadza (a innym mniej) w krótkich refraktorach aberracja chromatyczna na Jowiszu czy Księżycu (np takie fioletowe "dodatki") ale w tej cenie trudno o lepszy zestaw na sensownym do mieszkania montażu spełniający Twoje wymagania.

Jakbyś miał szeroooki taras to kupujesz oczywiscie Newton 10 cali na Dobsonie!

Pozdrawiam

Edytowane 26 Listopada 2016 przez ekolog

Jarek · 26 Listopada 2016

Propozycja Grzędziela jest b. sensowna. Tuba Newtona 150/750, ale na montażu AZ. Ja bym dał AZ4 lub AZ5 (pierwszy solidniejszy, drugi z mikroruchami), o ile tuba tej średnicy (tubus ma 20cm) nie sprawi problemów w okolicach zenitu (tj. da się podnieść/skierować do pionu bez haczenia o montaż). AZ4/AZ5 raczej spełniają ten warunek, ale sprawdź.

Montaż EQ będzie zupełnie zbędny przy obserwacji obiektów głębokiego nieba na wyjazdach w teren. Więcej roboty po ciemku w polu z rozwijaniem/zwijaniem stanowiska, koszmarnie też się przenosi (mam EQ3-2). Przydaje się przy obserwacjach planet, ale bez przesady, zdecydowanie nie jest absolutną koniecznością. Do wypadów w teren, noszenia teleskopu gdzieś po osiedlu w mieście odpuść EQ.

AZ4/AZ5 będzie też dobry na balkon, nie generując problemu jak np. Newton na Dobsonie, który jest nisko zawieszony. Ten z kolei byłby dobry na wyjazdy w teren, ale dłuższa tuba (150/1200) jest dość kłopotliwa w przenoszeniu, zwłaszcza na schodach w bloku. No i kwestia załadunku do auta -krótszy = łatwiej.

Da się to wszystko usprawnić przez jakiś worek transportowy czy pas/szelki nośne. W zasadzie ten 150/750 da się załadować do jakiejś wielkiej torby podróżnej. Można toto wyłożyć jakaś gąbką czy pianką.

Pozdrawiam

-J.

Marciniasz · 26 Listopada 2016

A jeśli chciałbym maksymalnie kompaktowy sprzęt, na wyjazdy z rowerem w góry, pod namiot, to co powinienem wybrać? Może jakiś MAK z montażem AZ5?

Tylko czy taki sprzęt pozwoli też na obserwację z miasta?

Na tę chwilę jestem zdecydowany na montaż AZ (pozwoli na komfortową obserwację planet i księżyca? Czy do poruszających się bliskich obiektów US lepszy będzie EQ?)

Z teleskopów na razie rozważam:
Sky-Watcher Synta R-102/1000 - raczej nie na wycieczki rowerem (na rower zamiast MAK'a może Sky-Watcher Synta R-102/500?)
Sky-Watcher Synta R-120/600 - warto zamiast R-102/500?
Sky-Watcher N-150/750 - wasz typ
Sky-Watcher MAK 127 OTAW - lepszy wybór niż 102/500 lub 120/600? Jest powyżej budżetu, ale jeśli warto: http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_35&products_id=2522&lunety=Teleskop_Sky-Watcher_MAK_127_OTAW_(wyci%B1g_2%27%27)_ALT-AZ_z_mikroruchami_i_stalowym_statywem_(AZ5,_TPL)
Levenhuk Skyline PRO 105 MAK
Levenhuk SKYLINE PRO MAK 80
MAK 150/180 już sporo wykraczają poza budżet...

zdzichu · 27 Listopada 2016

montaż

Odnośnie tego ALT-AZ (AZ5) to na papierze wygląda super. Duży udźwig, mikroruchy, tyle że jest tandetnie wykonany. Duże luzy w osiach. Ma bardzo kiepskie opinie na różnych forach. I nie pisałbym tego gdybym sam znając te opinie nie kupił go. Myślałem, że może będę miał więcej szczęścia, że może tylko niektóre modele są kiepskie. Kupiłem, rozpakowałem, zmontowałem, spakowałem, odesłałem.

No chyba że jesteś majsterkowiczem i z wieloma rzeczami sobie radzisz i chcesz zainwestować w nowy montaż trochę czasu i pieniędzy to OK i nie piszę tego złośliwie.

Natomiast bardzo dobre opinie ma AZ4. Masz go do wyboru z nogami aluminiowymi i stalowymi. Stalowe lepsze, ale cięższe. Tyle że ten montaż nie ma mikroruchów.

https://deltaoptical.pl/blizej_nieba/montaz-azymutalny-sky-watcher-az4-statyw-aluminiowy-lt1,d1534.html

Co do teleskopu to nie czuję się na siłach Ci doradzić. Sam używam krótkich refraktorów 127, a teraz 152mm, ale jeśli chodzi o kompaktowość to pewnie MAKa nic nie przebije. Ale moim zdaniem od 127mm w górę. A różnica jednego cala (jak w moim przypadku refraktor 5 i 6'') robi robotę. Mówiąc inaczej różnica jest widoczna.

Edytowane 27 Listopada 2016 przez zdzichu

Grzędziel · 27 Listopada 2016

Natomiast bardzo dobre opinie ma AZ4. Masz go do wyboru z nogami aluminiowymi i stalowymi. Tyle że ten montaż nie ma mikroruchów.

https://deltaoptical.pl/blizej_nieba/montaz-azymutalny-sky-watcher-az4-statyw-aluminiowy-lt1,d1534.html

Mam ten montaż na stalowych, ciężkich nogach. Bardzo solidny. Używam do wizuala z ED 120. Polecam.

kjacek · 27 Listopada 2016

AZ4 polecam. Kup na giełdzie, tu albo na astromaniaku, 500-600 zł. I nie zawracaj sobie głowy innym montażem.

Mak raczej do planet, chociaż trochę DSów też zobaczysz. Moim zdaniem jako drugi teleskop.

Zostaje jakieś 1400 zł na optykę.

Szału nie ma. Ale od czegoś trzeba zacząć.

Newton 150/750... Może.

Ale Newtona to bym brał chyba na dobsonie.

Chociaż AZ4 to prosty, pancerny montaż.

Wieszałem na nim refraktor 150/750 i było całkiem nieźle. Newtona 150/750 poniesie tym bardziej.

Ale w tej cenie można kupić jakiś refraktor. ED 80 był na giełdzie.

Trudno doradzić...

Marciniasz · 27 Listopada 2016

Chyba na tę chwilę najbliżej mi do MAKa - jednak mobilność jest ważnym aspektem dla mnie.
I tutaj pytanie: czy wystarczy na początek przygody z oglądaniem nieba 102/1300 od Sky-Watcher? Jest bardzo mały i lekki, zmieści się do plecaka na nocne wypady z rowerem, a jest na giełdzie sztuka w dobrej cenie. Jeśli ten sprzęt pozwoli na obserwacje i rozwijanie zainteresowania, to jaki montaż? Dalej AZ4, czy może być coś delikatniejszego, ale z mikroruchami?

Grzędziel · 27 Listopada 2016

Chyba nie bardzo. Montaż MUSI być solidny. Szczególnie do Maka z długą ogniskową.

Marciniasz · 1 Grudnia 2016

A jeszcze jedno pytanie... dalej kwestia mobilnego teleskopu.

http://www.skywatcher.com/product/heritage-p130/
+ montaż az4

Czy to nie będzie lepszym rozwiązaniem niż MAK 127?

Jest troszkę cięższy (6,5kg do 3.5kg) i po złożeniu 4-5cm dłuższy niż MAK (średnica będzie też pewnie większa). Ale to dalej jest tuba którą schowam do plecaka, przypnę statyw i mogę zabrać na rowerową wycieczkę...

No i jest też zdecydowanie tańszy od MAKa 127 (800PLN z dobsonem vs. 1500PLN za tubę MAKa).

Tomek_P · 1 Grudnia 2016

Witaj

Nie goły teleskop to OTA ( optical tube assembly ) APO to apochromat czyli refraktor w którym aberacja chromatyczna skorygowana jest dla trzech długości fal.

EDIT: Jeśli piszesz o mobilnym to raczej ogranicza jego zastosowanie na rzecz mobilności właśnie. Jeśli mam radzić? Sugeruję największe lustro za tą kwotę, może być używany. W najgorszym razie odsprzedaż z niewielką stratą a może z zyskiem:)

Edytowane 1 Grudnia 2016 przez Tomek_P

berkut123 · 2 Grudnia 2016

Ja kupił bym 12 calowy teleskop newtona na dobsonie z pełną rurą używany za 2000 pln , za 350 pln lornetkę 10x50 używaną (marka nie wiem jaka), i jeden dodatkowy okular z 150pln coś koło 13-17mm.

teleskop ten jest popularny , łatwo go kupić i sprzedać , coś już przez niego widać, jedna osoba da radę go wynieść i wnieść do domu-piwnicy itp. http://teleskopy.pl/Teleskop-GSO-Dobson-12--DeLuxe-305/1500-M-CRF-(mikrofocuser-1:10,-ch%C5%82odzenie-lustra)-teleskopy-2039.html

Lornetka musi być , sam teleskop nie zapewni widoku układu gwiazd. A choinkę trza poszukać w parku narodowym , jakiegoś 100 letniego świerka , pod taką domową to teleskop nie wejdzie -on ma wielkość bojlera .

Nie ma mobilnych teleskopów , chcę zrobić jedno zdjęcie przez teleskop , żeby je zrobić muszę wejść piechotą na górę 600 metrów , nie będę swojego refraktora dźwigał , ani nawet większej lornetki nie chcę się taskać . Mobilna to jest lornetka co waży pół kilo i ma male powiększenie , żeby dało się patrzeć z "ręki".

Edytowane 2 Grudnia 2016 przez berkut123

Misiekki · 2 Grudnia 2016

Bardzo dziekuję berkut123, że zwróciłeś mi uwagę na ten aspekt sprawy, bo szczerze to na rozmiary nawet nie zwracałem uwagi.

Bo teraz nie wiem jak żonę do tego przekonać do tych wymiarów

• Średnica tuby: 36,5cm • Długość tuby: 145 cm • Wysokość montażu: 64 cm • Średnica podstawy montażu: 63,5 cm
no i waga 33 kg.

Ale jeszcze raz dzięki za podpowiedź, też myślałem ale o 8", ale jak juz to szaleć to na całego.

o 8" z budżetem 2500 zł ?

A jak nie to 10 i jakieś fajne okularki :>

Choć zawsze mówią (do obserwacji wizualnych) - największe lustro - okulary możesz dokupić z czasem

ekolog · 2 Grudnia 2016

Jeśli chodzi o dźwiganie to nie ma praktycznie różnicy między pełnymi (nie rozsuwanymi) Dobsonem 8 cali i 10 cali gdyż tak się składa, że cięższa z dwóch części (noszonych przecież osobno) waży w obu podobnie!

12 calowy jest już dłuższy od powyższych dlatego do krótszych 8 i 10 calowych to zdecydowanie od razu warto dokupić krótszy okular (np. 7mm lub 6mm) celem osiągania powiększeń planetarnych.

I oczywiście filtr polaryzacyjny aby nie kombinować ze zbyt jasnym Księżycem przez wpuszczanie go nie całego w pole widzenia. Kupuje się też to co mam w stopce.

Jak jest sporo kasy to warto pomyśleć o rozsuwanych - większy komfort przewożenia.

Pozdrawiam

berkut123 · 2 Grudnia 2016

Mam 183 centymetry wzrostu , ważę maksymalnie do 75 kilo , czyli jestem szczupły , nie podniosę czegoś bardzo ciężkiego. Jednak mam 12 calowy newton na dobsonie GSO i sam go wnoszę i wynoszę z domu (ten nie rozsuwany). Większy teleskop nierozsuwany byłby tak nieporęczny że chyba nie produkują w formie tuby , ale tylko rozsuwane. Mobilność w sensie wynoszenia z domu zaczyna mieć znaczenie powyżej tych 12 cali. 12 -nastka w formie tuby jest tańsza od rozsuwanych .Używaną 12 GSO kupiłem za 2300 razem z kolimatorem laserowym , za 2000-2100 pln da radę kupić taki sprzęt (bez tego kolimatora ). Okular czy lornetkę można dokupić później , a apertury już nie.

kurp · 2 Grudnia 2016

Zanim podejmiesz decyzję o zakupie 12"- calowego Dobsona na pełnej tubie, to jedź na jakieś spotkanie astronomiczne czy wręcz do sklepu i zobacz naocznie jakie gabaryty posiada taka tuba i czy będzie Ci pasowała.

kjacek · 2 Grudnia 2016

Zanim podejmiesz decyzję o zakupie 12"- calowego Dobsona na pełnej tubie, to jedź na jakieś spotkanie astronomiczne czy wręcz do sklepu i zobacz naocznie jakie gabaryty posiada taka tuba i czy będzie Ci pasowała.

Popieram przedmówcę.

Chociaż koledzy wcześniej teoretycznie mają rację ;-P.

Newton to duże bydlę. Betoniarka, frania. Nie mobilne.

Ale do takiego miejsca jak kolega posiada mógłby być. Tylko z żoną może być problem.

Lornetka pokaże niebo szeroko, inaczej niż teleskop. Koniecznie na statywie inaczej wszystko lata po pewnym czasie i żadnej przyjemności z oglądania. Klasyka to 10x50, ja wolę 15x70.

Jeśli nie zjazd, to podjedź do jakiegoś sklepu. Coś tam powinno stać. Można popatrzeć. Tylko nie daj się wciągnąć sprzedawcy. Sprzęt na giełdzie jest znacznie tańszy i często równie dobry.

Zresztą poczytaj trochę. Znajdź kogoś w okolicy, kto bawi się w astronomię.

Jarek · 3 Grudnia 2016

Marciniasz, teraz dopiero wyszło, że na obserwacje chcesz jeździć rowerem. Brutalnie rzecz ujmując, żadna z dotychczasowych propozycji (w tym m. in. moje) nie ma sensu. O ile tubę Maka 127 czy też refraktora 102/500 od biedy dasz radę wsadzić w styropianowe pudło/gąbkowaną walizkę itp. i zamocować na bagażniku roweru, to z transportem jakiegokolwiek montażu astronomicznego będzie totalna porażka. Statyw po zdjęciu głowicy (którą też trzeba gdzieś przewieźć) ma ponad 70cm w stanie złożonym. Ze statywem foto nawet nie kombinuj -to dobre pod lornetkę. Obawiam się że zostaje Ci duża statywowa lorneta (maks. 80mm pewnie ) plus jakiś duży statyw foto na takie wypady.

CHYBA,ŻE:

Czy masz warunki do eksploatacji przyczepki rowerowej? W sensie: masz gdzie ja trzymać, nie musisz targać po schodach zaraz po rowerze na n-te piętro bloku bez windy itp.? Jeśli odpowiedź brzmi TAK to jest całkowita zmiana warunków gry. Sam nie jeżdżę rowerem, ale widziałem takie przyczepki w akcji. Co prawda przerobione na narty (sic!), ale wychodzi na jedno. W takich wynalazkach podróżowało bezproblemowo 1-2 małych dzieci, których rodzice (z CZ, PL, bez różnicy) chcieli się wybrać w Izery na biegówki. To znaczy, że w Twoim przypadku możesz holować za rowerem całkiem spory gabarytowo i wagowo bagaż ze sprzętem astro, w dodatku nie narażając go na skutki ewentualnej wywrotki, jak w przypadku transportu na bagażniku.

Myślę, że do takiej przyczepki dałoby się załadować nawet wspomniane 150/750 wraz z AZ4. Mak127, R102/500, R100/600, R120/600, R127/635 wejdą tym bardziej...

Pozdrawiam

-J.

astrokarol · 3 Grudnia 2016

Marciniasz, teraz dopiero wyszło, że na obserwacje chcesz jeździć rowerem. Brutalnie rzecz ujmując, żadna z dotychczasowych propozycji (w tym m. in. moje) nie ma sensu. O ile tubę Maka 127 czy też refraktora 102/500 od biedy dasz radę wsadzić w styropianowe pudło/gąbkowaną walizkę itp. i zamocować na bagażniku roweru, to z transportem jakiegokolwiek montażu astronomicznego będzie totalna porażka. całkiem spory gabarytowo i wagowo bagaż ze sprzętem astro, w dodatku nie narażając go na skutki ewentualnej wywrotki, jak w przypadku transportu na bagażniku.

Transportowałem na plenerowe obserwacje refraktor 102/500 na AZ3. Tuba do plecaka (zdjęty odrośnik) a montaż na bagażnik - trochę wystawał ale w czym to przeszkadza ? Mają większy plecak (ja miałem średni) wejdzie nawet 120/600 może STC 5 czy 6" ? Jak ktoś ma chęci tak jeździć to powiem, że się da.

berkut123 · 3 Grudnia 2016

Tu jest moje zdjęcie , jadę rowerem , na plecach ma futerał z statywem foto (dość dużym i ciężkim). Nie jest tak źle , spokojnie można ładnych parę kilometrów przejechać w jakieś dobre miejsce - rower jest niezłym pomysłem na statyw i mała lornetkę lub refraktor.No i rowerem można dostać się tam gdzie nie można samochodem.

Chcę zrobić zdjęcie z miejsca gdzie nie wolno wjechać samochodem , wniesienie tam refraktora to mordęga okrutna , jeżeli mi pozwolą wjechać rowerem , to na nim właśnie przetransportuje teleskop z montażem , czyli jakieś 30 kilo ładunku na odległość 2-3 kilometrów.

Edytowane 3 Grudnia 2016 przez berkut123

Tomek_P · 4 Grudnia 2016

Kolego masz fajny taras, jeśli dodatkowo fajne niebo - nie eksperymentuj z wożeniem sprzętu rowerem, tylko kup coś "stacjonarnego" czyli w moim przekonaniu jak największą średnicę za dane pieniądze.

Oczywiście że się da, sam wiele lat temu nosiłem 6" newtona na eq3-2, cały zestaw który dźwigałem to było ponad 20kg. Może to kwestia kilku dodatkowych lat może lenistwa ale dzisiaj jednak to byłby akt desperacji z mojej strony. To fizjologia nawet kilka km takiej jazdy pod obciążeniem zmęczy Cię na tyle aby osłabić twoją percepcję w astronomii spotykasz się z obiektami, szczegółami na granicy tej percepcji. Mała średnica maka 127 plus zmęczenie, słabo to widzę.

Jeśli z jakiegoś powodu nie chcesz decydować się na 12" polecam 10" używany można kupić na giełdzie za 1400 ( można jeszcze coś utargować ewentualnie dostać jakiś bonus ) zostaje Ci ponad 1k na jeden, dwa dobre używane okulary ew. jakiś filtr, folie baderowską. Koniec końców masz kompletny lub prawie kompletny sprzęt na wiele lat.

Pozdrawiam

p.s. Nie wiem skąd ten rower wyskoczył.

Marciniasz · 5 Lutego 2017

Tuba SW MAK 127 z wyciągiem 1,25" i montaż AZ-4 kupione.
Z tubą mam w zestawie to co daje producent, czyli kątówka 90*, okulary 25mm i 10mm z polem 50* i szukacz star pointer.
Dodatkowo mam szukacz krzyżowy 6x30 maede, barlow x2 z vixen'a i filtr księżycowo-planetarny skyglow.

Co warto dokupić na początek? (obserwacje księżyca i planet)

Z zakupów planuję:
- okular explore scientific 20mm 70*
- okular do dużych powiększeń (z dobrym polem widzenia) - jaki?
- szukacz 8x50 kątowy
- nasadka kątowo pryzmatyczna 45*
- zestaw do Nikona (potrzebuję wszystkiego z poniższych linków?):

http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=32_279_280&products_id=3598&lunety=Nosek_%B3%B1cznik_fotograficzny_1,25%27%27_/_T2_(M42x0,75)

http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=32_279_280&products_id=712&lunety=Pier%B6cie%F1_T2_(M42x0,75)_/_Nikon_(do_lustrzanek_Nikon)

http://teleskopy.pl/product_info.php?products_id=1744&lunety=Z%B3%B1czka_projekcyjna_okularowa_GSO_1,25%27%27_/_T2_(M42x0,75)

Coś oprócz tego warto dokupić?

Snejk · 6 Lutego 2017

Przede wszystkim gratuluję zakupu! Maki to moje ulubione teleskopy. Miałem wszystkie, oprócz 150-ki. Jeżeli chodzi o okulary, to jesteś w bardzo dobrej sytuacji, bo ten sprzęt nie wymaga szczególnie drogich szkiełek. Do maksymalnych powiększeń planetarno-księżycowych w przejrzyste noce polecam TS HR 9 mm (http://www.astrokrak.pl/okulary-ts/2714-okular-hr-planetary-9mm-125-60.html), na gorsze nocki przyda się coś w okolicach 15 mm, np. GSO SuperView (http://www.teleskopy.pl/Okular-GSO-SV-15-mm-1,25--(SuperView-70-stopni)-teleskopy-2019.html), a do szerszego przeglądu nieba idealny będzie Meade Plossl 5000 26 mm (http://agenaastro.com/meade-series-5000-26mm-plossl-eyepiece.html). Każdy z tych okularów zapewnia sporą odległość soczewki od oka, co przekłada się na komfortowe obserwacje. Do Twojego teleskopu zdecydowanie polecam też zakup szukacza kątowego, by nie kucać pod montażem.

Kątówka pryzmatyczna 45 st. przyda się do obserwacji krajobrazowych albo samolotów, natomiast jej przydatność w astronomii jest dla mnie dyskusyjna. Wolałbym dielektryczną kątówkę 90 st. ze stajni William Optics lub GSO.

W przyszłości KONIECZNIE pomyśl o nasadce binokularowej. Już najtańsza, od Sky-Watchera, daje niesamowite wrażenia z tym teleskopem. Dobrze sprawdzi się w niej parka Plossli 25 mm i 15 mm. Byłem bardzo zadowolony z takiego zestawu.

PS. Do Nikona potrzebujesz tylko tego: http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=32_279_280&products_id=712&lunety=Pier%B6cie%F1_T2_(M42x0,75)_/_Nikon_(do_lustrzanek_Nikon) bo na wyjściu 1,25" w tym modelu został nagwintowany standard T2.

Edytowane 6 Lutego 2017 przez Snejk