Skocz do zawartości

Jakość powietrza do oddychania w Polsce


Rybi

Rekomendowane odpowiedzi

no tak, to prawda że bardzo zanieczyszczamy powietrze, ale trzeba pamiętać że to warta zapłacenia cena olbrzymiego skoku w rozwoju naszego kraju, wydźwignięcia dziesiątków milionów ludzi ze skrajnego ubóstwa, impuls, który pozwala teraz konkurować gospodarczo z największymi gospodarkami globu i optymistycznie patrzeć w przyszłość...

 

...a nie, sorki, pomyliło mi się z chinami! :Boink:

 

niestety, my w naszym kraju trujemy bo jesteśmy głupi ^_^

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byle do wiosny. :D

 

Ja bym aż tak wesoły nie był.

 

"Szokujący raport o smogu na Dolnym Śląsku. We Wrocławiu ponad 940 osób umiera rocznie z powodu zanieczyszczenia powietrza! A w Nowej Rudzie co 5 śmierć jest spowodowana smogiem! Czas przejść do działań realnych, bo zagrożenia wynikające ze smogu to PROBLEM REALNY, a nie teoretyczny." (Małgorzata Tracz).

http://life-apis.meteo.uni.wroc.pl/strona-glowna/174-wplyw-na-zdrowie

 

Pozdrawiam

smog_lokalny.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale to prawda - jeszcze dwa trzy tygodnie a potem się zmieni pogoda i o smogu media przypomną sobie dopiero w grudniu.

 

czy jest źle? tak! ale przecież źle było przez ostatnie kilkadziesiąt lat :P a nawet było gorzej bo przecież wtedy przemysł ciężki rozkwitał a na deser prawie wszyscy palili i każdy wdychał ten dym, nawet jak sam nie palił. wszyscy jesteśmy już zatruci z dziada pradziada, nie ma się co podniecać że gdzieś jest 500% albo 2000%. fajnie jak uda się to poprawić ale nie liczmy na cuda.

 

a poza tym, im więcej zgonów spowodowanych smogiem, tym mniej ludzi produkujących CO2 ^_^

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W całej tej medialnej zadymie wokół smogu najmniej chodzi o jakość powietrza. O co zatem chodzi? A tego to chyba dorosłym ludziom tłumaczyć nie trzeba.

W mojej gminie właśnie rusza program dotacji na wymianę kotłów C.O. Brawo, wspaniale! - chciało by się krzyczeć. A niekoniecznie. Program dotyczy kotłów na pellet. Oczywiście tylko wybrane modele wybranej firmy. Cena na dzień dobry kilka tysięcy wyższa niż w detalu. No tak, ktoś powie przecież wkład własny to tylko określony procent tej kwoty, a resztę pokryje dotacja. Tylko, że dotacja nie obejmuje kosztu montażu, a ten ma być wykonany przez wskazaną firmę oczywiście po kosztach odpowiednio skalkulowanych. Do tego obowiązkowy pięcioletni płatny serwis. W sumie po skalkulowaniu wszystkich kosztów wychodzi tak jakby dotacji nie było. Do tego koszt ogrzewania pelletem to około 150% kosztów opalania węglem, czyli zbliżamy się do kosztu gazu, który jest czystszy i mniej kłopotliwy w użyciu. W dodatku cała gmina jest zgazyfikowana, ale dotacja nie obejmuje kotłów gazowych. O co więc chodzi? O ekologię, o walkę ze smogiem? Chyba nie bardzo.

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niewiele też da wymiana kotłów bo Polacy zwyczajnie nie umieją palić. Zacznijmy od rozpalania. Pytałem większość moich znajomych. I oczywiście rozpalaja od dołu a to kardynalny błąd bo przy takim rozpalaniu dym jest nieunikniony.

Przy rozpalaniu górnym dymu w zasadzie jest symbolicznie jeśli spełnimy kilka warunków. Wiecej na str czysteogrzewanie.pl

Tylko tyle i aż tyle

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy rozpalaniu górnym dymu w zasadzie jest symbolicznie jeśli spełnimy kilka warunków.

Potwierdzam. Jeśli tylko mamy kocioł górnego spalania (a takich jest w Polsce zdecydowana większość), to warto zainteresować się tematem.

Dawniej rozpalałem od dołu (choć tragedii nie było, bo dobrej jakości węglem), ale od kilku tygodni testuję palenie od góry. I jestem zadowolony.

 

Moje luźne obserwacje:

 

Na plus:

- prawie całkowity brak widocznego dymu od samego początku palenia, przez większość czasu jedyne, co można zauważyć przy wylocie komina to falujące ciepłe powietrze

- odrobinę więcej energii uzyskanej z tej samej ilości węgla

- dość długo utrzymuje się żar

 

Drobne minusy:

- przydaje się nieco więcej rozpałki

- odrobinę dłużej może trwać złapanie odpowiedniej temperatury (możliwe, że odpowiednio duża ilość rozpałki załatwia sprawę)

- dokładanie jest utrudnione (bo jak dorzucimy węgiel od góry, to już nie to samo ;) )

 

W tej chwili nawet nie biorę pod uwagę możliwości powrotu do palenia od dołu. Rozmawiajcie ze znajomymi, bo mnóstwo ludzi nawet nie wie, że można inaczej. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niby masz rację , ale częściowo.

 

Otóż większość starych kotłów nie jest przystosowana konstrukcyjnie do palenia górnego. A to właśnie główna grupa trucicieli. Druga to stare samochody. :)

Rozwiązanie : wymiana kotłów.

 

Tylko tyle. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Nic nie da wymiana kotłów jak do nich będzie wkładane paliwo które powinno wylądować w innym miejscu. Samochody tak samo. Zamiast tankować na stacji paliw to tankuje się auto w markecie na stoisku z olejami. Czym tańszy tym lepszy. Taki naród.

 

Pozdrawiam.

Zmień naród,będzie Ci lżej. Proponuję Nową Zelandię, większa szansa, że nie wrócisz już do Polski.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Nic nie da wymiana kotłów jak do nich będzie wkładane paliwo które powinno wylądować w innym miejscu. Samochody tak samo. Zamiast tankować na stacji paliw to tankuje się auto w markecie na stoisku z olejami. Czym tańszy tym lepszy. Taki naród.

 

Pozdrawiam.

Benzyna i ropa jest bardziej ekologiczna od oleju rzepakowego? Raczej chodzi o akcyzę , czyli o strzyżenie owieczek .

Komuna walczyła z bimbrem , nie dla jakiś tam zdrowotnych celów , chodziło tylko o to, żeby kupić od państwa gorzałę , od tamtej pory nic się nie zmieniło,

http://www.newsweek.pl/g/i.aspx/680/0/newsweek/634269022432700000.jpg

 

Edytowane przez berkut123
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Dobre. Proszę wytłumacz, dlaczego w innych krajach pomimo podatków ludzie nie tankują aut w marketach? A, nie. Pardon. Tankują. Polacy. Może policja nie złapie to znowu się uda.

Kwestia ceny paliwa , zarobków itp. W Polsce bimber pędzą tylko fani , w Norwegii każdy normalny obywatel robi bimber bo cena jego jest z kosmosu. http://evewnorwegii.blogspot.com/2010/09/alkohol-w-norwegii-co-musisz-wiedziec.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlaczego w innych krajach pomimo podatków ludzie nie tankują aut w marketach? A, nie. Pardon. Tankują. Polacy. Może policja nie złapie to znowu się uda.

Stosowanie zamienników to nie jest tyko domena Polaków. Na całym świecie od lat prowadzone są badania nad możliwością stosowania biopaliw, czy to jako samoistne źródło energii, czy jako domieszka do paliwa produkowanego z ropy naftowej. Takie eksperymenty prowadzą nie tylko poważne instytucje, ale również "amatorzy" Ot przykład zza zachodniej granicy; http://www.auto-swiat.pl/eksploatacja/czy-jazda-na-oleju-rzepakowym-moze-sie-oplacac/ktngw

Najmniej zainteresowani tym tematem są producenci silników i producenci paliw, co wydaje się zupełnie zrozumiałe i nie wymaga tłumaczenia. Choć o dziwo w Brazylii nie ma już takich zahamowań. Tam bioetanol jest powszechnie stosowany i nie bez znaczenia jest postawa Fiata, który swoje silniki dostosował do pracy na tym paliwie. Generalnie biopaliwa są bardziej ekologiczne, ale do poprawnego spalania wymagają odpowiednio zmodyfikowanych silników. Jak na ironię im nowszy silnik tym większej modyfikacji wymaga, bo stare silniki radziły sobie z tym rodzajem paliwa całkiem dobrze. Przecież i u nas był kilka lat temu okres kiedy na stacjach Orlenu sprzedawany był biodiesel. Niestety eksperyment umarł śmiercią naturalną, bo zbiegł się w czasie z upowszechnieniem nowoczesnych silników diesla zasilanych systemem Common Rail, który ma bardzo wysokie wymagania co do parametrów paliwa, w dodatku państwo okazało się na tyle pazerne, że zamiast wspomagać upowszechnianie się nowego rodzaju paliwa chciało trzepać kokosy zanim interes na dobre się rozwinie. Wniosek jest prosty. Ani rząd, ani producenci samochodów, ani producenci paliw nie są zainteresowani tematem redukcji zanieczyszczeń, a całe bicie ekologicznej piany służy tylko wyłudzaniu kasy z kieszeni podatnika. Jeżeli komuś zależy na czystym powietrzu to musi działać sam w swoim środowisku i na miarę swoich możliwości, bo na systemowe rozwiązania nie ma co liczyć, albowiem te jeśli zostaną wdrożone, to troska o ekologię będzie w nich na szarym końcu.

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W całej tej medialnej zadymie wokół smogu najmniej chodzi o jakość powietrza. O co zatem chodzi? A tego to chyba dorosłym ludziom tłumaczyć nie trzeba.

W mojej gminie właśnie rusza program dotacji na wymianę kotłów C.O. Brawo, wspaniale! - chciało by się krzyczeć. A niekoniecznie. Program dotyczy kotłów na pellet. Oczywiście tylko wybrane modele wybranej firmy. Cena na dzień dobry kilka tysięcy wyższa niż w detalu. No tak, ktoś powie przecież wkład własny to tylko określony procent tej kwoty, a resztę pokryje dotacja. Tylko, że dotacja nie obejmuje kosztu montażu, a ten ma być wykonany przez wskazaną firmę oczywiście po kosztach odpowiednio skalkulowanych. Do tego obowiązkowy pięcioletni płatny serwis. W sumie po skalkulowaniu wszystkich kosztów wychodzi tak jakby dotacji nie było. Do tego koszt ogrzewania pelletem to około 150% kosztów opalania węglem, czyli zbliżamy się do kosztu gazu, który jest czystszy i mniej kłopotliwy w użyciu. W dodatku cała gmina jest zgazyfikowana, ale dotacja nie obejmuje kotłów gazowych. O co więc chodzi? O ekologię, o walkę ze smogiem? Chyba nie bardzo.

 

 

Nie tylko w piecach tak to funkcjonuje. Parę lat temu kolega opowiadał, jak jego znajomy chciał założyć panele fotowoltaiczne. Dokładnie to samo. Wyznaczona marka, firma do ich montażu itp. Gdy skalkulował, to wyszło mu - dosłownie!!! - taniej bez dotacji niż z nimi. :D

 

- Eeeee...!!! Stara!!! Dorzuć no kalosze do pieca, bo spada stężenie benzopirenu...

Edytowane przez sawes1
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinna być zasada rób pranie gdy świeci słońce :) ja np jak świeci to lubię odpalić piec do ceramiki 4,5 Kw/h mocy mam akurat paneli na 5 Kw i oszczędzam sporo pieniędzy na tym, mam inwerter podpięty pod instalację z piecem.

 

Coś kombinują nad budową magazynów energii z akumulatorów, i powstała eksperymentalna aparatura do produkcji i sprężania wodoru zużywająca nadwyżki energii, część energii eksportują do nas. W Polsce jest bardzo źle z mocą podczas upałów, bloki konwencjonalne węglowe się przegrzewają w związku z brakiem wody do chłodzenia (niski poziom wód) i muszą zmniejszać moc - a mocy zainstalowanej w Polsce mamy tyle że ledwie starcza w lecie jak ludzie uruchomią klimatyzatory w domach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może jakiś dobry artykuł w necie zna ktoś o tym górnym spalaniu ? Bo dyskutować sobie można ale od tego czystszego powietrza nie będziemy mieli ;)

Podoba mi się pomysł próby uświadomienia znajomych, rodziny itp. ale by to zrobić to trzeba coś o tym wiedzieć dlatego przydał by się dobry opis tego górnego spalania. Najbardziej mnie ciekawi czy w "zwykłym" (czyli 6 ścian i nic więcej :D) piecu też się da ?

Edytowane przez astrokarol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak samo z panelami. Niemcy już mają dosyć woltaiki, nagromadzonej energii w południe z którą nie ma co zrobić. A jakie to miało być ekologiczne, dopłaty i inne bzdety. Dziś gro dachów zapchane panelami i z energią której nikt nie chce i nie wiadomo co z tym zrobić.

Jeśli chodzi o fotowoltaikę to ja widzę zastosowanie dla tej technologii w przypadku indywidualnych gospodarstw domowych. Choćby dogrzewanie ciepłej wody użytkowej latem, gdzie taka instalacja sprawdza się znacznie lepiej niż panele solarne podgrzewające wodę. Wystarczy odpowiedniej mocy ogniwo fotowoltaiczne i grzałka zamontowana w bojlerze. Odpada skomplikowana instalacja potrzebna przy panelach solarnych, czyli wymienniki, sterowniki, pompy, zabezpieczenia i bzdety, które też potrzebują energii elektrycznej do zasilania a w dodatku są bardzo wrażliwe na przerwy w dostawie energii.

Oczywiście zastosowanie baterii akumulatorów i inwertera znacznie rozszerza możliwości zastosowania fotowoltaiki. Jednak jak dla mnie warunki są dwa;

Po pierwsze instalacja powinna działać w obrębie gospodarstwa, dzięki temu odpadają straty przesyłowe, problemy z nadwyżkami energii i aspekty prawne związane ze sprzedażą energii do sieci.

Po drugie koszt zakupu i wykonania takiej instalacji musi być dużo niższy niż obecnie, by amortyzował się po 5 - 6 latach, a nie jak dziś po kilkunastu, czy dwudziestu paru, kiedy ogniwa wymagają już wymiany ze względu na spadek wydajności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Polak mieszkający tam gdzieś, zarabia w tamtej walucie podobnie jak inni tam mieszkający, płacą takie same tamtejsze podatki i mają taki sam socjal. Róznica jest taka, że inni jadą tankować na stację paliw, a ziomal do marketu. I proszę nie pisać, że to wyssane z palca. Dopiero jak mu przywalą z grubej rury odpowiednie kary to czasami mądrzeje. Ale ile się nagada jak to został źle potraktowany, że ktoś zadzwonił gdzie trzeba, zwyzywa wszystkich dookoła od podpierdalaczy i tym podobnych. Gdzie to jak nie w tym kraju wszystkie służby porządkowe to najgorsze zło? Kto nie mruga światłami jadącym z przeciwnej strony, że patrol stoi? Mało debilnych przykładów które jasno pokazują, że jako społeczeństwo nie nadajemy się jeszcze do miana cywilizowanych? I co z tego, że kupowałem dobry polski węgiel za 1000zł/t jak obok pięciu paliło czeskim gównem (200zł/t), dwóch brunatem, a jeden (już posałem) wszystkim co zostało po budowie? Jak się przyczyniłem do zmniejszenia smogu? W Niemczech kotły gazowe przechodzą obowiązkowe przeglądy. Nie przejdzie badania, nakaz wymiany. Zakręcą kurek i masz problem. W Polsce? Zrobią obejście zaworu. Pan Zdzisiek nie takie rzeczy robi. Kominiarz sprawdza kominy? Nie! On przyszedł po podpis. Mieszkając w starej kamienicy zawołałem kiedyś kominiarza. Przyszedł, kazałem mu wyczyścić kanał dymny. W piwnicy z wyczystki wyleciało cztery taczki sadzy. Kto mi powie ile potrzeba czasu by tyle nazbierać?

 

A kwestia wielkości zarobków do ceny paliwa, chleba masła i innych pierdoletów nie upoważnia do pakowania w kocioł śmieci, kufajek, gumofilców i innego gówna. Są inne formy rozwiązywania problemów. A takie zachowanie wynosi się z domu. Jak dziad palił śmieciami, ojciec palił śmieciami, to syn też będzie palił śmieciami. I żadna wymiana kotła nie pomoże.

 

Pozdrawiam

Widzę, że bardzo nie lubisz swojego, jak pisałeś "narodu", że piszesz takie bzdety. Nie jesteśmy jeszcze w/g Ciebie dostatecznie cywilizowani a niemieckie porządki tak Ci imponują, możesz się przeprowadzić, droga wolna, zawsze to bliżej niż Nowa Zelandia.

Problem jest zawsze ten sam, pieniądze. Biedni zawsze muszą kombinować by przeżyć, jak masz kasę stać Cię i na ekologię. Ale do wielu to nie dociera i później rzucają takie wyssane z palca historyjki byle udowodnić swoją tezę. Ja mam swoje historie i wynika z nich, że większość zmienia nawyki jak ich na taką zmianę stać. Ci z moich znajomych, którzy jakoś się tam dorobili palą gazem, bo tak jest przede wszystkim wygodniej. Inni kupują droższy węgiel, bo wiedzą że piec dłużej od niego pożyje. Kto może dociepla chatę. Może u nas w Wielkopolsce jest inaczej niż w innych rejonach Polski ? Nie wiem. Wiem za to, że jak ktoś pisze, że jesteśmy rzekomo nieucywilizowani jak należy jako naród to mi go naprawdę żal. Masz jakieś kompleksy człowieku ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Głupi boś biedny, biedny boś głupi. Znasz to? Wyeliminuj głupotę, to i biedny nie będziesz"

Powiesz to emerytowi, którego nie stać na dobry węgiel ? Samotnej matce z trójką dzieci, którą zostawił mąż ? Głupia, bo nie umiała go przy sobie zatrzymać ? Albo bo uciekła od niego, bo pił i bił ? Bieda nie zawsze jest na własne życzenie, a w zasadzie prawie nigdy.

 

"A jaka różnica czy chałupa ocieplona czy nie?"

Docieplenie = mniej zużytego opału = mniej pyłu w atmosferze. Zbyt trudne równanie ? Zapisać po niemiecku ?

 

"Dziwne, na wódeczkę, papieroski, czekoladki, kawusię, hamburgery w syfiastych jadłodajniach i inne bzdety to pieniążki są?"

Jeśli to zdanie obrazuje statystycznego Polaka, to Ci gratuluję, należy Ci się doktorat z socjologii.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koziołerogacz, jakieś 12 lat temu liczyłem. Liczyłem panele, liczyłem woltaikę, liczyłem pompę ciepła. Z dotacją i bez. I wiesz co? Najlepiej wyszło postawić kocioł na węgiel przy zakupie jak podałem wyżej. Gazu nie miałem. Zewnętrzny zbiornik też nie był opłacalny, z rury koszt projektu i doprowadzenia to samo.

12 lat temu fotowoltaika w Polsce? chmm.. mniejsza o to. W każdym razie kalkulacje sprzed 12 lat nijak mają się do dnia dzisiejszego. Ja ogrzewam dom kotłem węglowym. Również C.W.U ogrzewam tym samym kotłem. O ile w okresie grzewczym jest to dobre rozwiązanie, to poza nim już nie bardzo. Ani wygodnie ani zbyt tanio, choć wciąż znacznie taniej niż energią elektryczną z sieci. Dlatego na poważnie zastanawiam się nad zastosowaniem do tego celu ogniw fotowoltaicznych i mam nadzieję, że w najbliższych latach wreszcie ceny zbliża się do realnego poziomu.Rozwiązania typu pompa ciepła, panele solarne i tym podobne które są ściśle zależne od dostaw energii odrzucam ze względu na fatalny stan polskiej sieci energetycznej. U nas przerwy w dostawie energii są na porządku dziennym. Jest to skutek wieloletnich zaniedbań, ale również fatalnego wyszkolenia osób konserwujących sieci. Podczas modernizacji linii średniego i niskiego napięcia w mojej miejscowości doszło do kuriozalnej sytuacji kiedy pracownicy podłączający nowy transformator spalili go. 18 godzin czekaliśmy na przywiezienie nowego. Dobrze, że to nie była zima. Awarie zdarzają się od lat w tych samych miejscach i z tych samych przyczyn, i nikt na poważnie się tym nie zajmuje tylko ciągle łatane jest to doraźnie. Dlatego projektując instalację C.O. w moim domu uwzględniłem możliwość jej pracy w trybie grawitacyjnym, co w przypadku stosowania rur o małym przekroju nie jest takie proste.

To nie my jako społeczeństwo jesteśmy winni takiemu stanowi rzeczy. Musimy obracać się w kręgu absurdów systemowych i infrastrukturalnych, które pamiętają jeszcze czasy poprzedniego systemu, a których obecna władza wcale nie ma zamiaru zmieniać.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anatol

prawdą jest, że ludzie słabo gospodarują pieniędzmi,

tylko Fotosnajper 12 źle to ują w zdaniu

"Dziwne, na wódeczkę, papieroski, czekoladki, kawusię, hamburgery w syfiastych jadłodajniach i inne bzdety to pieniążki są?"

Aby móc wprowadzać sensowne zmiany, trzeba mieć dużo większe pieniądze niż te, które zaoszczędzimy na konsumpcji (papieroski, czekoladki, wódeczka itp.). W naszych warunkach jest to często jeszcze mniej, czyli przysłowiowe "za dużo żeby umrzeć, za mało żeby żyć". Owszem jest grupa ludzi, która sobie słabo radzi, nawet mając warunki. Ale niezależnie od kraju, narodu są takie grupy. I w Polsce, i w USA. Ale to margines, nie cały naród. Nie wrzucajmy wszystkich do jednego worka.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Ale oszczędzanie należy zacząć od siebie, a nie od biadolenia jak mi jest źle i winić za wszystko wszystkich tylko nie siebie. Uwierz, miałem wystarczająco jak dla siebie do czynienia z "pewną" częścią społeczeństwa nastawionej na rządania. Emeryt jak nie miał na dobry opał, to po wymianie kotła też mieć nie będzie. I czy Tobie się to podoba czy nie, to zajedzie ten kocioł szybciej niż skończy się gwarancja na niego. Pytam poważnie, co ma wspólnego z ekologią taka wymiana kotła?

 

I jeszcze jedno mi się przypomniało. Kto tanio kupuje, ten dwa razy płaci.

 

Koziołrogacz, do dziś spotykam się z próbami wciśniecia woltaiki z takimi samymi tekstami jak kiedyś. Efekt wiadomy. Pompa ciepła, taka już trochę przestarzała. Źródło dolne. Koszt wykonania taki, że efektem było albo chodzenie w swetrze, albo dogrzewanie kominkiem i załączone grzałki w pompie. Ekologia? Bzdura!

Na początku lat 90 montowałem pierwsze stacje monitorowania pogody i takie tam pomiary różnych śmieci w powietrzu. Widzieliście jak wyglądały lasy w Karkonoszach wtedy? A jak wyglądają dzisiaj? Kiedyś kikuty i wszystko spalone, dzisiaj zielono. Choć co do walki z szkodnikami drzew to możemy się uczyć od Czechów (żeby nie było że tylko Niemców chwalę). Ale po co korzystać z dobrych rozwiązań jak można udawać mądralę i wpajać bzdury.

 

Ja na lato jechałem na przepływowym podgrzewaczu. Wychodziło jakieś 10zł drożej na miesiąc niż węglem. Ale nie musiałem dokładać, wywalać z popielnika, czyścić kotła. Ale mały haczyk. Miałem taryfę weekendową, co wymuszało reżim w korzystaniu z ciepłej wody. I wiesz, że się da? Niestety, nie każdy ma ochotę na jakiekolwiek ograniczenia "konstytucyjne". I dlatego mamy co mamy. Nie jesteśmy karnym narodem i to nas pogrąża. Ja na prawdę nie chcę politykować, ale od roku 89 wyszło ze szkół dwa pokolenia. I co? I nic. Dalej to samo. To kto winny jak nie społeczeństwo? A system to skąd, jak nie społeczeństwo na to pozwoliło lub tak zadecydowało? Samo się nie zrobiło.

 

Pozdrawiam.

Ja nie biadolę, nie jestem biedny ale i nie bogaty, a to co mam jest wyłącznie z pracy własnych rąk, no i żony oczywiście (teraz doszło 500+ na dziecko, ale to też w końcu ... z moich podatków). Ale staram się zrozumieć biednych. Palę węglem, bo na gaz mnie jeszcze nie stać, węgiel kupuję tylko i wyłącznie polski, bo jest dobry, ale też i z przyczyn patriotycznych (choć większość tej kasy idzie i tak nie do górnika, ale pośrednika, który też oczywiście musi być, ale jak to u nas bywa zdziera za dużo i z górnika i ze mnie). Auta mam na gaz bo taniej, ale też dlatego bo ekologicznie. I nigdy nie kupię diesla. W lecie grzeję wodę gazem, nie rozpalam pieca, żeby ugrzać parę/parędziesiąt litrów wody, bo mi się nie chce, a poza tym to jest ... ekologiczne. Jak mnie będzie stać to wymienię piec na gazowy - nacisnę guzik i będzie ciepło w domu bez latania z węglem, popiołem itp.

To że Polacy karnym narodem nie są to wiadomo, gdybyśmy byli karni to pewnie bylibyśmy już częścią innego państwa. Ale nie jesteśmy też głupi, czy niecywilizowani, trochę więcej wiary w rodaków. Powoli zmiany na lepsze widać. Żydzi (stare pokolenie) też musieli wymrzeć zanim weszli do ziemi obiecanej. A co do wyborów politycznych społeczeństwa to nie takie proste jak się wydaje. Media mają w rękach określone "siły", kto w mediach nie zaistnieje tego nikt nie wybierze, ale to też powoli się zmienia. Internet jest jeszcze na razie wolny, a młode pokolenia, które prawie nie korzystają z telewizji, będą wybierały lepiej, mam nadzieję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może jakiś dobry artykuł w necie zna ktoś o tym górnym spalaniu ? Bo dyskutować sobie można ale od tego czystszego powietrza nie będziemy mieli ;)

Podoba mi się pomysł próby uświadomienia znajomych, rodziny itp. ale by to zrobić to trzeba coś o tym wiedzieć dlatego przydał by się dobry opis tego górnego spalania. Najbardziej mnie ciekawi czy w "zwykłym" (czyli 6 ścian i nic więcej :D) piecu też się da ?

Dwa razy w dyskusji był podawany link do strony

http://czysteogrzewanie.pl/jak-palic-w-piecu/rozpalanie-od-gory-instrukcja-krok-po-kroku/

Trochę mnie dziwi że mając tak szybki dostęp do informacji trzeba niektórym wszystko pod nos bo inaczej za trudno (?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa razy w dyskusji był podawany link do strony

http://czysteogrzewanie.pl/jak-palic-w-piecu/rozpalanie-od-gory-instrukcja-krok-po-kroku/

Trochę mnie dziwi że mając tak szybki dostęp do informacji trzeba niektórym wszystko pod nos bo inaczej za trudno (?)

 

Już dużo stron jest i jakoś przeoczyłem.

 

 

Ja nie biadolę, nie jestem biedny ale i nie bogaty, a to co mam jest wyłącznie z pracy własnych rąk, no i żony oczywiście (teraz doszło 500+ na dziecko, ale to też w końcu ... z moich podatków). Ale staram się zrozumieć biednych. Palę węglem, bo na gaz mnie jeszcze nie stać, węgiel kupuję tylko i wyłącznie polski, bo jest dobry, ale też i z przyczyn patriotycznych (choć większość tej kasy idzie i tak nie do górnika, ale pośrednika, który też oczywiście musi być, ale jak to u nas bywa zdziera za dużo i z górnika i ze mnie). Auta mam na gaz bo taniej, ale też dlatego bo ekologicznie. I nigdy nie kupię diesla. W lecie grzeję wodę gazem, nie rozpalam pieca, żeby ugrzać parę/parędziesiąt litrów wody, bo mi się nie chce, a poza tym to jest ... ekologiczne. Jak mnie będzie stać to wymienię piec na gazowy - nacisnę guzik i będzie ciepło w domu bez latania z węglem, popiołem itp.

To że Polacy karnym narodem nie są to wiadomo, gdybyśmy byli karni to pewnie bylibyśmy już częścią innego państwa. Ale nie jesteśmy też głupi, czy niecywilizowani, trochę więcej wiary w rodaków. Powoli zmiany na lepsze widać. Żydzi (stare pokolenie) też musieli wymrzeć zanim weszli do ziemi obiecanej. A co do wyborów politycznych społeczeństwa to nie takie proste jak się wydaje. Media mają w rękach określone "siły", kto w mediach nie zaistnieje tego nikt nie wybierze, ale to też powoli się zmienia. Internet jest jeszcze na razie wolny, a młode pokolenia, które prawie nie korzystają z telewizji, będą wybierały lepiej, mam nadzieję.

 

Odejmij powiedzmy jedną tylko paczkę papierosów dziennie - 15 zł ? 450 zł ;) x 12 = 5400 w rok. /900 zł = 6 ton To sporo węgla. Plus to co normlanie wydajesz na węgiel. A często te "biedne" rodzinny palą więcej niż jedna paczkę.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.