Odkładanie na pierwszy teleskop.

[Gość Bellatrix]

PerfectSky, wg mnie lornetka to dobry pomysł na początek. Najlepiej 10x50. Ma duże jasne pole widzenia. Można psokojnie obserwować "z ręki", nie jest do niej konieczny statyw. Ja przez pierwsze dwa lata ganiałam na Górę Astronomów z lornetką i uważam tamten czas za owocny. Nie zapominaj też o obserwacjach nieba gołym okiem. Obie metody pozwolą dobrze pozanć konstelacje, ich jaśniejsze składowe ale też dostrzec barwy gwiazd. Jak się spotkamy na pierwszych obserwach, to pokażę Ci też taką nietypową lornetkę, którą dostałam od jednego z naszychforumowych Kolegów. Powiększenie malusie, x2, ale za to olbrzymie jasne pole widzenia.

[PerfectSky]

Super Czyli chyba zdecyduję się na lornetkę ze względu na to że to według mnie też dobry pomysł na początek + jest też tańsza. Tylko muszę znaleźć trochę czasu tak jak pisałem. Na pierwszy rzut oka ogarnięcie konstelacji jest mega trudne, jak to dla laika "wszędzie są same kropki" Ale powoli, powoli dam radę bo od zawsze na temat kosmosu miałem bzika

[Gość Bellatrix]

Najpierw wybierz sobie kilka, ze trzy, cztery najjaśniejsze "kropki". I spróbuj je oszukać na niebie gołym okiem (biorąc pod uwagę położenie i wysokość nad horyzontem). Jak Ci się je uda znaleźć na niebie, zobaczysz jaka to radość Nie rozstawaj się z mapami nieba, przeglądaj jak najczęściej (Stellarium też), to stopniowo zaczniesz dostrzegać i rozróżniać coraz więcej gwiazd, i to o rozmaitych barwach

[astrokarol]

"jasne pole" ? Co masz na myśli ?

[Gość Bellatrix]

Astrokarol, dobrze, że zwracasz uwagę na błędy w nomenklaturze. Chciałam powiedzieć, że patrząc przez lornetkę obraz jest jaśniejszy niż np. gdy obserwujemy przez teleskop o niewielkim zwierciadle i bardzo długiej ogniskowej.

[PerfectSky]

A jaką lornetkę polecacie? 10x50 a co powinna jeszcze mieć taka lornetka? Chciałem zobaczyć cenowo jak to wygląda bo póki co widzę od 200 do nawet 1000 zł i nie bardzo wiem która będzie w porządku.

[zdzichu]

Dobre opinie ma Nikon Action EX 10x50 CF

http://www.cyfrowe.pl/lornetki-lunety-teleskopy/nikon-action-ex-10x50-cf.html

Sam jej używam i uważam, że jest OK

 

Do lornetki dobrze też jest mieć krzesło. Np. takie

https://www.leroymerlin.pl/relaks-w-ogrodzie/meble-ogrodowe/krzesla-i-fotele-ogrodowe/krzeslo-ogrodowe-london-59-cm-x-62-cm-sun-garden,p382909,l213.html

Ma wysokie, regulowane oparcie. Po pierwsze oglądasz na siedząco, po drugie opierasz głowę o oparcie i masz dożo stabilniejszy obraz.

 

Trzecim niezbędnym elementem jest ktoś kto połączy obie te rzeczy, czyli Ty

 

Ale ja najpierw kupiłem teleskop, dopiero później lornetkę. Jeśli chodzi o kolejność to tu nie ma reguły.

 

Edytowane 13 Stycznia 2017 przez zdzichu

[ekolog]

Tylko że ...

Jak człowiek nie ma dużego budżetu i wydatek na lornetkę odsuwa nabycie też upragnionego teleskopu to czasem trzeba wybrać.

 

Czy wolimy Nikon Action 10x50 z aperturą efektywną 47 mm (googluj: test latarkowy Action ...)

 

czy znacząco tańszy choć nie taki znowu tani

 

Nikon Aculon 10x50 z aperturą efektywną 46 mm (sam zmierzyłem) - uwaga w tej lornetce trzeba ocenić rozstaw swoich oczu. Bardzo szeroko rozstawione mogą nie pasować - znam taki przypadek ale to nie ja

 

Pozdrawiam

 

 

Edytowane 13 Stycznia 2017 przez ekolog