Skocz do zawartości

Kolorowa kamera+filtry


.michaś

Rekomendowane odpowiedzi

Guiding możesz przenieść na dowolny inny montaż później, wystarczy że zachowasz sobie kabel ST4 i montaż będzie miał port ST4 (lub będzie sterowany przez port np rs232, do komputera), a guiding wyjdzie ci znacznie taniej niż cuda typu Direct Drive czy enkodery jak w CEM25EC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie obawiał bym sie tyle kamer kolorowych, co nie-chłodzonych. Ciężko powiedzieć jak będą sie zachowywać w czasie dłuższej sesji, ale przypuszczam, że osiągom bliżej będzie im modyfikowanym aparatom niż astro-kamerze.

 

Wg mnie źle sie zabrałeś do tematu. Jeśli chcesz mieć większy FOV, to pamiętaj, że zależy on nie tylko od wielkości matrycy ale również od ogniskowej.

ASI1600 + refraktor 480mm, da takie samo pole widzenia co ASI290 + Samyang 135mm. Tyle że w pierwszym rozwiązaniu będziesz miał 2,4 raza większą rozdzielczość, a w drugim 9 razy mocniejszy sygnał.

 

Do tego do ASI 1600 musisz mieć koniecznie flattener / korektor komy, matryca w ASI290 jest na tyle mała że pewnie poradzi sobie bez żadnych korektorów. Do tego w jaśniejszym sprzęcie, do 1600-tki będą potrzebne filtry 36mm, a do 290-tki (i 174-ki) wystarczą 1,25".

 

Dlaczego pisze o 290 a nie 174? Bo to nowsza generacja matrycy, cena taka sama, rozdzielczość też. Piksel mniejszy ale to akurat wg mnie zaleta.

 

Druga opcja to... kupno używanej kamery na KAF-8300 mono. To nie jest teraz warte więcej niż 4000-4500 zł, sprzedających dużo, zainteresowanie słabe, wiec jak dobrze to rozegrasz to kupisz znacznie taniej.

Zdecydowałem się na teleskop, bo chciałem też mieć coś przez co od czasu do czasu mogę sobie niezobowiązująco luknąć w niebo oczami po prostu. Flattener mam, ponoć dobry. (88 od wo) 290 może i cena i rozdzielczość ta sama, ale matryca mniejsza.

Docelowym montażem jest dla mnie losmandy GM8, i uważam że w takiej skali i przy moich wymaganiach spokojnie sprosta :)

Edytowane przez .michaś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego?

Dlatego że z małym Newtonem 6" f/4 mamy już rozdzielczość 1 arc sek / piksel. A przy wydajności tych kamerek, pewnie da rade zbierać materiał NB przy sub-ekspozycjach 30 sek, więc EQ5 spokojnie sobie poradzi.

 

Generalnie "mały piksel" idealnie nadaje sie do parowania z małym ale bardzo jasnym sprzętem typu obiektywy foto. Dla rzeczonego piksela 2,9 um:

- 50 mm - 12,0 "/px

- 85 mm - 7,0 "/px

- 135 mm - 4,4 "/px

- 200 mm - 3,0 "/px

- 300 mm - 2,0 "/px

 

Poniżej Rozeta ze 135mm na ASI290:

rozeta2.jpg

 

 

290 może i cena i rozdzielczość ta sama, ale matryca mniejsza.

 

Dobra, szkoda strzępić klawiature...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego?

Dlatego że z małym Newtonem 6" f/4 mamy już rozdzielczość 1 arc sek / piksel. A przy wydajności tych kamerek, pewnie da rade zbierać materiał NB przy sub-ekspozycjach 30 sek, więc EQ5 spokojnie sobie poradzi.

 

Generalnie "mały piksel" idealnie nadaje sie do parowania z małym ale bardzo jasnym sprzętem typu obiektywy foto.

Tylko z drugiej strony wyobraź sobie wymagania co do kolimacji takiego newtona f/4 z pikselem 2,9 um. W skrócie - porażka murowana. Co innego obiektyw foto lub refraktor dobrej klasy - tu masz rację.

Ale zauważ też, że taki mniejszy piksel z mniejszym teleskopem przy tej samej światłosile i skali będzie zbierał stosowanie do powierzchni piksela mniej światła. To tylko pozornie jest to samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko po co się pchać w te mini piksele? co wam da ta 1" na piksel, prócz tego że z gwiazd wyjdą placki jakich mało, sygnał ci osłabnie, a focenie na 30s mija się z celem? takie matryce mają zastosowanie jak chce się przy ultra szybkim systemie złapać światło i mieć sensowną rozdzielczość (w sensie sek łuku) ale to bardziej do zastosowań naukowych np natychmiastowe łapanie komet/asteroid/innych cudów albo jak chcecie pakować się w ognisko 3m i jakieś chore mini mgławice planetarne :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, szkoda strzępić klawiature...

Zauważ że piszę w kwestii mojego teleskopu a nie obiektywu. Swoją drogą temat skręcił w bardzo dziwnym kierunku, bo ja pytałem tylko o to jak działa kamera kolorowa z filtrami, a doszliśmy do dywagowania nad prowadzeniem i zmianie teleskopu na obiektyw i kamerę z mikroskopijną matrycą i malutkimi pikselami...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko z drugiej strony wyobraź sobie wymagania co do kolimacji takiego newtona f/4 z pikselem 2,9 um. W skrócie - porażka murowana. Co innego obiektyw foto lub refraktor dobrej klasy - tu masz rację.

Ale zauważ też, że taki mniejszy piksel z mniejszym teleskopem przy tej samej światłosile i skali będzie zbierał stosowanie do powierzchni piksela mniej światła. To tylko pozornie jest to samo.

 

Przypuszczam że zdecydowana większosc problemów z kolimacją newtona f/4 wynika z ugięc na tubie i fokuserze. Ludzie wkładają w wyciąg 1,5-2,0 kg i się dziwią że w tanim SW blacha się gnie. Tu masz łącznie z kołem filtrowym około 700g.

Jeśli chodzi o druga cześć wypowiedzi. "Koszt" światłosiły rośnie drastycznie ze wzrostem ogniskowej. Weźmy przykład, że ktoś posiada topową kamerke CCD z pikselem 9,0 um. Zeby mieć skale 4,4 "/px, potrzebuje ogniskową 420 mm. Teraz policz koszt obiektywu 420mm f/2 :). Z kamerką na IMX290 wystarczy Samyang 135mm za 2000 zł.

 

Tylko po co się pchać w te mini piksele? co wam da ta 1" na piksel, prócz tego że z gwiazd wyjdą placki jakich mało, sygnał ci osłabnie, a focenie na 30s mija się z celem? takie matryce mają zastosowanie jak chce się przy ultra szybkim systemie złapać światło i mieć sensowną rozdzielczość (w sensie sek łuku) ale to bardziej do zastosowań naukowych np natychmiastowe łapanie komet/asteroid/innych cudów albo jak chcecie pakować się w ognisko 3m i jakieś chore mini mgławice planetarne :P

 

Po to warto sie pchać w mini piksele żeby używać obiektywów o jasnosci f/2 - f/3, a nie f/6 przy podobnej rozdzielczości obrazu.

 

W necie sa przykłady zdjęć DS z ASI1600 z sub ekspozycjami po 15-30 sek, gdzie stack wygląda jak z topowego CCD z sub ekspozycjami po 20 min.

 

Zauważ że piszę w kwestii mojego teleskopu a nie obiektywu. Swoją drogą temat skręcił w bardzo dziwnym kierunku, bo ja pytałem tylko o to jak działa kamera kolorowa z filtrami, a doszliśmy do dywagowania nad prowadzeniem i zmianie teleskopu na obiektyw i kamerę z mikroskopijną matrycą i malutkimi pikselami...

 

Myśle że najlepiej jednak dozbieraj do ASI 1600 Mono cool, bo to bardzo uniwersalna i docelowa kamera. Nawet aktualnie kosztem montażu czy teleskopu.

 

80mm refraktor to nie jest nic szczególnego do wizuala. Do szerokich kadrów nada sie równie dobrze SW 80/400, a do planet, kulek, galaktyk, planetarek zwyczajnie braknie mu apertury i nic tu nie pomoże dopisek APO.

Edytowane przez Marek_N
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dozbieraj do 1600 mono cool, to jest prawie 7 tys zł, nie mam zamiaru przekraczać budżetu prawie o 100%, już będę wolał kupić tą 174. Tym refraktorkiem na prawdę można sporo rzeczy dostrzec, ja z nim bawię się bardzo dobrze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiadając na Twoje podstawowe pytanie - stosowanie filtrów NB do kamery OSC jest oczywiście możliwe , tyle że zupełnie nie ma sensu. Wielokrotnie zwiększona liczba ekspozycji lub wielokrotnie zwiększony czas pojedynczej klatki to tylko jedna z wielu niedogodności.

A co do wielkości piksela- jakiś czas temu była dyskusja na ten temat. Stosowanie budżetowego Newtona f4 z pikselem 3.69 jest praktycznie nie do opanowania a z 2.7 jest jeszcze gorzej. Nie można schodzić poniżej wielkości spota generowanego przez teleskop przynajmniej w środku pola.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No faktycznie wersja mono jest dużo droższa. To jest jakiś totalny absurd, pierwszy raz się spotykam z taką różnicą! Prawie zawsze mono jest w identycznej cenie, co kolor, czasami są różnice rzędu kilku %. Tu chińczyki poszalały.

 

Adam, umiesz to wytłumaczyć? Matryce mono są droższe, bo mniejszy nakład produkcji?

 

Tak, dokładnie. Mono matryce nie są robione na rynek konsumencki (czyli masowy). Kolorowe cmosy mają wiele zastosowań (webcamy, aparaty foto, etc.).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Tak, dokładnie. Mono matryce nie są robione na rynek konsumencki (czyli masowy). Kolorowe cmosy mają wiele zastosowań (webcamy, aparaty foto, etc.).

No ale kolorowy CMOS to tylko CMOS mono na który dodano maskę bayera czy jakby tego nie nazwać. W teorii gdyby przechwytywać od producenta te matryce w momencie kiedy nie mają jeszcze maski to powinno taniej wyjść. A w praktyce? No właśnie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale kolorowy CMOS to tylko CMOS mono na który dodano maskę bayera czy jakby tego nie nazwać. W teorii gdyby przechwytywać od producenta te matryce w momencie kiedy nie mają jeszcze maski to powinno taniej wyjść. A w praktyce? No właśnie....

To pewnie sobie leci na totalnie automatycznej linii, gdzie jeden człowiek dosypuje krzem do kadzi, a drugi odwozi pudła matryc wózkiem widłowym do tira :) Bo gdyby tam był jakiś człowiek, to mógłby pomijać ten jeden etap produkcji dla np 0,1% egzemplarzy...

Edytowane przez MateuszW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale to nie o to chodzi: tam JAKIŚ człowiek jest na 100%, więc nie powinno być problemem zrealizowanie jakiegoś zamówienia (nie mówię o 1szt ale np 100szt?)

Skoro matryce mono są na ogół dostępne, to jakaś możliwość jak widać jest :) Choć są takie modele, których mono nie kupisz (jak kilka nowych ASI).

Generalnie do tej pory zazwyczaj mono było jednak w tej samej, lub podobnej cenie, co kolor (patrz większość kamer dedykowanych CCD). Wiele cmosów też ma tą samą cenę (jak ASI174 na przykład). Ale jak widać są takie, gdzie za tego "człowieka", co zabierze matryce przed debayeryzacją, trzeba zapłacić 50% ceny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę naiwnie rozprawiacie jak na dzisiejszą wiedzę. Koszt produkcji większości otaczających nas produktów ma znikomy, czasami wręcz śladowy wpływ na cenę sprzedaży. (na każdym etapie) A kto i jak ustawia te ceny to już inna historia aczkolwiek wiadomo, że rynek ma tutaj znaczący wpływ. (i po to się go steruje...). (Bynajmniej nie mam jakoś szczególnie na myśli kamer do astrofoto.)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do czasu uzbierania na chłodzoną kamerą mono 178, pobawię się kamerką z imx224 i filtrem idas. Dziękuję wszystkim za porady :)

W księżycowe noce ASI224MC i UHC-S http://astropolis.pl/topic/43642-prbne-strzay/page-15?do=findComment&comment=650643

 

W bezksiężycowe noce ASI224MC i IDAS http://astropolis.pl/topic/57420-kocham-osc/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co myślicie o rozwiązaniu osc+idas, dzięki temu mógłbym naświetlać wszystko szybciej, no bo jednak odpada narrow a wiadomo że w Polsce nie mamy zbyt wielu pogodnych nocy. No i za tym rozwiązaniem przemawia także mniejszy koszt kolorowych kamer.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weź sobie do serca to co napisali Chłopaki wcześniej. Podam mój ulubiony przykład gównowatości OSC ^_^

 

To próbka kadru z kamerki mono, to tylko 6 klatek, ale obraz jest wyczuwalny, to co widać ładnie przechodzi tam gdzie nic nie ma

2237-MONO.jpg

 

a teraz OSC

 

kasza, szum, syf, to co jest przechodzi w coś co ciężko nazwać, dodatkowo czerwone Ha rejestruje się w bardzo brzydki kaszowaty sposób

 

2237-OSC.jpg

 

 

Moje zdjęcia słabo nadają się do takich przykładów, ale widać w czy rzecz. Kamerka kolorowa jest fajnym uzupełnieniem mono, ale mieć tylko ją i ścigać się z mono? W życiu. Od 5 lat próbuję zrobić spektakularne centrum M42 w OSC, i co? Nawet się nie zbliżyłem detalem to sesji ze średniego seeingu z mono. Masz dobre niebo, lub takie że wystarczy IDAS (on cudów nie uczyni) będziesz celował TYLKO w jasne DS, baw się OSC, chcesz detal, chcesz robić w mieście i za Księżyca, kup lepiej mono.

Edytowane przez HAMAL
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.