Skocz do zawartości

Trudne, niejasne sytuacje w ruchu drogowym i na miejscówkach


Rekomendowane odpowiedzi

Nie jest tajemnicą, że miejscówki obserwacyjne są często położone kawałek dalej od dróg twardych.

Jak, rosądnie, parkować?

Czy nie przyleci jakiś chłop z widłami co ten kawałek przyleśny jest jego albo mandatowi?

 

przy okazji zabawana (lub nie) sytuacja, z którą stykamy się daleko od szybkich tras autostradowo-wielkomiejskich.

Wiedza jak reagować może przydać się w drodze na zloty. Ja poniekąd pytam - bo nie wiem :o

 

Pozdrawiam

cooooooooooo.jpg

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ekoś... Ty sie znowu ładujesz w jakieś tarapaty ;)

A pamiętasz jeszcze to oświadczenie?

Dziękuję za amnestię.
Zdecydowanie postaram się być bardziej merytoryczny, a mniej problematyczny, i jakoś umiarkowny w (nad)używaniu klawiatury.

Jednocześnie przepraszam wszystkich tych, których powinienem przeprosić za to, że nie byłem taki jak teraz zamierzam.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj ekologu a zasada prawej ręki na skrzyżowaniach równorzędnych ? ustępujesz temu którego masz po prawej stronie, a skręcając w lewo ustępujesz wszystkim jadącym na wprost i skręcającym w prawo - robiąc lewoskręt :)

odp: pojazd 1 przejeżdża przez skrzyżowanie jako drugi.

 

co do dziwnych miejsc, to :

a) zakaz wjazdu do lasów, leśniczy się przyczepi - jak będzie :) albo jak złapie nas foto-pułapka przy miejscach składowania drewna.

B) parkując przed lasem zwracaj uwagę na to by zostało miejsce do przejechania dla ciągnika, oni mogą uszkodzić pojazd - wywóz drewna (nie dotyczy soboty i niedzieli i świąt)

c) na łące chłop raczej się nie przyczepi, co innego jak mu wjedziesz w kukurydzę :)

d) uwaga na miskę olejową dla posiadaczy zwykłych aut - można urwać np korek albo zrobić dziurę i wtedy problem.

 

ja akurat często jeżdzę poza drogami asfaltowymi więc mam rozeznanie.

Edytowane przez Ura
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wymyśliłem sobie tego problemu z kapelusza :P

 

albowiem:

 

http://astropolis.pl/topic/39843-ekolog/?do=findComment&comment=475286

 

a dodam, że potem dowiedziałem się (od chłopa) że drogi idace przy jakims gospodarstwie rolnym od drogi głównej do polan (jedna była mojego kolegi!) przy zaroślach nie są wspólne (jak mi się wydawało) - rolnik mnie obsztorcował, że na niej zaparkowałem - jakbym mu kołami koleiny pogłębiał?! :)

 

Ja sądze teraz że ten pojazd przejeżdża jako pierwszy! Ten czerwony doczołguje się na środek i staje i ten nasz przemyka się za jego plecami.

 

To są takie przeteoretyzowane testy zakładające, że auto jest niematerialnym punktem :D

 

Pozdrawiam

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ostatni, ostatni!

 

Edit: Trzeci jedzie jako pierwszy i już go potem nie ma na skrzyżowaniu. Ludzie!

 

Też tak myślałem, ale:

 

 

Jeżeli do skrzyżowania równorzędnego dojeżdżają trzy pojazdy, to powstaje problem, jeżeli pojazd który ma wolną prawą stronę, skręca w lewo. W takiej sytuacji pojazd ten powinien wjechać na środek skrzyżowania i tam czekać aż przejedzie pojazd jadący z przeciwnej strony .Wjechanie na środek umożliwi przejazd pojazdowi będącemu po lewej stronie.

http://oskduet.pl/nauka-jazdy/skrzyzowania/sytuacje-rownorzedne

 

Ekologu,

Nie rób nam takich wrzutek! ;-)

 

Pzdr,

Gajowy

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Gajowy. Teoria teorią ale napisz konkretnie KTÓRY PRZEJEŻDŻA POJAZD NR 1 TAK JAK BYŁO TO ZAPODANE w zagadce na kopii ekranu.

 

Jeśli Ura ma rację to znaczy że w teście nie było żadnej prawidłowej opcji do zaznaczenia. Uff! Świat potrafi zaskakiwać albo my przywiązujemy się za bardzo do znanych schematów (rutyna)?

 

Pozdrawiam

p.s.

Nawet we Wrocławiu jest sporo dzielnic willowych z nieszerokimi uliczkami krzyżujacymi się równorzędnie i ja nie lubię tamtędy jechać jak się spieszę bo w takiej sytuacji robi się szachowy pat!

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Gajowy. Teoria teorią ale napisz konkretnie KTÓRY PRZEJEŻDŻA POJAZD NR 1 TAK JAK BYŁO TO ZAPODANE w zagadce na kopii ekranu.

 

Jeśli Ura ma rację to znaczy że w teście nie było żadnej prawidłowej opcji do zaznaczenia. Uff! Świat potrafi zaskakiwać albo my przywiązujemy się za bardzo do znanych schematów (rutyna)?

 

Pozdrawiam

p.s.

Nawet we Wrocławiu jest sporo dzielnic willowych z nieszerokimi uliczkami krzyżujacymi się równorzędnie i ja nie lubię tamtędy jechać jak się spieszę bo w takiej sytuacji robi się szachowy pat!

 

Nie wiem jak Wy we Wrocławiu, ale my w Poznaniu sobie uprzejmie ustępujemy :P.

 

Pzdr,

Gajowy

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nr 1 przejeżdża ostatni, przy oczywistym założeniu, że na schemacie jest komplet informacji i faktycznie jest to skrzyżowanie równorzędne.

Do wyznaczenia kolejności przejazdu (pierwszeństwa) wystarczy pozycja pojazdów przed wjazdem na skrzyżowanie, a nie zmiana położenia na skrzyżowaniu w trakcie wykonywania manewru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym przypadku dość prawdopodobne jest (sądząc po kształcie i kolorach) że to czerwone auto to samochód uprzywilejowany państwowej straży przeciwpożarowej.

W przypadku gdy na skrzyżowaniu jeden pojazd uprzywilejowany spotyka się z innym obowiązują ich, względem siebie reguły takie jak zwykłych zjadaczy drogi.

Może jednak ktoś coś o parkowaniu przy miejscówkach anegdotycznie wspomni. No ja pamiętam koło Walimia ostre podjechanie po trawie i tkwienie w górkach.

 

http://astropolis.pl/topic/39843-ekolog/?do=findComment&comment=486014

 

:)

 

Pozdrawiam

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Dziś znany portal dał quiz.

Mój wynik to 16 na 24 (a Wasz?). 

Niektóre pytania, moim zdaniem, śmieszne.
W stylu: "czy lepiej być pięknym, młodym, zdrowym i bogatym czy wręcz przeciwnie?" (na przykład to podczas złej pogody).

 

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/13,129662,9275,sprawdz-czy-udaloby-ci-sie-zdac-na-prawo-jazdy-quiz-ze.html

 

JAK OCENIACIE tę sytuację na załączonym obrazku (niezależnie od tego co mówią o niej przepisy)?

Moim zdaniem minuta zamiast dwóch to dużo krócej i warto depnąć (choć ja akurat w takiej sytuacji grzecznie czołgam się za ciężarówkami bo mam za słabe auto na ambitną jazdę).

 

Pozdrawiam

quiizzzzzzzzzz.jpg

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.