Skocz do zawartości

Kupno działki w Bieszczadach


sawes1

Rekomendowane odpowiedzi

Coś mi się zdaje, że trzeba będzie ogłosić startupa i kupić kawałek ziemi w Bieszczadach. Tylko dla nas. ;)

 

O dotacji UE nie zapomnij :P

 

PS. Jakby się społeczność Astropolis po stówce zrzuciła, to bez problemu by się działeczkę z rezydencją zorganizowało.

Edytowane przez Adam_Jesion
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kusisz... pytanie ile za podciągnięcie mediów.

 

Przy takiej ilości ludzi można samemu zrobić. Wykopać dół, wrzucić do niego kable, rury z wodą, oraz zrobić szambo Zwłaszcza, że każda społeczność ma w swoich szeregach znających się na tym i owym. Jeden robi projekt, inny organizuje pracę, pozostali wykonują zgodnie ze wskazówkami. I włala... :D Gdyby ktoś postawił budynek socjalny (na stawianiu za bardzo się nie znam), to ja mógłbym go zrobić w środku. Jakieś glazury, elektryki, hydrauliki, bo na tym się znam. Nawet ci, którzy są kompletnymi laikami budowlanymi, mogliby coś robić. Kopać dół pod kabel, dowozić i donosić towar, niwelować teren pod obserwacje i parking czy wręcz zająć się szykowaniem posiłków dla pracujących przy budowie.

PS. U mnie na działce za podciągnięcie wody do domku (jakieś 50 metrów) zażyczyli sobie 2000. Całość. Wykop, położenie rury i podłączenie do wodociągu. Z prądem prościej,

PS 2. Jedyny mankament, to stałe opłaty. Prąd woda, podatki itp. Ale to też dałoby się rozwiązać. Na przykład: Chcesz pojechać na tydzień? Wpłacasz np. 500zł i stawiasz namiot. Kwota oczywiście do ustalenia. W zamian korzystasz z mediów i nieba. :)

PS 3 Już kiedyś o tym myślałem i gdybym wygrał kumulację w Lotto, nie nie pisałbym tych pierduł tutaj, tylko jeździł po Bieszczadach w poszukiwaniu odpowiedniej działki. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby coś - ja w to wchodzę, nawet z istotnie większą kwotą!

W kwetsiach "do it yourself" deklaruję pomoc/pracę w dziedzinach geodezyjno-architektoniczno-budowlanych!

Stare przysłowie pszczół mówi: "kup działkę, zanim inni sprzątną Ci ją sprzed nosa!"

 

Aha, "obawiam się", że pogoda na zlot zapowiada się fajna! :)

Edytowane przez Marcin_G
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz pytanko bardziej poważne : oczadzieliście ? :g: przekażcie już lepiej kasę na chore dzieci lub co najmniej parędziesiąt złotych na wspieranie polskiej astrofotografii

www.pomagam.pl/astrowizja

 

Po co Wam rolna działka ? na postawienie namiotu ? a media ? w jakim celu / dla toy toya ?

 

Jak już poważnie chcecie kupić działkę w Bieszczadach aby cokolwiek wybudować (choćby i małego roll-offa) to pierwszym warunkiem jest kupno działki budowlanej. Żadne rolne, rekreacyjne czy leśne.

 

Tu macie najtańsze oferty

http://dom.gratka.pl/dzialki-grunty-sprzedam/lista/,,bieszczadzki,c_1,1,p,sr,rd.html

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tej działki chyba nie muszę przedstawiać bo prawie wszyscy tam byliśmy i oglądaliśmy najciemniejsze niebo w Polsce.

http://dom.gratka.pl/tresc/407-9830503-podkarpackie-roztoki-gorne.html

 

W dodatku nikt przed nami się nie wybuduje bo zaraz jest granica Polski jak i na "smaczne" obiady można wyskoczyć do schroniska. :rofl:

Działka co prawda niewielka bo tylko 1000 m2 ale 4-5 domków- szałasów mogłoby się zmieścić.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tej działki chyba nie muszę przedstawiać bo prawie wszyscy tam byliśmy i oglądaliśmy najciemniejsze niebo w Polsce.

http://dom.gratka.pl/tresc/407-9830503-podkarpackie-roztoki-gorne.html

 

W dodatku nikt przed nami się nie wybuduje bo zaraz jest granica Polski jak i na "smaczne" obiady można wyskoczyć do schroniska. :rofl:

Działka co prawda niewielka bo tylko 1000 m2 ale 4-5 domków- szałasów mogłoby się zmieścić.

IDŻMY TĄ DROGĄ!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) strona prawna była by skomplikowana, musiało by być jakieś stowarzyszenie utworzone i wpisane do rejestru z członkami, i zakup na stowarzyszenie z podziałem udziałów na łożących składki na zakup, dodatkowo pewnie głosowania w sprawie co robić dalej z działką, czy stawiać astrobudki i kto miał by do nich dostęp itp. itd. - terminy rozbijania się z namiotem przy astrobudach bo jak by nagle 150 osób wpadło na tak małą działeczkę to był by tłok :) chyba że po prostu by się porozbijali po całej okolicy ku zgrozie okolicznych rolników.

 

plus z takiego miejsca jest taki że jak teraz np przyjadę gdzieś moim Jeepem z namiotem dachowym i rozwalę mu się na środku łąki to może się na mnie wydzierać że mu robię koleiny, bydło straszę, albo żebym się wynosił bo on tak chce, i musze się posłusznie wynieść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z mojego doświadczenia koszt z domem 10 na 11 metrów z poddaszem użytkowym, dużo własnej pracy, do zamieszkania w średnim standardzie umeblowany, nie przekroczy 350 tyś.zł. z działką. Chcąc napić się mleka nie musisz kupować krowy, ja tak zrobiłem i dziś mocno bym się zastanawiał strat żadnych nie poniosłem robiłem za swoje i sam, doświadczenie chętnie przekażę.

Inicjatywa super, podoba mi się i to bardzo. Wielkie emocje, problemy będą narastać z utrzymaniem obiektu, to musi być zgodnie z prawem zorganizowane bo mogą wystąpić nieporozumienia przy tak dużej ilości współudziałowców. Moja zasada chcesz robić rób sam, potem możesz wynajmować i robić z tym co chcesz. Kto to by zabezpieczał na zimę, woda zamarznie, naprawy etc. tu musi być gospodarz inaczej zmarnieje, jeżeli będą tego pilnować wszyscy to znaczy, że nikt i przyjdzie rozczarowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No a kto nam zrobi oświetlenie? Takie, żeby nas setelity Googla nie przeoczyły! ;-)

NIE lubię tego posta :)

 

 

Jeśli z tego pomysłu wniknęłoby coś sensownego, to ja również jestem skory dołożyć się do interesu. Wszak działka w Bieszczadach to moje marzenie. Najlepiej to by się w ogóle tam przeprowadzić, żeby nie tracić czasu na dojazd :)

 

Ale jestem całkowicie pewien, że jeśli sprawą nie zajmie się jedna zapalona osoba, która do tego ma odpowiednią wiedzę na tematy organizacyjno - działkowo - stowarzyszeniowe, to na 100% temat umrze śmiercią naturalną. Niestety, sama dyskusja na forum nic nie da.

Edytowane przez MateuszW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) strona prawna była by skomplikowana, musiało by być jakieś stowarzyszenie utworzone i wpisane do rejestru z członkami, i zakup na stowarzyszenie z podziałem udziałów na łożących składki na zakup, dodatkowo pewnie głosowania w sprawie co robić dalej z działką, czy stawiać astrobudki i kto miał by do nich dostęp itp. itd. - terminy rozbijania się z namiotem przy astrobudach bo jak by nagle 150 osób wpadło na tak małą działeczkę to był by tłok :) chyba że po prostu by się porozbijali po całej okolicy ku zgrozie okolicznych rolników.

 

plus z takiego miejsca jest taki że jak teraz np przyjadę gdzieś moim Jeepem z namiotem dachowym i rozwalę mu się na środku łąki to może się na mnie wydzierać że mu robię koleiny, bydło straszę, albo żebym się wynosił bo on tak chce, i musze się posłusznie wynieść.

 

Czyli jednak poważnie rozmawiamy, bo trochę żartowałem wcześniej :) Szczerze - organizacyjnie i formalnie to nie jest wielki problem. Najlepsza byłaby do tego fundacja i nikt nie miałby problemu z prawem własności (wszak fundacja to organizacja pożytku publicznego). Nawet mam taką jedną wolną (zarejestrowaną, czekającą na sensowny powód do działania). Ale...

 

Nie bardzo widzę potrzebę i sens zakręcenia takim przedsięwzięciem. Żeby raz w roku tam pojechać na zlot? To chyba trochę za mało. To już lepiej byłoby zrobić akcję i zorganizować w mieście jakąś siedzibę z salką konferencyjną i wspólną przestrzenią do różnorakiej działalności popularyzotorsko-edukacyjnej (warsztaty, sympozja, prezentacje, konferencje, inne eventy, także towarzyskie). Na coś takiego z chęcią bym moją fundację zaangażował.

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo widzę potrzebę i sens zakręcenia takim przedsięwzięciem. Żeby raz w roku tam pojechać na zlot? To chyba trochę za mało.

Ja bardziej myślę o tym jako np miejsce na weekendowy wypad. Nie tylko zlot raz do roku. A nawet zupełnie nie na zlot, bo tu by się przydało chociaż jakieś łóżko dla każdego, a raczej nie będziemy budować własnego hotelu :) Po prostu byłoby to miejsce, gdzie można wyskoczyć na nockę / kilka dni / weekend majowy, czy kiedy będziemy mieli czas i rozkoszować się czarnym niebem. Każdy przyjeżdża kiedy chce i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ale chyba nie po to byłaby ta inicjatywa. Aspekty edukacyjne i popularyzotorskie (także towarzyskie) to zupełnie inna kwestia. Ja np. do teleskopu zdalnego bym się nie dorzucił.

 

Jeśli mają to być częste weekendowe wypady to zachodnia i północna Polska trochę wypada. Teleskop w Alpach służyłby wszystkim :P. A i o pogodę łatwiej ;-).

 

Pzdr,

Gajowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bardziej myślę o tym jako np miejsce na weekendowy wypad. Nie tylko zlot raz do roku. A nawet zupełnie nie na zlot, bo tu by się przydało chociaż jakieś łóżko dla każdego, a raczej nie będziemy budować własnego hotelu :) Po prostu byłoby to miejsce, gdzie można wyskoczyć na nockę / kilka dni / weekend majowy, czy kiedy będziemy mieli czas i rozkoszować się czarnym niebem. Każdy przyjeżdża kiedy chce i tyle.

 

Dużo łatwiej, taniej i lepiej wynajmować miejscówkę na kilka dni, choćby u jakichś zaznajomionych gospodarzy, gdzie można zostawić sprzęt. Kupno działki i nie mieszkanie tam, ani nie posiadanie tam zdalnego obserwatorium jest trochę bezsensu moim zdaniem :)

 

@Gajowy, teleskop zdalny lepiej niż w Alpach mieć w Hiszpanii, gdzie jest znacznie więcej pogody. Jakbyś chciał do nas dołączyć to zapraszam na stronę http://www.iteleskop.org

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.